To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Jakub Małecki

Tequilla - 12 Lipca 2008, 20:34

Może nie chodziło mi tyle o popularność w stylu - " bo mi się podoba i już", co raczej pozytywne opinie na temat całości, ale z jakimiś senoswnymi przesłankami ( niech to będą nawet dobre recenzje ludzi).
Widać nieprecyzyjnie trochę rozumuję

Fidel-F2 - 12 Lipca 2008, 20:56

Gustaw G.Garuga, zazwyczaj jest tak, że w miarę świadomie wybieramy lektury i zazwyczaj większości czytelników, którzy czytają konkretną pozycję, ona się podoba. Fakt, że większości zainteresowanych czytelników podoba sie tytuł z pod znaku Harlequin'a nie oznacza, że to coś wartościowego. Podobnie jest w przypadku Britney. Oczywiście nie jest to żelazna reguła i może być różnie.
jewgienij - 12 Lipca 2008, 21:09

Nieważne ile osób chwali czy krytykuje, tylko ważne kto :wink:
Nawet cztery miliony obywateli, którym słoń nieszczęśliwie na ucho nadepnął, nie sprawi, że Piotr Rubik będzie największym polskim kompozytorem.

Gustaw G.Garuga - 12 Lipca 2008, 22:33

Fidelu, ale mówimy to w związku z książką Kuby Małeckiego, którą świadomie (?) wybrała czytelniczka Krasnola i która nie uznała jej za dobrą, co autor uznał za dowód, że coś spaprał. Kątext, kątext!

PS. [przepraszam gospodarza wątku za wchodzenie z butami, ale to ostatni raz] Ciekaw jestem Fidelu Twojej reakcji na moją "Bratnią pomoc" w najbliższym SFFiH, bowiem jednym ze źródeł inspiracji były dyskusje forumowe, w których brałeś udział :)

Piech - 12 Lipca 2008, 23:16

Krasnola i Artemis zainteresowały mnie twórczością Kuby Małeckiego, za co im dziękuję.
Adashi - 12 Lipca 2008, 23:36

Kuba wymiata ot co!
A Krasnola ostatnio profanuje, bestyjka :twisted:
Fidel i jewgienij natomiast kreują postawę Arbiter Elegantiarum niegodną do naśladowania przez szare masy czytelnicze :mrgreen: ;P:
Zaś Gucio zaskakuje z "Bratnią pomocą" ;)

Artemis - 13 Lipca 2008, 08:01

Piech napisał/a
Krasnola i Artemis zainteresowały mnie twórczością Kuby Małeckiego, za co im dziękuję.

no, zyrafa byla fajna

a propos: ja dostojewskiego nie lubie:)

Fidel-F2 - 13 Lipca 2008, 09:31

Gustawie, ale później zTequillą, przeszlismy raczej do ogółu, trudno uznać pojedynczego czytelnika za wystarczającą próbę na podstawie której mozna wyciągać wnioski statystyczne.

Gustaw G.Garuga napisał/a
Ciekaw jestem Fidelu Twojej reakcji na moją Bratnią pomoc w najbliższym SFFiH, bowiem jednym ze źródeł inspiracji były dyskusje forumowe, w których brałeś udział
czekam z zainteresowaniem w takim razie, przesyłka z Polski już tydzień w drodze, lada dzień mumer powinien być w moich rękach.
Gustaw G.Garuga - 13 Lipca 2008, 12:32

Fidelu, ogół powstaje ze szczegółów, szczegóły wywodzą się z ogółu, zaś jeszcze inną kwestią jest zmiana tematu, która mnie nie interesuje, bo ja wolę pozostawać w kątexcie. Starałem się Ci pokazać, że Twoje analogie do disco polo itd. nijak się mają do sytuacji pisarza, który z mniejszościowej opinii miałby wyciągać dalekosiężne wnioski dotyczące swojego pisarstwa.

Natomiast z tego, co widzę w kwestii Twojej metody zdobywania SFFiH, to numer z "Bratnią pomocą" dostaniesz za miesiąc, bo to 33.

Krasnola - 13 Lipca 2008, 15:42

Artemis napisał/a
Krasna napisał/a:
Oj, zgrzyta potwornie, zęby bolą Kilka takich klasycznych błędów zauważyłam, ale nie powiem jakich konkretnie, bo nie pamiętam...

u cwieka nie zgrzyta?

Hm... U niego mnie razi raczej nie konsekwencja stylu, na jakieś większe zgrzyty w "Ciemności" nie zwróciłam uwagi, ale czytałam to tamtej nocy na dworcu warszawskim (dzięki Bogu, że nie katowickim), więc może bzdury plotę i zgrzyta bardziej. Ale mówię, nie rzuciło mi się w oczęta. A Kubę czytam na spokojnie (i zostawiłam książkę u UPRowca, co ja teraz zrobię :P ) i nie mogę, no :P

Kuba - 13 Lipca 2008, 18:09

Wow, ale dyskusja. Dzięki za zainteresowanie.

Gustaw G.Garuga napisał/a
Starałem się Ci pokazać, że Twoje analogie do disco polo itd. nijak się mają do sytuacji pisarza, który z mniejszościowej opinii miałby wyciągać dalekosiężne wnioski dotyczące swojego pisarstwa.


GGG, oczywiście - nie powinno się w takiej sytuacji wyciągać wniosków. Ale wiesz, ja w literaturze dopiero raczkuję i jak ktoś mi zwraca uwagę, to przyjmuję, że to ja coś schrzaniłem, a nie że akurat ten dany czytelnik to wyjątek i wszystkim innym się podoba.

Pozdro

Artemis - 13 Lipca 2008, 22:32

Krasnola napisał/a
Hm... U niego [cwieka - przyp. art.] mnie razi raczej nie konsekwencja stylu, na jakieś większe zgrzyty w Ciemności nie zwróciłam uwagi

no bo to jest styl-szklo; kuba m. potyka sie na stylizacji, ktorej u kuby c. w ogole nie ma.

Cytat
ale czytałam to tamtej nocy na dworcu warszawskim (dzięki Bogu, że nie katowickim)

bylam raz w zyciu na katowickim - warszawskich woni nie przebije nic
(tamtej nocy... krasna, no prosze cie)

Cytat
(i zostawiłam książkę u UPRowca, co ja teraz zrobię)

pojdziesz do upeerowca i mu ja zabierzesz

Krasnola - 14 Lipca 2008, 12:47

Artemis napisał/a
Cytat:
ale czytałam to tamtej nocy na dworcu warszawskim (dzięki Bogu, że nie katowickim)

bylam raz w zyciu na katowickim - warszawskich woni nie przebije nic

nie o to chodzi, a o treść książki!
Artemis napisał/a
(tamtej nocy... krasna, no prosze cie)

Ale co ja takiego powiedziałam?
Artemis napisał/a
pojdziesz do upeerowca i mu ja zabierzesz

Nie, bo jestem obrażona :P

Chal-Chenet - 14 Lipca 2008, 14:29

Cytat
Ale co ja takiego powiedziałam?

Chyba nic. Brzmi tylko tak jakoś patetycznie. ;)

Kuba - 21 Lipca 2008, 16:32

Newsweek o mojej knidze: http://www.newsweek.pl/re...kul=27752&rss=1
Kuba - 21 Sierpnia 2008, 16:16

Na stronie Red Horse pojawiła się zapowiedź mojej drugiej książki:

http://www.redhorse.pl/p1...ytnik_cudu.html

Ukazać ma się w grudniu.

Chal-Chenet - 21 Sierpnia 2008, 19:56

Czyli znakomity prezent na gwiazdkę! :D
Adashi - 21 Sierpnia 2008, 20:46

Gratuluję, Kuba :)
Dabliu - 22 Sierpnia 2008, 18:03

Oby tak dalej! :bravo :D
Chal-Chenet - 24 Wrzeœśnia 2008, 19:57

Kuba, świetne opko w "Nowe idzie"! Więcej takich rzeczy, TAKIEGO klimatu!
(Nieco więcej masz w temacie o antologii.)

Kuba - 25 Wrzeœśnia 2008, 19:17

Dzięki wielkie
mawete - 25 Wrzeœśnia 2008, 19:53

Bardzo klimatyczne opowiadanie (w szpitalu czytałem ok. 1-szej w nocy), ale trochę zabrakło mi fantastyki.

//edit: zakładam, że potrafisz przeczytać to co jest napisane na moim avatarze :D

Aga - 25 Wrzeœśnia 2008, 20:24

Przyznam, że dawno nic mnie tak nie ruszyło, jak ten tekst. Świetnie się czytało, momentami ze ściśniętym gardłem. mawete narzeka za zbyt małą ilość fantastyki w fantastyce - myślę, że to kwestia gustu, dla mnie tego elementu fantastycznego było w sam raz, obawiam się, że gdyby zaakcentować go mocniej, to opowiadanie straciłoby trochę na klimacie. A tak - naprawdę bardzo dobra rzecz.
Kuba - 22 Października 2008, 16:08

Pojawiła się okładka mojej drugiej książki, zapowiedź i nawet jakaś pierwsza przedpremierowa recenzja.

http://www.redhorse.pl/p1...ytnik_cudu.html

Dabliu - 22 Października 2008, 21:56

Czerrrrwień... to jest to, co w okładkach lubię :twisted: horrorowo, estetycznie i klimatycznie. Yeah! :bravo
jewgienij - 22 Października 2008, 22:15

Okładka - pierwsza klasa, nawet w skali światowej.
Plus rekomendacja Łukasza Orbitowskiego. :roll: ( zwykła zazdrość, daruj).

Zobaczycie, że niedługo w polskich bibliotekach King będzie stał na zakurzonej półce "klasycy" obok Poe i Grabińskiego, a czytelnicza ofensywa będzie omijać ten przyczółek szerokim łukiem, zapisując się w kolejkach do Orbitowskiego, Grzędowicza, Małeckiego, Kiliana.
Jestem na stówę pewien, że wkrótce tak będzie.

Adashi - 22 Października 2008, 22:20

Gratki, Kuba :) Idziesz jak burza.
Chal-Chenet - 22 Października 2008, 22:25

Poczekam na zawartość, jeśli będzie równie dobra jak okładka, wtedy będą pochwały. ;)
Martva - 23 Października 2008, 08:12

A ja jestem świeżo (nooo, tydzień) po przeczytaniu 'Błędów'. Co za okropna książka. Chcę jeszcze.
Kuba - 23 Października 2008, 14:22

Dzięki, dzięki. jewgienij, w tych kolejkach do Orbitowskich i Grzędowiczów też chętnie postoję :-) A rekomendacja tego pierwszego to dla mnie naprawdę przemiła sprawa.

Martva, dzięx. Druga książka też jest okropna, ale na tym okropności koniec. Ja to pisałem rok temu i już mnie okropność nie ciągnie - teraz będzie obyczajowo i dość obszernie chyba.

A plus okładki jest taki, że ma związek z treścią i że sam wymyśliłem ten rowerek na niej!



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group