To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ

Pierwsze koty za płoty - "Bogini Kolejnej Ery"
nureczka - 24 Lutego 2013, 13:17
My też :)
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 13:19
nureczka napisał/a
My też :)


No to skąd te pretensje? ;)
hijo - 24 Lutego 2013, 13:21
Jacek Fuchs napisał/a
Ja to traktuję jako eksperyment
Zastanawia mnie co chcesz zbadać? Podziel się wnioskami, jak się ten eksperyment skończy.

Bo jak na razie wygląda mi to na badanie wielkości własnego Ego.
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 13:23
Jacek Fuchs napisał/a
Tyle że nie mogę się z wami zgodzić, kiedy mówicie, że jakaś tam literatura (w tym przypadku moja literatura - lub antyliteratura, niepotrzebne skreślić ) jest bardzo słaba, skoro ten mało profesjonalny styl pasuje wręcz idealnie do tematu, którego się w niej podjąłem
jak styl zaszczanego żula spod budki pasuje do jego filozofii życiowej ale ni ch.ja nikt nie twierdzi że to trend w modzie
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 13:24
hijo napisał/a
Jacek Fuchs napisał/a
Ja to traktuję jako eksperyment
Zastanawia mnie co chcesz zbadać? Podziel się wnioskami, jak się ten eksperyment skończy.

Bo jak na razie wygląda mi to na badanie wielkości własnego Ego.


Może coś w tym jest, ale mimo wszystko wierzę, że moje Ego jest wystarczająco dokarmione, więc radziłbym wam nie interpretować tego w ten sposób :lol:

"Zdziwiony Steinmann przetarł oczy.
'Dlaczego na końcu tego tekstu znalazło się moje nazwisko?' - myślał, ale nie mógł zrozumieć... A tym bardziej nie mógł dojść, jaki cel – i czy w ogóle jakikolwiek - miała osoba, która złożyła w urzędzie petycję tego typu... 'Przecież to obrzydliwie antyartystyczne!” - ocenił w myślach, po czym bez większego zastanowienia odrzucił zdjęcie Adama Nowickiego: ocenił je w swoim iluzorycznym notesie służbowym, wystawiając mu najniższą przewidywaną przez Komisarzy notę: 'antydzieło (antysztuka)'."

Poza tym chciałbym zauważyć, że to wy piszecie o "bąkach", "zaszczanych żulach", "waleniu konia", "lizaniu się po jajkach" - nie ja. Nie wstyd wam? :D
terebka - 24 Lutego 2013, 13:27
Uczeni z Czelabińska przeprowadzili eksperyment naukowy. Jednej grupie psów dawali do żarcia kocie g**no, puszczając przy tym utwory Czajkowskiego, Schuberta, Wagnera. Drugą grupę psów, przy dźwiękach disko śpiewanego przez pensjonariuszy okolicznego zakładu dla obłąkanych, karmiono siekaną wątróbką. Wnioski były oczywiste: psy do idioci i beztalencia, na prawdziwej muzyce się nie znają.
Romek P. - 24 Lutego 2013, 13:28
Jacek Fuchs napisał/a
Poza tym chciałbym zauważyć, że to wy piszecie o bąkach, zaszczanych żulach, waleniu konia, lizaniu się po jajkach - nie ja. Nie wstyd wam? :D


Ja piszę o błędach, które utrudniają przekaz, albo wręcz uniemożliwiają jego odebranie.
Tylko, błagam, nie pisz, że o to właśnie ci chodziło :mrgreen:
hijo - 24 Lutego 2013, 13:29
Jacek Fuchs napisał/a
więc radziłbym
lepiej nic nie radź. A tym bardziej nie podkładaj się kolejnymi cytatami.

Jacek Fuchs napisał/a
wystawiając mu najniższą przewidywaną przez Komisarzy notę


przwidywali, że taka nota może być najniższa, ale nie byli tego pewni, tak?
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 13:30
Jacek Fuchs napisał/a
Poza tym chciałbym zauważyć, że to wy piszecie o bąkach, zaszczanych żulach, waleniu konia, lizaniu się po jajkach - nie ja. Nie wstyd wam?
a Tobie nie?
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 13:31
hijo napisał/a

Jacek Fuchs napisał/a
wystawiając mu najniższą przewidywaną przez Komisarzy notę


przwidywali, że taka nota może być najniższa, ale nie byli tego pewni, tak?


Tak! :) Przeczytaj całość, to się dowiesz, dlaczego ;D

[quote="Romek P."]
Ja piszę o błędach, które utrudniają przekaz, albo wręcz uniemożliwiają jego odebranie.
Tylko, błagam, nie pisz, że o to właśnie ci chodziło :mrgreen:

Odebranie przekazu miało być utrudnione, ale na pewno nie jest niemożliwe.
Romek P. - 24 Lutego 2013, 13:33
Chyba nie rozumiesz, że właśnie do czytania tej całości skutecznie nas zniechęcasz :)
Romek P. - 24 Lutego 2013, 13:34
Jacek Fuchs napisał/a
Odebranie przekazu miało być utrudnione, ale na pewno nie jest niemożliwe.


A od kiedy ocenia to autor?
hijo - 24 Lutego 2013, 13:35
Jacek Fuchs napisał/a
hijo napisał/a

Jacek Fuchs napisał/a
wystawiając mu najniższą przewidywaną przez Komisarzy notę


przwidywali, że taka nota może być najniższa, ale nie byli tego pewni, tak?


Tak! :) Przeczytaj całość, to się dowiesz, dlaczego ;D


Wymyśłiłeś to na poczekaniu, żeby usprawiedliwić swoją nieporadnosć.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 13:37
Romek P. napisał/a
Chyba nie rozumiesz, że właśnie do czytania tej całości skutecznie nas zniechęcasz :)


Doskonale zdaję sobie z tego sprawę :)
Nie zależy mi na wielu czytelnikach.
Natomiast wiem - i pewnie niektórych tutaj to zszokuje :lol: - że jest na tym świecie kilka, kilkanaście osób, którym chciało się to wszystko zrozumieć i zrozumieli ;)
I o to mi chodziło.
Natomiast jeśli o was chodzi, to wiem, że jesteście za bardzo wkręceni w "swoje", żeby w ogóle chcieć spróbować ;) Nie winię was za to.
Tylko chciałbym, abyście nie obrażali mnie, kiedy bronię tego, czego jestem pewien.
Pewnie się nie dogadamy w pełni - ale może nie o pełnię tutaj chodzi? ;)

Romek P. napisał/a
Jacek Fuchs napisał/a
Odebranie przekazu miało być utrudnione, ale na pewno nie jest niemożliwe.


A od kiedy ocenia to autor?


Jeśli autor rozmawiał z osobami, które zrozumiały, to wie, że zrozumienie jest możliwe ;)

[quote="hijo"]Wymyśłiłeś to na poczekaniu, żeby usprawiedliwić swoją nieporadnosć.

W takim samym stopniu co Adam Nowicki wymyślił podróże percepcyjne, żeby usprawiedliwić to, że na jego zdjęciu niczego nie było (poza farbą, którą na papier nanieśli ludzie odpowiedzialni za 'artystyczne sklepy' ;) .
Romek P. - 24 Lutego 2013, 13:40
Nie dałeś nam szansy. Nie zrozumiesz tego, ale tak właśnie jest. Gdybyś przyjął inną linię obrony tekstu, może byś zyskał kilku czytelników, bo na tym forum ludzie nie takie rzeczy czytają :) Pójście w zaparte... no wiesz. Szkoda. Pozostaje pstra zabawa słowami.
Ja akurat chyba wiem, po prześlizgnięciu się przez twój tekst, do czego zmierzasz. Jak autor autorowi powiem ci, że nie, mylisz się co do formy, ona potrafi zabić treść. Ale że to niesprawdzalne w tym przypadku, to i nie będę bronić tego twierdzenia, przyjmij je jako moją opinię.

Edit: to, że ktoś inny zrozumiał, niewiele jest warte. Ale jeśli ci to wystarcza, ok. Tylko po co łowisz dalej? :)
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 13:45
Romek P. napisał/a
Jak autor autorowi powiem ci, że nie, mylisz się co do formy, ona potrafi zabić treść.


Forma nie może zabić treści, może ją jedynie schować tam, gdzie mało komu będzie się chciało jej szukać ;) Oczywiście czasem chowa ją tam, gdzie nikt poza autorem nie będzie miał dostępu - ale tak nie jest w tym przypadku.
Fidel-F2 - 24 Lutego 2013, 13:47
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
hijo - 24 Lutego 2013, 13:54
Jacek Fuchs napisał/a
Nie zależy mi na wielu czytelnikach
To dobrze
Jacek Fuchs napisał/a
Natomiast wiem
tak ci się tylko wydaje
Jacek Fuchs napisał/a
pewnie niektórych tutaj to zszokuje
poczekaj, aż ktoś to wrzuci do wątku: "co nasz dziwi, zaskakuje, szokuje..." wtedy tak będziesz mógł twierdzić
Jacek Fuchs napisał/a
jest na tym świecie kilka, kilkanaście osób, którym chciało się
godne podziwu
Jacek Fuchs napisał/a
to wszystko zrozumieć i zrozumieli :wink:
nie wierzę
Jacek Fuchs napisał/a
jesteście za bardzo wkręceni w swoje, żeby w ogóle chcieć spróbować
za mało nas znasz, żeby tak twierdzić
Jacek Fuchs napisał/a
Tylko chciałbym, abyście nie obrażali mnie, kiedy bronię tego, czego jestem pewien.
nie robimy tego, jesli spokojne rozsądne tłumaczenia Cię obrazająto masz problem.
Jacek Fuchs napisał/a
Pewnie się nie dogadamy w pełni
To przede wszystkim Twoja zasługa
Jacek Fuchs napisał/a
ale może nie o pełnię tutaj chodzi
przecież już ustaliliśmy, że chodzi o żarówkę :idea:
terebka - 24 Lutego 2013, 13:54
Jeżeli forma nie ma znaczenia dla treści, to dla tych, którzy przyjęli wszystko ze zrozumieniem, napisz to jeszcze raz, tym razem od tyłu - taki eksperyment.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 13:56
terebka napisał/a
Jeżeli forma nie ma znaczenia dla treści, to dla tych, którzy przyjęli wszystko ze zrozumieniem, napisz to jeszcze raz, tym razem od tyłu - taki eksperyment.


Nie napisałem, że forma nie ma znaczenia dla treści, tylko że nie może ona jej zabić.

hijo napisał/a
przecież już ustaliliśmy, że chodzi o żarówkę :idea:


Chodzi o Światło ;)
terebka - 24 Lutego 2013, 13:58
Skąd ten wniosek? Tobie się udało.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 13:59
terebka napisał/a
Skąd ten wniosek? Tobie się udało.


To dlaczego niektórzy zrozumieli?
terebka - 24 Lutego 2013, 14:02
Kto? Pojawiają się jacyś bezimienni "inni" czy "niektórzy". W tej dyskusji autorytetem dla mnie są Romek P. czy Navajero, nie jacyś "niektórzy".
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 14:04
terebka napisał/a
Kto? Pojawiają się jacyś bezimienni inni czy niektórzy. W tej dyskusji autorytetem dla mnie są Romek P. czy navajero, nie jacyś niektórzy.

No spoko. Ci "inni" najprawdopodobniej nie są tutaj zarejestrowani.
terebka - 24 Lutego 2013, 14:05
Naturalnie.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 14:13
Raczej nie kręci ich fantastyka - wolą filozofię :twisted:
hijo - 24 Lutego 2013, 14:14
Jacek Fuchs napisał/a
Ci inni
czy Ci inni należą do Twojego najbliższego otoczenia? Czy wziąłeś pod uwagę, że mogą mówić Ci to, co chcesz usłyszeć?
Nie znam ty osób, nie chcę nikogo oskarżać o oszustwo, ale jestem nieufny z natury.
terebka - 24 Lutego 2013, 14:17
Oczywiście.
Jacek Fuchs - 24 Lutego 2013, 14:18
hijo napisał/a
Jacek Fuchs napisał/a
Ci inni
czy Ci inni należą do Twojego najbliższego otoczenia?


Niektórzy tak, niektórzy nie. Część z nich interesuje się symbolizmem, okultyzmem, awangardą i innymi takimi 'głupotami', do których was nie zachęcam ;)
Romek P. - 24 Lutego 2013, 14:21
No popatrz, a ja myślałem, że zachęcił mnie ktoś ze dwadzieścia lat temu :P
Właśnie dlatego ta rozmowa jest tak zabawna, bo ty nas masz za "niekumatych fantastów", a tu niejeden by cię zjadł z kopytami... a twoje lekceważenie i wyższość są widoczne, niestety :)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group