Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - W hołdzie Robertowi E. Howardowi - konkurs literacki - final
Hubert - 14 Kwietnia 2008, 10:31
NURS napisał/a | , że ktoś przeleci do tomu drugiego, który jest w fazie wstępnych przygotowań. |
Czyli to już pewne, że będzie?
NURS - 14 Kwietnia 2008, 11:39
Definitely maybe, jak mawiają za sadzawką
Pewne to jest, że umrzemy wszyscy kiedyś tam. Ale jest duża wola kmontynuowania pomyslu.
Gustaw G.Garuga - 16 Kwietnia 2008, 20:34
Listonosz niecnota omija mnie ostatnio, niech to dunder świśnie, czyżby miał to być zły omen?
CezaryF - 17 Kwietnia 2008, 09:11
Jak ostatnio rozmawiałem to powiedzieli że będą rozsyłać umowy stopniowo. Do mnie już doszła.
Hubert - 5 Maj 2008, 20:13
Jak tam Conani i ich twórcy? Kiedy będzie jakaś zajawka na stronie FSa?
Gustaw G.Garuga - 5 Maj 2008, 20:13
Na zajawkę to ja też czekam
gorat - 6 Maj 2008, 10:03
A wszyscy już skonani z czekania
NURS - 6 Maj 2008, 10:45
teksty tomu pierwszego są już w redakcji. Bądźcie pacjentami.
gorat - 6 Maj 2008, 10:50
Psychiatrów?
NURS - 6 Maj 2008, 10:52
angielskich.
agrafek - 12 Maj 2008, 12:53
Czy ktoś wymyślił coś takiego do antologii? Cytuję dzisiejszą GW:
Cytat | Tym większą sensacją stał się pokazany o godz. 23 i powtórzony następnego dnia film Monte Cassino. Długa droga do domu. Opowiada o losach Jakuba Konana, dziś 96-letniego mieszkańca położonego na krańcach II Rzeczypospolitej Mołodeczna.
W 1939 r. Konan trafił na Sybir za to, że w kampanii wrześniowej został zmobilizowany do Wojska Polskiego. Później znalazł się w armii gen. Władysława Andersa i przeszedł z nią cały szlak bojowy, oczywiście walcząc też na Monte Cassino. |
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 12:59
He, he. Nie przyznaję się. Sądząc po wieku tego barbarzyńcy to raczej Jakub Cohen (dla niezorientowanych - z Pratchetta).
A ty agrafku, jak? Czy już cię redagują?
agrafek - 12 Maj 2008, 14:00
Prawie redagują. Na razie umawiam się na terminy
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 14:05
Proszę pana prosze pana taka jestem zre da go wana.
No coś się dzieje.
Taki mam pomysł coby jak już się rzecz ukaże spotkać się gdzieś w realu. Myślę że można by nawet w jakimś Empiku oni często organizują impry promocyjne a tu mieliby parę sztuk autorów na jednej.
Co pozostali conaniacy i conaniaczki na to?
agrafek - 12 Maj 2008, 14:25
Pomysł niezły. Byleby umówić się odpowiednio wcześniej, bośmy z różnych części Polski przecie.
I rozumiem, że przychodzimy na te spotkania z odsłoniętymi klatami i mieczyskami w łapach tocząc po okolicy zadziornymi spojrzeniami?
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 14:30
Zwłaszcza nasze panie, koniecznie w stroju jw. czyli organizacyjnym.
Może być zamiast miecza topór albo otwieracz do piwa, byleby groźnie wyglądał.
A bardziej serio uczestniczyłem w takiej imprezie z okazji antologii KT podczas Poplitu, było fajnie.
andre - 12 Maj 2008, 14:31
quote:
przychodzimy na te spotkania z odsłoniętymi klatami
a w tych klatach papugi,kanary i inne...
mistique - 12 Maj 2008, 14:36
agrafek napisał/a | przychodzimy na te spotkania z odsłoniętymi klatami |
Anko i Ariah też? To może być bardzo skuteczna promocja książki...
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 14:38
Nie wiem jak Ariah bom nie widział, ale co do Anko
mistique, ma rację.
Dobra promocją dźwignią handlu!
Witchma - 12 Maj 2008, 14:42
no jak Conana nie kocham, to po takiej promocji chyba bym się na wydawnictwo skusiła
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 15:04
Myślę, że i bez tej reklamy możesz się skusić. To będą bardzo nietypowe conany...no i sami kumple z forum je spłodzili.
Witchma - 12 Maj 2008, 15:07
Kruk Siwy napisał/a | no i sami kumple z forum je spłodzili |
w moim przypadku to nie najlepsze kryterium
ale taka agresywna kampania to byłoby coś...
edit. poprawka
jewgienij - 12 Maj 2008, 15:10
Jaki empik nas pomieści?
Redakcja mojego Conana już się podobno zaczęła. Nawet znajoma mi skądinąd Pani Korektorka się za to wzięła, więc pewnie pójdzie migiem.
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 15:10
Witchma, no cóż. Skoro NAS nie lubisz... to niech Ci Conan lekkim będzie.
A może byś się przyłączyła do promocji? Bo mało niewiast mamy, a akcja gołymi klatami Ci się spodobała...
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 15:11
jewgienij, duży oczywista. W małych nie będziemy się pospolitować!
No, kto dożyje zobaczy.
Witchma - 12 Maj 2008, 15:12
Kruk Siwy napisał/a | Skoro NAS nie lubisz |
ja Was nie znam, a to różnica
Kruk Siwy napisał/a | może byś się przyłączyła do promocji |
myślałam, że chcecie coś sprzedać no chyba, że chodzi o pogrążenie wydawcy...
edit:
jewgienij napisał/a | Jaki empik nas pomieści? |
oj, chyba fajniej by było w przytulnej atmosferze... i byście nie pomarzli
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 15:15
Jak to nas nie znasz? Znasz i autorów z forum a częściowo nawet z realu i teksty jakie piszemy z książek i z SFFiH.
Hm chciałabyś nas poznać jeszcze dokładniej?
Promocja Musi być szokująca inaczej nic z tego! hihihihi
Witchma - 12 Maj 2008, 15:19
Kruk Siwy napisał/a | Jak to nas nie znasz? Znasz i autorów z forum a częściowo nawet z realu i teksty jakie piszemy z książek i z SFFiH. |
takie tam znam... tak samo znam Szekspira i Byrona, fakt, że im nie mogę na PW napisać, co myślę o ich dziełach
tak myślę, że Conana to trzeba by promować w dziczy, w plenerach, a nie w empiku (gdzie pełna kultura)
mistique - 12 Maj 2008, 15:24
Czemu, Conan jest Barbarzyńcą który właśnie szlaja się pośród różnych kultur (i robi niezły rozpiernicz). Czyli wychodzi, że w ramach promocji powinniście wpaść do empiku, żeby pozabijać i poplądrować.
Kruk Siwy - 12 Maj 2008, 15:31
Najpierw gwałcić POTEM mordować...
Trzeba by parę obozów kondycyjnych żeby lyteraty wątłe i zabiedzone same się tymi mieczami nie wyrźnęły.
|
|
|