Godzilla - 23 Marca 2006, 11:18 Pracujcie, pracujcie. A ja sobie poczekam na dobrą lekturę. Niech NURS rwie z głowy włosy z przesytu, jak zostanie zasypany tekstami, które powinien publikować TERAZ - ZARAZ - NATYCHMIAST! 
Rafał - 23 Marca 2006, 12:02 A ja przepraszam tych wszystkich  , których teksty spłynęły na moją skrzynkę za brak echa . Teksty mam juz od dłuższego czasu poopisywane ręcznie, muszę jakoś przerobić je na elektronikę i może jak pogoda pozwoli zrobię to przez weekend  .
Pako - 23 Marca 2006, 17:04 Aha... to jak to było? Do kogo słać konkretnie, bo nie pamiętam. A może dać linka do pliku po prostu? Bo mi tam obojętnie zupełnie... Pako - 23 Marca 2006, 17:27 http://www.mojagrafomania.prv.pl/Chlodny_Pako.rtf Tutaj macie moje opowiadanko. Adres mail powinien być w środku.. jakby nie, to słać na jporwol@wp.pl . Każda odpowiedź mile widziana... Bardzo mile 
Pako - 25 Marca 2006, 13:23 No co? na razie tylko jedną opinie dostałem. A reszta? Elam, Godzilla, Alkioneus? Co z wami :> ? Alkioneus - 25 Marca 2006, 19:47 Aj, nie zaglądałem na forum, jeno na skrzynkę mailową. Zasysam. Jako główny punkt kontaktowy przywykłem do tego, że tekst trafia do mnie a potem do reszty zdeklarowanych ludzi, więc podsyłać mi, bo mam jako tako sprawną listę adresową i mogę rozesłać ludziom po mailach. Jak już mają recenzować, to niech mają pod nos podane. elam - 28 Marca 2006, 21:27 - ja na razie nic nie dostalam do czytania! czekam! a chec we mnie wielka, bo, jak pisalam powyzej, mam ochote sie wyzyc na kims/czyms... Pako - 28 Marca 2006, 22:14 Elam droga.. podałem linka do mojego pliku powyżej gdzieś tam, możesz ściagnąć bezpośrednio i zaraz czytać A jak nie, to Alkioneus już to ma, obiecał rozesłać po ludziach, czyli do ciebie też trafi zapewne Jak wolisz
Swoją drogą przepraszam za zamieszanie lekkie, nie pamietałem, że do Alkioneusa mam słać i przez to taki dziwnie to idzie na przyłsość będzie lepiej
dzejes - 28 Marca 2006, 22:35 Poszło. 52k znaków, horror pod psem. Alkioneus - 28 Marca 2006, 22:43 Oba teksty powinny znaleźć się na skrzynkach odbiorców. Raportować w razie jakichkolwiek problemów. Zamków mało, skrzynek mailowych dużo, duchów do nawiedzania jeszcze więcej. A wody święconej do kompa lać nie będę, bo mnie po Bożemu prąd popieści. dzejes - 29 Marca 2006, 11:00 No to grupa czytająca władzę tekst już ma, teraz prosze o recenzje. elam - 29 Marca 2006, 15:07 uuups, ja nie wczesniej, niz jutro, dzis niestety duzo pracy do polnocy... ale przeczytam, jesli doszlo, i powiem, co mysle. a tak na marginesie, dwie kolezanki pastwia sie nad moim tekstem juz od dawna-dawna i przepadl bez sladu.. dzejes - 29 Marca 2006, 15:22 Gdzieżbym śmiał ponaglać!
Pako - 29 Marca 2006, 15:28 Ja także nie ponaglam, czasu mamy przecież dość Ale miło będzie poczytać co myślicie o tym moim tekściku
Ja się właśnie biorę za twój, dzejes, zobaczymy, coś tam wysmażył
Pako - 29 Marca 2006, 16:50 No i nie da rady - dziś nie przeczytam całego, długie je wysmażyłeś 
Postaram sie dokończyć jutro
Alkioneus - 29 Marca 2006, 19:38 Tekst Pako przerobiłem, znikam na kilka dni do panny po powrocie zajmę się dzejesem. I może wreszcie od siebie coś podeślę. Lu - 29 Marca 2006, 21:02
Nie wiem czy to spodoba się dzejesowi 
dzejes - 29 Marca 2006, 22:44 Oh ależ bardzo >>mryg mryg rzęsami<< Pako - 3 Kwietnia 2006, 16:20 No i cisza na lini. Dwie odpowiedzi dostałem od ludzi z kręgu którzy obiecali recenzować. A jest was z pewnością więcej... Czekam ciągle na kolejne
Alkioneus - 3 Kwietnia 2006, 20:36 Tekst dzejesa leży na razie, mam do środy do napisania 4 prezentacje maturalne. Od środy robię wypad na schamianie się od kultury i literek przed oczyma. Pewnikiem w weekend dopiero przysiądę. Pako - 3 Kwietnia 2006, 21:07 Hehe... widzę, że ktoś tu sobie na boku dorabia
Elam - ty się tam mocno kłóciłaś, czemu teraz nie recenzujesz ?
Lu - 3 Kwietnia 2006, 21:39 Pako
A przepuścisz SFFiH w kolejce do rezenzowania? Tam mają ograniczenia czasowe...
Ale to oznacza że mojej rcenzji nie możesz spodziewać się przez najbliższe 2 tygodnie (koleżanka wpada na kilka dni i będe prowadziła intensywne życie towarzyskie... już się boję...) elam - 3 Kwietnia 2006, 23:29 ja przepraszam. miewam problemy ze skrzynka pocztowa. no i te moje urodziny.. ale obiecuje poprawe;.. Alkioneus - 4 Kwietnia 2006, 06:23 Czyli jak tak patrzymy po grzecznym i uprzejmym odkładaniu terminów... Nasuwa się jeden wniosek WIOSNA jest wrogiem pisania i recenzowania 
Pako - 4 Kwietnia 2006, 10:24 Alkioneus, racja
A ja się nie czepiam, tak tylko żartuję, bo się elam domagała tekstów Także spoko - mogę poczekać. Na recki z czasopism czekałem jeszcze dłużej i się nie doczekałem. Was mogę przynajmniej co jakiś czas upominać
Alkioneus - 4 Kwietnia 2006, 23:25 A wiesz, że to była moja myśl przewodnia, gdy zakładałem ten temat?
Pako - 5 Kwietnia 2006, 06:28 Wiem, jeszcze pamiętam
Ale, ale! Nie jest źle Elam odpisała, za co jej bardzo dziękuję. Zabieram się do czytania. Ciekawe, jak bardzo się na mnie wyżyła 
elam - 5 Kwietnia 2006, 21:52 nie za bardzo
Alkioneus - 5 Kwietnia 2006, 22:31 Tak jeszcze napomknę tylko. Są pewne plany na utworzenie osobnej strony, gdzie można by było komentarze umieszczać, fragmenty tekstów zamieszczać, wymieniać się pomysłami. Jest chętny webmaster, zaangażowany w to wszystko i zapalony do pracy. Jak zapatrujecie się na to, żeby ten koncept luźnej grupy przełożyć na jakiś sprawniejszą machinkę, gdzie nie tylko pełne teksty, ale nawet fragmenty, paragrafiki, akapiciki umieszczać na zamkniętych forach(co by tekst w świat za szybko nie poszedł poszatkowany)? Znalazłoby się miejsce na otwarte fora do dyskusji warsztatowej, domowa atmosfera spod znaku popielniczki i kawusi, etc. Projekt rozpocząłby się pełną parą w maju, na razie i ja i webmaster (Nivo) mamy sporo na głowach, tym niemniej prace konceptualne zostały już poczynione i wobec siebie się zdeklarowaliśmy, że tą machinę trzeba odpalić, by zebrała żniwo. Pako - 6 Kwietnia 2006, 11:34 ja nie mam nic przeciwko, ale wolałbym, żeby projekt został na SFFH jednak. W koncu tu się zaczęło. Moznaby zrobić ukryte forum, tylko dla członków grupy albo coś takiego, to nie jest problem. Dlaczego więc opuszczać miejsce, gdzie mi dobrze? |
||||||||||
