Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Co ciekawego u konkurencji słychać?
Kwapiszon - 11 Lutego 2010, 10:22
Samu SFFiH raczej nie, tylko miał niemiłą scysje z rednaczem na FF.
Co do FNF coraz ciekawiej, rzeczywiście chcą posprzątać/zamknąć FNF żeby został tylko facebook?
Kruk Siwy - 11 Lutego 2010, 10:27
Mogliby bez tego cyrku. Ten cały fejsbuk chyba im nie wypalił za bardzo. Z mojego punktu widzenia Forum NF po jakichś zaszłościach (nie śledziłem) zostało wpasowane w taki gorset że prawie umarło. Tak, że poluzowanie gorsetu i dopuszczenie do dyskusji czasami nawet ździebko nieparlamentarnych acz interesujących to myśl słuszna. Ale na wszystkie demony piekła - nie Przewodasem w normalnych ludzi! Znam ci go lat ponad dwadzieścia i jakoś tak mam że jak on wchodzi to ja wychodzę.
No tak mam od pierwszego może drugiego spojrzenia. Właśnie włączyłem osobistego bana dla tegoż obywatela. I wiecie co? To działa!
hrabek - 11 Lutego 2010, 10:32
No ale co z tego? Oczywiście można nie czytać, co on pisze. Ale inni forumowicze będą go cytować. Będą mu odpowiadać. Lepiej już chyba ignora na cały wątek założyć.
Kwapiszon - 11 Lutego 2010, 10:37
Zgadza się, chcesz to czytasz, chcesz to wychodzisz pełna wolność ale jaki był tego cel (wypuszczenie KTL`a)?
Na początku myślałem, że następuje zmiana Jacka Przewodasem,
a teraz że zarżnięcie fora, bo przecież Jerzy cały czas podkreśla że coraz więcej "użytkowników" jest na facebooku. Albo cel był całkiem inny, socjologiczny eksperyment pseudoreklama, bo mówi się przecież cały czas o NF, a niedługo premiera nowego periodyka SF?
Miejmy nadzieje że skórka warta wyprawki.
Kruk Siwy - 11 Lutego 2010, 11:24
hrabek, zbyt wiele wątków trzeba by w ignory wpisać. Kolega P rozpełzł się po forum.
Ixolite - 11 Lutego 2010, 12:58
Zdjęty ciekawością zajrzałem na forum NF i... szczęka mi opadła
hrabek - 11 Lutego 2010, 13:00
bez przesady. Cztery naliczyłem. We wszystkich czterech mówią o tym samym, stąd i jego tam obecność. Jak się reszta ograniczy do dwóch, tym samym i trolla ograniczą.
edit: odpowiadalem na post Kruka. Ixi sie wcial.
baranek - 11 Lutego 2010, 13:29
ja tego nie rozumiem. w realu taki gość jak przewodas dostałby po mordzie, a potem wyrzucono by go za drzwi. przynajmniej w moim realu.
dzejes - 11 Lutego 2010, 13:46
Ja tylko dorzucę myśl, że sposób, w jaki potraktowano Nosiwodę to skandal. Zdjęcie bana z Przewodasa, który na dzień dobry zaczyna go obrażać, a administracja jeśli temu wprost nie przyklaskuje, to daje pozwolenie.
Anonymous - 11 Lutego 2010, 13:52
Traktowałem to najpierw z przymrużeniem oka, ale chociaż bardzo lubię niektórych ludzi z forum, a nawet jeśli kogoś nie lubię, to szanuję, nawet nosiwodę, to jednak nie będę się udzielał w miejscu, gdzie panuje "spierdalaj-fellows authority" (tam naprawdę zaczęto rzucać spierdalajami do drugiego usera). Mimo całej mojej sympatii i do JeRzego, i nowego rednacza NF.
To powiedziałem ja, Jarząbek na Emigracji.
---
O, wygląda na to, że zaraz po moim odejściu forum padło na amen. Przynajmniej mi.
ihan - 11 Lutego 2010, 14:36
Kwapiszon napisał/a | Albo cel był całkiem inny, socjologiczny eksperyment pseudoreklama, bo mówi się przecież cały czas o NF, a niedługo premiera nowego periodyka SF?
Miejmy nadzieje że skórka warta wyprawki. |
O podobnym eksperymencie socjologicznym, co prawda niezamierzonym, na forum końskim pisałam na forum NF. Był tam i eksperyment z jazdą na moda, i z olaniem przez admina forum. Łatwo rozwalić, trudno potem odzyskać zaufanie. Bywa, że staje się to całkiem niemożliwe. A samobójstwo też można popełnić z klasą.
edit: dzejes, Nosiwodę nie pierwszy raz tak potraktowano.
Czereśnia - 11 Lutego 2010, 15:05
http://www.fantastyka.pl/...=207983#p207983
Mam wrażenie, że Redakcja celowo rozwala forum, jednak.
Martva - 11 Lutego 2010, 15:50
dzejes napisał/a | sposób, w jaki potraktowano Nosiwodę to skandal. |
Bydło zrobili i tyle. Strasznie mi się nie podoba ta sytuacja, a juz myślałam że zmiana redakcji to krok w dobrą stronę.
Kruk Siwy napisał/a | Ten cały fejsbuk chyba im nie wypalił za bardzo. |
Ich zdaniem wypalił, bo ludzie klikają 'zostań fanem' a potem milczą i nie krytykują. Czyli jest sytuacja która im się podoba, z tego co zauważyłam.
Czereśnia napisał/a | Mam wrażenie, że Redakcja celowo rozwala forum, |
Tylko że już chyba większą klasę miałoby 'zapomnienie' o opłatach za forum albo coś takiego. A nie robienie śmierdzącego buractwa.
Uch, ale się wkurzyłam. Nie wiem po co
Czereśnia - 11 Lutego 2010, 16:52
Martva napisał/a | Czereśnia napisał/a | Mam wrażenie, że Redakcja celowo rozwala forum, |
Tylko że już chyba większą klasę miałoby 'zapomnienie' o opłatach za forum albo coś takiego. A nie robienie śmierdzącego buractwa.
Uch, ale się wkurzyłam. Nie wiem po co |
No to już wszystko jasne:
http://www.fantastyka.pl/...=207996#p207996
Anonymous - 11 Lutego 2010, 17:29
A to ja tylko tak cichutko przypomnę, że zmienił się jedynie Naczelny. Reszta została i nie licząc forum odwalają kawał dobrej roboty.
Martva - 11 Lutego 2010, 17:32
Ostatni post JeRzego wpienił mnie tak, że spróbuję stamtąd wyciągnąć jedną osobę, a potem mówię 'pa pa'. Co za żenada, aż przykro patrzeć.
nureczka - 11 Lutego 2010, 17:37
No aż mi się głupio zrobiło, że mogłam narzekać na obyczaje na naszym forum.
Anonymous - 11 Lutego 2010, 17:39
Zabrakło mi komentarza. I nie rozumiem, chciałabym zrozumieć - o co tutaj chodzi?!
agrafek - 11 Lutego 2010, 17:43
Żerań napisał/a | A to ja tylko tak cichutko przypomnę, że zmienił się jedynie Naczelny. Reszta została i nie licząc forum odwalają kawał dobrej roboty. |
Nie licząc dobrej roboty, JeRzy z tym drugim doprawiają pismu taką gębę, że trafiło się już na forach kilka osób, które ogłosiły rezygnację z kupowania pisma. Obrażanie klientów, zwłaszcza w sytuacji, gdy kondycja finansowa pisma jest taka sobie, to przedziwny zabieg marketingowy.
Anonymous - 11 Lutego 2010, 17:54
Wiesz, mi chodzi o poziom merytoryczny publicystyki, który, co sam chyba przyznasz, bardzo się podniósł w ostatnim czasie. Ja JeRzego bronić nie zamierzam, zwłaszcza na forum konkurencji, ale w realu to bardzo sympatyczny facet; i po prostu nie wiem, skąd ta awantura. Tzn wiem, kto za to odpowiada, ale nie bardzo rozumiem, czemu chamstwo wciąż jest tolerowane. I tyle. Po prostu nie kapuję ideologii stojącej za zwolnieniem warunkowym Przewodasa. Być może JeRzy z Kamilem liczyli na to, że Konrad albo się opamiętał, albo w jakiś inny sposób nie będzie pyskówek. Chyba przeliczyli się, bo odeszło - jeśli dobrze policzyłem - ośmiu wartościowych użytkowników jednego dnia. Czy to wpłynie na sprzedaż pisma? Mimo wszystko nie sądzę, bo forum to jedynie nic nie znaczący dodatek. Pismo kupują także ludzie nie czytający forum, a oni się o tej awanturze nie dowiedzą.
Wydaje mi się, że najlepszym wyjściem byłoby zbanowanie Konrada, a zarazem napisanie forum od nowa - z zachowaniem bazy danych do wglądu - gdzie podpisywalibyśmy się z imienia i nazwiska. A przede wszystkim, ścisłe przestrzeganie regulaminu. i tyle.
Martva - 11 Lutego 2010, 18:24
Żerań napisał/a | a JeRzego bronić nie zamierzam, zwłaszcza na forum konkurencji, ale w realu to bardzo sympatyczny facet; |
Po ostatnich dwóch dniach - nie wierzę. Może go kosmici podmienili na sporego przedstawiciela Beta vulgaris. Albo wynajął kogos, żeby go udawał w sieci, a sam nie ma pojęcia o sprawie.
Pal sześć trolla, ale postawa redakcji jest zupełnie dla mojego prostego umysłu niezrozumiała i budzi wyłącznie niesmak.
Za to mój szacunek do nosiwody wzrósł niesamowicie. Chciałabym umieć zachowywać godność i zimną krew w takich sytuacjach, ale nie umiem i odwarkuję.
agrafek - 11 Lutego 2010, 18:33
To se ne vrati, Żeraniu, bo redakcja - jak widać np. po wątku "pożegnania" - utraciła zaufanie i cały czas je traci. A to jedna z tych rzeczy, które utracić łatwo, a odzyskać trudno.
nureczka - 11 Lutego 2010, 18:50
Martva napisał/a | Pal sześć trolla, ale postawa redakcji jest zupełnie dla mojego prostego umysłu niezrozumiała i budzi wyłącznie niesmak. |
+1
Hubert - 11 Lutego 2010, 19:03
Trochę to wszystko przesadnie rejtanowskim gestem pociągnięte, ale zadyma okazała się jednak przednia. W paru momentach się uśmiałem.
draken - 11 Lutego 2010, 19:11
Rozmawiałem dzisiaj z gościem, który JeRzego zna i był bardzo zdziwiony. Ja go widziałem raz (JeRzego), akurat był chory, ale pogadałem chwilkę całkiem sympatycznie. Też jestem zdziwiony.
Nie odszedłem z forum przez KTLa, choć w nerwach napisałem coś, że może mu redakcja pogratulować, a on sam może zlizać moją krew z klawiatury. Bardziej bolesne od jego zachowania było to co odpierdzieliła redakcja. To jak został potraktowany nosiwoda.
Pohukiwania KTL sa bardziej widoczne i w pierwszym odruchu na niego kieruje się gniew, jednak bardziej bolesna jest postawa redakcji.
I tyle
Martva napisał/a | Ostatni post JeRzego wpienił mnie tak, że spróbuję stamtąd wyciągnąć jedną osobę, a potem mówię 'pa pa'. |
Udało się?
Martva - 11 Lutego 2010, 19:24
Sosnechristo napisał/a | W paru momentach się uśmiałem. |
ja przeraziłam. I wściekłam, rzecz jasna. Chyba nie mam dystansu.
draken napisał/a | Udało się? |
Powiedzieć 'pa' owszem. Osoba nie dała się namówić na przejście tutaj, ale może kiedyś spróbuje gdzie indziej, co i tak jest pozytywne.
Hubert - 11 Lutego 2010, 20:01
Martva, ja nie mam sentymentu do tamtego forum, skrobnąłem tam raptem parę postów, więc wiesz...
Martva - 11 Lutego 2010, 20:05
Wyobraź sobie że ktoś tak Elkandera rozwala
Hubert - 11 Lutego 2010, 20:11
Przynajmniej coś by się działo. Na Elkanderze nic się w pewnym momencie nie działo, a potem stronę usunięto, bo serwis nie był opłacany. Przeżyłem.
mBiko - 11 Lutego 2010, 20:24
Zajrzałem tam na chwilę, a teraz strasznie tego żałuję, bo pozostał mi po tej wizycie posmak szamba.
|
|
|