To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Valhalla

Adanedhel - 18 Grudnia 2007, 20:59

Fear is in your mind...
banshee - 18 Grudnia 2007, 21:13

mistique napisał/a
corpse bride, cóżeś Ty czytała, podręcznik do seksuologii na uczelni ojca Rydzyka?


przypuszczam, że to było do mnie :wink:
odp: ckm :mrgreen:

mistique - 18 Grudnia 2007, 21:16

banshee napisał/a
przypuszczam, że to było do mnie :wink:

Nie, do corpse, apropos tych kobiet bez wyobraźni.

banshee - 18 Grudnia 2007, 21:28

Ach to jak corpse, też z Rydzykowa to szacuneczek...
corpse bride - 18 Grudnia 2007, 21:53

nie, to był materiał dydaktyczny dla uczniów pt. 'inicjacja seksulana. zanim powiesz tak' autorstwa znanych seksuologów (tego na J i tego na I, o ile pamiętam). rozdział o róznicach miedzy płciami.

co do tego, że penis nie działa na wyobraźnię, to tak na serio myślę, że pewnie (w przypadku kobiet) nie działa bezwarunkowo. czasem tak, czasem nie. może działać 100 innych rzeczy. chociaż po kobiecych piskach, jakie słyszałam na beowulfie, to już sama nie wiem...

Martva - 18 Grudnia 2007, 21:56

Kobiece piski to raczej na pośladki były ;)
corpse bride - 18 Grudnia 2007, 22:16

no właśnie piszczały, że chcą NIE TYLKO posladki oglądać...
Martva - 19 Grudnia 2007, 10:21

No to może to jest kwestia tego, ze zakryte pozostaje interesujące... ;)

Albo należały do tej drugiej (niecałej) połowy :D

Gwynhwar - 19 Grudnia 2007, 11:54

Chyba muszę zobaczyć ten film... :mrgreen:
joe_cool - 21 Grudnia 2007, 00:40

z tym przyglądaniem się i dotykaniem - to wszystko zależy od faceta. u mojego byłego - raczej byłam na nie, u obecnego - zupełnie odwrotnie...


ps. wysoki sądzie, pijana jestem, niczego tu nie chciałam szerzyć...

Kasiek - 21 Grudnia 2007, 08:48

Hmmm, wpadła koleżanka, z zapytaniem czy chcę Beowulfa obejrzeć. Eee, gdzie tam były jakiekolwiek pośladki? No chyba że nazwiemy głównego bohatera "niezła *beep*" jak go owa koleżanka określiła. Czuję się oszukana i cieszę się, że to ona DVD kupiła 8) I w ogóle jestem oburzona.

PS. Czy wam chodziło o ostatnią wersję? :wink: :wink: :wink: :mrgreen:

hrabek - 21 Grudnia 2007, 08:52

Masz na mysli tego Beowulfa z Lambertem?
Kasiek - 21 Grudnia 2007, 09:11

A no właśnie nie. :( Właśnie tego z 2007 roku oglądałyśmy. Poszukam tamtego :twisted: :twisted: :twisted: Ale i tak się czuję oszukana. :roll:
hrabek - 21 Grudnia 2007, 09:12

Eee... I na DVD to masz? No dobra, juz o nic nie pytam.
Gwynhwar - 21 Grudnia 2007, 12:24

Czy wy przypadkiem nie mówicie o Beowulfie z tym Szkotem? Tym, w którym fabuła sprowadzała się do dymania wiedźmy? :|

Ten film jest niezgodny historycznie! Nikt nie nosił wtedy takich spodenek!

Kasiek - 21 Grudnia 2007, 14:43

Nie ja mam na DVD tylko kumpela. :P: P:P No. Wszystko jasne? :P

No nikt nie nosił, ale jednak... fajny taki jest...

hrabek - 21 Grudnia 2007, 14:48

Obojetnie kto na DVD, to drugorzedna sprawa, ale ze w ogole DVD?
Gwynhwar - 30 Grudnia 2007, 11:30

Cytat
Joanna
Znaczenie imion
Jesst dużą indywidualnością, lubi i umie przewodzić innymi. Jest energiczna, jest także dobrym organizatorem. Wrażliwa, współczuje innym. Realizuje swoje piękne idee, chodzi zawsze i wszędzie własnymi, odkrywanymi przez siebie ścieżkami. Z natury wrażliwa na ludzka niedolę, ale niepoświęcająca działalności altruistycznej, swojego czasu ani sił. Współczuje innym, bo tak wypada. W miłości chłodna. Sumując: dziwny i trudny charakter.


Dlaczego to się zawsze zgadza? o.o

Martva - 30 Grudnia 2007, 11:36

U mnie się nie zgadza ani trochę :)
Gwynhwar - 30 Grudnia 2007, 11:40

Mi wiecznie... Kiedy zrobiłam sobie głupi horoskop celtycki wyszło to samo... Człowiek ma wrażenie, że gra w jakimś jednoosobowym teatrze.
Martva - 30 Grudnia 2007, 13:14

Nie no, w horoskopach różniastych się znajdzie zawsze coś co pasuje, ale w przypadku imienia - pudło. Chyba mnie powinni nazwać inaczej ;)
Fidel-F2 - 30 Grudnia 2007, 13:37

Martva, powinni Cię nazwać Mariola
Martva - 30 Grudnia 2007, 13:40

A co znaczy Mariola, bo jej nie ma na tej stronie?
Miałam się nazywać Maciej :?

Gwynhwar - 30 Grudnia 2007, 13:41

Martva napisał/a
Miałam się nazywać Maciej :?


Ja też...

Martva - 30 Grudnia 2007, 13:44

Moja najstarsza, jak również średnia siostra - tak samo :D
W grę wchodziły jeszcze Barbara i Rozalia, nie wiem czy nie pasują bardziej, chociaż obie maja napisane że są świetnymi matkami :shock: a ja dzieci toleruję, w filmach ;)

Gwynhwar - 30 Grudnia 2007, 13:45

Martva napisał/a
a ja dzieci toleruję, w filmach ;)


Amen :D

Fidel-F2 - 30 Grudnia 2007, 13:51

nie wiem, ale paskudnie by Ci było z Mariolą
ihan - 30 Grudnia 2007, 14:50

Fidel-F2 napisał/a
nie wiem, ale paskudnie by Ci było z Mariolą


I dlatego powinna mieć na imię Mariola?

Gwynhwar - 30 Grudnia 2007, 14:55

Fidel, jest dziś złośliwy...
Fidel-F2 - 30 Grudnia 2007, 14:55

no chyba


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group