Park marzeń [gry] - Najbardziej szatańska seria - Diablo 2/Diablo/Hellfire
przemek07 - 29 Września 2009, 10:42
5 lat na tą grę zmarnowałem Ale nie żałuję. Grałem barbarzyńcą i Druidem. Druid moim zdaniem to najłatwiejsza postać.
baranek - 18 Października 2010, 11:36
Stworzyłem sobie nową grę i teraz nie mogę jej znaleźć. Dlaczego?
shenra - 18 Października 2010, 12:33
Ja wolę Paladyna albo Barbarzyńcę.
baranek - 18 Października 2010, 12:39
shenra, nie masz pojęcia jak mnie to cieszy. Ja również, w odróżnieniu od przemka07, który napisał swojego posta niewiele ponad rok temu, wolę grać paladynem lub barbarzyńcą. Jednakże w żadnym stopniu nie ułatwia mi to odnalezienia stworzonej przez siebie gry.
Agi - 18 Października 2010, 12:41
baranku, grasz w sieci?
dalambert - 18 Października 2010, 12:42
Agi, obawiam się, że tak! ale z Glusiem
shenra - 18 Października 2010, 12:55
baranek, co do gry, to nie mam pojęcia czemu Ci uciekła. Może za bardzo na nią nafukałeś? W sieci nie grałam, co nie zmienia faktu, że te dwie postacie rzondzom
baranek - 18 Października 2010, 13:13
Agi, no teraz już nie bo Gosia wstała. ale jak kima, to owszem, uczę się. właściwie tylko dlatego kupiłem niedawno.
shenra, dobra jest jeszcze ta laseczka z dodatku, co może mieć dwa szpony na łapkach, i rozwinięte szybkie chodzenie. To niż pierwszą przeszedłem grę od początku do końca.
shenra - 18 Października 2010, 13:25
baranek, zabójczini też ma całkiem logicznie rozwiązane umiejętności, ale i tak wracam ciągle do pala i barba. Najgorszą postacią jest chyba czarodziejka, bardzo się nią rozczarowałam. Nawet przy rozwiniętym stormie i firewallu nie umywa się do chłopców.
Hubert - 18 Października 2010, 17:21
baranek, jeśli z niej wyszedłeś, to gra przestała istnieć. W CBN utrzymuje się grę, dopóki ostatni człowiek z niej nie wyjdzie.
A ja lubię grać Druidem. Robiłem go na wilkołaka. Z innymi zawsze mam problem z prowadzeniem, te dylematy w wyborze drogi, no ale trudno.
Jeszcze ewentualnie Nekromanta i Paladyn.
Agi - 18 Października 2010, 18:13
Przeszłam całą grę Paladynem i Łuczniczką, Zabójczyni w którymś momencie okazała się zbyt słaba.
Memento - 18 Października 2010, 18:32
Przez was znowu zachciewa mi się wrócić do starego nałogu i katować godzinami myszkę. Jesteście źli.
feralny por. - 18 Października 2010, 18:41
Memento, zaraz Ci opowiem jak nekrofilem rozwaliłem starożytnych (na hellu) <diaboliczny śmiech>
shenra - 18 Października 2010, 18:55
feralny por., jesteś złyyyy
Szogun - 18 Października 2010, 19:18
Ja nie lubię Diablo jak i wszystkich hack'n slash chyba że mają fabułę, której Diablo po prostu nie miał, bez dobrej fabuły dla mnie żadna gra być dobra nie może, więc was to zszokuje ale Diablo nie trawię i nie rozumiem jego fenomenu.
shenra - 18 Października 2010, 19:20
Szogun, przy Diablo można odreagować.
Witchma - 18 Października 2010, 19:22
No już przestańcie, bo jak odpalę diablo, to już na pewno się nie wyrobię na środę z tekstami, a jeszcze się łudzę, że zdążę.
feralny por. - 18 Października 2010, 19:25
Szogun, może Cię to zszokuje, ale takie deklaracje nie robią na mnie najmniejszego wrażenia.
Witchma, a żebyś widziała jak Nichatlaca załatwiłem...
Cytat | Wolę przy CoD4 postrzelać do terrorystów przy świetnej fabule | i beznadziejnych babolach, ale co tam.
Szogun - 18 Października 2010, 19:25
Odreagować? Wolę przy CoD4 postrzelać do terrorystów przy świetnej fabule, a jeśli potrzebuję czegoś naprawdę do odreagowania to włączę sobie Devil May Cry albo old schoolową Contrę, która ma więcej fabuły niż Diablo a jest starsz i powstała na 8 bitowego NES'a !!!
shenra - 18 Października 2010, 19:27
feralny por., O dżizas, aż mi myszka na tę śliśniutą ikonkę zbacza.
Szogun, widzisz ja nie widzę nic fajnego w strzelaniu do terrorystów.
Witchma - 18 Października 2010, 19:28
Ty mnie nie prowokuj... bo ja mam taką słabą silną wolę
Szogun - 18 Października 2010, 19:32
Widzisz ja nie widzę nic złego w tym że ja widzę że ty nie widzisz. Jedni lubią siekać stwory stworzone przez wyobraźnie innych od razu złe, ja wolę postrzelać do terrorystów którzy naprawdę istnieją i robią to co robią z własnej woli. Ale bez różnicy gustów nasz świat był by nudny i jednakowy więc to chyba dobrze prawda? Zresztą zbaczamy z tematu XD
feralny por. no tak diablo baboli nie miał i był od nich wolny ... faktycznie
shenra - 18 Października 2010, 19:38
Dobra, który pierwszy capnie Mefa, wygrywa dyskusję
feralny por. - 18 Października 2010, 19:42
Dobra dziewczyny, pokłady mojej złośliwości są płytkie, już nie będę.
Szogun, diablo operuje na zupełnie innym poziomie umowności niż CoD i naprawdę nie sposób do obu przykładać jednej miary, ale tak na prawdę zupełnie mnie to nie obchodzi i nie mam zamiaru dyskutować nad wyższością Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
Szogun - 18 Października 2010, 19:46
Ja też nie i dzięki takim ludziom jak ty podoba mi się tutaj jeszcze bardziej. Ja po prostu CoD4 podałem tak przykładowo jest mnóstwo innych gier które lubię i jeszcze więcej tych których nie lubię. Diablo to klasyk i podobnie jak Simsy ma rzeszę swoich fanów, skoro tyle milionów ludzi lubi te gry nie zamierzam się sprzeczać że są ch***we tylko dlatego że mi nie pasują. Po prostu ta gra mi nie pod psowała nie ze względów graficznych, nie z powodu mechaniki czy tematyki, jedynie brak głębszej fabuły był dla mnie śmiertelny. Nie potrafię się w pełni oddać graniu kiedy wiem co mnie na końcu czeka.
shenra - 18 Października 2010, 19:51
Szogun napisał/a | Diablo to klasyk i podobnie jak Simsy | No nie, takich porównań to się wystrzegajmy.
Szogun - 18 Października 2010, 19:52
Po prostu podałem obok siebie dwie gry których fenomenu nie rozumiem XD
shenra - 18 Października 2010, 19:54
I nie pogrążajmy się dalej
Hubert - 18 Października 2010, 19:57
Szogun, ależ Ty pitolisz. Diablo nie ma fabuły? Otóż jak na hack'n'slash ma bardzo dobrą fabułę, tyle tylko że gracz może ją pchać w jednym jedynym kierunku. Ale właśnie jak na h'n's historia w Diablo jest odrobiona bardzo starannie. To świat przesiąknięty mitami i starymi opowieściami, głównie o zdradzie, korupcji i podeptanych ideałach. Pomysł wyjściowy jest naprawdę świetny - ściganie swojego herosa z jedynki. Dawno temu, zaraz po premierze, zrobiło to na mnie wrażenie. Widziałem już znacznie większe, niby-nieliniowe historie, które okazywały się gorsze (Sacred, Dungeon Siege i parę innych gier udających coś więcej niż Hack'n'slashe). O ile dobrze pamiętam, w tamtych czasach, oprócz Blizzardów jedynie twórcy Noxa (skądinąd bardzo dobrej gry) pomyśleli, że liniowy h'n's może mieć sensowny scenariusz. Łał. Potem jeszcze Divine Divinity dał do pieca, ale on już bardziej był Action-RPG. To cienka granica z tymi h'n'sami i Action-RPG, ale chyba jedyne słuszne.
Kiedy już się zna fabułę, przestaje mieć znaczenie, ale pozostaje rozkoszna jatka.
Ok, Tobie się nie podoba, ale nie zasypuj nas banałami, w dodatku nieprawdziwymi.
Szogun - 18 Października 2010, 19:59
Dokładnie chociaż muszę przeprosić fanów Diablo. Nie gry tylko aplikacje komputerowe ... to że Diablo jest grą jak najbardziej nie zaprzeczam i byłbym idiotą gdybym próbował to zrobić a chyba nie jestem < Prawda? > za to to drugie to sam nie wiem co jest, symulator? Rany jak by tym którzy po to sięgają nie wystarczało życie jakie mają na co dzień.
Sosnechristo
Przeczytaj uważnie potem dodałem dobrej fabuły, dobrą fabułą nie można określić motywu idź zatłucz Diablo a potem zrób to dwa razy no proszę cię.
|
|
|