Park marzeń [gry] - Sprzęt, soft, info ze świata
ilcattivo13 - 27 Marca 2012, 22:05
Ziemniak - a weź i zajrzyj w to, co linkowałem ostatnio. Bo to, co piszesz Ty, trochę się kłóci z tym, co napisali i ci Niemiaszkowie z Notebookcheck.net, i ci goście od Asusa/Intela.
Edit: A poza tym, Xeony, jako procki do serwerów, ździebko różnią się od zwykłych i7 (SB lub IB)
Homer - 27 Marca 2012, 22:47
ilcattivo13 - akurat Crysis to przeciez nie jest gra tylko benchmark! Nie zdziwię się jesli na moim obecnym sprzęcie przy pełnych ustawieniach będzie ciął.
W każdym razie Diablu bliżej do Starcrafta niźli Crysisa. Te moje bebechy to naprawdę nic fajnego nie było - jednordzeniowy procek 2Ghz Amdka z płytą + 2GB RAMu (z czego Ram chyba najdroższy, bo ten typ nie do dostania) i 8600GTS do tego. Zdezelowaną obudowę + zasilacz dorzuciłem w gratisie. I mimo to ten zestawik radził sobie w rozdzielce 1280x1024 ze wszystkim na średnio/wysokich ustawieniach (coś tam sporadycznie przycięło gdy był megamłyn na ekranie w S2 przykładowo).
Ziemniak - 27 Marca 2012, 22:49
ilcattivo13, nowe procki mają zintegrowany dodatkowy rdzeń graficzny (takie łosz end goł) Wydajność głównego procesora nie ma nic do wydajności tego rdzenia. QED
ilcattivo13 - 28 Marca 2012, 17:28
Homer - mój zestawik, mimo, że bardzo podobny (mój miał mocniejszą grafikę), już sobie nie radził. Podejrzewam płytę, która wszystko spowolniała.
Ziemniak - nie chce Ci się zajrzeć, to wrzucam cytat z tekstu
Cytat | Kolejną kwestią jest zakres częstotliwości taktowania rdzenia, który w przypadku układu HD 3000 jest różny dla poszczególnych modeli CPU. Procesor Core i7-2720QM umożliwia np. zwiększenie taktowania bazowego GPU z 650 do 1300 MHz. Z kolei model i7-2635QM ogranicza ten przedział do 650-1200MHz, a procesor i7-2630QM do 650-1100 MHz. Jeszcze niższe wartości uzyskuje się na jednostkach typu ULV (350-900 MHz). Zależnie od tego różnie kształtuje się więc i wydajność grafiki. |
Easy - 19 Kwietnia 2012, 22:19
Ogarnia ktoś tutaj temat przenośnych konsol? Czy zakup tańszego modelu psp (Kliku klik opłaca się, czy jest to też w stosunku do swojej droższej wersji dużo gorszy jakościowo sprzęt?
ilcattivo13 - 19 Kwietnia 2012, 22:38
mam wrażenie, że nowe smartfony obsługują równie dobre jak psp gry. I nie wiem, czy nie ma na nie więcej gier
hrabek - 20 Kwietnia 2012, 07:20
Gry na telefony są lepsze. I nowsze. I graficznie ładniejsze. Ale gry na PSP wciąż są bardziej rozbudowane. I sterowanie jest lepsze. No i konsola kosztuje 400zł, a telefon, na którym można bez problemu w najnowsze pozycje ciąć około tysiąca, chyba, że akurat kończy się umowa.
Gry na PS Vita wyglądają bardzo ładnie. Sterowanie jest fenomenalne, a gry zapewniają masę godzin rozrywki. Tylko te ceny...
Easy - 20 Kwietnia 2012, 09:16
No właśnie ja wcale nie potrzebuję konsolki do jakiegoś poważnego grania, ot, żeby sobie w pociągu od czasu do czasu przyciąć tylko. I w zasadzie nic powyżej tych 400 zł nie wchodzi w rachubę.
hrabek - 20 Kwietnia 2012, 09:30
Zależy co rozumiesz przez poważne granie. Do grania w pociągu możesz kupić sobie tableta za 400zł androidem, na andka jest mnóstwo darmowych gier, większość specjalnie przygotowanych do grania z doskoku (zręcznościowe, zręcznościowo-logiczne, logiczne), są także oczywiście takie z wymagającymi fabułami itd. I moim zdaniem do takiego pogrania z doskoku tablet byłby o wiele lepszy.
Np. taki: http://www.vobis.pl/ofert...b_a73_7_an.aspx
kosztuje co prawda odrobinkę więcej, ale jak poszukasz w necie, to pewnie da się z przesyłką zmieścić w budżecie.
PSP to stary rupieć i niestety widać to w grafice i jakości ekranu. Jakiś czas temu kupiłem synowi, ale teraz żałuję, bo on i tak mało w to gra, a nowe gry praktycznie przestały się ukazywać, więc może grać tylko w stare tytuły i częściej i tak wybiera granie na moim telefonie.
Farin - 27 Kwietnia 2012, 21:26
Radeon HD5770 1GB - prawie, że sprzedany. Szukam teraz karty tak do 500-600 zł - oczywiście ma być lepsza niż poprzedniczka :]
Byłbym wdzięczny za pomysły.
ilcattivo13 - 16 Maj 2012, 20:27
Artykuł z Gildii o tym, jak Capcom podchodzi do pacj... klientów.
Swoją drogą, czy tylko mnie się wydaje, że to, jak zareagowali gracze, czyli awantura i pretensje, jest czysta głupotą? Ja bym siedział cicho, zainstalował cracka i używał DLC. I nikt by mi nic nie zrobił, bo przecież ja za tę płytę z DLC już zapłaciłem.
Homer - 16 Maj 2012, 22:54
Chyba, że zapłaciłeś za licencję na użytkowanie programu w ograniczeniach uzgodnionych umową.
ilcattivo13 - 17 Maj 2012, 16:23
A jeśli w licencji nie było słowa o "DLC", tylko o "programie"?
Rafał - 19 Maj 2012, 23:40
Kurczę, dałem się zmanipulować (z ochotą), w efekcie mam HBO GO z Netii z czarnym pudełkiem pod telewizornią. Za 29 zeta miesięcznie przez 24 miechy. Bałem się jak nie wiem co, że odeślę, ale jest OK. Czarne pudełko podciągnęło mi moje stare plaskate pudło do poziomu najnowszych TV, mam teraz TV z wifi, dowolny film czy cokolwiek w niezłej jakości oglądam jak chcę, mam w końcu DBVT czy jak mu tam, dwa USB, no i HBO live oprócz iluś tam filmów HD na zawołanie. Po kilku filmach i testowaniu przez dzieciarnię (najbardziej wymagająca grupa konsumencka ) mogę ostrożnie polecać. A najbardziej przypasuje ludziom, którzy mają stare pudła bez bajerów typu YouTube, Ipla, USB, czy DVBT4(?).
ilcattivo13 - 19 Maj 2012, 23:42
Ale to jest to samo co Fanpack od tepsy? Czyli internet z telefonu i tv z satelity?
Rafał - 20 Maj 2012, 00:11
A HGW, pojęcia nie mam co to jest fanpack, chwilunia ....nie, to taki media center plus HBO GO plus HBO live. Pudło wrzuciłem za TV, pilot jest całkiem zgrabny i poręczny, na oko zmian nie widać. Jest internet na TV, co ciekawe na słabym łączu idą filmy z sieci w HD bez ścięć.
hrabek - 21 Maj 2012, 07:05
Znaczy, wydżampowałeś swój TV. Nice!
Matrim - 29 Maj 2012, 11:12
Mam takie pytanie...
Kilka dni temu zadzwoniło do mnie Orange TP z propozycją: za 50 zł (koszt nowego modemu) podniosą mi prędkość Neostrady z 10 do "do 40" Mb, pozostawiając obecną cenę. Przyjdzie pan monter, sprawdzi wszystko, podłączy i fajnie. No to się zgodziliśmy.
W umówiony dzień przyszedł pan monter, podłączył, sprawdził i co się okazało...
Po pierwsze: prędkość łącza dochodząca do domu wynosi 29 Mb - warunek "do 40" spełnia, niby ciągle trzy razy taki jak obecny, ale już wątpliwość jest. Mimo to kiwamy głowami, że może być.
Ale tu pojawia się "po drugie". Pan monter zadzwonił do drugiego pana montera, który w tajemniczej rozdzielni przełączył już kabelki zwiększające przepływ i zebrało mu się na wyznania. I wyznał, ze te 29 Mb to będziemy mieć, ale jak się podłączymy po kablu do modemu - przez WiFi będzie i tak maksymalnie 20 Mb... A że w domu łączymy się tylko przez WiFi, to okazja z Orange/TP nagle przestała być interesująca i zrezygnowaliśmy.
Czy na rynku, w dobie nieustannego korzystania z internetu bezprzewodowo, nie ma sprzętu, który by pozwalał na całkowite wykorzystanie łącza przez WiFi, czy po prostu padłem ofiarą niedouczonego montera? W to pierwsze nie chce mi się wierzyć.
Rafał - 29 Maj 2012, 11:26
Może to kwestia modelu modemo-routera. Ja na łączu Netii (dzierżawa od TPSA) od lat mam d-Linka z WiFi 48 Mb (oczywiście szybkość mam taką jak na łączu czyli 6 Mb i więcej nie będzie).
Edit: wygląda na to, że mi te 6 Mb wystarcza na wszystko, filmy w HD idą "na żywo" bez ścięć, co chce to mam, łącze dzieli się już na 3 - 4 odbiorców i pogorszenia jakości nie widać, może te większe prędkości są po prostu przereklamowane?
Matrim - 29 Maj 2012, 13:27
Rafał napisał/a | Może to kwestia modelu modemo-routera. |
Pan monter stwierdził, że "nie ma takiego, który by miał ponad 20Mb na WiFi". Powiedział to odnosząc się do świata modemów jako takiego. Bo że maszyna sprzedawana przez Orange/TP ma kiepskie parametry, to pewne. Nigdy nie brałem sprzętu od nich, od kilku lat dobrze mi też d-Link (2640B) służy i teraz też bym pewnie kupił router sam. Ale jak mam go kupić skoro pan monter twierdzi, że nie ma takich?
Rafał napisał/a | może te większe prędkości są po prostu przereklamowane? |
Wiesz, jak ktoś jest cierpliwy, to mu i 512 wystarczy
ilcattivo13 - 29 Maj 2012, 13:36
Matrim - wiki mówki:
Cytat | Główne standardy w sieciach bezprzewodowych:
* 802.11a – do 54 Mb/s częstotliwość 5 GHz;
* 802.11b – 11 Mb/s częstotliwość 2,4 GHz posiada zasięg ok. 30 m w pomieszczeniu i 120 m w otwartej przestrzeni; w praktyce można osiągnąć transfery rzędu 5,5 Mb/s. Materiały takie jak woda, metal, czy beton obniżają znacznie jakość sygnału; standard 802.11b podzielony jest na 14 kanałów o szerokości 22 MHz które częściowo się pokrywają, Polska wykorzystuje tylko pasma od 2400 do 2483,5 MHz – kanał od 1 do 13;
* 802.11g – 54 Mb/s częstotliwość 2,4 GHz, obecnie najpopularniejszy standard Wi-Fi, który powstał w czerwcu 2003 roku, w praktyce osiągalne są transfery do 20-22Mbit/s przy transmisji w jedną stronę, wykorzystanie starszych urządzeń w tym standardzie powoduje zmniejszenie prędkości do 11 Mb/s, jest bardziej podatna na zakłócanie i wymaga silniejszego i stabilniejszego sygnału niż 802.11b;
* 802.11n – 300 Mb/s częstotliwość 5GHz oraz 150Mb/s w częstotliwości 2,4 GHz, standard, który został wprowadzony na rynek w 2007 roku jako draft, choć urządzenia pre-N pojawiały się już od 2002 roku. W dniu 4.09.2009 draft-N został ratyfikowany jako standard, w praktyce osiągalne są transfery rzędu 150Mbit/s w jedną stronę, jednak wymaga on bardzo silnego i stabilnego sygnału do działania.
* 802.11ac - do 1 Gb/s, zaprezentowany w 2012 roku. |
Więc jeśli masz domową siec pracującą w standardzie .11b/g, to facet nie kłamał.
hrabek - 29 Maj 2012, 13:37
Matrim: Tylko, że te dwie sprawy nie do końca są tożsame. Router jest zarówno kablowy jak i bezprzewodowy. Internet doprowadzony jest kablem, więc spokojnie router obsłuży duże prędkości. Jeśli będziesz chciał ściągnąć film na laptopa, który łączy się z routerem bezprzewodowo, to dla prędkości 54Mb/s (czyli standard g), będzie to maksymalnie 2,5MB/s (transfer z routera do laptopa), czyli właśnie 20Mbit. Ale już standard N daje w praktyce 4,5-6MB/s, czyli 36MB/s. I jest to prędkość, która utrzymuje się, a nie chwilowy skok. Przetestowałem osobiście, co prawda nie na samym internecie, bo nie mam aż tak szybkiego łącza, ale za to mam dysk sieciowy podpięty kabelkiem do routera, z którego oglądam filmy i przegrywam pomiędzy dyskiem i laptopem (po Wifi), więc sporo się nauczyłem o nominalnych i rzeczywistych transferach w sieciach bezprzewodowych.
Podsumowując: dla standardu g monter mówił prawdę, ale w przypadku standardu n monter się mylił.
No i tak w ogóle za 50zł jednorazowej opłaty mogłeś mieć internet 2x szybszy, moim zdaniem to i tak niezły dil, mimo że obiecywali 4x szybszy.
Rafał - 29 Maj 2012, 13:41
ilcattivo13 napisał/a | 802.11g – 54 Mb/s | Słuszna racja, pisze mi w komunikacie 54 Mb/s, nie wiem skąd się przypałętało to 48 Mb/s w poprzednim poście.
Matrim - 29 Maj 2012, 14:30
hrabek napisał/a | Internet doprowadzony jest kablem, więc spokojnie router obsłuży duże prędkości. |
Tylko, jak pisałem wcześniej, u nas nic nie jest podłączone kablem, więc mnie ta prędkość "kablowa" wcale nie urządza. Router stoi na wysokiej szafce i tylko wysyła sygnały i bardziej zwracam uwagę teraz na prędkość radiową.
hrabek napisał/a | No i tak w ogóle za 50zł jednorazowej opłaty mogłeś mieć internet 2x szybszy, moim zdaniem to i tak niezły dil, mimo że obiecywali 4x szybszy. |
Nie całkiem taki niezły Miałbym internet 2x szybszy, za taką samą cenę, ale na kolejne 24 miesiące. Jeśli poczekam pół roku do zakończenia obecnej umowy, być może cennik będzie dla mnie korzystniejszy. A jeśli jeszcze pomarudzę, że może nie przedłużę...
ilcattivo13 napisał/a | Więc jeśli masz domową siec pracującą w standardzie .11b/g, to facet nie kłamał. |
On nie mówił o mojej sieci, tylko o sieciach w ogólności.
ilcattivo13, hrabek, czyli muszę (na przyszłość) szukać routera w standardzie N, współpracującego z nowym standardem Neostrady (jakiś VDSL?) i wtedy być może deklarowana przez nich prędkość będzie również prędkością bezprzewodową?
hrabek - 29 Maj 2012, 14:38
Tak, ale sam router nie załatwi sprawy. Musisz jeszcze w każdym urządzeniu mieć kartę sieciową współpracującą z tym standardem. A przynajmniej w tych urządzeniach, w których tak duża prędkość internetu ma znaczenie.
Matrim - 29 Maj 2012, 15:19
A faktycznie, coś wspominał...
W trzyletnim lapku mam wbudowaną kartę Intel WiFi Link 5100 AGN, a we właściwościach urządzenia "Tryb bezprzewodowy - 802.11 a/b/g" ale oprócz tego pojawia się "Tryb 802.11n", zaznaczony jako "włączone". To wystarczy?
hrabek - 29 Maj 2012, 15:22
Tak.
ilcattivo13 - 29 Maj 2012, 15:31
Matrim - wiki mówi o VDSL, że "Maksymalna przepustowość jest osiągana na dystansie około 300 m i wynosi 26 Mb/s symetrycznie lub do 52Mb/s – 12Mb/s niesymetrycznie." Znaczy, oprócz routera i karty sieciowej w standardzie .11n, musisz mieć jeszcze światłowód tepsy zakończony centralką "pod samą chatą". Jak do centralki będzie dalej niż 300m, albo centralka nie będzie podłączona do światłowodu, to dalej nie masz co liczyć na jakieś super-duper szybkie łącze
Matrim - 29 Maj 2012, 15:57
ilcattivo13, nie czytałeś Pan monter podłączył swoje urządzenie sprawdzające i stwierdził, że górny pułap dla nas dostępny to te 29 Mb. Światłowód z centralką jest gdzieś w okolicy, pewnie dalej niż te 300 m, skoro deklarowanego 40Mb nie sięga.
No nic, mam już jakieś pojęcie przynajmniej, ceny routerów nie są zabójcze, to na pewno coś się wybierze, gdy nadejdzie czas
Dzięki Wam.
ilcattivo13 - 29 Maj 2012, 16:02
Czytałem, tylko Twój pan monter nie powiedział, albo Ty nie przekazałeś dalej, czy te 29Mbs masz synchronicznie, czy nie (zwłaszcza, że różnica między 26 a 29 to ~10%, a więc dopuszczalny błąd pomiaru). I dlatego wkleiłem ten cytacik. Cobyś Ty też mógł się pozastanawiać
|
|
|