Konwenty dawno minione - Falkon 2006
Nivak - 18 Października 2006, 16:07
Na Falkonie spanko jest za darmo na sali gimnastycznej, więc chociaż tyle odpada z kosztów
Nattfiarill - 18 Października 2006, 16:16
To dobrze
Przynajmniej o niocleg martwić się nie muszę. Bo póki co, wszystko wskazuje na moje pojawienie się w Lublę w terminie Falkonu
hjeniu - 18 Października 2006, 16:20
Pako ty chyba na końcu świata mieszkasz, właśnie sprawdziłem - pociąg "Gałczyński" Szczecin - Lublin jedzie 8,5h za 89 zł w I klasie A ja nie mam już urlopu
Nivak - 18 Października 2006, 16:34
Tylko w takim razie o śpiworze i karimacie pamiętaj Natt
Nattfiarill - 18 Października 2006, 16:49
Ależ nie zapomnę, Niv. Przecież wiesz, że nigdzie się bez nich nie ruszam
Hmmm, mój śpiworek właśnie w pracy zostawiłam
Pako - 18 Października 2006, 17:09
Hjeniu, z Rybnika, z przesiadką w katowicach, trwa cała podróż koło dziesięciu godzin
hjeniu - 18 Października 2006, 17:11
He, he trzeba było głosować na PiS to by ci ekspres załatwili
edit: faktycznie wygląda na to, że od Ciebie jest dalej niż ode mnie
mawete - 19 Października 2006, 12:05
Tredo: dopisany
Pako: masz być...
Natt: cieszę się
BTW zróbcie sobie temat o studiach....
.... a taksówki są tanie
Nattfiarill - 19 Października 2006, 18:42
No, ja myślę
Ale to i tak póki co na 95% jeno
Janus - 19 Października 2006, 18:44
Ogłaszam że przybędę. Co prawda nikogo z was nie znam, a na konwencie ostatni raz byłem jakoś tak w 2002 (na Falconie, to pamiętam na pewno), ale twardy będę i przyjadę. A co
Jeśliby ktoś jechał z Krakowa bądź Kielc (dowolnym środkiem transportu) to prosze o info. The more, the merrier
Pozdrawiam,
Janus.
mawete - 20 Października 2006, 10:36
A zapraszamy zaraz Cię dopiszę. Może i lepiej że nas nie znasz - nie wiesz w co się pakujesz
mawete - 20 Października 2006, 12:54
Robi się coraz ciekawiej - co się wstępnie będzie działo na Falkonie
Kruk Siwy - 20 Października 2006, 14:03
Zajrzałem na stronę Falkonu i wyczytałem, że spać można w Hotelu Przemysłu Budowlanego cy cuś. Brzmi przerażająco. Ktoś coś wie o tym miejscu spoczynku (byle nie ostatniego...)?
mawete - 20 Października 2006, 14:19
Normalny hotel tak ze "**" spali tam "pisarze" i przeżyli Nic sie nie martw - marketingowca maja do *beep* skoro jeszcze się to tak nazywa... jest 5 - 10 minut spacerkiem od Falkonu.
dareko - 20 Października 2006, 14:25
To ja sie pisze na to wyrko.
mawete, a do fajnej knajpy?:)
Kruk Siwy - 20 Października 2006, 14:27
dareko, uzgodniliśmy z mawete, że omijamy fajne knajpy. Idziemy do mordowni. Piszesz się? Książki tam mają z pewnością.
mawete - 20 Października 2006, 14:33
Mordownie są o 3 min. spacerkiem od Falkonu - jest ryzyko jest zabawa. Kruk: pomyśl może jakąś prelekcję zrobisz na Falkonie? Taniej Ci wyjdzie, a i o hotelu porozmawiasz... na stronie masz linki...
dareko - 20 Października 2006, 14:34
Dobrze, ze mowisz. Zabieram wiec ze soba moj ulubiony bagnet, moze sieprzydac!
Kruk Siwy - 20 Października 2006, 14:40
mawete, ja dlatego piszę bo gadać nie umiem. Chociaż lubię. Koszty mnie nie przerażają.
dareko, jak użyjesz bagnetu to trup murowany. Ja biorę to co zawsze - KBBS. Tym się nie straszy. Tego się używa.
mawete - 20 Października 2006, 14:47
Kochani... sprawdzę czy macie zabawki, przed Falkonem... jak macie to nie idę z Wami - bo to znaczy że cieniasy jesteście i "renkami" sobie nie poradzicie. Wybaczcie szczerość...
Wiedźma - 20 Października 2006, 14:48
Cytat | Kruk Siwy napisał/a | Zajrzałem na stronę Falkonu i wyczytałem, że spać można w Hotelu Przemysłu Budowlanego cy cuś. Brzmi przerażająco. Ktoś coś wie o tym miejscu spoczynku (byle nie ostatniego...)? |
|
Ja tam nocowałam, pokoje z łazienką i bez, do wyboru. Blisko Starego Miasta To plus
mawete - 20 Października 2006, 14:51
Wiedźma: będziesz?
Kruk Siwy - 20 Października 2006, 14:54
mawete, nie każdy ma takie łapy. A w dźungli jest jedna zasada - przeżyć. Z moim KBBS przechodziłem całe lata 90 na Pradze. Wyciągnłem go raz. Jak jest trzech gości na ciebie to się chłopie nie rozczulasz.
Ale na litość przodków... mam ochotę obejrzec ciekawe fragmenty Lublina a nie walić kogoś po łbie. Ja człek spokojny. Tylko nie lubię jak mi piwo rozlewają.
dareko - 20 Października 2006, 14:54
Cytat | Kochani... sprawdzę czy macie zabawki, przed Falkonem... jak macie to nie idę z Wami - bo to znaczy że cieniasy jesteście i renkami sobie nie poradzicie. Wybaczcie szczerość... |
Taaaaaakkkk? A kto przyjaciolke na I SkoFe zabral ze soba? No kto?
Dracena - 20 Października 2006, 14:55
Cytat | mawete napisał/a | Wiedźma: będziesz? |
|
Jak będzie Wiedżma to i ja
Kruk Siwy - 20 Października 2006, 14:55
dareko, jakiś cienias. Jak mniemam. Hihihi
mawete - 20 Października 2006, 14:56
Poradziłem sobie bez? I teraz jestem w gronie znajomych, czyli plecy mam obstawione... A ci z Pragi podobna nie uciekają
No chyba że się mylę...
//edit: uuu... Kruk zmieniasz cały post.... zaczynam się zastanawiać...
//edit1: Kruk jak siły są przeważające to lejesz prowodyra w ryj i spierdal....sz pomyliłem się mie zauważyłem jednego posta... ale nie kasuję niczego co napisałem.
Kruk Siwy - 20 Października 2006, 15:00
Nie. Nie uciekają.
Chyba, że wykonujemy umówiony bardzo szybki odwrót taktyczny. hihihi
dareko - 20 Października 2006, 15:01
oczywiscie na "z gory upatrzone pozycje"
Kruk Siwy - 20 Października 2006, 15:03
...i gotowi do kontrataku.
|
|
|