To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Henryk Tur

Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 14:31

Anko napisał/a
Widzę, że idziesz w ślady Emilii, kontynuując tradycję publikowania w podpisach jak to NURS mnie podsumował.

Spodobało mi się to zdanie :twisted:

Anko napisał/a
Może też się dorobisz osobistego określenia pod nazwiskiem, zamiast pospolitego Szninkiel (aktualnie)?

Myślałem, żeby poprosić o Zadymiarz, ale po co drażnić Logana :mrgreen:

Anko napisał/a
A co Cię skłoniło do takiej odmiany?

A bo nazywam się jak się nazywam i tak właściwie nie wiem, po co mi jakieś nicki.
Nazwiska nie musze się wstydzić.

Anko - 19 Kwietnia 2006, 15:26

Henryk Tur:
Cytat
Myślałem, żeby poprosić o Zadymiarz, ale po co drażnić Logana :mrgreen:
Znaczy, że to go rozdrażni? W końcu inni pisarze mają napisane "Horror Man" albo "Grafoman", możemy mieć i forumowego "Zadymiarza" albo kogoś innego, czemu nie? :wink:
Cytat
Nazwiska nie musze się wstydzić.
Pewnie, że nie.
Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 16:18

Anko napisał/a
Pewnie, że nie.

Dziękuję :oops:

Anko - 19 Kwietnia 2006, 16:34

W końcu masz dostojniejsze nazwisko, niż ja. :mrgreen:
Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 16:36

Co przez to rozumiesz ?
Anko - 19 Kwietnia 2006, 16:51

No, przecież z MF wiesz (nawet na forum komentowałeś mój tekst...), jak mam na nazwisko. :lol: Cóż to jest kozioł przy turze? Chyba że rogate ranczo.

Zresztą, NURS u zarania tego wątku napisał:
Cytat
poza tym forum z Turem nielatwo stanać oko w oko
Czyli nie jest to nic pospolitego. :wink:
Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 16:55

Anko napisał/a
Cóż to jest kozioł przy turze? Chyba że rogate ranczo

No i oboje jesteśmy z grudnia :)

BTW, w 1998 miałem próbę zespołu w skłądzie : Henryk TUR, Marcin KACZOR, Piotr LIS oraz gość, który miał ksywkę Kozioł. Metalowe ZOO jednym słowem.

Anko - 19 Kwietnia 2006, 17:06

Henryk Tur:
Cytat
Metalowe ZOO jednym słowem.
Słyszałam, że zajmujesz się muzyką (nawet kiedyś NURS coś wspominał o wydaniu kolekcjonerskim powieść+płyta). O losach powieści już opowiadałeś, ale jak tam kwestie muzyczne?
Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 17:20

W skrócie : gram na gitarze, basie, perkusji, klawiszach i waltorni. W 1998 powołałem do życia 3 projekty :
- CONQUEROR (black metal, wielkie fiasko gdyż ludzie - owo ZOO - mieli słomiany zapał),
- LORD GORGO : robiona na Amidze muzyka elektroniczna, nagrałem 6 albumów, pierwsze dwa wyszły na jednej kasecie pt. LORD GORGO - FAR AWAY FROM THE WORLD OF THE MORTAL FOOLS, dwa kolejne na CD ; projekt w sumie nie umarł, cay czas mam ochotę nagrać wszystkie utwory jeszcze raz, na lepszym sprzęcie, którym dysponuję ; recenzje LG ukazały sie w paru metalowych zinach, do jednego nawet udzieliłem wywiadu... albo do dwóch... chyba trzech, cholera, naprawdę nie pamiętam ; LORD GORGO powróci, ale juz pod nazwą - a jakże - HENRYK TUR ; tytuły nagranych na Amidze albumów to Beyond the illusions, Master of the Universe, Queen of the demon, Death in technicolor. A, zarówno LORD GORGO jak i L&L prezentowane były w Radiu SFERA (Olsztyn) wraz z niemal godzinnym wywiadem ze mną.
- L & L - projekt mój i Ewy ; bardziej jej. Ambient w klimatach grozy, zrealizowaliśmy demo STREGESTI, potem wypuściliśmy promo SOL, mamy nagrane dwa albumy (jeden w całości tylko i wyłącznie Ewy) oraz kilka utworów. Muza nagrywana na klawiszach CASIO CTK-711 EX, któe kupiełm Ewie w prezencie tuż po ślubie. A, na demie udzielałem się gitarowo. Dwa albumy to czystao klawiszowa muzyka. Co będzie dalej - zobaczmy.

Na dzień dzisiejszy najprościej byłoby powiedzieć, że pisanie zabiło muzykowanie :(
Na szczęście muzyk we mnie odradza się ; poznałem człowieka, który ma wspaniałe domowe studio i masę sprzętu, a nadto jest doskonałym kompozytorem i gra na wielu instrumentach. Pierwszą próbę z nim już miałem. Musimy tylko zdefiniować, co chcemy razem osiągnąć, ale jestem pewien, ze czegobyśmy nie zrobili - coś z tego będzie. I wierz mi - ie bedzie to byle co.

Na płycie do DROGI HONORU miały znaleźc się utowry L&L oraz LORD GORGO (w stosunku 10:3).

Piotrek Rogoża - 19 Kwietnia 2006, 18:01

Tworzyłeś na Amidze... W trackerach? Czasem bawię się w dłubanie na kompie wyrobów muzykonaśladowczych (dosłownie, to nie skromność tym razem), sprawia mi to kupę frajdy. Kiedyś bawiłem się ModPlug Trackerem, teraz mam świetny program - Fruity Loops. I dobre chęci, a poza tym - kompletny brak wiedzy teoretycznej :P . Prowizorka-improwizorka, nawet nut nie znam (eee, Hendrix też nie znał 8) ).
Można gdzieś w sieci posłuchać Twoich kawałków?

Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 19:03

Na Amidze robiłem wszystko na Octamedzie. To był tracker. Teraz mam Fruity Loops - Producer Edition. Masa możłiwości, choć trzeba dłubać po nucie...
Co do moich numerów w sieci, to jeszcze nie, ale zaczynam odgrzebywać stare numery. Muszę zasiąść na d... i porządnie się przyłożyć.
A czasu niezbyt.
Raz - praca, dwa - recenzje dla GGk, trzy - pisanie (piszę powieść SKALD, której i tak nikt nie wyda, ale kończę , bo nie lubię zostawiać utworów w połowie), cztery - robienie (nowu) prawa jazdy, pięć - kupuję mieszkanie, sześć - próby z Gregiem (patrz wyżej), siedem - robienie grafiki 3d.
Na brak zajęć nie narzekam, tylko czasem sił brak...

Anko - 19 Kwietnia 2006, 19:10

Henryk Tur:
Cytat
pisanie (piszę powieść SKALD, której i tak nikt nie wyda,
Co taki defetyzm siejesz :?:

Cytat
cztery - robienie (nowu) prawa jazdy
Znowu? A co, sprawdzałeś, czy te fotoradary działają, czy jak plotka głosi - są puste?

Piotrek Rogoża:
Cytat
Można gdzieś w sieci posłuchać Twoich kawałków?
Przychylam się do prośby. :wink:
Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 19:24

Anko napisał/a
Co taki defetyzm siejesz

Bo powieśc ma dwa tomy. Rozesłałem pierwszy do wydawnictw i nic.
Może gdzieś, kiedyś... Wstęp do tego pierwszego tomu jest na początku tego wątku (ha, rym :) )

Anko napisał/a
Znowu? A co, sprawdzałeś, czy te fotoradary działają, czy jak plotka głosi - są puste?

Ja wogóle nie mam. Nie zdałem egzaminu, a potem wyjechałem do Irlandii Pn i czasu nie było. Jak wróciłem - również. Dopiero teraz biorę się do roboty.
Ale teorię machnąłem w 145 sekund - 0 błędów. Lokalny rekord ustanowiłem :)

Co do muzyki - chętnie bym gdzieś to wrzucił, jakbys ie dało mogę Wam porozsyłać mailami albo jakoś tak...

Anko - 19 Kwietnia 2006, 19:35

Henryk Tur:
Cytat
Co do muzyki - chętnie bym gdzieś to wrzucił, jakbys ie dało mogę Wam porozsyłać mailami albo jakoś tak...
Jak to tylko jest w jakimś odtwarzanym przez WinAmpa formacie, to mój mail masz ujawniony. :wink: Teraz pora na Piotra Rogożę, żeby podał. :) A przy okazji - dziś chyba nietrudno znaleźć darmowy serwer na swoją stronę www i inne zasoby?
Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 19:57

Wszystko ma zarchiwizowane jako mp3.
Anko napisał/a
dziś chyba nietrudno znaleźć darmowy serwer na swoją stronę www i inne zasoby?

Yeah, ale jak dotąd nie miałem czasu o tym pomyśleć.
Robię teraz takie dziwne, dosłownie nieludzkie utwory. Chcę to zebrać jako DEAD PLANET. Ale muszę ponownie nagrać starsze.
Jakby co - ślijcie na priva swoje maile, porozsyłam co lepsze kąski.

Anko - 19 Kwietnia 2006, 20:07

Henryk Tur:
Cytat
Wszystko ma zarchiwizowane jako mp3.
No to ślij. Mail znajdziesz pod każdym moim postem. :wink:
Henryk Tur - 19 Kwietnia 2006, 20:12

Ok, jutro coś pchnę z firmowego konta. Bo normalne mam na o2, a tam nie da rady wysłać zbyt dużo.
Anko - 19 Kwietnia 2006, 23:14

Ha, też mam jedno konto na o2, ale w życiu nie udało mi się tam wgrać załącznika do końca w dowolnym (przyzwoitym) czasie. Zresztą, Alkioneus też wciąż ma jakieś przekopy z mailem na tlenie... Tak, tak oni "nie doklejają reklam do maili". Załączników też nie. :|
Pako - 20 Kwietnia 2006, 07:31

WP jest najlepsze :)
Muzy mi nie ppodsylaj, lata by minely, zanim bym to siagnal. No chyba, ze wrzucisz na jakiegos serwa. Republika czy wp oferuja calkiem calkiem konta, jesli sie za duzo nie wymaga.

Henryk Tur - 20 Kwietnia 2006, 09:15

Dziś po południu rozsyłam. Opinie mile widziane.
Haletha - 20 Kwietnia 2006, 09:25

No to ja poproszę. Już ostrzę uszy... to znaczy zęby:)
Henryk Tur - 20 Kwietnia 2006, 09:38

Will be...

Anko napisał/a
w życiu nie udało mi się tam wgrać załącznika do końca w dowolnym (przyzwoitym) czasie

He, ja na załączenie pliku z grafikami z Civ IV (3 mega ) czekałem jakieś 5 minut.
Z drugiej strony z pracy wysyłąłem sobie na o2 pliki po 15 MB i skrzynka bez problemu przyjmowała.

Anko - 21 Kwietnia 2006, 10:52

Henryk Tur:
Cytat
Z drugiej strony z pracy wysyłąłem sobie na o2 pliki po 15 MB i skrzynka bez problemu przyjmowała.
Dochodzić, dochodzą - ale przy wysyłaniu ładują się godzinami. :( O, a dzisiaj jak się chciałam na tlen zalogować, to dostałam komunikat: "Wystąpiły przejściowe problemy z serwerem - spróbuj ponownie za chwilę". :evil:

P.S. Doszło. :wink: Odsłucham w domu, bo na uczelni nie mam warunków. :cry:

Romek P. - 21 Kwietnia 2006, 12:58

Na kanwie naszej rozmowy w innym wątku :)
Strasznie pojechałeś po tych elfach :) no i się zastanawiam, jakie właściwie książki lubisz. Zaintrygowało mnie twoje podejście do wzorców. Rozumiem, co odrzucasz (nawet częściowo gotów byłbym sie z tym zgodzić), ale nie wiem, co wydaje ci się warte uwagi. Poza oczywiście, własną twórczością :)

Pamietam, że Aldissa często wymieniasz :) ale rzuć może kilkunastoma tytułami z fantasy i kilkunastoma spoza, dobra? :)

Anko - 21 Kwietnia 2006, 13:05

Romek P.:
Cytat
Na kanwie naszej rozmowy w innym wątku :)
Strasznie pojechałeś po tych elfach :)
Co prawda, nie wiem, o który wątek chodzi, ale... Dołączę się do pytania: znaczy się, że od czasów "Armii Krasnoluda" zmieniłeś stanowisko w elfo-krasnoludowych sprawach? :o
Henryk Tur - 21 Kwietnia 2006, 13:15

Anko - przesyłam dziś kolejne.
Romku - Aldissa cenię za oryginalność właśnie. Na Helikonii nie ma elfów, nie ma krasnoludów, nie ma innych takich... Bo są niepotrzebne. Ja tez tkwiłem w Tolkienizmie, w Drodze honoru były elfy, krasnoludy i całe to tałatajstwo, ale stwierdziłem, że to mi niepotrzebne. No bo mamy przecież tyle ras, nacji i narodów ludzkich, że możemy bez problemu odnaleźc wzorce. Zmieniłem w świecie Jold wszystkie te elfy, krasnoludy i inne na różne rasy ludzie.
Tytuły, rzeczesz ? No to parę na początek. He, Helikonia - wiadomo. Tolkien - wiadomo. Cóz jeszcze ? Jesli pod fantasy podchodzi Amber Zelaznego, to i on. Najlepsszą ksiązką Zelaznego są dla mnei Stwory światła i ciemności.
Napiszę Ci, jakich nie trawię : Dick, Sapkowski.
Chwila przerwy, mam klienta

Henryk Tur - 21 Kwietnia 2006, 13:17

Anko napisał/a
znaczy się, że od czasów Armii Krasnoluda zmieniłeś stanowisko w elfo-krasnoludowych sprawach?

To było w świecie Warhamera. I rzeczywiście, wówczas miałem inne zdanie.
Zmieniłem je dopiero w Irlandii, na początku tego roku.

Romek P. - 21 Kwietnia 2006, 13:18

Anko, idzie o wątek "Tekst numeru 06". Tak sobie dyskutujemy tam od rana :)

Do listy lektur Autora odniosę się, jak już powymienia, co mu w sercu siedzi :D

Henryk Tur - 21 Kwietnia 2006, 13:23

Next ; Sniegow - Dalekie Szlaki(aka Ludzie jak bogowie)...
następny klient, sorry !

Anko - 21 Kwietnia 2006, 13:23

Henryk Tur:
Cytat
Napiszę Ci, jakich nie trawię : (...) Sapkowski.
:bravo Dość już wleczenia się za Sapkowskim jak smród za żebrakiem. :D Szkoda, starałam się pokazać w swoim artykule, że polskie fantasy nie równa się Sapkowski (itp.) - ale NURSowi tekst się nie spodobał. Polecił mi artykuł przerobić... Ha, zobaczymy. :twisted:

Powiadasz: powywalałeś elfy, krasnoludy i "tolkienizm". I co, wysłałeś efekty tych przeróbek do wydawnictw? Bo poprzednio powieść odrzucono, jak wspominałeś.
Cytat
Zmieniłem w świecie Jold wszystkie te elfy, krasnoludy i inne na różne rasy ludzie.
Hmm, a coś odjechanie fantastycznego też masz? (Np. rasa biała, czarna, żółta, niebieska i różowa?) :wink:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group