dalambert - 22 Wrześ¶nia 2011, 09:36 I tam ! WSZYSTKIE grzyby s± jadalne / z wyj±tkiem goryczaka żółciowego/ choć niektóre to tylko raz w zyciu 
Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 09:46 dalambert, to trochę jak z sow± która może obrócić głowę o 180 stopni i raz w życiu o 360 
Fidel-F2 - 22 Wrześ¶nia 2011, 11:52
Jedenastka - 22 Wrześ¶nia 2011, 12:09
Mnie nauczyła je rozpoznawać mama (moja  ). Nie boję się pomyłki bo grzybki s± bardzo charakterystyczne albo... tak dobrze mnie nauczyła.
Nieco gorzej z g±skami siwymi. Na fotce wygl±daj± tak: 
Rozpoznaję je po delikatnym, zielonkawo żółtym odcieniu na nóżce (widać nawet na tej fotce). Istnieje grzybek bardzo do siwej g±ski podobny o szaro-różowym odcieniu na białej nóżce i nieco innym kształcie kapelusza. Gdy nie widzę zielonkawej nóżki - zostawiam. Wdzięczne jest to, że g±ski, podobnie jak kurki, rosn± skupiskami i rodzinkami. Gdy trafi się na odpowiednie miejsce... Zupę z g±sek uwielbiam. Dlatego trochę się zaniepokoiłam doniesieniami o ich szkodliwo¶ci: http://www.nagrzyby.pl/in...content&id=4312 Ale jem rzadko a dziecku nie daję wcale. Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 13:50
Jaka¶ normalna jeste¶ 
Wiem jak wygl±daj± g±ski zielone albo żółte (w zależno¶ci od regionu), tam gdzie jeżdżę praktycznie ich nie ma. W tym roku znalazłem tylko jedn±.
Jak miałem tak z 6-8 lat, to wyobraĽ sobie że zbierało się nawet młode olszówki. Z czasem jednak różne ałtorytety medyczne zaczęły jednak zdecydowanie odradzać zbiór tego gatunku grzybka. Że niby kumuluje jakie¶ toksyny i inne "syfy".
Mój dziadek był takim starej daty człowiekiem i je zbierał. Podobno faktycznie dobre. Niestety nie zd±żył mnie nauczyć jak je odróżniać i zbierać. A z ksi±żek to nie to samo. Ozzborn - 22 Wrześ¶nia 2011, 13:51 DĽwiedziu zajrzyj do "seriali" mam dla Cię polecankę
Fidel-F2 - 22 Wrześ¶nia 2011, 13:53
Agi - 22 Wrześ¶nia 2011, 13:58
Opieńki zbieram i bardzo lubię. S± bardzo charakterystyczne. Rosn± kępami, jak sama nazwa wskazuje, pasożytuj±c na pniach ¶ciętych drzew. Maj± przyjemny zapach, lekko słodkawy. 
Pojawiaj± się z reguły na pocz±tku paĽdziernika. Fidel-F2 - 22 Wrześ¶nia 2011, 14:02 ale opieńka może wygl±dać też tak http://www.google.com/img...1t:429,r:26,s:0 i s± grzyby do¶ć podobne do niej, jesli się nie wie która to opieńka to łatwo pomylić Agi - 22 Wrześ¶nia 2011, 14:11
To s± już starsze egzemplarze. Pomylić rzeczywi¶cie można np. z Łuskwiakiem nastroszonym 
albo z Ma¶lank± wi±zkow± 
Pisałam swojego posta zanim wyst±piłe¶ z propozycj± nauki praktycznej. Najlepiej uczyć się rozpoznawać grzyby w ich naturalnym ¶rodowisku. dalambert - 22 Wrześ¶nia 2011, 14:13 Fidel-F2, laczego mi z Twojego linka wyskakuje goła przegl±darka google 
A nie jakowa¶ opieńka 
feralny por. - 22 Wrześ¶nia 2011, 14:14 Pewnie co¶ zepsułe¶.
Agi - 22 Wrześ¶nia 2011, 14:16 Fidel-F2, wkleił to: 
Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 15:53 Agi, Fidel-F2, wcale mi tymi zdjęciami nie ułatwili¶cie rozeznania się w temacie opieniek. Chyba jednak zostanę przy swoim założeniu że zbieram rurki. Agi - 22 Wrześ¶nia 2011, 15:56 Lisie Rudy, możesz pojechać do Fidela na naukę, Skierniewice nie tak daleko. Jedenastka - 22 Wrześ¶nia 2011, 16:10
A my¶lałam, że tylko cienka
Ja na grzyby zwykle wybieram się w lasy nad Bugiem - między Serockiem a Wyszkowem. Tam g±ski s±. A na kurki czasem do Konstancina.
Zbierała je i jadła moja babcia. Pamiętam jak je obgotowywała "w kilku wodach żeby nie były truj±ce" (tak mówiła i wygl±dała nad garnkami jak najprawdziwsza wiedĽma ).
Olszówek nie zbieram. O wła¶nie, opieniek też nie. I omijam też kanie. Jak to się przyrz±dza i czy jest smaczne? Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 16:22
Ja kani też niez bieram,. Ale wiem że robi się je tak jak zwykły schabowy-roztrzepane jajko, m±ka tarta, sól i pieprz. Raz mnie poczęstowano-faktycznie, dobre i przypomina faktur± i smakiem schabowy. A że przeżyłem, to faktycznie musiała to być kania. O więcej pytaj Agi, ona je zbiera. Jedenastka - 22 Wrześ¶nia 2011, 16:45
Dobre 
Młode kanie kojarz± mi się ze sromotnikowym. A podobno im młodsze, tym smaczniejsze. Zbierać ich raczej nie będę bo dla mnie to grzyby z rodzaju "obcych". A la schabowy czasem robię boczniaki. Agi - 22 Wrześ¶nia 2011, 19:25 Opieńki już się pokazały. Byłam z Kam± na spacerze i znalazłam stanowisko, na którym można pełen koszyk naci±ć. Muszę pojechać jutro po pracy, bo dzi¶ nie miałam w co zabrać. Znalazłam też dziewięć bardzo dorodnych kań. Grzyby zbieram od dziecka. Pierwsze lata życia spędziłam w domu, gdzie z jednej strony okna wychodziły na las, a z drugiej na cmentarz. Nie boję się niczego.
Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 20:03
Jedenastka, bo to m±ka czelabińska. Tak twarda, że przed użyciem należy j± zetrzeć
ofcors, chodziło u BUŁKĘ tart±. Agi, Kama to piesa czy kota ??? Agi - 22 Wrześ¶nia 2011, 20:20
Kama, to ta z prawej.
Mam nadzieję, że mnie ilcattivo13 nie pobije za te zdjęcia.
Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 20:28
Dobrze że napisła¶, bo mógłbym nie zgadn±ć
Fajna. Jak kocham moj± psi± rasę (boksie), tak ta jest fajna. No i wyprowadzaj±ca też sympatyczna
merula - 22 Wrześ¶nia 2011, 20:33 a dlaczego miałby, Agi? Agi - 22 Wrześ¶nia 2011, 20:34 Bo on nie lubi "obrazków" na swoim blogu. 
merula - 22 Wrześ¶nia 2011, 20:39 on nie lubi kwiatków przede wszystkim, a takich trudno się dopatrzeć.
ilcattivo13 - 22 Wrześ¶nia 2011, 21:37
Frankly, my dear... Eee... Bardzo fajna piesa Wilczury, to moja druga ulubiona rasa psów. Po basetach ofkors
A poza tym, merula prawie gada, dać jej wódki!
Ozzborn - oj narobiłe¶ mi smaka, narobiłe¶ A poza tym - moja ci ona! 
Ozzborn - 22 Wrześ¶nia 2011, 21:41 nie chcę Cię martwić ale z każdym kolejnym filmem z ni± coraz bardziej się zauraczam
o dowiedziałem się przed chwil±, że zagrała Dorotkę w 3-odcinkowej wersji Czarnoksiężnika z Oz z 2007 pt. Tin Man
Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 21:47
Bassety s± sympatyczne, ten jakby "upalony" wzrok, smutek w ¶lepiach, targanie brzuszyska po podłozu... No i notoryczna nostalgia w zachowaniu. ABSOLUTNIE PRZECIWIEŃSTWO BOKSERA. Like it Fidel-F2 - 22 Wrześ¶nia 2011, 21:47
Lis Rudy - 22 Wrześ¶nia 2011, 21:50 Fidel-F2, teoretycznie zbierać kanie umiem bo wydaje mi się (!!!???) że potrafię je rozróżnić, ale obawa przed pomyłk± z muchomorkiem jest. Mam trochę za dużo lat żeby liczyć na ew. przeszczep w±troby. W poł±czeniu z inn± chorob± przewlekł± któr± mam, rzecz raczej niewarta ryzyka. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
