Powrót z gwiazd - Kto pisze, nie publikuje, zajrzeć proszę
Anko - 7 Kwietnia 2006, 12:15
Uff, trzy teksty sprawdzone, jeszcze 3 zostały... ale ja już chyba nie wyrabiam. Przecież jeszcze muszę mieć czas poprawiać swoje teksty, co idzie strasznie ślamazarnie... A kiedy pisać nowe? Jak tu jeszcze studia czas zajmują. Może ja mam złe podejście, czytam te wszystkie teksty uważnie, wypisuję albo zaznaczam błędy... a może powinnam tylko pobieżnie czytać i ograniczyć się do 3-zdaniowych komentarzy? Byłoby szybciej.
Dobra, te teksty, które mam na kompie, zamierzam sprawdzić. W bliżej nieokreślonej przyszłości, bo żadnego wiążącego terminu nie jestem w stanie podać.
Ale na przyszłość... Cóż, wbrew temu, co kiedyś Alk stwierdził, nie jestem napalona na recenzowanie dla samego recenzowania. Robię to nie dla tekstów (które mogą sprawiać frajdę, ale nie muszą) - tylko dla ludzi. Bo wydaje mi się, że to fajna inicjatywa i w ogóle. Że młody (stażem) pisarz takiego spojrzenia z dystansu potrzebuje.
No, ale ja też tego potrzebuję. Smuci mnie, że na liście mailowej od Alk-a jest tyle "martwych dusz" (przynajmniej dla mnie). Może wina leży nie po stronie "nieczytających", lecz mojej - np. z powodu formatu pliku, który załączałam. Ale czemuż innym to działa i odbieram ich teksty?
Dziękuję osobom, które mimo różnych zgrzytów w moim tekście zechciały przezeń przebrnąć. A zwłaszcza Lu, Elam, Czarnemu oraz Alkioneusowi. Tym większa moja wdzięczność, że jesteście takimi wyjątkami. Jednak nie przypada mi do gustu sytuacja, gdy otrzymuję opinię tylko od "wyjątków". Dobra, niektórzy nie mają czasu, żeby czytać moje płody. Ale może ja mam nadmiar czasu? Dlatego, na przyszłość, teksty od takich osób będę odkładać ad acta. Bo jakaś wzajemność musi być.
Tako rzecze Wściekły Bies tudzież Naczelny Żandarm.
dzejes - 7 Kwietnia 2006, 12:29
Cytat | Dlaczego więc opuszczać miejsce, gdzie mi dobrze? |
Biedaczek, ma limit. Jedno forum i koniec...
Anko
Twój tekst odłożyłem, bo podobno ma/już był "iść" w MF. Tym samym uznałem, że wypada z obiegu. Popraw mnie, jeśli się myliłem
Anko - 7 Kwietnia 2006, 12:39
Alkioneus: Cytat | Jak zapatrujecie się na to, żeby ten koncept luźnej grupy przełożyć na jakiś sprawniejszą machinkę, gdzie nie tylko pełne teksty, ale nawet fragmenty, paragrafiki, akapiciki umieszczać na zamkniętych forach(co by tekst w świat za szybko nie poszedł poszatkowany)? | Cóż, chyba lepiej recenzować teksty mailowo niż publicznie - nie każdy jest masochistą.
Pako: Cytat | ja nie mam nic przeciwko, ale wolałbym, żeby projekt został na SFFH jednak. | Zgadzam się.
Dzejes: Cytat | Anko
Twój tekst odłożyłem, bo podobno ma/już był iść w MF. Tym samym uznałem, że wypada z obiegu. Popraw mnie, jeśli się myliłem |
Cóż, w MF poszedł mój tekst, ale zupełnie inny.
Aha, poczekaj chwilkę z recenzowaniem, wysłałam Alk-owi właśnie wersję po poprawkach forumowiczów, mam nadzieję, że lepszą.
A Twój tekst - jako chyba najświeższy - na razie jeszcze u mnie leży. Kiedy sprawdzę, nie wiem.
Cytat | Biedaczek, ma limit. | Śmiejesz się, a sam rozumujesz tak, jakbym miała "limit" i tylko jeden tekst na warsztacie.
Lu - 7 Kwietnia 2006, 12:49
dzejes:
Cytat | Biedaczek, ma limit. Jedno forum i koniec... |
Cóż zrobić.... ja w gruncie rzeczy również mam taki limit - inne fora obserwuję, czytam, ale nie wypowiadam się.... mów mi "biedaczek"
dzejes - 7 Kwietnia 2006, 12:52
Cytat |
Śmiejesz się, a sam rozumujesz tak, jakbym miała limit i tylko jeden tekst na warsztacie.
|
Moja nie rozumie...
Anko - 7 Kwietnia 2006, 12:52
Lu: Cytat | Cóż zrobić.... ja w gruncie rzeczy również mam taki limit - inne fora obserwuję, czytam, ale nie wypowiadam się.... mów mi biedaczek | W sumie, też racja. Jak ktoś ma, tak jak ja, ograniczony dostęp do netu, do nawet jednego forum nie może porządnie przeczytać - a tu jeszcze miałby się rozdrabniać...
Ale niektórzy pewnie są już "zmatrixowani" albo "zneostradowani", co? I zapomnieli, jak to jest być innym...
dzejes - 7 Kwietnia 2006, 12:55
Nieee no, w sumie racja, ale to proponowałbym powrót do Usenetu, mogę nawet założyć grupę.
alt.pl.narzekajmy.razem brzmi dobrze?
Lu - 7 Kwietnia 2006, 13:02
Ja bardzo pana proszę, panie dzejes - nie przesadzamy...
Jeżeli nie wysłałeś recenzji, nie broń sie atakiem
Anko - 7 Kwietnia 2006, 13:05
dzejes: Cytat | Biedaczek, ma limit. Jedno forum i koniec... |
Cytat | Moja nie rozumie... | Moja już wyjaśniać:
Nazywasz kpiąco "biedaczkiem" kogoś, kto ogranicza się do jednego forum. Rozumiem, że w przeciwieństwie do niego, jesteś osobą, która ograniczeń nie zna. Zatem, dlaczego gdzie indziej wierzysz w ograniczenia - czyli że można mieć na warsztacie tylko jedno opowiadanie na raz? (Tylko Twoja się nie obrażać, please.)
A do MF posyłałam tekst już w sierpniu, młyny redakcyjne mielą powoli... Zatem przyłączając się do inicjatywy wiedziałam od razu, że nie tamten tekst należy podsunąć do obróbki.
EDIT:
dzejes: Cytat | alt.pl.narzekajmy.razem brzmi dobrze? | Ja tam nie-z-usenetowana jestem... (Tak jak nie uznaję GG i Tlenów...) Ale powiedz, w sumie, co to za wymówkę mi podałeś z tym tekstem do MF? Toż wystarczy spojrzeć na www.magazynfantastyczny.pl i sprawdzić tytuł mojego tekstu, a potem choćby zajrzeć do pliku - nie mówię zaraz czytać. Zajrzeć.
dzejes - 7 Kwietnia 2006, 13:22
Taki krótki tekst i tyle przkłamań, tyle założeń...
Po kolei:
Cytat | Moja już wyjaśniać:
Nazywasz kpiąco biedaczkiem kogoś, kto ogranicza się do jednego forum.
|
Skąd założenie, że Pako ogranicza się do jednego forum?
Cytat |
Rozumiem, że w przeciwieństwie do niego, jesteś osobą, która ograniczeń nie zna.
|
Odpowiedziała kpiąco Anko...
Cytat |
Zatem, dlaczego gdzie indziej wierzysz w ograniczenia - czyli że można mieć na warsztacie tylko jedno opowiadanie na raz? (Tylko Twoja się nie obrażać, please.)
|
Może spróbuj ograniczyć skróty myślowe. Znów nie rozumiem. Skąd powyższe założenie?
Cytat |
A do MF posyłałam tekst już w sierpniu, młyny redakcyjne mielą powoli... Zatem przyłączając się do inicjatywy wiedziałam od razu, że nie tamten tekst należy podsunąć do obróbki.
|
Ty wiedziałaś. Ty.
Cytat |
Ja tam nie-z-usenetowana jestem... (Tak jak nie uznaję GG i Tlenów...)
|
Trochę to zestawienie śmiesznie wygląda, zważywszy że to Usenet jest starszy, bardziej cywylizowany i (wg mnie) ciekawszy niż fora, choćby dlatego, że nie ma tam moderatorów, a ludzie jakoś potrafią żyć.
Cytat |
Ale powiedz, w sumie, co to za wymówkę mi podałeś z tym tekstem do MF? Toż wystarczy spojrzeć na www.magazynfantastyczny.pl i sprawdzić tytuł mojego tekstu, a potem choćby zajrzeć do pliku - nie mówię zaraz czytać. Zajrzeć. |
No a może mam jednak jakieś ograniczenia?
Na koniec: Twój tekst przeczytałem dość szybko po otrzymaniu, potem faktycznie obsunęło mi się. Gdy w jeden z weekendów wziąłem się za recenzowanie czekających w kolejce tekstów przeczytałem, że Twój tekst idzie do druku. Tyle.
Uznaj mnie ze przygłupa, ale zawiązał mi się w mózgu pentelek ze słupełką, że Twój tekst już "poszedł", więc jakby go nie było. Nie rozstrzygałem czy to ten, czy inny.
Może dlatego, że ja trochę inaczej do tego podchodzę. Osoba, która czyta mój tekst i potem dzieli się ze mną uwagami poświęca swój czas, który mogłaby spędzić inaczej, produktywniej?
Anko - 7 Kwietnia 2006, 13:35
Cytat | Cytat | Moja już wyjaśniać:
Nazywasz kpiąco biedaczkiem kogoś, kto ogranicza się do jednego forum.
| Skąd założenie, że Pako ogranicza się do jednego forum? | A to było o Pako? O kimkolwiek? Przecież ja napisałam ogólnie: Ktoś, kto ogranicza się do jednego forum, jest wg Ciebie "biedaczkiem". Jeśli nie - to jaki cel miała Twoja wypowiedź? O, ta właśnie wypowiedź: Cytat | Biedaczek, ma limit. Jedno forum i koniec... |
Cytat | Cytat |
A do MF posyłałam tekst już w sierpniu, młyny redakcyjne mielą powoli... Zatem przyłączając się do inicjatywy wiedziałam od razu, że nie tamten tekst należy podsunąć do obróbki. | Ty wiedziałaś. Ty. | Właśnie po to to napisałam, żebyś teraz i Ty wiedział. I inni też. Czemu nawet kiedy chcę coś wyjaśnić, twierdzisz, że robię to tylko po to, żeby kpić?
Cytat | Trochę to zestawienie śmiesznie wygląda, zważywszy że to Usenet jest starszy, bardziej cywylizowany i (wg mnie) ciekawszy niż fora, choćby dlatego, że nie ma tam moderatorów, a ludzie jakoś potrafią żyć. | Śmieszność jest rzeczą względną. Tak samo "cywilizowanie". Nie będę o tym dyskutować, bo nie ma o czym. Po prostu podałam fakt - nie przeniosę się na usenet, czat ani GG, więc proszę tego ode mnie nie oczekiwać.
Cytat | Na koniec: Twój tekst przeczytałem dość szybko po otrzymaniu, | Że tak po Tobie powtórzę: to Ty o tym wiedziałeś. Ty.
Aha, czy to nie Ty przypadkiem prosiłeś mnie o RTF-ową wersję?
Cytat | Może dlatego, że ja trochę inaczej do tego podchodzę. Osoba, która czyta mój tekst i potem dzieli się ze mną uwagami poświęca swój czas, który mogłaby spędzić inaczej, produktywniej? | Aluzji (sugerowanej kursywą) nie rozumiem. Nie wiem, czym tu się różni moje podejście od Twojego.
A jeśli pijesz do tego, że wciąż nie sprawdziłam Twojego tekstu - no, to przepraszam. Ale Twój był najnowszy. Więc najpierw wzięłam się za tekst Elam, Pako i jeszcze jakieś starsze, nie pamiętam, czyje.
dzejes - 7 Kwietnia 2006, 13:43
Cytat | A to było o Pako? O kimkolwiek? Przecież ja napisałam ogólnie: Ktoś, kto ogranicza się do jednego forum, jest wg Ciebie biedaczkiem. Jeśli nie - to jaki cel miała Twoja wypowiedź?
|
Cel ludyczny.
Cytat z Pako w moim poście chyba jednoznacznie wskazał o kim pisałem.
Cytat | Czemu nawet kiedy chcę coś wyjaśnić, twierdzisz, że robię to tylko po to, żeby kpić?
|
A czemu nie? Ja sobie nie mogę poczynić różnych założeń? Ty robisz to dość często, jak widzę.
Cytat |
Aha, czy to nie Ty przypadkiem prosiłeś mnie o RTF-ową wersję?
|
No właśnie ja. Po otrzymaniu RTFa tekst przeczytałem, a że był dość długi chciałem odczekać trochę i wtedy jeszcze raz usiąść i przegryżć się dokładniej.
Cytat | Aluzji (sugerowanej kursywą) nie rozumiem. Nie wiem, czym tu się różni moje podejście od Twojego.
|
Tym, że mi przez myśl by nie przeszło średnio grzeczne dopominanie się o recenzje.
Ponieważ sama deklarowałaś, że nie masz poczucia humoru - chyba mogę traktować te połajanki z powagą?
Cytat |
A jeśli pijesz do tego, że wciąż nie sprawdziłam Twojego tekstu - no, to przepraszam. Ale Twój był najnowszy. Więc najpierw wzięłam się za tekst Elam, Pako i jeszcze jakieś starsze, nie pamiętam, czyje. |
Do niczego nie piję. Tekst swój wysłałem jako ostatni i nie spodziewam się szybkiego odzewu.
Anko - 7 Kwietnia 2006, 13:55
Dzejes: Cytat | Tym, że mi przez myśl by nie przeszło średnio grzeczne dopominanie się o recenzje. | Dobrze, a zatem jesteś zdegustowany. Więc nazwij mnie ciemną masą, bo widać nie rozumiem idei przewodniej. Po przeczytaniu:
Pako: Cytat | Was mogę przynajmniej co jakiś czas upominać | Alkioneus: Cytat | A wiesz, że to była moja myśl przewodnia, gdy zakładałem ten temat? | Pomyślałam sobie, że dopominanie się nie jest nie na miejscu.
Zwłaszcza, że:
Dzejes: Cytat | Osoba, która czyta mój tekst i potem dzieli się ze mną uwagami poświęca swój czas, który mogłaby spędzić inaczej, produktywniej? | Widzisz, pomyślałam sobie, że ja też swój czas mogłabym spędzać produktywniej. Np. na pisaniu lub poprawianiu własnych tekstów. A recenzuję - nie dla pochwał swojej pracy ani by pokazać, jak się poświęcam - lecz po to, żeby machina recenzencka się kręciła. Bo to wszystko to fajny pomysł. Ale oczekuję wzajemności. Tylko tyle. Co, i tak za dużo?
dzejes - 7 Kwietnia 2006, 14:03
Cytat |
Pomyślałam sobie, że dopominanie się nie jest nie na miejscu.
|
Ależ nie jest. Jednak nadmierne używanie emotikona wg. mnie już jest.
Cytat |
Zwłaszcza, że:
Widzisz, pomyślałam sobie, że ja też swój czas mogłabym spędzać produktywniej. Np. na pisaniu lub poprawianiu własnych tekstów. A recenzuję - nie dla pochwał swojej pracy ani by pokazać, jak się poświęcam - lecz po to, żeby machina recenzencka się kręciła. Bo to wszystko to fajny pomysł. Ale oczekuję wzajemności. Tylko tyle. Co, i tak za dużo? | :
Sóper. Wiesz, że ja mam na koncie zdecydowanie więcej recenzji "out", niż "in"?
I tu, i w innych miejscach. No ale co z tego? Nic.
A już Twoje pochwały skierowane w stronę ludzi, którzy ocenili Twój tekst->extra to było.
Z mojej strony EOT.
gorat - 7 Kwietnia 2006, 14:15
I słusznie. Kończyć offtopa.
elam - 7 Kwietnia 2006, 14:16
PAX VOBISCUM!!!
coz to za popychanki? stanac rowno w rzadku i podac sobie raczki!
myslalam, ze cale to ocenianie to miala byc pomoc kolezenska, w ramach zabawy bardziej, niz ... bo ja wiem, czego??
jak sie bedziecie tu klocic, to zabieram swoje hrabki i ide do innej piaskownicy
Alkioneus - 7 Kwietnia 2006, 17:41
Ajajaj...
Deadline'ów nie ma, przymusów nie ma żadnych, głównym założeniem jest, że ma to wszystkim sprawiać przyjemność. Recenzowanie tekstu ma służyć poprawie własnego warsztatu, czytanie recenzji ma służyć temu samemu, wszelkie więzi międzyludzkie mają być bonusem. Pokrótce, ma być przede wszystkim miło.
Pako - 7 Kwietnia 2006, 20:20
Aj.. jedna wypowiedz i tyle dyskusji. Pax między chrześcijany i inne ludki
Gwoli wyjaśnienia: na SFFH czuję sie najlepiej, ale czytuję też 5 innych for. Tyle co do ograniczania się
Co do upominania - mozna upominać jak najbardziej, przynajmniej moim zdaniem. Tak po koleżeńsku i tak odebrałem upomnienie Anko.
No i dzięki Anko za recenzję!
Pax, kochani moi, pax
dzejes - 8 Kwietnia 2006, 14:45
Pax i pax...
A ja to bym Pax Romanum zarządził... Przyniesiony gladiusem...
Anko - 13 Kwietnia 2006, 00:48
Dzejes: Cytat | Ależ nie jest. Jednak nadmierne używanie emotikona wg. mnie już jest. | Skoro "raz"="nadmiernie", to ja dziękuję. Przecież rzekłam, że w dzień bez emotikona się nie bawię.
Pako: Cytat | No i dzięki Anko za recenzję! | Ależ nie ma za co. Za to czekam na Twoją!
I pamiętaj, że za podziękowania zawsze możesz usłyszeć od Dzejesa:
Cytat | A już Twoje pochwały skierowane w stronę ludzi, którzy ocenili Twój tekst->extra to było. |
Dzejes: Cytat | A ja to bym Pax Romanum zarządził... Przyniesiony gladiusem... | Alk, temu panu odznakę! *
* - Nie wszyscy mogą pamiętać, do czego nawiązuję, więc przypomnę:
Alkioneus: Cytat | Anko, jeśli kiedykolwiek ta grupa uformuje się w jakąś stałą strukturę, zostaniesz mianowana naczelnym żandarmem | Lu: Cytat | Będziesz miała jeden [dowód] - legitymację żandarma ze złotą odznaką |
Pako - 13 Kwietnia 2006, 13:55
Anko - czekasz na moją recenzję, to se poczekasz. Ja dostałem tylko tekst dzejesa do recenzowania, Twojego nic do mnie nie wpłynęło, może za późno dostałem się na listę.
Jakby co - mojego maila masz to slij
Anko - 13 Kwietnia 2006, 18:01
Pako: Cytat | Jakby co - mojego maila masz to slij | OK.
Pewnie znowu Alkowi tlen coś skrzaczył w poczcie...
Pako - 13 Kwietnia 2006, 18:08
nie.. to raczej to, że ja dołączyłem później do teamu. Ale podeślij, przeczytam z chęcią
Alkioneus - 13 Kwietnia 2006, 22:25
Podeślę ci komplet, Pako.
Sam się w tym rozeznasz, co i jak. Jak coś recenzować, to po pojedynczym tekście autora.
elam - 15 Kwietnia 2006, 20:35
ja tutaj oficjalnie, raz jeszcze, dziekuje Anko i Lu za dwa kawalki dobrej roboty
Anko - 15 Kwietnia 2006, 22:32
Elam: Nie ma za co, przecież to Ty pierwsza zrecenzowałaś mój tekst. Czym mnie zmobilizowałaś do wzięcia się do roboty.
dzejes - 16 Kwietnia 2006, 18:56
A ja proszę o oficjalną opinię czy teksty publicystyczne też można.
EDIT: Wysyłać znaczy można. Czy.
elam - 16 Kwietnia 2006, 23:29
why not? jak bedzie ciekawe, przeczytam. a jesli cos zrozumie, to juz bedzie dobrze o tekscie swiadczylo
Pako - 17 Kwietnia 2006, 08:47
Ja też byłbym za. W sumie poczytać też można i publicystykę, bylye to nie był bełkot dla mnie niezrozumiały Ale jak będzie po polsku to bardzo chętnie
dzejes - 17 Kwietnia 2006, 10:30
Rany, o co chodzi z tym polskim?
Przeca w takim języku piszę.
No ale skoro odzew jest - dziś, najpóźniej jutro wysyłam. Na razie do Pako i Elam, jako że wyrazili bezpośrednie zainteresowanie.
|
|
|