To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Kącik masochisty...

baranek - 3 Grudnia 2012, 13:09

Mój Kolega Chrzanek: "Chciałbym mieć dziarę, ale to strasznie boli."
Ja: "Bez przesady, wcale nie tak strasznie."
MKC: "No pewnie! Mój brat to aż zemdlał."
Ja: "Kuźwa, to gdzie się dziargał?" [jak rozmawiałem z Panią-W-Studiu-Tatuażu to powiedziała, że przy uchu może mi dać miejscowe znieczulenie]
MCK: "We wojsku." [chyba nie do końca zrozumiał moje pytanie]
Ja: "I czym mu ten wzorek robili?" [bo faktycznie, stan wojskowych igielników może być różny]
MCK: "Normalnie, widelcem."

Zgaga - 3 Grudnia 2012, 13:45

baranek, ale to chyba wersja dla Adepta, w końcu masochista...
nimfa bagienna - 3 Grudnia 2012, 13:58

Blue, coś dla ciebie: Ballada masochisty
Oraz rzecz jasna dla twórców tworzących w bólach. :mrgreen:

Zgaga - 3 Grudnia 2012, 14:43

Uuuuu Zabolało :mrgreen:
Blue Adept - 3 Grudnia 2012, 15:17

baranek, dalambert, Zgaga, nimfa bagienna - Potwierdziło się, że statystycznie na jednego masochistę przypada czworo sadystów... ;P: :wink: Wygląda na to, że jestem po korzystniejszej stronie rynku. :lol: W każdym razie - zapraszam do mojej łazienki, właśnie piszę powieść od pięty do pięty... :twisted: :mrgreen:
Zgaga - 4 Grudnia 2012, 10:11

Blue Adept, musi być równowaga w przyrodzie.
Blue Adept - 4 Grudnia 2012, 12:12

Zniechęcony opiniami znajomych, odmówiłem sobie nieprzyjemności obejrzenia Prometeusza. Po ostatnim ujawnieniu się moich skłonności masochistycznych, postanowiłem umęczyć się również filmowo. Wczorajszego wieczora obejrzałem więc Prometeusza w całości. No i muszę powiedzieć, że się nie rozczarowałem. Film jest nawet lepszym gniotem niż wskazywały na to opinie znajomych. Postanowiłem więc wyrazić swe odczucia na blogu. Ponieważ w kontekście filmu odnoszę się nieco do wiary, to proszę osoby wrażliwe pod tym względem o nieczytanie spoilera. Więc:

Spoiler:


Pozdrawiam.

Blue Adept - 5 Grudnia 2012, 07:57

Prawdziwy masochizm:


corpse bride - 5 Grudnia 2012, 11:21

To nie masochizm tylko nadzieja, że ona zmieni zdanie :D Wtedy lepiej być w pobliżu.
Blue Adept - 5 Grudnia 2012, 12:14

Uhahha... :D :wink:




Blue Adept - 5 Grudnia 2012, 23:47

Wieczorek z Grzędowiczem - było prawie tak zabawnie, jak w relacji Niny Wum z wcześniejszego spotkania... W każdym razie autograf na prezencie dla siostry zdobyty. W charakterze bonusu autorka-małżonka wyryła podpis na żarnach... :wink:
Blue Adept - 8 Grudnia 2012, 06:57

Wybieram się do rodziców, a ponieważ nie będę ich odwiedzał w okresie świątecznym - bo będę u siostry w Londinium - to zrobiła się z tego prawie że wigilia... W każdym razie do poniedziałku, forum.
Blue Adept - 10 Grudnia 2012, 09:19

Odwiedziny u rodziców nie są takie złe, przynajmniej nie muszę dla siebie gotować... :wink:
Blue Adept - 14 Grudnia 2012, 12:34

Odezwał się zegarmistrz naprawiający IWC i - ku mojemu zaskoczeniu - poinformował, że udało mu się zreanimować zegarek mamy. Szok wprost proporcjonalny do ceny usługi... :wink: W poniedziałek go odbieram. Z wieści innych - trochę się wkurzam na moją administrację osiedlową, ponieważ od trzech tygodni nie są w stanie naprawić pilota do parkingu. Tłumaczą się tym, że firma naprawiająca jest gdzieś pod Krakowem... Najbardziej drażni jednak to, że nikt nie pomyślał o pilotach zastępczych. Grrr... :x
Zgaga - 14 Grudnia 2012, 12:57

Oooo, pojawił się.
A już chciałam trolować :mrgreen:

Blue Adept - 14 Grudnia 2012, 13:56

Zgaga, samo życie:

:mrgreen: ;P: :wink:

A trolowanie to chyba zajęcie Fidela:


Zgaga - 14 Grudnia 2012, 13:58

Faktycznie, wykapany Fidel :wink: :mrgreen:
Blue Adept - 14 Grudnia 2012, 21:35

Zbuntowałem się przeciw sobie samemu - odpuściłem zajęcia z wygibasów. Zamiast tego ćwiczę brzuszek przed kompem zagryzając chipsami. Nie ma to jak iść na całość... :wink:
Blue Adept - 15 Grudnia 2012, 09:27

Prezent dla palącej - jak smok - siostry:


Zgaga - 15 Grudnia 2012, 11:27

Czyżbyś zakończył akcję : prezenty?
Blue Adept - 15 Grudnia 2012, 14:17

Właściwie tak, muszę jeszcze tylko nabyć płytkę z nagraniem Chóru Aleksandrowa dla ojczulka i będzie fertig...
Vertina - 16 Grudnia 2012, 16:11

Takiemu to dobrze. Moja akcja prezentowa jeszcze przede mną :? Jak zwykle wszystko na ostania chwilę.
Witchma - 16 Grudnia 2012, 16:16

To tylko ja kupiłam wszystko do końca listopada...? :roll:
merula - 16 Grudnia 2012, 17:14

ja się starałam. ale przyczyny obiektywne spowodowały, że czekam na ostatni, bardzo ważny prezent.
Zgaga - 16 Grudnia 2012, 17:18

Witchma, nadgorliwość gorsza od faszyzmu.

Ale prezenty też mam już gotowe. I też wyjątkowo sprawnie w tym roku.

merula - 16 Grudnia 2012, 17:24

mi trochę pod górkę to idzie i musiałam trochę modyfikować koncepcje, no i zachciało mi się "wyższej elektroniki" i musiałam rozeznać rynek. a teraz czekam i obgryzam paznokcie, czy dostawa da radę.
Lynx - 16 Grudnia 2012, 18:02

Witchma, nie tylko Ty. Ja też.
Blue Adept - 16 Grudnia 2012, 20:45

Ohhh, małe sprostowanie w kwestii prezentów ... Siostra mieszkająca w bawarskim miasteczku właśnie wpadła na świetny pomysł - chce sprezentować tacie cyfrową ramkę. Oczywiście ze względu na czas i odległość to na mnie wymusiła zakup na miejscu. Więc jutro dodatkowo polatam sobie po sklepikach... Przynajmniej wybrała model - SONY DPF-C700. Jednak dopiero musi zeskanować zdjęcia, które mi później wyśle do załadowania. Więc jednak nie jest tak różowo... :?
merula - 16 Grudnia 2012, 21:24

sprawdź w Saturnie. tam kupowałam ramkę dla teściowej.
Blue Adept - 16 Grudnia 2012, 21:51

merula - Dzięki, tak zrobię. Oczywiście zajrzę też do sklepu dla idiotów... :wink:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group