Blogowanie na ekranie - Dunadan - "Daha Braha"
Dunadan - 9 Stycznia 2007, 20:56
Hehe, badania wypluwek... ble, ohydna robota ale można znaleźć fajne rzeczy - jak np. kompletną czaszkę gryzonia. Ale to żmudna robota i wymaga sporo wiedzy.
Co do boćka i nietopyrzy - fajna sprawa Ja od przyszłego roku biorę się za kraskę w moich okolicach ( puszcza Pilicka ).
Fajnego masz brata
Tomcich - dzięki, ale fotki to raczej są przebrzydłe
Nexus - 9 Stycznia 2007, 21:09
Dun
Cytat | Fajnego masz brata |
Nio Na-leśnik Od początku roku oficjalnie został leśniczym
Dunadan - 9 Stycznia 2007, 21:14
O, czyli kolega po fachu gdzie kończył? jak w wawie to może się nawet znamy
Nexus - 9 Stycznia 2007, 21:17
O ile dobrze pamiętam to SGGW. Zaocznie.
Dunadan - 9 Stycznia 2007, 21:22
Hmm... a jak się nazywa? choć pewnie nie znam... tak czy siak - ta sama uczelnia, ten sam wydział pozdrów go ode mnie
Tomcich - 9 Stycznia 2007, 21:49
Dunadan nie zawsze jakość zdjęcia jest najważniejsza, czasami bardziej się liczy to co na zdjęciu lub sam pomysł na nie. Jeżeli idzie to w parze z jakością to super.
hijo - 9 Stycznia 2007, 22:22
Dunadan, fajne fotki, szcególnie ta z odlatującymi pticami. Poza tym dzięi za wykład z fotografii, dobrze jest sie czegoś nowego dowiedzieć.
Rafał - 10 Stycznia 2007, 08:29
Najlepsza jest srunia ulula
Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 09:21
Gdzie są Modzi?! Rafał, się WYRAŻA!
Godzilla - 10 Stycznia 2007, 09:38
Zdjęcie kościeliskiego kruka.
Ups, powielony post.
Godzilla - 10 Stycznia 2007, 09:39
http://www.science-fictio....php?pic_id=622
Zdjęcie kościeliskiego kruka.
Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 09:43
Godzilla, nie wyrażałem zgody na publikację moich konterfektów z młodości. Brzydka Godzilla, brzydka.
Dunadan - 10 Stycznia 2007, 10:14
Rafał
Cytat | Najlepsza jest srunia ulula |
Aż normalnie sprawdziłem 'Surnia' Rafale, 'Surnia'
Godzillo fajna fotka, kiedyś odwiedzę tego kruka
Godzilla - 10 Stycznia 2007, 10:17
To mój mąż na niego polował. Kruczysko siedziało na takim wielkim kamieniu z masą fałdek i szczelin. Chyba składował tam łupy. Dał podejść na tyle blisko, że nie trzeba było wielkiego obiektywu.
Dunadan - 11 Stycznia 2007, 13:54
No, tak, wczorajszy entuzjazm ( piękne wygwieżdżone niebo ) został łatwo zgaszony dzisiejszą pobudką - niebo zakryte warstwą chmur ciemno jak... no wiecie gdzie. Ale pomyślałem sobie że przynajmniej się przejdę po świeżym powietrzu, pooglądam ptaszki, a poza tym może jednak się przejaśni.
Pojechałem nad jezioro żeby sprawdzić jak wygląda niebo na horyzoncie - a wyglądało tak samo jak całą reszta - miało kolor i chyba konsystencję stali :-/ Pojechałem w miejsce gdzie są karmniki ale coś się mnie sikory, czeczotki ( jeszcze dorwę tą arktyczną czeczotkę! ) i dzwońce bały - chyba muszę sobie skombinować siatkę, albo pojechać w inne miejsce z karmnikami. Tak czy siak zdjęć nie mogłem porobić - zrobiłem kilka ujęć ale tragedia normalnie... i już wracałem do domu kiedy na ścieżce zobaczyłem biegnącego... Roniego i machającego do mnie. Roni. Tutaj...? 'Jakub! szybko! sóweczka!' 'Roni... eee... cześć, ale... co ty tu robisz?... zaraz, sóweczka?!'
Kiedy szedłem do karmników spotkałem gościa ( starszy facet ) który wydawał mi się znajomy - to się przywitałem. Gościu okazał się znajomym Roniego - spotkałem go kiedyś. No i ten facet szukał dzięcioła białogrzbietego ( ten sam co wam kiedyś pokazywałem )... i znalazł sóweczkę - najmniejszą sowę ( a przynajmniej najmniejszą w Europie ) i zadzwonił po Roniego, przy okazji mówiąc że ja tu jestem ). Teren mały więc Roni szybko mnie znalazł i zaprowadził w miejsce gdzie to maleństwo sobie siedziało. Nie wiem ile lat ten facet obserwuje ptaki ale ma sokoli wzrok. Sóweczka jest naprawdę mała a w dodatku kolor i wzór piór na jej ciele świetnie imituje korę! Po parunastu sekundach szukania i komentarzy Roniego ( 'O, widzisz, tą pochyloną i złamaną gałąź? no, to teraz w prawo, do pierwszego rozwidlenia, potem w lewo i na prawo jest inna gałąź...' itp ) znalazłem - pooglądałem sobie przez lornetkę - heh, jakie to maleństwo słodziutkie jest No a potem zacząłem robić zdjęcia... wpadłem na pomysł że skoro ptak się prawie nie rusza to co mi szkodzi ustawić dłuższe czasy ale za to mniejszą przesłonę, żeby wydusić z Sigmy najlepszą jakość. Tak też zrobiłem i użyłem samowyzwalacza z podniesieniem lustra. Efekty w miarę niezłe ( szkoda że nie wpadłem na ten pomysł w przypadku sowy jarzębatej... ) ale... do ideały sporo brakuje :-/ Gdybym tylko miał 300/4!!!
Sóweczka [Glaucidium passerinum]
1.
2.
3.
(jak zwykle warto kliknąć - czy da się coś zrobić aby zdjęcia same się nie zmniejszały?... )
W momencie kiedy piszę tego posta niebo pięknie się oczyszcza z chmur - teraz ich prawie nie ma co pech w szczęściu w nieszczęściu...
Godzilla - 11 Stycznia 2007, 13:56
Świetna sóweczka, a jakie fajne oczki wyszły na tym drugim zdjęciu!
Dunadan - 11 Stycznia 2007, 14:03
No, co migawka trzasnęła to się patrzyła w moją stronę chyba ją wkurzałem trochę
hjeniu - 11 Stycznia 2007, 14:48
Śliczności ptaszyna Dun Czyli to spojrzenie na drugim zdjęciu to było: "Zaraz cię dziobnę gościu"?
Dunadan - 11 Stycznia 2007, 15:05
Toteż po kilku minutach daliśmy jej spokój
hijo - 11 Stycznia 2007, 16:03
Dun bardzo fajna sóweczka. Pogodę macie takąjak u nas, choć dziś troche słońca wyjrzało.
Dunadan - 11 Stycznia 2007, 16:11
Hijo... gdybyś tylko ciut dłużej na słońce popatrzył... teraz już za późno... zajrzyj do wątku 'Kometa'
gorat - 11 Stycznia 2007, 21:07
Dunadan napisał/a | No, co migawka trzasnęła to się patrzyła w moją stronę chyba ją wkurzałem trochę |
Jak daleko byliście od niej?
Dunadan - 11 Stycznia 2007, 21:28
hmm... no, 'parę' metrów. Max 10. Niestety migawka Minolty D7D jest cholernie głośna. Ale prawda jest taka że zwierzęta mają zwykle świetny słuch i wszystko usłyszą
Aga - 15 Stycznia 2007, 18:31
Piękna jest ta sóweczka. I ten wzrok
Dunadan - 15 Stycznia 2007, 19:40
Sowy są chyba najbardziej "władczymi" ( kurde, szukam, szukam i nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa ) ptakami... nawet Artur Tabor, znany fotograf, który wykonał genialny album ( IMHO najlepszy na świecie ), mówił w pewnym artykule że sowy zachowują się... jakby stawiały się na równi z człowiekiem, albo nawet wyżej. Kiedy robił im zdjęcia były świadome jego obecności ale go po prostu olewały, tolerowały go... może trochę głupie takie uczłowieczanie zwierząt ale w jego tekście brzmiało to bardzo sensownie. I cóż, nawet takie maleństwo jak sóweczka po prostu mnie olewała. Każdy inny ptak uciekałby już dawno. Nie sowa
Za jakiś czas ( ~2 dni ) wrzucę fotki z mojego pierwszego meczu hokejowego fajnie było
gorat - 15 Stycznia 2007, 19:49
Ile razy się biłeś?
Dunadan - 15 Stycznia 2007, 20:47
kurde, ależ ja ostatnio mam 'wenę' do pisania bzdur... oczywiście chodziło mi o obserwowanie meczu hokejowego Ale lali się parę razy tak troszkę, ale zawsze...
Dunadan - 16 Stycznia 2007, 21:43
Postanowiłem wrzucić kilka sentymentalnych dla mnie fotek... fotek mojej klasy w LO ponieważ to zwykle ja robiłem zdjęcia więc mnie raczej na nich nie ma ale... co tam, ważne są wspomnienia.
Zasadniczo najlepsze imprezy w LO były u Duna oto przykład:
A tutaj moi koledzy którzy wyszli na tym zdjęciu bardzo 'inteligętnie'
Proszę zwrócić uwagę na plakat w lewym górnym
A tu mamy drużynę zwiadowczą - dwóch krasnoludów, paladyna i elfkę
I na koniec coś ze mną
Ehh... stare dobre czasy LO, trochę ich brakuje. Da się coś zrobić żeby mnie przyjęli znowu?
Mam nadzieję że się wam zdjęcia jakoś podobają. Jakość tragiczna bo to skany z odbitki ( skanowane skanerem za 300 zł ) ale co tam
hijo - 16 Stycznia 2007, 22:20
Jak oni się dowiedzą coś ty tu zamieścił, to oni cię nawet w tej Finlandii znajdą
Dunadan - 16 Stycznia 2007, 22:41
Spoko, wszystkie zdjęcia z imprez znajdują się na stronie www.*beep*.piwko.pl - osoby które są na zdjęciach wyraziły zgodę na zamieszczanie ich zdjęć w necie nie mieli innego wyboru Stronę robi mój kolega, jest prymitywna ale... hehe, czytałeś teksty Gorata w Kosmicznych jajach? zajrzyj na stronę do działu 'usłyszano' - tam dopiero są jajca, choć wielu możesz nie zajarzyć ( humor sytuacyjny ).
|
|
|