To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Netflix

Fidel-F2 - 23 Października 2019, 09:15

Goria, z pozytywnych na Netflixie to jeszcze The Kominsky Method. Rewelacja. Za kilka dni ma być drugi sezon.
LadyBlack - 15 Grudnia 2019, 05:33

Goria napisał/a
Macie z Netflixa jakiś pozytywny serial? Nie dołujący?

"Zagadki kryminalne panny Fisher" - kryminał, nie dołuje, zabawny, lata 20. XX w., ładne kostiumy, fajna bohaterka.
"Insatiable" - tak głupie, tak przerysowane i absurdalne, że aż zabawne. W czasach wszechobecnej, rozpasanej poprawności politycznej pojechali grubo. Spodobało mi się ;)
"Atypowy" - fajny, lekki i niegłupi. Sporo trafnych obserwacji. Zabawny.
"Dawno, dawno temu" - uroczy bajkowy misz-masz. Za dużo sezonów natrzaskali, im dalej, tym gorzej, ale sam początek naprawdę przyjemny. Do tego główna zła postać miodna :bravo I z urody i z charakteru mój typ dziewczyny ;)

Goria - 15 Grudnia 2019, 12:38

Dziękuję!!! <3
LadyBlack - 15 Grudnia 2019, 14:27

Proszę bardzo. Zobaczymy, czy coś Ci podejdzie :)
Mój Mąż gra teraz w "Wiedźmina 3" i czeka na netflixowego "Wiedźmina". Jara się strasznie. Aż dziwne, bo to ja jestem fanką sagi Sapkowskiego. Mnie ten Geralt z gęby nie bardzo się podoba. Trudno, zobaczę, jak to wyszło ;)

Lowenna - 15 Grudnia 2019, 22:35

Jak jestem wielką fanką Sagi tak na gębę i całokształt nowego Wieśmaka patrzeć nie mogę :| Obejrzeć pewnie obejrzę ale spieszyć się nie będę
Luc du Lac - 16 Grudnia 2019, 12:51

serio - ja paczeć nie mogłem na polską wersję
Goria - 17 Grudnia 2019, 08:07

LadyBlack napisał/a
Proszę bardzo. Zobaczymy, czy coś Ci podejdzie :)
Mój Mąż gra teraz w Wiedźmina 3 i czeka na netflixowego Wiedźmina. Jara się strasznie. Aż dziwne, bo to ja jestem fanką sagi Sapkowskiego. Mnie ten Geralt z gęby nie bardzo się podoba. Trudno, zobaczę, jak to wyszło ;)


Na razie jestem oczarowana "Zagadkami kryminalnymi panny Fisher". Dziękuję! Po tych wszystkich horrorach, thrillerach i filmach dokumentarnych o współczesnej cywilizacji, które powodują, że człowiekowi chce sie rzygać, zagadki kryminalne po prostu są pełne uroku :) Dziękuję!

Co do Wiedzmina. Czekamy! Mi się twarz nowego średnio podoba, ale z drugiej strony, Żebrowski wyglądał super i na tym, mniej więcej, kończyły się plusy starego serialu. Jako fan sagi od ponad 2 dekad, po strasznym serialu, brzydkich i trochę mniej brzydkich komiksach oraz wreszcie świetnemu Dzikiemu Gonowi, czekam. Faceta też zaraziłam Wiedźminem, więc trzymamy kciuki! Nowy medalion już mam. No nic, zobaczymy. Celowo nie odwietrzałam książek (żeby dać większą szansę serialowi), bo po wywiadach z aktorkami trochę się przestraszyłam. Ale nic, zobaczymy. Nowy medalion już mam. Wyszedł im.

gorat - 17 Grudnia 2019, 18:08

Medalion? Jaki medalion? Coś już sprzedają?
Martva - 17 Grudnia 2019, 21:09

Goria napisał/a
Żebrowski wyglądał super


Te żółte włosy i wędrująca blizna :omg:

Goria - 18 Grudnia 2019, 07:29

Zwracałaś uwagę na jego blizny, jak dookoła walił się świat pełen gumowych potworów? :shock: :shock: :shock:

Na plakacie Żebrowski wyglądał dobrze. Na plakacie pierwszym tego Wiedźmina najlepiej wyglądała pupa. I nadal najlepiej wygląda mimo drugiego plakatu.

Ale nic to, zaciskając ręce na medalionie, czekam do piątku.

Kruk Siwy - 20 Grudnia 2019, 19:38

Obejrzałem pierwszy odcinek Wiedźmaka. Nie obraził mnie. To już dużo. Ale prawdziwe zaskoczenie to fakt, że dostajemy naraz wszystkie odcinki pierwszego sezonu.

Będę sobie dawkował, ale pewnie w ciągu tygodnia obejrzę całość. Wtedy rzucę jakąś opinią.

Goria - 22 Grudnia 2019, 07:53

Geralt, Jaskiej, Calanthe, Eist - świetne kreacje. Yennefer, Triss, cała szkoła, to jakaś pomyłka. Ciri, Pavetta - ok. Interakcje między Geraltem, Jaskrem czy Płotką ratują serial, są świetne i duży plus za to.
Zbroje Nilfgaardzkie to pomyłka, Musiał wygląda bardziej jak rycerz, niż reszta obsady. Niepotrzebna poprawność polityczna.
Serial hermetyczny, bez znajomości książek można się bardzo łatwo pogubić w wydarzeniach, bo twórcy nie pomyśleli, żeby podawać choćby rok wydarzeń. W związku z tym przez dłuższy czas, można odnieść wrażenie, że wydarzenia rozgrywają się równocześnie.
Bardzo dobrze pokazany konflikt i napięcia pomiędzy ludźmi i innymi rasami. Plus za to.
Stroje, poza Wiedźmińskim, czy kilkoma zbrojami, wyglądają tanio, niewygodnie i dziwacznie. Korona królów?
Serial nazywa się "Wiedźmin", a chyba powinien "Yennefer". Po 5 odcinku, gdybym nie czytała książek, nie wiedziałabym o co chodzi z wiedźminami, za to mam całą historię Yennefer. Yennefer garbuska wygląda jak mało rozgarnięte ciele wypychające sobie policzek językiem. Yennefer czarodziejka (rytuał przejścia i zmiany względem książki pominę milczeniem) ma wygląd chłopca z biustem. Jej twarz o ile nie ma wyglądu niezbyt ogarniętego cielęcia, przypomina trochę wściekłego konia. Niestety nie nadrabia grą aktorską, która tylko te cechy podkreśla.To wszystko można zobaczyć już w trailerze, więc nie zdradzam tajemnicy.

Przy jednej scenie pomaga maska.

konopia - 22 Grudnia 2019, 08:15

jak to? to to nie jest o Yennefer?
Pierwszy odcinek nie zachęcający, potem jest już lepiej,
zgadzam się, że zbyt hermetyczny ten serial jest,

feralny por. - 22 Grudnia 2019, 09:32

Goria napisał/a
wygląd chłopca z biustem o twarzy wściekłego konia
Biust o twarzy wściekłego konia? :omg:

Ogólnie zgadzam się. Pierwszy odcinek był średni i nawet obawiałem się co będzie dalej, ale nie jest źle. Geralt i Jaskier wypadają bardzo dobrze. Reszta trzyma poziom. Udało się nawet nie zabić dialogów. A tego chyba bałem się najbardziej. Trochę drażni atmosfera teatru telewizji i chaos fabularny. Ciekaw jestem jak się w tym odnajdują ludzie, którzy nie czytali książek i nie grali w gry.

nureczka - 22 Grudnia 2019, 12:44

Mnie się całkiem podoba, ale być może dlatego, że nigdy nie byłam specjalnym fanem - owszem lubię i doceniam, ale nic ponadto. Sagę przeczytałam raz, wiele lat temu, a gry nie widziałam na oczy, więc nie ma konfliktu między tym co widzę, a tym czego oczekiwałam.
Do tego, jako jednostka wychowana na radzieckiej szkole filmowej, lubię powolną narrację więc tempo serialu zaliczam raczej na plus. Czarne driady mi nie przeszkadzają, natomiast mam problem z czarnymi elfami, bo według mnie wszystkie elfy powinny wyglądać jak Oralndo Bloom, ewentualnie jak Cate Blanchett :)
PS. Hermetyczności nie dostrzegam.

Goria - 22 Grudnia 2019, 20:09

feralny por. napisał/a
Goria napisał/a
wygląd chłopca z biustem o twarzy wściekłego konia
Biust o twarzy wściekłego konia? :omg:

Ogólnie zgadzam się. Pierwszy odcinek był średni i nawet obawiałem się co będzie dalej, ale nie jest źle. Geralt i Jaskier wypadają bardzo dobrze. Reszta trzyma poziom. Udało się nawet nie zabić dialogów. A tego chyba bałem się najbardziej. Trochę drażni atmosfera teatru telewizji i chaos fabularny. Ciekaw jestem jak się w tym odnajdują ludzie, którzy nie czytali książek i nie grali w gry.


Dziękuję za uwagę! Poprawiłam!

LadyBlack - 22 Grudnia 2019, 23:31

Goria, zgadzam się z tobą po całości :)
Pierwszy odcinek słaby, potem coraz lepiej, a na końcu już całkiem dobrze.
Bez podawania dat wychodzi straszny chaos narracyjny. Ładnie się to spina na końcu, ale początek może zniechęcić kogoś, kto nie wie o co chodzi.
O, dziwo! Geralt przestał mi przeszkadzać. Nawet da się na niego patrzeć, tylko po co tak mruczy/warczy przez zęby jak niezadowolony kot?
Jaskier jest fajny, lepszy niż Zamachowski.
Yennefer to powinna być Ewa Green. Byłoby ogniście. A jest znośnie, nie ma dramatu i nie ma szału. Znośnie.
Ciri bardzo przyzwoita.
Triss niestety zepsuta.

Ogólnie da się oglądać. Ale, mimo szumnych zapowiedzi, do Gry o tron to Wiedźminowi bardzo daleko.

Obejrzeliśmy też fanowskie "Pół wieku poezji później". Tak ludzie chwalili i się nastawiłam, że będzie miło. Oj...
Taka amatorska fantazja na temat. Bardzo amatorska.

konopia - 23 Grudnia 2019, 17:08

Yennefer do wymiany, myślałem, że miarę postępu serialu wymienią ja na inna aktorkę (właściwą ), o szczuplejszej twarzy, zimnej wyniosłej urodzi itp. a oni zatrzymali tę przaśną wiejską dziewkę,

Triss zepsuta, zdecydowanie

Gerald, jest taki jaki powinien.

Smoki mnie trochę podłamały.

Jak to się spina, nie wiem, jeszcze trochę do końca zostało.

Lowenna - 24 Grudnia 2019, 22:20

Po 2/3 pierwszego odcinka. Ale to *beep* :cry:
Fidel-F2 - 25 Grudnia 2019, 07:31

Pół pierwszego odcinka. Amatorka.
LadyBlack - 26 Grudnia 2019, 01:40

Dlatego trzeba oglądać dalej:)
Jestem daleka od tego, żeby twierdzić, że serial Netflixa jest nadzwyczaj udany i, że, jak to czytałam, ma szacunek do "tekstu źródłowego". Hehhehe! dobry dowcip :mrgreen:
Ale... zaprawdę, Lowenna, spójrz na ten zadek wielce interesujący w okolicach 5-6 odcinka. Już nie pomnę, który to odcinek, ale jest miłe dla oka, to co widać.
;P:

Fidel-F2 - 26 Grudnia 2019, 01:50

Dokończyłem ten odcinek. Paździerz.
Kruk Siwy - 26 Grudnia 2019, 22:18

Obejrzałem wieśmaka do końca. Dla mnie solidne sześć na dziesięć. Naprawdę obawiałem się kichy w rodzaju naszej rodzimej drętwoty. Znany nam Shadow tak oto podsumował serial:
http://katedra.nast.pl/ar...-rozczarowanie/

Zgadzam się z nim w 90%.

Jak się uda dożyć i sprawa nie upadnie z przyjemnością zobaczę drugi sezon.

Lowenna - 27 Grudnia 2019, 20:30

I ja dobrnęłam do końca i daję 4,5 :( Spróbuję rozwinąć się szerzej jutro.
Martva - 27 Grudnia 2019, 22:15

Podobała mi się obsada, na takie rzeczy jak efekty nie zwracam uwagi, ale scenariusz, no nie. Chyba próbowali upchnąć za dużo i obcięli strasznie dużo sensu z opowiadań.
I chyba wolałabym żeby nie było bitwy pod Sodden, w książkach występowała we fragmentach, wspomnieniach i niedopowiedzeniach i mimo tego człowiek jakoś tak wiedział że była epicka.

konopia - 29 Grudnia 2019, 13:04

epicka, :wink:
ktoś kto oglądał serial a nie czytał książek, będzie wiedział, że naparzali się próbując zdobyć/obronić taka jedną "lepiankę" :lol:

Nocturn - 30 Grudnia 2019, 15:43

Eist Tuirseach wyglądał jak trochę podstarzały alfons.
I co oni zrobili z Cahirem aep Ceallach ....?
I Vilgefortz ehhhh.

Za to oprawa muzyczna mi podeszła i sceny walki całkiem miodne.

Fidel-F2 - 30 Grudnia 2019, 23:30

Dotrwałem do końca drugiego odcinka. Z trudem. Co za nuda. Pierwszy był słaby, drugi jeszcze słabszy. No i zmasakrowane opowiadanie. Mistrzowie tandety.
Goria - 31 Grudnia 2019, 14:08

konopia napisał/a
epicka, :wink:
ktoś kto oglądał serial a nie czytał książek, będzie wiedział, że naparzali się próbując zdobyć/obronić taka jedną lepiankę :lol:


A wiesz, że oni tak pokazali zamek w Ogrodzieńcu. Sporo znajomych z rekonstrukcji żartowało, że walczyli pod Sodden :D .

Goria - 31 Grudnia 2019, 14:13

Nocturn napisał/a
Eist Tuirseach wyglądał jak trochę podstarzały alfons.
I co oni zrobili z Cahirem aep Ceallach ....?
I Vilgefortz ehhhh.

Za to oprawa muzyczna mi podeszła i sceny walki całkiem miodne.


Eist jest dla mnie w porządku, bo na tle sporej części ekipy gra dobrze.
Co do obsady męskiej i żeńskiej, miałam wrażenie, że większość facetów jest ładniejsza (nie mylić z przystojniejsza) od czarodziejek. Cahir "zrobiony" na kobietę pobiłby a łeb serialową Yennefer i Triss. Jeśli ktoś potem sięgnie po książkę i przeczyta o Triss, że była bardzo atrakcyjna podobnie jak reszta czarodzieje, może się zdziwić.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group