Literatura - Tekst numeru 18
Mirandel - 16 Maj 2007, 13:58
Toć kliknełam zanim pomyślałam o pisaniu postu
NURS - 16 Maj 2007, 14:15
To, kto nie kliknął?...
Mirandel - 16 Maj 2007, 14:56
Nie wiem Ja nawet gdybym chciała jeszcze raz kliknąć, to już za cholerę nie mogę
hrabek - 16 Maj 2007, 15:04
Ja tam kliknalem. Az tak zle na mnie rozlaka z forum nie wplynela, zeby nie pamietac o tym, zeby kliknac na ulubione teksty
felicytka - 17 Maj 2007, 19:58
Jeszcze się wstrzymam z głosowaniem, bo nie przeczytałam ostatniego tekstu, ale jak do tej pory Orzeł najbardziej mi się spodobał.
NURS - 17 Maj 2007, 21:01
jeszcze kilka dni mamy na podliczenie.
Zachecam wszystkich do oddania głosu na najlepsze testy.
Fidel-F2 - 17 Maj 2007, 21:52
sorry za offtop
może ja wredny jestem nadprzeciętnie ale po prostu muszę...
wymiana błyskotliwych uwag pomiedzy Khorne_S i Mirandel, powaliła mnie na kolana zwyczajnie
Mirandel - 17 Maj 2007, 21:57
Fidel-F2, nie wiem czy jestes wredny, może się jeszcze dowiem.
Fidel-F2 napisał/a | wymiana błyskotliwych uwag pomiedzy Khorne_S i Mirandel, powaliła mnie na kolana zwyczajnie |
Nie dziwie się, nie dziwie...
Fidel-F2 - 17 Maj 2007, 22:04
o jezuuu...
NURS - 17 Maj 2007, 22:13
sio do dyskusji, albo oprawiania królikow zagramanicznych. BTW smakuja jak nasze?
Fidel-F2 - 17 Maj 2007, 22:15
NURS, ale rozumiesz mnie ...?
króliki smakują jak króliki ale ostatniio z powodó technicznych polowania odrobinę ustały ale chyba niedługo zdam relację z kolejnego morderstwa
Sasori - 17 Maj 2007, 22:16
Drogi Fidelu, humor to też kwestia biustu.. łoj, gustu. Mihihihihi. BUERK.
Przeczytałem numer i mam zagwozdkę, gdzie włożyć drugi punkt. Właściwie pierwszy też. Prześpię się z tym jeszcze, zagłosuję jutro o 23:59 i Robert znów da mi knigę w nagrodę.
NURS - 17 Maj 2007, 22:17
Rozumiem, ale nie popieram
Oprawco, to moze być królik Bugs. A kacora duffy to ci nie daruję...
koniec offtopu.
mBiko - 18 Maj 2007, 07:39
Tym razem krótko
Szymon Wątorek - Pudełko zapałek - niestety dla mnie pomyłka.
Artur T. Korczyński - www.ghost.com - mogło być ciekawie, ale pogubiłem się w końcu, kto tak, a kto nie.
Andrzej Kozakowski - Dies Irae - Ziemia jako miejsce odbywania pokuty? A gdzie tu fantastyka, przecież to szczera prawda. Dobre.
Marek Starosta - Orzeł bardzo udany debiut, gdyby nie kilka niedociągnięć kandydowało by do punktu.
Emma Popik - Spełnione życzenia - kolejne opowiadanie, które otarło się o punkt. Wizja tak bardzo odjechana, że prawie możliwa. Przerażające.
strefa punktowana:
Ela Graf - Ethnica II - bardzo przyjemny klimat i sposób prowadzenia opowiadania,
szybko wciąga. Nie przeszkadza nawet chybotliwa psychika Charlotty, ani dosyć wcześnie dla mnie widoczna koncepcja " myślącej planety "
Robert M. Wegner - Przebudzenie powtórzę to co napisałem w wątku autorskim. Dla mnie najlepsze polskie opowiadanie sf ostatnich lat. Dobry pomysł, żywa akcja, krwiści bohaterowie. Jeszcze raz
.
NURS - 18 Maj 2007, 10:03
Dzieki mBiko, kolejny głos na miarę pełnej piećdziesiątki.
Zapraszam.
Bellatrix - 18 Maj 2007, 21:40
* ostrzegam, wypowiedz zawiera spojlery *
Oj, tym razem numer mi nie podszedl wybitnie. Oddalam jeden glos - na "Spelnione Zyczenia" - spodobalo mi sie, dosc ciekawa futurystyczna wizja zgrabnie napisane, nie dluzylo sie.
A reszta po kolei:
"Przebudzenie" - zmeczyl mnie ten tekst oooooooooooookrutnie. Przez wiekszosc czasu sie gdziestam nawalaja, tamci przekupili tamtych, ziemska legia broni tubylcow, reszta sie tlucze o jakies dobra a na koniec kaplan sie przebiera w skore zwierzaka i idzie dopelnic legendy (?! Bogowie byli na tyle glupi, ze sie nie zorientowali ze to nie prawdziwy zwierzak? Czy tak naprawde bylo wszystko jedno kto sie pokloni (ale wtedy po co _w ogole_ mial sie klaniac?!)) i poklonic sie cesarzowej tylko po to, zeby falujacy tlum "ulozyl sie" w ksztalt twarzy bostw i w zwiazku z tym cesarzowa moze czynic cuda (np. uleczyc w.wym. kaplana), ale zasieg "cudowania" jest ograniczony, bo jednak niezbedne okazuje sie wybudowanie na orbicie odpowiednich oslon. Calkiem nawet fajnie "skonstruowana" rasa "obcych" ale koszmarniscie za dlugie toto. A scena w ktorej pokiereszowany przez stwora dziennikarz w srodku, bylo nie bylo siakiejs wojny, snuje opowiesc na temat "a po co i na co to wszystko" mnie zalamala do reszty. Zdecydowanie imho lepiej byloby obie czesci skrocic i pchnac jako calosc. Tak to zanudzilam sie na smierc i 3 razy podchodzilam.
"Dies Irae" - y. jakos nie przemowilo do mnie.
"Orzel" - zakonczenie mi sie zupelnie nie podobalo. Totalnie od czapy. No i nie dowiedzialam sie, co bylo w tej tajnej skrzynce, a to mnie w sumie najbardziej interesowalo
"Pudelko zapalek" - no balanga. A swiat trwa dalej Nie poruszylo mnie, za duzo wulgaryzmow, alkoholu i seksu jak na jeden wieczor
"www.ghost.com" - pomysl dosc wtorny, do tego troche mi sie nie podobal jezyk. No i niezrozumiale zakonczenie. Kto tam w koncu umarl? Facet? Czy corka + matka? Obie wersje sa kompletnie nielogiczne. Jesli umarl facet, to po co ten akapit na koniec z jego przemysleniami "ze sie kiedys spotkamy"? Jesli zginely corka+matka to po co w ogole cale te opowiadanie i kontakt przez neta? Dziwne.
"Ethnica II" - Tez za dlugie. I nie zaskakujace. Za duzo powiedziane jest zaraz na poczatku, to ze "Ziemia zyje" jest strasznie wymownym spojlerem koncowki:P A w ogole, to dlaczego tubylcy mowia "Ziemia"? Wydawalo mi sie, ze to siakis inny uklad. No i wszyscy tez uparcie macierzysta gwiazde zowia Sloncem. I kompletnie niezrozumiale mi sie wydaje, czemu Charlotte postanowila miec mnostwo roslinek i nigdy chomika? ;p I te imiona nieszczesne. Podobno gadaja angielskim dialektem, skad im sie u licha pobraly takie dziwaczne imiona? (na marginesie, Ani-jon - mi sie caly czas czytalo jako "anion" ale ja chemik jestem i skrzywienia mam ;p).
NURS - 18 Maj 2007, 21:53
Dzieki Bellatrix, masz pięćdziesiątke.
kto nastepny?
andre - 19 Maj 2007, 07:13
Jakoś przesadnie oryginalny nie będę:Wegner i Graf,bo planety,statki,obcy,kosmos...
NURS - 19 Maj 2007, 09:17
Dzieki, Andre.
Jedźmy dalej...
Titus Pullo - 20 Maj 2007, 10:16
NURS-ie, kiedy ankieta nr 19??
NURS - 20 Maj 2007, 11:41
Zasada teraz jest taka, kto pierwszy dostaje, ten może zakładać temat
elam - 20 Maj 2007, 11:48
nigdy nie bylo takiej zasady, LENIUCHU
... i lepiej jej nie wprowadzaj...
NURS - 20 Maj 2007, 12:06
Kto założył ten temat?
Fidel-F2 - 20 Maj 2007, 14:01
Bellatrix napisał/a | skad im sie u licha pobraly takie dziwaczne imiona? (na marginesie, Ani-jon - mi sie caly czas czytalo jako anion ale ja chemik jestem i skrzywienia mam ;p). | IMHO (niewiem czy elamsię ze mną zgodzi )imię miało się kojarzyć z anionem, cywilizacja biorąca początek z ziemskich osadników w których z pewnościa byli i chemicy, w różny sposób mogła przechować pewne pojęcia z dawnych czasów. Akurat z jakiegoś powodu trafiło się, że anion przetrwał w postaci imienia. Być może to nadinterpretacja ale od samego początku było to dla mnie jednoznaczne i jak najbardziej logiczne skojarzenie. W duchu biłem autorce brawo za tak fajny pomysł.
elam - 20 Maj 2007, 15:05
Fidel,
jestes jaki jestes za to cie lubimy ale czasami jestes genialny.
o to wlasnie chodzilo z Ani-jonem
Fidel-F2 - 20 Maj 2007, 15:22
elam, ja wiem, że jestem genialny
Adashi - 20 Maj 2007, 15:41
ale tylko czasami
Adanedhel - 20 Maj 2007, 15:47
Określ w jakich przedziałach czasowych
Tomcich - 20 Maj 2007, 19:15
Punkty dla Robwega i Elam. Jako uzasadnienie mogę tylko powtórzyć za andre
Cytat | bo planety,statki,obcy,kosmos... |
Mam tylko nadzieję, że taki potok dobrych tekstów z obszarów space opery nagle nie wyschnie.
Trzeciego punktu zabrakło mi dla Emmy Popik - ciekawa wizja naszego świata i te "wykształciuchy" (Gdyby się tam pojawił choć jeden statek kosmiczny to punkt byłby na bank)
Dalej w moim osobistym rankingu, poza miejscem na pudle plasuje się M.Starosta ze swoim "Orłem" i kolejno Soulless oraz Artur T. Korczyński.
Z kolei Szymon Wątorek z "Pudełkiem zapałek" w ogóle do mnie nie trafił. Taki koniec świata czasami po dobrej imprezie w akademiku można przeżyć. (No może bez morderstwa )
NURS - 20 Maj 2007, 19:27
Dzieki tomcichu.
Pospieszajcie, bo nowy numer już jest za rogiem...
|
|
|