Planeta małp - Co nas cieszy
terebka - 19 Lutego 2012, 10:59
Miłe kotodzianki*.
____
*Kotodzianka (inaczej: niepsodzianka) Miłe miziają, mruczą i patrzą wielkimi oczyma. Złe prychają, drapią i gryzą.
Witchma - 19 Lutego 2012, 11:08
terebka, podoba mi się to słowo
terebka - 19 Lutego 2012, 11:38
Witchma, 'paczę' na Twój awatar i wierzę
Witchma - 19 Lutego 2012, 11:43
terebka, Duś (który paczy na Ciebie z awatara) zna się na kotodziankach jak nikt. Dzisiaj stwierdził, że najfajniej będzie obudzić mnie przed ósmą, bo przecież w niedzielny poranek nie ma ciekawszego zajęcia niż mizianie rozmruczanego kota.
A wczoraj wieczorem zeżarł pluszowej myszy jedno ucho (choć chyba to powinno trafić do innego wątku, bo akurat średnio mnie cieszy).
terebka - 19 Lutego 2012, 11:51
Witchma, ciekawe, w którym wątku podałaby tę wiadomość sama mysz
Co do Dusia, awatar świadkiem, że mógłby być, i jest!, autorytetem w temacie miłych kotodzianek. Chociaż Twoje słowa, a i samo Dusia imię, mogą świadczyć, że jest mistrzem kamuflażu.
Witchma - 19 Lutego 2012, 13:02
Tak, Duś jest tylko przykrywką dla jego prawdziwego ja - Dakara. A codziennie przybywają tych przykrywek dziesiątki, setki, tysiące...
fealoce - 20 Lutego 2012, 06:49
Fajny weekend Tylko ciut niewyspana jestem
Kasiek - 20 Lutego 2012, 10:37
Mam maszynę do szycia. Wcale nie było rzucających się na nie tłumów, stały sobie i cierpliwie czekały na mnie Mogłam sobie wybierać z kilku pudełek Idę ją wypróbować
Godzilla - 20 Lutego 2012, 11:01
Kasiek, super!
Kasiek - 20 Lutego 2012, 11:56
Ha, bajeranckie ma te ściegi ozdobne. Teraz tylko czekam na zamówione tkaniny i zacznie się szycie. A na razie spróbuję z tego co mam coś skombinować
Agi - 20 Lutego 2012, 13:44
Cieszy mnie słodkie lenistwo w miłym towarzystwie, spanie do późna, spacery z Kamą.
Było mi to bardzo potrzebne.
merula - 20 Lutego 2012, 16:20
zrzuciłam jednego "garba".
Kasiek - 20 Lutego 2012, 18:52
Dzień prezentów - przyszły zamówione buty - zimowe fajne, ale botki na 11 cm szpilkach - poezja!!! Jakie są wygodne. I piękne. Muszę do nich uszyć jakąś fajną kieckę. I schudnąć
Lis Rudy - 20 Lutego 2012, 20:24
cieszy mnie, że pomimo kompletnie schrzanionego weekendu wypełnionego głównie pracą Klienta, dostałem dziś akceptację i mogłem wysłać materiał do drukarni.
A to cieszy
Bonusem jest to, że obiecano mi na jutro przelew za moją pracę !
TAK TO JA MOGĘ ZEPSUĆ SOBIE JESZCZE JAKIŚ WEEKEND
ilcattivo13 - 20 Lutego 2012, 22:27
Lisie - mówił Ci ktoś kiedyś, że "grubo" przesadzasz z wrzaskami?
Rafał - 21 Lutego 2012, 00:10
Nic nie muszę robić - ale fajne uczucie
Lis Rudy - 21 Lutego 2012, 10:01
ilcattivo13, kiedy mnie to naprawdę cieszy. Podobne sytuacje mógłbym policzyć na palcach jednej ręki i jakieś wolne by mi pozostały.
Ale skoro cię razi moja radość, to teraz będę się cieszył cichutko, popiskując w ukryciu jak 5-cio latek na widok łóżowych kłólików czy innych małych kotków.
Lowenna - 21 Lutego 2012, 11:33
Pączki, pączusie
Kasiek - 21 Lutego 2012, 11:57
Przyszła spódnica. Wreszcie mam co na tyłek założyć (i to dosłownie:P) i wyjść z domu Jupi.
ilcattivo13 - 21 Lutego 2012, 20:50
Lisie - a zauważyłeś istnienie czegoś takiego jak netykieta?
Lowenna - no ba Co prawda rekordu nie było, bo musiałem oszczędzać kasę, ale kilka z toffi, z polewa lukrowo-czekoladową i kilka tradycyjnych - z "marmeladą", lukrem i kandyzowaną pomarańcza "pękło"
Lowenna - 21 Lutego 2012, 20:54
ilcattivo13,
A możesz mi przypomnieć ile wynosi rekord?
ilcattivo13 - 21 Lutego 2012, 21:12
Lowenna - tyle
Lowenna - 21 Lutego 2012, 21:19
ilcattivo13, to trochę mi jeszcze brakuje
Chociaż dziś po 5 stwierdziłam, że zdrowie już nie to i trzeba kończyć
fealoce - 21 Lutego 2012, 21:22
Ojej, mój rekord wynosi 2...
ontopic: cieszy mnie, że net znów działa.
shenra - 21 Lutego 2012, 22:52
Znowu przegrałam w ciapągi
merula - 21 Lutego 2012, 23:01
ale tylko połowę gier
Kasiek - 22 Lutego 2012, 08:14
Dobrze jest być ciotką-polonistką, gdy wszyscy koledzy nagle przypominają sobie, że zdają ustną maturę, są jak dzieci we mgle i jedyne co mają to adres mailowy albo nr telefonu do tejże ciotki.
Kruk Siwy - 22 Lutego 2012, 08:24
Dobrze? Przecież d... zawracją niedouki jedne!
Kasiek - 22 Lutego 2012, 13:52
Ale dają szansę na dorobienie jako-takie...Co ze zwrotem podatku da całkiem przyjemną kwotę. Choć nieuki rzeczywiście.
Kruk Siwy - 22 Lutego 2012, 13:53
A to inna sprawa. Po już się obawiałem, że Ty tak z dobroci serca...
|
|
|