gorim1 - 12 Listopada 2006, 17:16 idę głosować Gustaw G.Garuga - 12 Listopada 2006, 17:38 Byłem, głos dałem, wiele emerytek widziałem 
NURS - 12 Listopada 2006, 17:45 Czyli będzie Leppiej
Tomcich - 12 Listopada 2006, 18:05 Też już po głosowaniu. Teraz nikt mi nie będzie mógł zarzucić, że nie mam prawa do krytykowania. 
Romek P. - 12 Listopada 2006, 18:11 Teraz będą Ci mogli zarzucać, że źle wybrałeś
NURS - 12 Listopada 2006, 20:41 Wygląda na to, że kaczęciom piórka z kuprów powyskubywano
I LPR won ze stolycy! Romek P. - 12 Listopada 2006, 20:45 Tak wygląda, ale warto poczekać na oficjalne dane z całego kraju. Ale coś mi się wydaje, że ze względu na Warszawę najwiekszym wygranym może być eseldówek i przystawki Borowski osiągnął zaskakująco dobry wynik.
A Wierzejski 03, procenta - JUPI!! ! ! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! ! Anko - 12 Listopada 2006, 20:57 Romek P.:
Choć teraz "lewica" jest nią tylko z nazwy... już dawno podążyła ku centrum, a zasymilowanie dawnej "unii wolności demokraci PL" jest tylko kolejnym krokiem na tej drodze. A i że na JKM tak mało ludzi głosowało, to dla mnie dobra nowina.
GAndrel - 12 Listopada 2006, 21:41 Serwer WWW Państwowej Komisji Wyborczej doświadcza chyba właśnie ataku DDoS.
hjeniu - 12 Listopada 2006, 21:43 Nie to standardowa procedura na noc wyborczą, serwer wykrzacza się gdy pierwsze komisje zaczynają wprowadzać głosy
GAndrel - 12 Listopada 2006, 21:59 Ja ich nie podejrzewam o to, że są aż tak głupi by serwer www stawiać na tej samej maszynie a nawet na tym samym łączu co serwer liczący głosy.
hjeniu - 12 Listopada 2006, 22:01 A ja jak najbardziej Żaden idiotyzm ze strony PKW nie jest w stanie mnie zadziwić.
NURS - 12 Listopada 2006, 23:50 W Wawie szykuje się ciekawa sytuacja, nawet jeśli wygra Marcin Kiewicz, to rada jest w rękach PO mad - 13 Listopada 2006, 00:54 Borowik wcale nie osiągnął rewelacyjnego wyniku. Jak na poparcie co najmniej 3 partii - sądziłem, że ugra więcej. Ale mnie to nie martwi. PO będzie miała w radzie Wawy chyba absolutną większość, do tego prawdopodobnie własnego prezydenta. Zobaczymy, co na to postępowi warszawiacy  powiedzą za 2-3 lata.
Piech - 13 Listopada 2006, 01:00 Parafrazując Kononowicza można powiedzieć, że wujek Borowskiego patrzy z piekła jak bratanek kandyduje. mad - 13 Listopada 2006, 01:14 Ale i tak Borowik to jeden z niewielu gości z lewej strony, którego jako tako trawię. Gustaw G.Garuga - 13 Listopada 2006, 09:23 Jeśli istotnie zdobył ponad 20%, to jest to naprawdę dobry wynik, zważywszy, że sondaże dawały mu kilkanaście. Właśnie czytam, że Waltz powinna zaoferować mu stanowisko wiceprezydenta, jeśli chce wygrać z Marcinkiewiczem w drugiej turze. Powinna? hrabek - 13 Listopada 2006, 09:40 Moim zdaniem powinna, tylko czy on bedzie chcial je przyjac? Gustaw G.Garuga - 13 Listopada 2006, 09:50 IMO bardzo możliwe. Przecież Borowski cały czas dąży do kandydowania w następnych wyborach prezydenckich. Wysokie a nie całkiem upolitycznione stanowisko i możliwość urwania PO paru głosów stanowią niezłą trampolinę... Romek P. - 13 Listopada 2006, 09:56 mad:
No wiesz, nikt nie przelicytuje Kaczynkiewicza, który dwojgiem głów i głosów zapowiadał mosty, rozładowanie korków, etc... i tylko zapowiadał, zgodnie z zasadą, że jak partia mówi, to tylko mówi
Odchodząc od dużej polityki, zdaje się, że na poziomie lokalnym to poprzednia ekipa niewiele zrobiła. Więc prawdopodobnie nie będzie trudno ich przelicytować. NURS - 13 Listopada 2006, 09:58 pomijając już, że IMO w najbliższych latach dojdzie do asymilacji środowisk PO z cześcią lewicy, tej najbardziej centrowej. Patrząc po wynikach największych metropolii PiS może nie załapać się nigdzie na władze. Piech - 13 Listopada 2006, 10:09
Jak najbardziej. Będzie to kolejny znaczący krok ku przejrzystości polskiej sceny politycznej. Poprzednim takim krokiem było zjednoczenie UW z SLD. Zakończyło to sztuczny i dla wielu nieczytelny podział. Teraz jest lepiej, bo jaśniej. Przewiduję, że prędzej czy później wszyscy, którzy siedzieli razem przy okrągłym stole znajdą się w jednym stronnictwie politycznym. Bo tak naprawdę są w nim od 1989. Romek P. - 13 Listopada 2006, 10:15 Piech:
Widzisz, Piechu, właśnie dałeś się złapać na retorytę i małe pranko mózgu przez PiS. Albowiem przy Okrągłym Stole siedzieli także ci, co to dziś udają, że byli w tym czasie na Antarktydzie. W tym Jarosław Kaczyński, spójrz: mała przygoda Jarosława K. Lechutek też się brzydko zaplątał. I jak teraz wygląda to propagandowe hasło? Jareczka też skreślamy? ;P O Lesiu nie wspominając... NURS - 13 Listopada 2006, 10:23 Ramon mnie uprzedził
Ale zapomniał o tym, że oni siedzieli przy tym stole, ale się brzydzili
IMO linia podzialu jest zupełnie gdzie indziej. Popatrzcie na programy - przecież żaden z nich nie jest tak naprawde prawicowy, albo lewicowy. socjaliści od prawej do lewej, tylko się znaczkami róznią. Piech - 13 Listopada 2006, 10:56 Romku, wiem że Jarosław z Lechem też siedziali przy wspólnym stole, a potem jeszsze pare lat byli częścią powstałego wowczas establishmentu. Nie mam pojęcia dlaczego komuniści zaprosili ich do negocjacji. Jedno jest prawie pewne, że nie musieli zapraszać nikogo kogo nie chcieli. Głównie to daje do myślenia. Tak czy owak, Kaczyńscy to też dinozaury, a gdzie się w końcu znajdą po tym jak ich czas minie, tego jeszcze nikt nie wie. Romek P. - 13 Listopada 2006, 11:41 Z tym się zgodzę - tylko zauważ, że wtedy prawdziwe hasło, a nie czysto propagandowe, powinno brzm ieć nie "Zdrajcy Okrągłego Stołu", tylko "Dokonaliście przełomu, a teraz pozwólcie nam, ludziom nie obciążonym tamtymi walkami, rządzić". Czyli byłoby to hasło wymiany elit. Ja bym akurat pod tym się chętnie podpisał, bo rewolucja zawsze zjada swoje dzieci, może to i banał, ale prawda... Adanedhel - 13 Listopada 2006, 11:42 Na nieszczęście u nas prawicę określa stosunek do Kościoła - lubisz Kościół to jesteś prawicowy i konserwatywny, nie to jesteś lewicowym liberałem. Tak naprawdę w nosie wszyscy mają programy gospodarcze, plany międzynarodowe itp. Nawet gdy PiS będzie rozdawał pieniądze na prawo i lewo, podnosił podatki (co właśnie planuje), czyli robił wszystko to co socjaliści, to będzie prawicą. A SLD, chociaż miało znacznie lepszy program gospodarczy, mniej rozdawało i zmniejszało część podatków (CIT), nie lubi się z Kościołem więc jest lewica. lavojtek - 13 Listopada 2006, 13:34
Buahahahahahahahahahahahahaha!!! Mniej rozdawalo zwyklym obywatelom bo wiecej ladowalo w prywatnej kiermanie partyjnych kolezkow. Wszystkie zwierzeta sa rowne tylko swinie z SLD sa rowniejsze  
gorat - 13 Listopada 2006, 13:35 Nadepnęło na mnie takie pytanie (szczególnie, że są w pobliżu członkowie komisji): jak ścisła jest kontrola nad komisjami? Czy jest możliwa "lekka" zmiana wyników np. poprzez zapisanie paru głosów prowadzącego w liczeniu jako nieważne - szczególnie gdy następnemu brakuje jednego czy dwóch głosów? I w jaki sposób może to wyjść? Wybaczcie, jeśli jesteście przewrażliwieni przez nockę... dzejes - 13 Listopada 2006, 13:54
Precz sko munom! precz sko munom! A coś rzeczowego? BTW poczytaj sobie http://www.skubi.net/komisarz.html |
||||||||||||||||||
