Martva - 6 Stycznia 2010, 23:14 W sumie skórzane buty nie są tak... nachalnie zwierzęce, jak futra. Mnie najbardziej przerażały takie lisy na szyję, z całego lisa, z pyskami i zębami, i oczami z paciorków. Coś strasznego. Ale widziałam strasznie fajne szaliki kiedyś, o takie i takie, i to rozumiem ^^ Fidel-F2 - 6 Stycznia 2010, 23:16
Agi - 6 Stycznia 2010, 23:19 Podzielam rozbawienie
Martva - 6 Stycznia 2010, 23:24 No, ale rozumiecie o co mi chodzi  widzę buty, najpierw myślę 'buty', a potem się zastanawiam czy skórzane czy nie. Widzę futro, niezależnie czy w postaci kurtki czy czapki i od razu mi się kojarzy z królikiem/lisem/ocelotem czy czymś. Myślę że o to mogło chodzić ihan.
Pozbierałam się z podłogi i au. Ale jak przerwę ćwiczenia na jeden dzień to znów do nich wrócę po tygodniu 
Od jutra (chyba) hormonki  fajnie rozwiązali kolejność zażywania. I bardzo się starałam nie czytać objawów niepożądanych, ale nie do końca wyszło 
lucek - 7 Stycznia 2010, 07:33
To może ja sobie umrę, żeby nie przysparzać Ci takich zmartwień? Nie podoba mi się bycie Twoim osobistym trybunałem inkwizycyjnym i w ogóle
Martva - 7 Stycznia 2010, 11:02 Nie możesz umrzeć, bo wszyscy byśmy płakali i byłoby nam smutno. Odpada. Czy trybunał inkwizycyjny używał gumowych młotków? W moim brzuchu mieszka Obcy, w nocy nie spałam dopóki ojciec nie wstał, muszę wyjść z domu dwa razy i dokonać heroicznego Pójścia Na Pocztę i Nabycia Cytrusów. I aua
I w sumie powinnam stworzyć listę rzeczy które mnie wkurzają i napisać że jestem stara. Chuk z tym, czuję się jakbym miała 15 lat. Uch. Fidel-F2 - 7 Stycznia 2010, 13:18
Martva - 7 Stycznia 2010, 15:08 Fidel-F2, czy mógłbyś przestać mnie obrażać? :> No dooobra, już nie będę 
Uwinęłam się z pocztą zadziwiająco szybko i nabyłam pół kilo nasion konopi celem sprawdzenia czy ptaszyska będą to jadły. I w sumie to jak jesteśmy przy jedzeniu, to zjadłabym budyń. O. lucek - 7 Stycznia 2010, 15:36
Nieprawda! Nikt mnie nie lubi i nikt by nie płakał.
Nie-e. Ale używali wygodnych krzeseł.
Bidawinka ;-*
Zrób to koniecznie, a wtedy poznasz torturę miękkimi poduszkami! Agi - 7 Stycznia 2010, 17:31
lucek, ja Cię lubię, nie umieraj
lucek - 7 Stycznia 2010, 18:35 Okej
Martva - 7 Stycznia 2010, 18:38
Prawda. Ja bym płakała. I masa innych ludziów też. Nie możesz nam tego robić, no
Sniff.
Nie wiem o czym pan gada, a poza tym twarda ze mnie sztuka
lucek - 7 Stycznia 2010, 18:41
tutaj, 6:35 Martva - 7 Stycznia 2010, 18:51 I znów się będę bała, no
Martva - 7 Stycznia 2010, 21:22 raz... dwa... trzy... Sesja uszkowa. Dzienne światło robi mi dobrze, wychodziłoby. Mam straszliwą ochotę walnąć się w łóżko z termoforem, albo i dwoma. Ale muszę wytrzymać dwie godziny i wyjść z psem. Bleh. merula - 7 Stycznia 2010, 22:06 pierwsze najlepsze, moim zdaniem Martva - 7 Stycznia 2010, 22:36 Uaaa, średnia mi właśnie przypomniała o niedzielnym keili. Keili jest karnawałowe, więc przebierankowe. Należy się przebrać za bohatera, w pierwotnej wersji był superbohater, ale wyewoluował w bohatera w sensie postać filmową/ literacką/ komiksową. Przeraża mnie opcja keili, ale do niedzieli to może już się będę mogła ruszać. Tylko co ja na siebie włożę, argh? Króliczek odpada, bo głowa mi się zagotuje. lucek - 7 Stycznia 2010, 23:40 Cute!
Martva - 9 Stycznia 2010, 11:10 Witam, nazywam się Marta Komornicka i w tej próbce tekstu chciałam napisać że wolę -2, a nawet -4 stopnie i padający śnieg, niż 0 i marznącą mżawkę. Tak, też jestem w szoku. SithLady - 9 Stycznia 2010, 11:29 Śnieg pewnie do was dotrze. We Wrocławiu jeszcze sypie i -2 na termometrze Martva - 9 Stycznia 2010, 11:36 sniegu jest masa, ale zaspy wyglądają teraz jak zrobione z lukru. Pies jest biedny, bo nie ma gdzie łap stawiać. May - 9 Stycznia 2010, 20:17 A ja przedwczoraj musialam odsniezyc podjazd!!! W Wells!!! To niesprawiedliwe, jednym z wazniejszych powodow emigracji byl rzekomo lagodny klimat miedzy listopadem a marcem... Tymczasem od tygodnia mamy mroz, a od srody snieg. I mlode do szkoly nie chodza z tego powodu. Dobrze, ze starsze mlode troche dojrzalo i zostaje z mlodszym bez problemu, bo moge spokojnie uciec do pracy - moj szef heroicznie dojezdzaz z sasiedniej miejscowosci... Martva - 9 Stycznia 2010, 20:24 Biedna siostro. Wyprowadź się na Karaiby, to może Cię odwiedzę
May - 9 Stycznia 2010, 20:46 Przeciez boisz sie latac?
lucek - 9 Stycznia 2010, 20:47 Kajaczkiem na karaiby... Martva - 9 Stycznia 2010, 20:49 Boję się, ale może bym zrobiła wyjątek
ED. idę spać, a właściwie czytać szwedzki kryminał, bo siedzę na forum od 10 godzin i mi zimno. Ellaine - 9 Stycznia 2010, 20:57 Cóż to za złe forum, na którym nie grzeją ;) Przez to użytkownicy marzną, biedaczyska. Ktoś się powinien tym zainteresować, i zainstalować jakieś podgrzewane strony, czy coś... Przyjemnej lektury, Martvo. (edit był) hardgirl123 - 9 Stycznia 2010, 20:58 Martva, miłej lektury i ciepłej kołdry
Fidel-F2 - 9 Stycznia 2010, 22:17 May, look on the bright side, toż to się zdarza raz na dekadę albo i to nie Martva - 10 Stycznia 2010, 13:32 Kurde, nie wiem za co się przebrać :/ Mam do wyboru czarne loki, blond loki, skórzany gorset, masę różnych bluzek i trochę spódnic. I muszę z tego sklecić bohaterkę. Myślałam o Smerfetce, ale po pierwsze nie mam nic niebieskiego na ręce, a po drugie nie chce mi się mazać całej twarzy i dekoltu cieniem do powiek. Zwłaszcza że jest raczej jasny.
Merci, skończyłam jedną cegłę i zaczęłam drugą
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
