mad - 21 Lutego 2008, 17:10 Zanim zaczniecie czytać opowiadania z nowego numeru, przeczytajcie szorty konkursowe! Ot tak, na dobry początek. Shadowmage - 21 Lutego 2008, 17:18 A kiedy wstępniak i okładka na stronie? NURS - 21 Lutego 2008, 18:47 jak tylko postawię kompa. odzyskujemy dane stopniowo. aniol - 22 Lutego 2008, 06:59 na mazowieckiej glebokiej prowincji udalo sie nabyc numer 28 juz wczoraj no szok po prostu Taselchof - 22 Lutego 2008, 11:19 na mojej wsi wreszcie się pojawił  Kolejnych siedmiu lat trzeba sobie życzyć
Witchma - 22 Lutego 2008, 11:28 do mnie nic nie dotarło, ale prędzej bym się spodziewała hiszpańskiej inkwizycji... pewnie znów NF będzie wcześniej 
Chal-Chenet - 22 Lutego 2008, 11:44
A tu zaraz drzwi się owierają, wpada takich paru śmiesznych ludzików i słyszysz zdanie, wypowiedziane przenikliwym głosem: "Nobody expects the SPANISH INQUISITION!" 
A on-top: bardzo się cieszę, że ten tekst Rafała Dębskiego, który wyszedł w tym numerze to powrót do historii kata Jakuba. Bardzo sobię chwalę zarówno "Dotyk..." jak i "Gwiazdozbiór..." i chętnie poczytam o losach małodobrego, lokujących się czasowo w trakcie trwania akcji powieści. Dobrze, że powieść żyje w ten sposób. Adanedhel - 22 Lutego 2008, 11:47 Nareszcie mam w łapkach, zaraz biorę się za czytanie, jak dobrze pójdzie wieczorem może nawet ocenię... jak mi się będzie chciało
Chal, tylko pamiętaj o Biskupie Kle i poduszkach 
Witchma - 22 Lutego 2008, 12:04 o nieeeeeee... tylko nie wygodny fotel
i nie dręczcie tym 28 numerem, najwcześniej w poniedziałek mam na niego szansę, ale i tak szczerze wątpię... mogłaby się choć okładka pojawić na stronie
Chal-Chenet - 22 Lutego 2008, 12:06
To jeszcze chwilkę podręcze  Okładka jest wypas! IMO jedna z ciekawszych ostatnio.
Taselchof - 22 Lutego 2008, 12:12 a mi się tak sobie podoba szkoda że rogaty tak tylko z profilu pokazany
Studnia - 22 Lutego 2008, 12:55 No jak rany, są sytacje kiedy naprawde się ciesze że nie miałem racji. Tak jest w przypadku nr 28. Mój sssskaarbie... NURS - 22 Lutego 2008, 16:08 zajawka będzie, jak tylko dotrędo tych plików, dotyczących numeru 28. dajcie mi dzionek, albo dwa. Witchma - 22 Lutego 2008, 20:14 widziałam nowy numer w realu... ale swój honor mam i nie zaglądałam do środka  okładka w przelocie obejrzana dziwną jakąś mi się wydała, ale kolorki ok
Grigorij - 22 Lutego 2008, 21:59 Pytanie do wszystkich: dlaczego nie rozwijacie tematu, jakim jest nowy numer pisma? Wzorem poprawnego forumowicza, który winien popisać się czymś błyskotliwym na dany temat, rozwinąć swą wypowiedź, wjechać autorowi na ambicje, pokłócić się z kimś, nie rozprawiacie nad tym właśnie tematem, tylko piszecie jakieś przykrótkie posty, upodabniając się do komunikatora internetowego a nie forum? Potem wchodzi na forum SFFiH taki Tom Bombadil, który z rzadka pisze posty, ale ma ochotę dowiedzieć się czegoś więcej o jego ulubionym piśmie, a tu dostaje kolejne, bezsensowne strony postów, pościków do przeczytania. Niestety nie ma dziś tyle czasu, żeby przysiąść i przeczytać wszystko na dany temat, by potem konstruktywnie prowadzić dyskusję. I mówię tu o sobie, jako o człowieku sporadycznie zaglądającym na wasze forum. A co z nowymi, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś dobrego o numerze 28, który właśnie skończyli czytać i chcieli by podzielić się tym co urodziło się w ich biednej główce. Tylko z kim? P.S. przepraszam jeśli post trafiony jest nie w temat, ale ciężko wyszukać od razu ten właściwy Gustaw G.Garuga - 22 Lutego 2008, 23:28 Kto ma już w rękach nowy numer, ten tymi samymi rękami tworzy wątek Tekst numeru XX i Najlepsza publicystyka numeru XX. Tam można wchodzić, a nawet wjeżdzać autorom na ambicję. Zresztą powinieneś to wiedzieć, skoro zabierałeś kiedyś głos w takich wątkach (sprawdziłem Twój profil  ). Widocznie nikt z tych, co już przeczytali, nie był wystarczająco rozentuzjazmowany numerem lub znudzony życiem, by takie wątki potworzyć
Grigorij - 23 Lutego 2008, 11:49 Zabierać, zabierałem ale dawno to było i com wziął to wziąłem, dawno to było i nieprawda zapewne Tak czy siak dziękuję za ten kubeł zimnej wody i że typ ze mnie nie kłótliwy zaraz popędzę w stronę odpowiednich tematów. Dziękować za wścibianie nosa w nie swoje dane i pozdrawiać
MrMorgenstern - 23 Lutego 2008, 12:46
Chwal Waść, wstydu oszczędź!
Witchma - 25 Lutego 2008, 10:24 odszczekuję to, co pisałam wcześniej... NF nie przyszła przed SFFH, magazyny przyszły razem... no co za początek tygodnia
Agi - 25 Lutego 2008, 18:45 Odebrałam depozyt z kiosku, wstępniak przeczytany, okładka oceniona, teraz czas zabrać się do lektury. mad - 26 Lutego 2008, 15:09 Kupiłem wczoraj. Na przeczytanie musi jednak poczekać. Kolejka oczekujących się skraca, ale jeszcze parę wagoników zostało. Gwynhwar - 26 Lutego 2008, 17:43 MAM! MAM! Ojciec się zlitował i nabył
Angelus - 27 Lutego 2008, 10:38 Nikogo nie zaskoczę, jeśli napiszę, że nadal czekamy na zaległe numery o bieżącym nie wspominając, prawda? 
Chal-Chenet - 27 Lutego 2008, 10:48 Już prawie skończony, zostały tylko przygody Babci Jagódki, ale po paru stronach poczułem się niestety nieco zmęczony tym tekstem. Acz na dniach powinienem dokończyć. NURS - 27 Lutego 2008, 12:24 Angelusie, wszystko pięknie razem zapakowałem, na ten adres, który mi podałaś poszło. Zanimjeszcze była nowa prenumerata wysyłana. gorat - 27 Lutego 2008, 12:44 Doszedł. Stan dziwnie dobry ( ).
mad, to Ty tylko w wagonikach liczysz? Dużo czasu masz... Ramzes - 27 Lutego 2008, 15:59 Dotarło i wczoraj kupiłem. Przeczytałem ponad połowę. Iwan - 27 Lutego 2008, 17:05 no już mam właśnie ze skrzynki wyciągnąłem ale zaś kórwa zgięty w połowie 
Witchma - 27 Lutego 2008, 17:36 moje SFFH też było przygiętę, ale i tak największą zagadką jest naddarta NF, której folia jest nienaruszona... NURS - 27 Lutego 2008, 18:12 poczta wymienia na gwalt skrzynki, bedzie lepiej. |
||||||||||||
