Haletha - 14 Listopada 2005, 17:39 Taak, czytałam sobie forum w trakcie gotowania mleka. I zdążyłam w sam raz na celebrowanie spektakularnego momentu kipienia:) Na szczęście conieco zostało i teraz popijam sobie gorącą czekoladę. Spalenie stołu... Raz byłam świadkiem (nie wliczając kawałków mebli na opał), ale nie była to moja wina:) Dotychczasowy największy wyczyn w dziedzinie to nieodwracalne zmasakrowanie wykładziny, na której położyłam gorącą patelnię:]] LiLy_Ann - 14 Listopada 2005, 17:43 Spalilam pierogi, a byly na Kujawskim o.O Nivak - 14 Listopada 2005, 17:46 A ja nic nie palę... 
mawete - 14 Listopada 2005, 21:38 Pako: spalił się cały nie chciało nam się gasić... wywlekliśmy tylko przed dom i patrzyliśmy jak płonie... spiewając oczywiscie pieśni masowe.... mawete - 15 Listopada 2005, 08:34 Nuda... wszyscy odsypiają wczorajsze ekscesy, albo udają, że pracują... Nuuuuuuuuudaaaa.... Nivak - 15 Listopada 2005, 09:07 Ja niczego nie odsypiam, a teoretycznie mam co robić tylko mi się nie chce 
mawete - 15 Listopada 2005, 09:12 Co masz do roboty? Nivak - 15 Listopada 2005, 09:17 Ty wiesz co  I nie, nie jest to pewien portret 
mawete - 15 Listopada 2005, 09:20 Ale mi obiecałaś... wiem, że jestem ochydnym szantażystą, ale nie bądź wiśnia... 
Nivak - 15 Listopada 2005, 09:21 Ależ ja jestem wiśnia, nie wiedziałeś
mawete - 15 Listopada 2005, 09:29 E tam... Ciebie po prostu trzeba długo i wytrwale namawiac... a ja cierpliwości mam dużo...
Nivak - 15 Listopada 2005, 09:31 Wiesz co... to ja może nie będę się już na ten temat wypowiadać
I wracam do rysowania portretu
Żartuję, żadnego portretu nie rysuję z wyjątkiem paru wikingów, ale to i tak nie w tej chwili 
Pako - 15 Listopada 2005, 16:22 A to co porabiacie ogólnie? Bo ja się obijałem.. Znaczy spr z matmy, angola, 2 wfy, ogólnie nuda.... Aż wieje... Nivak - 15 Listopada 2005, 16:43 Ja tak ogólnie to robię to co pisałam: piszę albo rysuję
Albo się obijam 
Dunadan - 15 Listopada 2005, 17:37 JA się uczę dendrometrii ( statystyka drzew i dzrewostanów )...eee... a teraz robię sobie przerwę
Nivak - 15 Listopada 2005, 20:14 Dendromatria, to brzmi... eee... nudno?...
Ale jest dobrze mam kolegę leśnika
gorat - 15 Listopada 2005, 20:25 A może... dendromancja? 
Dunadan - 15 Listopada 2005, 20:27 albo dendrofilia NIvak - trafiłas w sedno
Nivak - 15 Listopada 2005, 20:29 Wiem, że trafiłam, bo dla pewności najpierw sprawdziłam co to jest (mimo twojego skróconego opisu )
Pako - 15 Listopada 2005, 21:17 Błeee... drzewa. Ładne, ale nie żebym miał się tym bawić przez całe życie
Wolę komputer, pióro i papier
Nivak - 15 Listopada 2005, 21:21 Ja tam lubię drzewa I lasy i w ogóle
Piór nie używam, bo nie potrafię nimi pisać
Ale papier i komputer już znam, więc znajdują się u mnie w powszechnym użyciu
Pako - 15 Listopada 2005, 21:25 Hmm... z innej beczki potrzebowałbym jakieś grafiki ze smokami najlepiej takimi pasującymi do hobbita, Granic możliwości Sapka i "Czarem i smokiem" Romka Pe. Ma ktoś na stanie trochę talentu i wolnego czasu, albo gotowe już dzieła, których mógłbym użyć na maturze, ot, dla zobrazowania?
Dunadan - 15 Listopada 2005, 23:26 Pako - a myślisz ze skąd saię bierze papier? no?
Co do smoków - zapraszam do mojej galerii ( link poniżej w linijce kontaktów ) - kiedyś coś się tam popełniło... gorat - 16 Listopada 2005, 11:41 Margot, mogłabyś przestać tak szybko mutować? Już kołowacieję od tych avatarków...
Zauważ, że jak miałaś przez lata jeden, to ci się wcale źle nie żyło Ja jakoś na jednym (no, dwóch) ciągnę od półtora roku czyli przez całą obecność w sieci :]
mawete - 16 Listopada 2005, 16:07 Margot: gdzieś koło Ciebie jakaś bomka walnęła - normalnie tempo mutacji lepsze niż w Czernobylu.... Pako - 16 Listopada 2005, 17:20 Bo Margot ma plan Zmienia avka co status I fajnie to wygląda. Jak widzę avka ze statusu wzietego, to wiem, zę Margot. Nawet na nick nie muszę patrzeć
mawete - 17 Listopada 2005, 09:15 Cholera... wszoraj męczący dzień, przedwczoraj też i w poniedziałek... ale rekord będzie chyba dzisiaj... a jutro miałem miec urlop - Falkon.... zobaczymy co z tego wyjdzie... 
gorat - 17 Listopada 2005, 18:25 Stęskniłem się do FF ostatnio i pewnie wkrótce wreszcie zajrzę. Macie zatem czas, by uprzedzić nowsze, nie znające mnie owieczki, że wkrótce zleci starodawny potwór na ich niewinne karki 
GAndrel - 17 Listopada 2005, 22:00 Widzę, że nie tylko ja się nudzę w pracy. :) Ale mam już tego dość i od poniedziałku idę na urlop. Dwa tygodnie odpoczynku od nudy. :) I męczenia mięśni w THW "Elewator". :D NURS - 17 Listopada 2005, 22:07 no to z innej beczki, Dzisiaj Beaujoleais nouveau wystartowało. Taka nowa świecka tradycja:-) Cheers! |
||||||
