Słoneczna loteria - Słońce i stokrotka - zagadki logiczne
shenra - 24 Kwietnia 2009, 13:28
A gdzie jest powiedziane, że nie może?
dareko - 24 Kwietnia 2009, 13:29
Jesli moze, to moze sie nazywac Ptak, Wrobel albo Gora.
hrabek - 24 Kwietnia 2009, 13:32
A widziałeś nawigatora, co zarabia tyle co stewardessa?
dareko - 24 Kwietnia 2009, 13:33
A jestes pewien, ze takiego nie ma?
Zagadka byla nieprecyzyjna i tyle
shenra - 24 Kwietnia 2009, 13:33
W każdym bądź razie ten się akurat Wróbel nazywał
dareko - 24 Kwietnia 2009, 13:35
Chyba, ze tak.
hrabek - 24 Kwietnia 2009, 13:40
Im dłużej o niej myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że ta zagadka jest bez sensu. W tym miejscu:
Cytat | w Aninie - pasażer o nazwisku stewardessy. Na połowie drogi między Warszawą i Aninem mieszka stewardessa. |
Skoro w Aninie mieszka ktoś o nazwisku stewardessy, a mówimy tu tylko o trzech osobach o różnych nazwiskach, to jak jednocześnie stewardessa może mieszkać w połowie drogi? Przypuszczam, że autor zagadki, jak ją spisywał za szybko myślał i coś pomieszał pisząc.
W każdym razie xan4 podał prawidłowe rozwiązanie i niech zadaje dalej.
Na przyszłość będę dokładniej wybierał zagadki
Czarny - 24 Kwietnia 2009, 13:46
Jak dokładnie przeczytasz zagadkę to się okaże, że osób było więcej niż trzy i ta osoba mogła spokojnie nazywać się tak samo jak stewardessa
hrabek - 24 Kwietnia 2009, 13:56
No wlasnie nie moge doczytac. Ale podaje pelne rozwiazanie. Moze ja po prostu nie do konca rozumiem zagadke, ale ci co ja zrozumieli, zrozumieja tez rozwiazanie:
Jeżeli Wróbel wygrał u pilota - tym samym nie może już być pilotem, jest więc nawigatorem. Wobec tego, że Ptak zarabia 2000 złotych (tyle, ile zarabia stewardessa), więc nie może być najbliższym jego sąsiadem. Ptak musi przeto mieszkać w Aninie. Tam zaś mieszka pasażer o nazwisku stewardessy, czyli stewardessą jest Ptak. Stąd więc nawigatorem jest Wróbel, a pilotem Góra.
xan4 - 24 Kwietnia 2009, 17:47
mniej więcej miałem takie właśnie przemyślenia jak podał hrabek, reszta danych wg mnie było dla ściemnienia właściwych danych,
nic nie przychodzi mi na myśl, więc nie będę blokował,
zadaje pierwszy chętny,
hrabek - 30 Kwietnia 2009, 13:50
Nikt się nie kwapi. Tym razem trudne:
dzida bojowa sklada sie z:
- przeddzidzia dzidy bojowej,
- sroddzidzia dzidy bojowej,
- zadzidzia dzidy bojowej.
natomiast przeddzidzie dzidy bojowej sklada sie z:
- przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej,
- sroddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej,
- zadzidzia przeddzidzia dzidy bojowej.
przeddzidzie przeddzidzia dzidy bojowej sklada sie z:
- przeddzidzia przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej,
- sroddzidzia przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej,
- zadzidzia przeddzidzia przeddzidzia dzidy bojowej.
itd., itd., ...
pytanie:
na ile czesci podzielilem dzide bojowa i ktora z kolei czescia liczac od ostrza jest zadzidzie sroddzidzia zadzidzia przeddzidzia zadzidzia zadzidzia przeddzidzia dzidy bojowej?
Nutzz - 30 Kwietnia 2009, 14:14
Na 3 części i druga ?
Fidel-F2 - 30 Kwietnia 2009, 14:23
2187/162
hrabek - 30 Kwietnia 2009, 14:26
Chyba niedokladnie przeczytales zagadke
EDIT, to do Nutzza bylo
hrabek - 30 Kwietnia 2009, 14:27
Fidel: czesci dzidy podales poprawnie, ale numer czesci zidentyfikowales blednie, wedlug mojego rozwiazania.
Fidel-F2 - 30 Kwietnia 2009, 14:33
3*2*3*1*3*3*1 wg mnie
hrabek - 30 Kwietnia 2009, 14:36
No nie do konca. A w zasadzie zupelnie nie. Poczekam jeszcze chwile, moze ktos wpadnie na prawidlowe rozwiazanie.
hrabek - 30 Kwietnia 2009, 14:57
Dobra, widzę, że nikt się nie kwapi. Podaję odpowiedź:
ilosc czesci to 3^7 czyli 2187
a wymieniona czesc stanowi jej 672 czesc liczac od ostrza dzidy.
Rozwiązanie:
to system powiedzmy "trojkowy" 0 - przeddzidzie, 1 - sroddzidzie, 2 - zadzidzie
kolejne czesci odpowiadaja: jednosci, 3, 9, 27, ...
1 + zadzidzie 2*1+ sroddzidzia 1*3+ zadzidzia 2*9+ przeddzidzia 0*27+ zadzidzia 2*81+ zadzidzia 2*243+ przeddzidzia 0*729
do sumy dodajemy 1 (pierwsza czesc jest 1 nie 0)
Rozwiązanie 2:
Ja liczyłam od końca. ostatni kawałek przeddzidzia dzidy to 729 (2187 * 1/3) i od tego odjęłam śróddzidzie i zadzidzie zadzidzia zadzidzia przeddzidzia dzidy (2 * 27) oraz zadzidzie zadzidzia przeddzidzia zadzidzia zadzidzia przeddzidzia dzidy bojowej (3).
Fidel jako jedyny przyłożył się do zagadki i odgadł prawidłowo liczbę odcinków.
Nutzz - 30 Kwietnia 2009, 19:01
hrabek napisał/a | Chyba niedokladnie przeczytales zagadke
EDIT, to do Nutzza bylo |
Dokładnie dokładnie, myślałem tylko że to haczyk jakiś
Fidel-F2 - 30 Kwietnia 2009, 20:03
hrabek, fajna zagadka, powoli zaczynałem dochodzic ale jeszcze mi trochę brakowało
nie mam nic pod ręką, niech zadaje kto chce
gudrun - 30 Kwietnia 2009, 20:57
No to ja:
Ile razy można odjąć 1 od 100?
Godzilla - 30 Kwietnia 2009, 21:06
Jeden. Dalej będziesz odejmować od 99, 98, 97...
gudrun - 30 Kwietnia 2009, 21:29
Zabrało Ci to dokładnie 9 minut
Zadajesz.
hrabek - 5 Maj 2009, 10:20
Godzilla: dajesz zagadkę?
Godzilla - 5 Maj 2009, 10:21
O kurczę. Zapomniałam! Nie, nie wymyślę nic. Przekazuję pierwszemu chętnemu.
hrabek - 5 Maj 2009, 10:34
Czyli mi :
Dwa pociągi kiedyś miały chęć spotkania,
Jeden jechał z Warszawy, a drugi z Poznania.
300 kilomentów to dystans nie mały,
Różne też prędkości w kilometrach miały:
Jeden na godzinę 50 przejeżdżał,
Drugi tylko 30, chociaż się wytężał.
Mamy jedną wątpliwość i wiele obawy:
Który w chwili spotkania będzie bliżej Warszawy?
Ziemniak - 5 Maj 2009, 10:40
Ten który jedzie z Warszawy.
Chal-Chenet - 5 Maj 2009, 10:41
Oba będą jednakowo blisko, zdaje się...
Godzilla - 5 Maj 2009, 10:45
1. Zakładam, że pociąg z Warszawy jechał do Poznania, a pociąg z Poznania jechał do Warszawy, oba tą samą trasą czyli musiały się spotkać.
2. Zakładam, że wyruszyły w jednym momencie.
3. Zakładam, że pociąg z Warszawy jechał 50 km/h, a pociąg z Poznania 30 km/h.
Przy takich założeniach pociąg z Warszawy przejechał dalszą drogę niż pociąg z Poznania, czyli spotkały się bliżej Poznania.
Oba razem!
I tu się zgnina dziób pingwina.
Chyba że spotkanie miało charakter zderzenia, wtedy szczątki pociągu z Poznania były bliżej Poznania, a szczątki pociągu z Warszawy były bliżej Warszawy.
Fidel-F2 - 5 Maj 2009, 10:48
Godzilla, nikt nie pyta bliżej którego miasta się spotkały.
|
|
|