Zadomowienie - powitania na forum - Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''
Pako - 10 Maj 2006, 09:55
A co tam, nie takie rzeczy już się piło
Też poproszę
Myrtille - 10 Maj 2006, 09:58
Kto częstym bywalcem w karczmie ten odporny na kwasiki
Mmmm...dobre, coś jakby przełyk mi wypalało, ale to tylko złudzenie
Godzilla - 10 Maj 2006, 10:06
AAAA! Kawa mnie kopnęła!
Rodion - 10 Maj 2006, 10:06
Gleje mrozona raz!
( kto pamieta gdzie/u kogo pojawila sie gleja trzewia wypalająca?)
Godzilla - 10 Maj 2006, 10:14
Gleja... gleja... no nie wiem, coś mi się po głowie pałęta, ale nie wiem co. Ale wygląda całkiem-całkiem. Dla mnie podwójną!
Duke - 10 Maj 2006, 14:46
Cytat | Wiesz co, radziłbym uważać na napój podawany w kwasoodpornym naczyniu. |
Nie ma strachu dobry jabłkownika z Ramtopów nie jest zły. (obwąchanie kielicha) Zwłasza ten destylowany przez Nianię Ogg
Lu - 10 Maj 2006, 15:20
A co tu tak pusto?
Barman! Dla mnie coś mrożonego, byle nie była to kawa.
Godzilla - 11 Maj 2006, 08:16
Dla mnie kawę raz i Gourmet's Delight.
dzejes - 11 Maj 2006, 13:20
Uch...
Wodę poproszę i ciężarówkę aspiryny.
Duke - 11 Maj 2006, 13:38
Cokolwiek ... Najlepiej coś na nerwy, bo ostatnio szybko mi puszczają
Godzilla - 11 Maj 2006, 13:40
A może znieczulenie za pomocą impulsatora kinetycznego z naprowadzeniem trzonkowym? Na życzenie służę!
dzejes - 11 Maj 2006, 13:43
Cytat | Godzilla: A może znieczulenie za pomocą impulsatora kinetycznego z naprowadzeniem trzonkowym? Na życzenie służę! |
Cierpiącemu takie oferty?
Empatii za grosz
elam - 11 Maj 2006, 14:49
- czyz nie dobija sie koni?
Pako - 11 Maj 2006, 17:14
Mocne.. opijam maturę
Myrtille - 11 Maj 2006, 17:19
Barman dla mnie słabe z soczkiem
Zdrowie maturzystów!
Pako - 11 Maj 2006, 17:39
Zdrowie nasze w gardła wasze!
Pijemy na koszt mój i Ziuty dziś
Myrtille - 11 Maj 2006, 18:41
O to świetnie
Ziuta gdzie jesteś? Choć się z nami napij, bo pijemy też twoje zdrowie i na twój koszt
elam - 11 Maj 2006, 19:46
ziuta juz zalany...
Ziuta - 11 Maj 2006, 21:05
Hep! [wynurza się spod stołu]
Weeeecie? Chyba jest dobrze... Cud i mnjód. Matura napysna ładnieee... A bałem siem, że zawaleeee... hep!
Selithira - 11 Maj 2006, 21:09
Tak tu pusto? Co się stało? A praaawda, spóźniłam się po prostu Już wszyscy z wyjątkiem Gremlina pijani pod stołami leżą. Eh...
elam - 11 Maj 2006, 21:17
fakt, gremlinek jeszcze sie trzyma...
no to po jednym, zdrowie naszych maturzystow...
Pako - 11 Maj 2006, 21:36
Jak pijani... że co? Ze ja pijany? Gdzie tam!
Trzeźwy.. no.. prawie..
Do dna!
Godzilla - 12 Maj 2006, 08:18
Do dna! choroba, będę chyba pić do lustra. Dajcie jakieś duże lustro. Wszyscy sobie poszli, albo leżą pod stołami. Może nie żyją. Nie chce mi się sprawdzać.
Rodion - 12 Maj 2006, 09:24
Nie sprawdzaj. Nie warto.
Coś na podtrzymanie funkcji zyciowych poprosze.
Godzilla - 12 Maj 2006, 09:27
O, już mam. Takie duże lustro weneckie. Ty będziesz pił do mnie z jednej strony, a ja z drugiej będę pić do lustra czyli do ciebie. Wykombinowałam!
elam - 12 Maj 2006, 09:33
brawo, godzilla!
mozesz jeszcze pic do komputera i do tych 200 mB gremlinkow w srodku...
Lu - 12 Maj 2006, 09:38
A ja tylko na herbatkę wpadam i zaraz wypadam....
Mam dzisiaj ważne spotkanie wieczorem - musze robić sie na bóstwo - zaczynam juz teraz, bo dużo jest do zrobienia (powiedziała Lu odwracając sie od lusterka z przerażeniem w oczach)
Aga - 12 Maj 2006, 09:57
Mruuu... Właśnie zjadłam talerz pysznego barszczu ze świeżej botwinki. Ale dobre...
Godzilla - 12 Maj 2006, 10:02
To popraw kefirem z kota!
Aga - 12 Maj 2006, 10:03
Nie uważasz, że to mieszanka wybuchowa?
Ale dobra. Kefir z kota raz!
|
|
|