Planeta małp - Co nas cieszy
Kasiek - 14 Grudnia 2011, 23:30
Plasiam...
Rafał - 15 Grudnia 2011, 14:18
Ależ zakupy robię, księgowość ma jakieś swoje potrzeby podatkowo-amotryzacyjno-czaro-marowe i przyszłoroczne plany mam zrobić w grudniu bez targowania się. Jupi.
Zamawiam BENQ W1000 i Dell Latitude E6520i5, uch, ach, ależ się będę bawił
Agi - 15 Grudnia 2011, 21:31
Mama została dziś wypisana ze szpitala i przywieziona do domu. Powiem ostrożnie: jak na to co się stało, jest nieźle. Od jutra do końca roku jestem na opiece.
merula - 15 Grudnia 2011, 21:32
trzymam kciuki za pomyślną wróżbę i łatwe zrastanie mamy.
Agi - 15 Grudnia 2011, 21:34
Dzięki! Wszelka pozytywna energia potrzebna i mile widziana.
mBiko - 15 Grudnia 2011, 21:53
Również trzymam kciuki.
ilcattivo13 - 16 Grudnia 2011, 01:53
Agi - zdrówka Twojej Mamie życzę
Kasiek - 16 Grudnia 2011, 10:16
Agi, wysyłamy podwójnie dobre wibracje Trzymajcie się zdrowo
Cieszy mnie to, że mam same przyjemne rzeczy do załatwienia, oprócz jednej...
Lynx - 16 Grudnia 2011, 10:23
Agi, ciepełko i energia na życzenie
Godzilla - 16 Grudnia 2011, 10:32
Agi, trzymajcie się.
Zgaga - 18 Grudnia 2011, 13:19
Jeszcze tylko kupić prezent dla siebie i z prezentomanią koniec
Matrim - 18 Grudnia 2011, 20:24
Ha! Operacja "Przeprowadzka" prawie zakończona. Tydzień to chyba nie tak dużo, co?
Kuchnia - jest.
Łazienka - jest.
Łóżko - jest.
Telewizor - jest.
Internet - jest.
Biurko na swoim miejscu - też jest.
Cieszy mnie to niepomiernie. Znaczy wszystko wyżej wymienione. O tak mnie cieszy:
Agi - 18 Grudnia 2011, 20:30
Matrim, gratuluję. Własny dom dla mnie jest najważniejszym miejscem na ziemi.
Będziecie mieli wspaniałe święta.
merula - 18 Grudnia 2011, 20:39
też bym się cieszyła w takiej sytuacji.
Matrim - 18 Grudnia 2011, 21:36
Agi, dla mnie już też, choć trochę strach nagle na parterze mieszkać, a ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Dobrze, że chociaż Newton próbuje zgrywać psa stróżującego i czasem na coś tam szczeknie (choć częściej za dnia ). A święta... będą trochę po partyzancku, bo piętro jeszcze nie skończone, drzwi do łazienki (a po prawdzie to w ogóle drzwi wewnętrznych) brak, ale najważniejsze, że kurzów, pyłów i innych upierdliwców już nie ma i nie będzie
merula, po dwóch latach cinszkiej harówy można sobie pozwolić. A już postanowiliśmy, że po całym świąteczno-noworocznym zamieszaniu bierzemy tydzień urlopu i tylko się lenimy i mieszkamy. O! A potem trzeba się zabrać za robotę
merula - 18 Grudnia 2011, 21:41
Matrim, nie przejmuj się, my drzwi wewnętrznych nie mieliśmy jakieś 5 lat.
Godzilla - 18 Grudnia 2011, 21:42
Matrim, gratulacje! Wielkie i szczere!
shenra - 18 Grudnia 2011, 21:56
Martim super
Lynx - 18 Grudnia 2011, 22:10
Matrim, fajnie Gratuluję
Witchma - 18 Grudnia 2011, 22:10
Matrim, gratki
hijo - 18 Grudnia 2011, 22:15
Matrim, to gdzie teraz będziesz częściej. Na Zagłębiu czy w Wielkopolsce.
a tak w ogóle GRATKI
Matrim - 18 Grudnia 2011, 22:55
Dzięki Zła wiadomość jest taka, że z braku zajęcia pewnie wrócę na Forum
hijo napisał/a | Na Zagłębiu |
Wwwww Zagłębiu A poza tym w moim pobytowaniu nic się nie zmienia - ja już jestem Wielkopolanin zameldowany od trzech lat. Zagłębie odwiedzam co jakiś czas, bo rodzice zostali u siebie.
ilcattivo13 - 19 Grudnia 2011, 01:19
Gratulacje Matrim, oby się dobrze mieszkało
mBiko - 19 Grudnia 2011, 08:36
Gratulacje Matrim. Powodzenia na nowych śmieciach.
Kasiek - 20 Grudnia 2011, 09:04
Matrim, co Ci się pierwszego śniło na nowym miejscu? Gratulacje
Przyszły buty na wesele, wreszcie! I są sliczne, i dobre i wygodne nawet jak na 7.5 cm. (Swoją drogą ciekawe czy tyle mają, bo moja siostra kupiła sobie takie 6 cm i są równe , musimy znaleźć linijkę )
Matrim - 20 Grudnia 2011, 11:15
Dzięki
Kasiek napisał/a | Matrim, co Ci się pierwszego śniło na nowym miejscu? |
Bardzo plastyczna historia, ze mną w więzieniu i jednym bardzo, ale to bardzo szalonym mordercą, który z dziecinną niewinnością zabijał kolejnych współwięźniów i potem pytał mnie czy zwłoki dobrze wyglądają i czy mu dobrze poszło. Przez cały dzień zastanawiałem się, co to może oznaczać
Kasiek - 20 Grudnia 2011, 11:22
O ja...
nimfa bagienna - 20 Grudnia 2011, 13:16
Matrim napisał/a | Dzięki
Kasiek napisał/a | Matrim, co Ci się pierwszego śniło na nowym miejscu? |
Bardzo plastyczna historia, ze mną w więzieniu i jednym bardzo, ale to bardzo szalonym mordercą, który z dziecinną niewinnością zabijał kolejnych współwięźniów i potem pytał mnie czy zwłoki dobrze wyglądają i czy mu dobrze poszło. Przez cały dzień zastanawiałem się, co to może oznaczać |
Spox. Mój pierwszy sen w moim obecnym mieszkaniu: byłam żoną piłkarza, który nazywał się Stefan Schwarz. Miałam z nim dziewięcioro dzieci.
Matrim - 20 Grudnia 2011, 13:33
nimfa bagienna napisał/a | byłam żoną piłkarza, który nazywał się Stefan Schwarz. Miałam z nim dziewięcioro dzieci. |
Wikipedia napisał/a | Stefan Schwarz (ur. 18 kwietnia 1969 w Malmö) – szwedzki piłkarz grający na pozycji pomocnika. W reprezentacji Szwecji w latach 1989-2001 wystąpił 69 razy strzelając 6 bramek. |
nimfa bagienna, Wiki mówi, że strzelił tylko sześć, a nie dziewięć. Choć cyfry w tej całej notce są i tak wielce wymowne...
hrabek - 20 Grudnia 2011, 13:38
Matrim napisał/a | nimfa bagienna, Wiki mówi, że strzelił tylko sześć, a nie dziewięć. Choć cyfry w tej całej notce są i tak wielce wymowne... |
Znaczy strzelił 6 na 9?
|
|
|