Powrót z gwiazd - Gdzie czytamy?
Dunadan - 11 Grudnia 2006, 19:44
Wiesz, w toalecie można robić naprawdę wiele rzeczy... może byś podała chociaż jakieś naprowadzenie na to co masz na myśli?
Słowik - 11 Grudnia 2006, 19:46
A może ci ludzie...no wiesz... podczas permanentnego czytania
Tomcich - 11 Grudnia 2006, 19:59
A propos dyskusji.
Zaczytani, pamiętajmy o innych.
Słowik - 11 Grudnia 2006, 20:03
Dlatego zawsze uważałem, że przełącznik światła powinien znajdować się WEWNĄTRZ ubikacji
asiontko - 11 Grudnia 2006, 20:10
czyżbyś Słowiku spotkał się już z takim problemem?
Słowik - 11 Grudnia 2006, 20:13
Wyłączania światła w arcyciekawym momencie 'literackiego posiedzenia' ? Wielokrotnie
asiontko - 11 Grudnia 2006, 20:20
też bym się denerwowała, gdyby ktoś zajmował długo łazienke
Romek P. - 11 Grudnia 2006, 20:23
Ale co to za problem? Przerabiamy mieszkanie, aby jedna łazienka służyła do czytania, a druga do ablucji wszelakich - i po sprawie
Ja uwielbiam czytać na tronie i w wannie
Gustaw G.Garuga - 11 Grudnia 2006, 20:46
Ja można przeżywać katusze duszy protagonisty chlipiąc rosół lub wręcz nie powiem co? Wytłumaczy mi to ktoś z "królów"?
Ixolite - 11 Grudnia 2006, 21:03
Kurcze, malo nie oplulem herbata monitora
Słowik - 11 Grudnia 2006, 21:13
Ale co tu tłumaczyć, czyta się dla przyjemności - *piii*, za przeproszeniem, z konieczności. Nie łączyłbym tak literalnie tych dwóch spraw i nie demonizowałbym tak tego Gustawie
Gustaw G.Garuga - 11 Grudnia 2006, 21:17
To nie ja "te sprawy" łączę A że demonizuję, to racja. Przynamniej jest jakaś dyskusja, a nie same potakiwanki: ja na tronie, o ja też, jak miło
elam - 11 Grudnia 2006, 21:21
czy tylko na Podbeskidziu mieszkaja prawdziwi kulturalni ludzie, co nie lacza literatury z wydalaniem ?
Romek P. - 11 Grudnia 2006, 21:22
Gustaw, jeszcze odkryjesz, że tych 10 minut na tronie to pozwala w ciągu miesiąca przeczytać jedną książkę więcej - i wtedy się nawrócisz
Słowik - 11 Grudnia 2006, 21:24
Jest to jak widać powszechna praktyka, to i miło się zrobiło
Ludzie jak widać dzielą się na tych co czytają i na tych, co gaszą światło
elam - 11 Grudnia 2006, 21:27
no ja jestem z tych, co gasza
asiontko - 11 Grudnia 2006, 21:27
nie lepiej czytać na świeżym powietrzu ?
elam - 11 Grudnia 2006, 21:28
- a moze oni lubia specyficzne zapachy?
Gustaw G.Garuga - 11 Grudnia 2006, 21:30
Szczerze, to nie siadam (!) do czytania nie mając przed sobą co najmniej godziny świętego spokoju. Inaczej nie potrafię się wciągnąć, prześlizguję się tylko po słowach, nic z takiej książki potem nie wiem. Najbardziej lubię mieć jeden całkiem wolny dzień i czytać od rana do wieczora.
Anonymous - 11 Grudnia 2006, 21:31
elam asiontko Gustaw G.Garuga
Defetyści!! Pod mur i rozstrzelać! I ściągnąć Gustawowi spodnie!!
elam - 11 Grudnia 2006, 21:32
ja ostatnio czytam duzo w soboty, w pociagu.
Bielsko-Katowice, Katowice-Bielsko, to w sumie 3 godziny spokojnej lektury, przerwanej raz czy dwa przez konduktora
hmm, a co sobie wezme w te sobote? ..... hmm...
Aga - 11 Grudnia 2006, 21:33
A autor wróżył temu wątkowi rychły zgon... Ja tu już kilkakrotnie parskałam. Przepona mnie boli
asiontko - 11 Grudnia 2006, 21:33
Krisu, już wiem dlaczego Al Bundy jest twoim idolem, bo on także czyta na tronie, tylko że gazete, nie?
elam - 11 Grudnia 2006, 21:35
nie, on tylko oglada zdjecia panienek z rozkladowki to pomaga mu sie SKUPIC
Anonymous - 11 Grudnia 2006, 21:35
asiontko, Jest w tym mistrzem. I podobnie jak ja, nienawidzi różowych kafelków.
elam - 11 Grudnia 2006, 21:36
my mamy rozowe w lazience, asiontko poswiadczy
moze dlatego ttam nie czytamy..
Anonymous - 11 Grudnia 2006, 21:37
elam, nie kompromituj się, proszę. Wielkie Melony to nie jakaś tam rozkładówka.
To Rozkładówka przez duże R.
asiontko - 11 Grudnia 2006, 21:38
KrisuCytat | ... I podobnie jak ja, nienawidzi różowych kafelków. |
nie wszystkie różowe kafelki mogą być brzydkie
Romek P. - 11 Grudnia 2006, 21:38
Gustaw, stres sprzyja przyswajaniu informacji ważnych dla przetrwania
A poza tym można w toalecie czytać zbiory opowiadań
elam - 11 Grudnia 2006, 21:40
a co, polecilbys swoje jako lekture nadajaca sie do wychodka???
edit:
- psieplasiam...
|
|
|