Lowenna - 30 Października 2011, 08:50 mBiko, dzięki ale gratulujcie mi po obronie 
Wyspałam się 
Plan na dziś brzmi: siedzieć w łóżku, walczyć z choróbskiem i nadrabiać zaległości czytelnicze. Już mi się podoba 
mBiko - 30 Października 2011, 09:45
Na razie gratuluję tego. Po obronie się zobaczy. 
Lowenna - 30 Października 2011, 10:10 mBiko,
merula - 31 Października 2011, 23:34 dzieciory przywlekły zapasy słodkości chyba na miesiąc, zadowolone przeogromnie z zabawy. a i niektórzy sąsiedzi zachowali się super. a ja się cieszę, że prostym sposobem wyprodukowałam z nich niezłe potworki. byli chyba najfajniejszymi straszydłami na osiedlu. Fidel-F2 - 31 Października 2011, 23:36 fotki merula - 1 Listopada 2011, 13:23 ło takie chłopaki 
Fidel-F2 - 1 Listopada 2011, 13:30 +1 Godzilla - 1 Listopada 2011, 13:42 I ten koszyczek! Jak widzę, dwóch Czerwonych Kapturków chodziło po okolicy! Martva - 1 Listopada 2011, 16:02 merula, o jaaa, czad! Kruk Siwy - 1 Listopada 2011, 21:37 Płonący "Pan dynia" spełnił swoje zadanie. Dzieciaki stadami przychodziły po cukierki. Witchma - 2 Listopada 2011, 16:08 Niespodziewanie odwołały mi się dwa angielskie, więc mogę spokojnie popracować 
Martva - 2 Listopada 2011, 16:15 Aaaaa, nie powiem żeby nie zapeszyć, ale coś bardzo mnie cieszy. Lowenna - 3 Listopada 2011, 08:47 Wytresowany mężczyzna mnie cieszy
Fidel-F2 - 3 Listopada 2011, 08:48 robi kupę do kuwety? Lowenna - 3 Listopada 2011, 11:14 Z kuwety korzysta gdzie indziej. Grunt, że nauczył się przychodzić do mojego biura z odpowiednim zaopatrzeniem
Rafał - 3 Listopada 2011, 12:08 Gazetę w pysku przyniósł?
dalambert - 3 Listopada 2011, 17:35 NO  no ale wiadomość / dzisiejszy Teleexpress/ - dwu młodych ludzi po nocy okradło bibliotekę w Zgorzelcu / to takie miejsce gdzie się książki wypożycza/
wywaliwszy szybę wleźli do środka i książkę wynieśli - co mnie cieszy? - a no to że była to książka SIENCE-FICTION
niestety autora nie podano 
Lowenna - 3 Listopada 2011, 17:39 Rafał, czekoladki
dalambert, hehe 
fealoce - 3 Listopada 2011, 18:02 dalambercie, nawet trzy
czterdziescidwa - 3 Listopada 2011, 21:49 Ale jakie? Już widzę tą zachętę na okładce: "Żeby przeczytać tą książkę, poszli siedzieć!" Jak trzy to stawiał bym na Władcę Pierścieni, ale kto wie... ilcattivo13 - 3 Listopada 2011, 23:23
fealoce - 4 Listopada 2011, 17:45 No właśnie tego niestety nigdzie nie zdradzają... ilcattivo, no weź mnie nie denerwuj
ilcattivo13 - 4 Listopada 2011, 21:10 ale o so chozi? 
fealoce - 4 Listopada 2011, 21:46 bo sugerujesz chyba, że "Władca Pierścieni" nie jest fajny
ilcattivo13 - 4 Listopada 2011, 22:09 ja?! Gdzież bym śmiał. On jest wręcz obrzydliwie ekstraordynarnie słitaśnie fajny. Tyle, że co za dużo słodyczego, to niezdrowo. Zęby się psują i te, jak im tam, skrupuły rosną. I dlatego trzeba bardzo ostrożnie sobie go dawkować. Tom na trzy lata to normalna dawka dla normalnego zdrowego osobnika (dowolnej pełci) o wadze pomiędzy 50 - 100 kg.
fealoce - 5 Listopada 2011, 09:12 Pffffffff
ontopic: cieszę się, że już weekend
joe_cool - 5 Listopada 2011, 23:30 Odkładałam to strasznie długo, ale wreszcie się wzięłam, czyli powrót do programu one hundred push ups in 6 weeks. Zaczęłam od testu i od babskich pompek. Jak uda mi się zrobić 100 babskich, powtórzę program z normalnymi. I guess
czterdziescidwa - 6 Listopada 2011, 01:31
No to jak za 8 lat pojawi się na konwencie dwóch panów, którzy z fantastyki znają tylko i aż Tolkiena, to będzie wiadomo o kogo chodzi. Ech, Jano Muzykant mi się przypomniał... Fidel-F2 - 6 Listopada 2011, 07:29
Iscariote - 6 Listopada 2011, 10:21 Że opierasz się na ugiętych kolanach, a nie na palcach stóp, chyba. |
||||||||||||||
