Powrót z gwiazd - Morze
Witchma - 24 Czerwca 2009, 17:52
xan4, a w Helu Tatuś Muminków był? Latarnię tam mają... nawet zwiedzić ją można
Adashi - 24 Czerwca 2009, 17:53
xan4 napisał/a | a najbardziej kocham latarnie - wyznał Tatuś Muminków |
A ja myślałem, że Mamusię Muminka
xan4 - 24 Czerwca 2009, 18:36
Adashi, i Ciebie też
Adashi - 24 Czerwca 2009, 18:49
no mnie obowiązkowo
hjeniu - 27 Czerwca 2009, 14:29
Rafał, w tym roku (i pewnie w kilku następnych) Dźwirzyno to plac budowy i ciągle jest trochę zapuszczone. Jeśli szukasz spokoju i ciszy to polecałbym Pustkowo pomiędzy Pobierowem i Trzęsaczem - też zadupie ale jak Ci się już spokój i cisza znudzą to plażą w jakąś godzinkę można dojść do Rewala czy Pobierowa.
Fidel-F2 - 27 Czerwca 2009, 19:34
a ja bym polecał Ustkę, moje ulubione
hjeniu - 28 Czerwca 2009, 18:37
a i jeszcze jedno - pobyt w Rewalu może kończyć się strasznym bólem głowy, to pewnie klimat bo przecież wcale tak dużo nie piłem
xan4 - 28 Czerwca 2009, 18:41
ja polecam moją ukochaną Wisełkę
Lynx - 28 Czerwca 2009, 18:47
No dobra. Jak już dotrzecie w te moje obrzydliwie mokre, szumiące i wietrzne okolice to się odzywajcie, zapowiadajcie, a ja zapraszam na jakieś takie kolacyjne, rybne, może być zakrapiane, żarełko. Kropelki goście mogą przynieść... Nie pogniewam się. I, z ogromną przyjemnością będę gościć.
Rafał - 29 Czerwca 2009, 07:56
hjeniu napisał/a | Dźwirzyno to plac budowy i ciągle jest trochę zapuszczone. Jeśli szukasz spokoju i ciszy to polecałbym Pustkowo pomiędzy Pobierowem i Trzęsaczem - też zadupie ale jak Ci się już spokój i cisza znudzą to plażą w jakąś godzinkę można dojść do Rewala czy Pobierowa. | O, ciekawe, może się złapie na jakąś fuchę, muszę tylko zabrać ze sobą uprawnienia Fidel-F2 napisał/a | a ja bym polecał Ustkę, moje ulubione | Fakt, Ustka póki co bije na głowę (IMO) całą konkurencję, ale osiem razy pod rząd - w tym roku jakiś przerywnik, za rok może Chorwacja, może okolice Saint-tropez (mam fajny namiar na tani, a niezły ośrodek) i pewnikiem z powrotem do Ustki
Lynx napisał/a | No dobra. Jak już dotrzecie w te moje obrzydliwie mokre, szumiące i wietrzne okolice to się odzywajcie, zapowiadajcie, a ja zapraszam na jakieś takie kolacyjne, rybne, może być zakrapiane, żarełko. Kropelki goście mogą przynieść... Nie pogniewam się. I, z ogromną przyjemnością będę gościć. | Lynx, do dziś wspominamy twoje specjały, bardzo dobre to było
Rafał - 22 Czerwca 2010, 11:26
No to po urlopie. Było rewelacyjnie, dużo taniej niż nad Bałtykiem, każdemu z czystym sumieniem mogę polecić wypoczynek w Side (pomiędzy Antalyą, a Alanyą) w Turcji.
Zobaczcie sami.
Agi - 22 Czerwca 2010, 11:35
Rafał, zazdroszczę.
Zupełnie nie znam wschodu, nie byłam dalej niż na Ukrainie.
dalambert - 22 Czerwca 2010, 11:39
Rafał, zankomia fotoopowiesć, zazdroszczę
Kyle Katarn - 23 Września 2010, 10:27
Morze? Zależy jakie. Naszego zimnego Bałtyku nie lubię, ale Morze Czarne i Adriatyk lubię - mimo że wiele plaż nad Adriatykiem jest kamienistych.
Generalnie lubię Morze Śródziemne. Chciałbym nad nim mieszkać. Klimat śródzienomorski odpowiada mi najbardziej ze wszystkich.
Iwan - 4 Stycznia 2011, 10:06
ma ktoś może namiary na sprawdzony, nie za drogi domek nad morzem, taki na 8-10 osób bo na dwie rodziny?
NURS - 4 Stycznia 2011, 10:24
Słuchajcie forumowicze, rzucę wam propozycję, zasugerowaną przez Iwana. Znam sporo ludzi, ktorzy wynajmuja domy na lato nad morzem, ale w Bretanii, nie u nas. Zanim się uniesiecie słusznym gniewem, dodam, ze to wychodzi czasemt aniej, jak u nas, jak sie przeliczy koszty na grupę. A to sa niezłe wille, czasem spore posiadłości ze wszystkimi luksusami. Opłaca się toto, jak jest 8-10 osób. możecie zebrac ekipę i spędzić takie urlopik, w kraju gdzie dobre wino jest w cenie wody mineralnej, a świeża rybka smakuje inaczej. Poszperam i poszukam agencji, które wynajmują takie cuda i wkleje wam jakieś namiary. czasem lepiej wynajmować u tamtejszych pośredników a nie naszych, bo to tylko dodatkowe prowizje.
NURS - 4 Stycznia 2011, 10:31
E voila:
http://www.green-acres.com/pl/index_holidays.htm
trzeba poszperać, jak nie tu, to na innych stronach, ale uwierzcie mi, warto. Inny świat a dojechac się da też bez przesadnych kosztów, cały czas autobahny.
Jedenastka - 4 Stycznia 2011, 10:53
Skoro temat został odświeżony to wklejam fotkę z mojego ostatniego, sylwestrowego pobytu w Trójmieście. Zdjęcie jest z 31 grudnia 2010, na deptaku gdzieś pomiędzy Gdańskiem a Sopotem.
Nie znam się na rozmiarach zdjęć, jakie to forum przyjmuje, mam nadzieję, że się nie zepsuje .
mawete - 4 Stycznia 2011, 13:14
NURS: pomysł jest niezły ja bym się pisał na to + dziecko, najchętniej w lipcu
Agi - 4 Stycznia 2011, 13:14
Jedenastka napisał/a | Nie znam się na rozmiarach zdjęć, jakie to forum przyjmuje, mam nadzieję, że się nie zepsuje . |
Przyjęło.
Nigdy nie byłam zimą nad morzem, wygląda zachęcająco.
Jedenastka - 4 Stycznia 2011, 13:48
Agi napisał/a | Nigdy nie byłam zimą nad morzem, wygląda zachęcająco. |
Skoro forum otwarte dziś na moje techniczne próby to jeszcze jedna fotka.
30 grudnia 2010, Gdańsk.
Agi, mogę jeszcze poszukać widoczku z choinką na gdańskiej starówce.
Mają prawdziwą a nie jakiś dziwny metalowy stożek, który montują w Warszawie.
Agi - 4 Stycznia 2011, 13:52
Jedenastka napisał/a | Agi, mogę jeszcze poszukać widoczku z choinką na gdańskiej starówce. |
Nie trzeba.
Godzilla - 4 Stycznia 2011, 13:55
Jejku, świetne! Te stateczki z czapami śniegu!
Ja dawno temu zajrzałam nad morze w listopadzie, nawet już trochę śniegu miejscami leżało. Niedużo, tyle aby pobielić piasek na plaży. Pustka, wiatr i szum. Lynx ma to na co dzień, a dla mnie to była nowość. Miałam ze sobą tylko idiotkamerę, ale nawet tym sprzętem dało się zrobić parę fajnych zdjęć.
Matrim - 4 Stycznia 2011, 14:06
Pamiętam, że kilkanaście lat temu, jak byłem z rodzicami w Sopocie, zima była tak mroźna, że morze było zamarznięte jeszcze z 200 metrów dalej, niż molo się kończyło. Wrażenie fajne.
NURS - 4 Stycznia 2011, 15:14
Ja pamiętam, jak w latach osiemdziesiatych, na końwencie w Świnoujsciu, wychodziliśmy na kilometry w zamarznięte morze, brzeg ledwie było widac na horyzoncie.
Jedenastka - 4 Stycznia 2011, 16:33
NURS napisał/a | wychodziliśmy na kilometry w zamarznięte morze, brzeg ledwie było widac na horyzoncie. |
Nie weszłabym na lód na morzu. Za duży lęk.
Tym razem morze nie było zamarznięte. Biło o brzeg jak zwykle, z charakterystycznym hukiem, pomrukiem. Bardzo mi się podobało w nocy, wśród śniegu. Nie było prawie wcale wiatru, mróz niewielki.
Nie zapomnę tych spacerów .
merula - 4 Stycznia 2011, 20:32
buuu.... jak mi źle zrobiłaś tymi fotkami... to prawie koło mojego domu rodzinnego...
NURS - 5 Stycznia 2011, 09:21
Jedenastka napisał/a | NURS napisał/a | wychodziliśmy na kilometry w zamarznięte morze, brzeg ledwie było widac na horyzoncie. |
Nie weszłabym na lód na morzu. Za duży lęk.
Tym razem morze nie było zamarznięte. Biło o brzeg jak zwykle, z charakterystycznym hukiem, pomrukiem. Bardzo mi się podobało w nocy, wśród śniegu. Nie było prawie wcale wiatru, mróz niewielki.
Nie zapomnę tych spacerów . |
Lód był gruby strasznie, tłumy tam chodziły wtedy na wycieczki.
Rafał - 6 Stycznia 2011, 00:07
Ekchem,
A gdybym tak czysto teoretycznie zarzucił hasłem, termin po Wielkanocy, jakiś port na wybrzeżu, kuter na dzionek gdzieś tak od 6 rano, jakieś flaszki i heja w morze na dorsze, a potem jakaś tawerna to ktoś byłby zainteresowany?
ketyow - 8 Stycznia 2011, 15:24
Rafał, ja się piszę.
Gdyński Skwer dzisiaj.
Mostek Horyzontu II
|
|
|