Melodie przestrzeni [muzyka] - Co nam w duszy gra.
hrabek - 12 Października 2009, 15:32
No chyba, że jest się Eminemem.
Martva - 12 Października 2009, 15:32
<z nadzieją> no właśnie, raczej. Może to taki specjalny chwyt marketingowy, żeby ludzie o niej mówili...
Chal-Chenet - 12 Października 2009, 16:41
Wykasowali. A chciałem zobaczyć co wzbudza takie kontrowersje...
Martva - 12 Października 2009, 16:49
Trzymaj: http://www.youtube.com/watch?v=yOZ7Q_ixifY
EDIT: inny link, z teledyskiem
Chal-Chenet - 12 Października 2009, 17:00
Dzięki.
Faktycznie kicha. Nie wiem po co kolejna Reni Jusis na scenie. Jeszcze jakby chociaż piosenka miała fajną nutę, to rozumiem, ale to jest bezpłciowe.
Martva - 12 Października 2009, 17:02
A ja ją tak lubiłam
Chal-Chenet - 12 Października 2009, 17:05
Ja tam wielkim fanem nie byłem, ale miewała świetne kawałki. Teraz jest jedną z wielu.
A u mnie leci Base Level Erotica
Agi - 12 Października 2009, 19:44
Na tvp kultura jest świetny koncert kwintetu Andrzeja Trzaskowskiego, nagranie z 1966 roku.
Ziemniak - 12 Października 2009, 22:31
to mi się przyplątało:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
I dla równowagi:
http://madziaa777.wrzuta...._-_hidden_place
baranek - 13 Października 2009, 09:32
dżizus, słucham tokio hotel i mi się podoba. pora umierać.
Witchma - 13 Października 2009, 09:34
baranek,
baranek - 13 Października 2009, 09:38
no tak, siedzę tyłem do telewizora, coś ładnie gra, odwracam się a tam oni. albo one. nie jestem pewien tak do końca. glam wrócił? kiedy?
e: sprawdziłem, to oni. niezły patent, nawiasując. wydają w kółko tę samą płytę. przed mutacją, po mutacji, po niemiecku, po angielsku. niezłe, niezłe, człowiek się nie narobi, a kasa leci.
Saimoz - 13 Października 2009, 12:10
nowa plytka Death Before Dishonor ....
Godzilla - 13 Października 2009, 16:26
Stare płyty ABBY, ze szczególnym uwzględnieniem "The Visitors". Nie wiem czy w duszy grają, ale w uszach dzwonią. Dzieciaki sobie przyswoiły i testują po kolei piosenki. Po wiele godzin dziennie. Niebezpieczna rzecz przy depresji - ta płyta działa dołująco.
seba - 13 Października 2009, 20:01
rewelacyjne!!!!
baranek - 13 Października 2009, 20:26
seba, to posłuchaj tego:
http://www.youtube.com/watch?v=wYYyr9g6Sxs
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Ziemniak - 13 Października 2009, 20:27
Fajny pokaz z fajną muzą:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Dabliu - 13 Października 2009, 22:52
seba napisał/a |
rewelacyjne!!!! |
Bo Psychobilly to w ogóle fajny gatunek muzyczny. A skoro spodobało Ci się HorrorPops, polecam inną psychobilly'ową kapelę z fajną laską na wokalu, The Creepshow:
http://www.youtube.com/watch?v=Bp2UHWuf7UY
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Duke - 14 Października 2009, 08:27
Martva napisał/a | A ja ją tak lubiłam |
Nie ma co załamywac rąk. Z tego co czytałem płytę wyprodukowali goście kiedyś odpowiedzialni za Sistars. W sumie widać to taka nowa moda - Chris Cornell nagrał płytę z Timbalandem, wcześniej zrobła to Nelly Furtado. Co do Nelly Furtado to jej nowa płyta jest taka jak starsze, Chris Cornell mówi o "Scream" że to jednorazowy eksperyment (tak po prawdzie to to jest stary, dobry, smeconcy Chris Cornell, tylko że ze samplami), więc może i Chylińska postanowiła zrobić coś nowego i po tym eksperymencie wróci do rocka. A że pewnie zgarnie za to sporo kasy i parę statuetek od Eski i Vivy to już zupełnie inna sprawa. Tak na prawdę od momentu jak usłyszałem oficjalny remiks techno (a może ambient) kawałka Filtera "Soldiers of misfortune" to chyba nic mnie nie zdziwi w przemyśle muzycznym.
Natomiast z racji szaro burych poranków w mojej MP3 zagościła ponownie Pantera z kawałkiem "Fucking hostile". Tak się zastanawiam czy jak kolesie nagrywali tą płytę to czy myśleli o tym że trzeba będzie potem dawać koncerty . Tam nawet ballady zawierają fragmenty z ostrymi riffami i nap$%u w bębny -nic dziwnego że z chudzielców z czasów Cowboy from Hell szybko się zmienili w bysiów
rybieudka - 14 Października 2009, 09:06
Mmm... Pantera... jakoś dawno nie słuchałem. Sam nie wiem czemu. Dzięki Duke'owi będzie szansa nadrobić. Na pogodę nada sie przednio.
U mnie za to ostatnimi czasy muzyka idzie dwutorowo. albo klimaty folkowe: Żywiołak, Kapela Ze Wsi Warszawa, Percival Schuttenbach, Piorun (to tak pod lekturę "Przy końcu drogi" sie zebrało), a z drugiej strony nowe albumy Immortal, Nile, Vader i Behemoth (znany gdzieniegdzie jako Dodomoth). To tak w ramach udowadniania sobie, że jeszcze jest się "na bieżąco"
Co zaś do Żywiołaka:
Dybuk
Ozzborn - 14 Października 2009, 09:08
Ja dziś stosownie do pogody słuchałem sobie Opeth - Bleak idąc w zacinającym śniegu.
Hubert - 14 Października 2009, 09:55
Sweet Amber. Nie całe St. Anger jest dobre, ale akurat ten kawałek strasznie mi się podoba.
Duke - 14 Października 2009, 11:01
Ozzborn napisał/a | Ja dziś stosownie do pogody słuchałem sobie Opeth - Bleak idąc w zacinającym śniegu. |
IMHO na taką pogodę lepiej pasuje "Call of the Cthulu" Metalliki
merula - 14 Października 2009, 11:23
moje dzieci podsumowały dziś pogodę odpowiednio . lecą kolędy
Hubert - 14 Października 2009, 11:26
merula, dobre
andre - 14 Października 2009, 11:48
Zima
Gwynhwar - 14 Października 2009, 12:16
Civil Twilight - Letters From The Sky
http://www.youtube.com/wa...J8&feature=fvst
Chal-Chenet - 14 Października 2009, 12:27
A mi na taką pogodę pasuje Lustmord. Ambient. Dark ambient? Tylko, że został, cuerva, na dysku, a komp poszedł do piachu...
Ozzborn - 14 Października 2009, 13:07
Ale dyska można wydłubać nie? Czy to lapek? :/
Jeszcze pasuje do pogody to to http://www.youtube.com/watch?v=IkbMd3Bygzs choć właściwie to nie do końca o śniegu... znaczy nie tym co pada
hrabek - 14 Października 2009, 13:10
A jak lapek to jakaś przeszkoda? Tylko mniejszy śrubokręt trzeba mieć. Klapkę od spodu się odkręca tylko i już dysk jest do wyjęcia.
|
|
|