Ziemniak - 17 Lutego 2007, 09:55
Eeee... Adashi - 17 Lutego 2007, 17:48 Rumburak wow - ale czad! Arabela Rulez! Blekota Rulez! Nexus - 18 Lutego 2007, 11:51 Ja muszę teraz oszczędzać posty. Utrzymanie takiego statusu będzie mnie kosztowało dużo wyrzeczeń  Riddick...ah... gdybym był kobietą
Rodion - 18 Lutego 2007, 11:54 Cóż za deklaracja!
Adashi - 18 Lutego 2007, 21:27 Mała Mi, ło dżizas, trzeba szybko pisać
gorat - 18 Lutego 2007, 21:29
Mała Mi, wielki spamer  
Adashi - 19 Lutego 2007, 12:08 Sam nie wiem jak zostałem Muminkiem 
Mała Mi zaczęła się przy 2100, nie dojechałem jeszcze do 2150 (aktualnie 2142)  dziwne!
hijo - 19 Lutego 2007, 12:15 Ha jestem w liczbie mnogiej ludzie orientu
hrabek - 19 Lutego 2007, 12:26 Bo tak to dziala. Ja tez to mialem niedawno. Po 2125 jest muminek, a po 2150 cos nastepnego, Yans zdaje sie. Od czasu Toma Bombadila najszybciej zmieniajacy sie status 
Adashi - 19 Lutego 2007, 12:34 count, ładne mi niedawno, masz ponad 2400 na budziku  Dzięki za info
hrabek - 19 Lutego 2007, 12:36 Adashi, ja pamietam te czasy kiedy miales 1000 postow mniej ode mnie, a teraz raptem 250, wiec zdecydowanie nie powinienes mi wypominac definicji "niedawno"
Adashi - 19 Lutego 2007, 12:47 Peleton dogania uciekinierów, hehehe
Słowik - 19 Lutego 2007, 12:49 Sarah Connor, wolałbym Connora McLeoda
hrabek - 19 Lutego 2007, 14:55 Hmm... ja wiem? Cos mnie sie zdaje, ze to wlasnie ja jestem m. in. w peletonie. Peleton co prawda rozciagniety, ale uciekinierzy sa podzieleni na dwie grupy. W pierwszej sa Rodion, mawete, gorat, elam, Czarny i pewnie jeszcze ktos, w drugiej w parze Nurs z Pako
Słowik - 19 Lutego 2007, 14:56 Spoko, 99% ucieczek zostaje zniwelowanych przez peleton 
Agi - 19 Lutego 2007, 14:58 Po cichutku i bez bólu przeistoczyłam się w Zombie Lenina
hrabek - 19 Lutego 2007, 14:58 Taa... tylko nie wiem, czy dzieje sie tak w przypadku gdy uciekinierzy maja przebyte 4x wiecej trasy niz peleton Z drugiej strony porownanie jest nieco chybione, bo w tym wyscigu mety zdaje sie ni ma. No chyba, zeby status Pako uznac za mete
Słowik - 19 Lutego 2007, 15:20 Właśnie o to chodzi, że w naszej perspektywie nie ma znaczenia czy to jest 4x więcej bo to jest i tak kropla w morzu przyszłych postów, pierwszy etap touru
Adashi - 19 Lutego 2007, 15:35 czołówka łapie premię górską akurat a my dajemy czadu i do przodu ile fabryka dała
hrabek - 19 Lutego 2007, 15:46 Zauwazylem, ze Pako nowy status ma, juz nie ma limitu przekroczonego. Jestem zdecydowanie za tym, zeby powiedzial cos o nim. Pod grozba bana 
Godzilla - 19 Lutego 2007, 15:52 Odpytywanie z lektur obowiązkowych?
Pako - 19 Lutego 2007, 15:59 Boh, akurat ban! Kiedy myślisz, że to tak łatwo wyczarować info o czymś, co google zna tylko jako górę, rośliny, i wozy drabiniaste, nazywane, jak można się było spodziewać, żelaźniakami? Z fantastyki to uwidziało mi się tylko na forum SFFH ale jeszcze starym, to linki nie działają
No to poszukałem tutaj, szukanie jednak działa Widzi mi się, że żelaźniak to cuś z pierwszego opowiadania Savikola. Nie powiem nic więcej z przyczyny prostej - nie czytałem
gorat - 19 Lutego 2007, 21:14 Niech no tylko zajrzy...
NURS - 19 Lutego 2007, 21:18 Wstyd Pako, pbnosic się ze statusem, którego sie nie zna, fuj po prostu. 
hrabek - 20 Lutego 2007, 08:55 Wstyd w ogole byc na forum pisma, w ktorego ostatnim numerze jest opowiadanie z Zelazniakiem, a najwiekszy spamer nic o nim nie wie
Pako - 20 Lutego 2007, 12:31 Czekaj... w ostatnim numerze? Niechże sprawdzę... Ano jest... Jak tak patrzę, to chyba dwa razy się na początku pojawił Znaczy, że ten stworek, co ich ganiał, to był maluteńki w porównaniu z Żeleźniakiem, a potem Gruchot przemienia się w tegoż stworka, żeleźniaka. Ale więcej chyba o nim nie ma, nie pamiętam natomiast poprzedniej części opka nie czytałem
A czy wstyd czy nie... młody jestem, dopiero zaczynam i jeszcze przez parę lat będę zaczynał, przygodę z fantastyką, to co amm wszystko od razu wiedizeć? Po troszku musi być
hrabek - 20 Lutego 2007, 12:42 Mlody nie mlody, warto wiedziec, kto obecnie z mlodych stazem autorow jest na topie, a savikol zdecydowanie jest
Juz nic wiecej nie mowie. Ciekawe jaki bedzie nastepny status
Pako - 20 Lutego 2007, 13:36 Do następnmego, jeśli są znowu o pełnych liczbach, to mi jeszcze ciut brakuje. A staram się być na bierząco, ale portfel ma swoje dno, to primo, secundo zegarek do przodu chodzi i ani mu sę widzi zatrzymać na godzinkę albo dwie dziennie
Iscariote - 20 Lutego 2007, 21:27  Ja mam podobny problem. Takie zaległości w czytaniu SFF&H, że aż mi głupio jak patrze na półkę gdzie leżą. I znaleźć troche czasu... Chyba zacznę po tramwajach czytać
Edit: O i prosz.. jestem Riddickiem.. tzn tym.. Dieslem 
Anonymous - 20 Lutego 2007, 21:37 Riddick... mmm... Uważaj, Iskariot.
|
||||||||||
