Melodie przestrzeni [muzyka] - Co nam w duszy gra.
Ziuta - 24 Listopada 2007, 12:12
Martva napisał/a | A dziś rano załamałam sie nerwowo, bo starość nie radość, poszłam na randkę, zrobiło mi się lepiej, wróciłam do domu, odpaliłam Winampa i okazało się że mam na dysku mp3 o dziwnym tytule, którego zupełnie nie skojarzyłam z jedną z moich ulubionych tzw 'pościelówek Nie znalazłam w sieci wersji audio, tylko filmik, na który wolę nie patrzeć, bo mi odbiór psuje
pościelówa |
To znajdź nagranie z koncertu w Central Parku. Albo wersję/cover Joan Baez.
POŚCIELÓWA!?
"whores on the seventh avenue"?
mBiko - 24 Listopada 2007, 20:34
Utrzymując klimat zapodany przez Gwyn:
The Haughs o' Cromdale
As I cam in by Auchendoun
Just a wee bit frae the toon
Tae the Hielands I was bound
Tae view the Haughs o' Cromdale
I met a man in tartan trews
Speired at him what was the news
Quo' he, "The Hieland army rues
That e'er we cam to Cromdale"
We were in bed sir every man
When the Engligh host upon us cam
A bloody battle then began
Upon the Haughs o' Cromdale
The English horse they were sae rude
They bathed their hooves in Hielan' blood
But oor brave clans they boldly stood
Upon the Haughs o' Cromdale.
But alas we could no longer stay
And o'er the hills we cam' away
Sair we did lament that day
That e'er we cam' tae Cromdale
Thus the great Montrose did say
Hielan' Man show me the way
I will over the hills this day
To view the Haughs o' Cromdale.
They were at dinner every man
When great Montrose upon them cam'
A second battle then began
Upon the Haughs o' Cromdale
The Grant, Mackenzie and MacKay
As Montrose they did espy
Then they fought most valiantly
Upon the Haughs o' Cromdale.
The MacDonalds they returned again
The Camerons did their standards join
MacIntosh played a bloody game
Upon the Haughs o' Cromdale
The Gordons boldly did advance
The Frasers fought with sword and lance
The Grahams they made the heids tae dance
Upon the Haughs o' Cromdale.
Then the loyal Stewarts wi' Montrose
So boldly set upon their foes
Laid them low wi' Hieland blows
Played them all on Cromdale
Of twenty thousand Cromwell's men
A thousand fled tae Aberdeen
The rest o' them lie on the plain
There on the Haughs o' Cromdale.Haughs O'Cromdale
Adanedhel - 24 Listopada 2007, 21:03
Buldog - "V rozbiór Polski"
Sytuacja świata w roku 2008
osiągnęła punkt krytyczny po kryzysie katyńskim
przy dyskretnej aprobacie komunistów chińskich
podpisano dokumenty porozumień berlińskich
Efekt rozmów był podpisan sympatycznym tuszem
Polskę dzielą między siebie Putin z Dablju Bushem
Przeczuwając, że zanosi się na V Rozbiór Polski
Przebudziły się jej dzieci, lud specjalnej troski
Czy to tak było, czy nie było, czy to tak było?
Czy to tak było, czy nie było, tylko się śniło
Czy to tak było, czy nie było, jak to się stało?
Czy to za dużo czy za mało?
Czując, że gotuje się kolejny rozbiór Polski
Zgromadzili się Polacy, lud specjalnej troski
Bardziej tem, że Francja słowem Jacquesa Chiraca
Zapewniła, że nie będzie ginąć za miasta Kraka
Wobec takiej sytuacji Aleksander Kaczyński
Wyjątkowy stan wprowadził podejmując się misji
Na naradę w ministerstwie jakim walczyć orężem
Przybył pan prezydent z żoną i pan premier z mężem
Co ciekawe, poparły ich wszystkie siły w kraju
Wobec zagrożenia stanąć umieli nawzajem
Czy to tak było, czy nie było, czy to tak było?
Czy to tak było, czy nie było, tylko się śniło
Czy to tak było, czy nie było, jak to się stało?
Czy to za dużo czy za mało?
Zagrożenie zakończyło wszystkie waśnie, kłótnie, spory
Strach pokazał, że ten kraj nie jest tak bardzo chory
Wobec tego zagrożenia terytorium Polski
Podał rękę bratu prezydenta poseł Niesiołowski
Nad Bałtykiem niczem dawni bojownicy burscy
pogodzili się ze sobą nawet bracia Kurscy
Oddziały Samoobrony Morskiej sformowali sprawnie
Nikt na świecie nie wie, co mam w sercu na dnie
Pomyśli, ten kto myśli, a nie myśli wtedy kto!
To jednak to nie było, to nie było nie to
Tak jednak to nie było, co Ty mówisz kobieto?!
To jednak tak nie było jak się wszystkim wydawało
Mało za mało, ale jeszcze trochę brakowało
Barykady oczekują na przybycie armii
połączonych sił rosyjskich i amerykańskich
w ogniu bitwy o Mazowsze w prawosławnej cerkwi
Roman Giertych wziął za żonę wdowę po Kwaśniewskim
Najgroźniejsza sytuacja była sierpnia dnia ósmego
gdy trzy armie się spotkały w okolicach Jatnego
pod dowództwem komendanta Przemysława Gosiewskiego
powstrzymano atak tam odwodu pancernego
Lecz niekiedy dzieje się też takie coś, co boli
Colin Powell wziął ministra Dorna do niewoli
kryzys został zażegnany przez rotmistrza Ziobro
kontratakiem San Francisco wziął i Władywostok
Czy to tak było, czy nie było, czy to tak było?
Czy to tak było, czy nie było, tylko się śniło
Czy to tak było, czy nie było, jak to się stało?
Czy to za dużo czy za mało?
Może to nadzieja zwykła była sprawiać cuda
nikt nie wierzył, że atak na Moskwę może się udać
ale ochotnicze hufce generała Leppera
pokonały siły Rosji cztery do zera
Bramki bowiem na wyjeździe liczą się podwójnie
chwały zatem nikt przy zdrowych zmysłach mu nie ujmie
cała ta historia niesie morał i to całkiem spory
świat zobaczył, że ten kraj nie jest tak bardzo chory
Buldog - V rozbiór Polski
Gwynhwar - 24 Listopada 2007, 21:12
mBiko napisał/a | The Haughs o' Cromdale |
Mhrrrr *_*
mawete - 24 Listopada 2007, 21:55
u mnie znowu Hurt
elam - 25 Listopada 2007, 22:12
prosba do Dobrych Ludzi, ktorzy mieliby ponizsza piosenka w elektronicznym formacie....
spiewal mi to moj tatusiek prawie 30 lat temu, refren zapamietalam. dzisiaj wrocilo z otchlani pamieci...
SZLI NA ZACHÓD OSADNICY -
ROZKLEKOTANA CIĘŻAROWKA,A DOOKOŁA OBCY ŚWIAT,
NA GŁOWIE ZMIĘTA ROGATYWKA,
A W GŁOWIE I W KIESZENI WIATR !
NA ZACHÓD WIODŁY WSZYSTKIE DROGI,
Z DALEKICH ZIEM,Z DALEKICH STRON.
KTO BY POMYŚLAŁ - BOŻE DROGI -
ŻE TUTAJ BĘDZIE JEGO DOM ?
SZLI NA ZACHÓD OSADNICY
SZLAKIEM WIELKIEJ NIEDŹWIEDZICY,
KARABINY I RUSZNICE
ZAWIESILI W CIENIU BRZÓZ.
SWE PRAWA MIELI NIEPISANE -
NAJPROSTRZE Z WSZYSTKICH LUDZKICH PRAW.
I PILI ŻYCIE PROSTO Z DZBANA,
I RZEKI PRZEPŁYWALI WPŁAW.
GRYWALI W KOŚCI I O KOŚCI -
Z PARTNEREM KTÓRY ZWAŁ SIĘ " LOS "
I NIE SZUKALI DZIURY W MOŚCIE,
LECZ BUDOWALI NOWY MOST.
SZLI NA ZACHÓD OSADNICY...
GDZIE SIĘ PODZIAŁY TAMTE CZASY ?
SPŁYNĘŁY JAK WEZBRANY NURT.
DZIŚ OSADNICY W ORTALIONACH,
W KLUBO-KAWIARNIACH ROBIĄ RUCH.
I TYLKO CZASEM NA KOLANACH,
KOŁYSZĄC WNUKA WSPOMNI KTOŚ.
O TAMTYCH ROMANTYCZNYCH CZASACH,
I ZE WZRUSZENIA ZADRŻY GŁOS.
SZLI NA ZACHÓD OSADNICY...
mBiko - 25 Listopada 2007, 22:49
Oj elam, skąd ja ci to wytrzasnę.?
elam - 26 Listopada 2007, 06:43
... to bylo na festiwalu piosenki zolnierskiej w 1976 r. spiewala to pani Lerska, spiewal Edmind Fetting, i moze jeszcze kiedys A. Zwierz (jak twierdzi ktos) ...
dzejes - 26 Listopada 2007, 10:28
I Bohdan Smoleń!
dzejes - 26 Listopada 2007, 10:35
Zaprawdę powiadam wam...
Gwynhwar - 26 Listopada 2007, 19:38
Żywiołak- się zakochałam. Piosenki trafiły w mój pogański nastrój
Agi - 26 Listopada 2007, 20:45
Słucham Money Pink Floydów, czytam sobie "Kuzynki" i bardzo mi fajnie.
Przed chwilą na kanale "Kultura" był film z wczesnymi piosenkami Młynarskiego (1967 rok). Jakie to dziwne uczucie oglądać premierowe wersje "Och ty w życiu", "Niedziela na Głównym", czy "Jesteśmy na wczasach"
Tomcich - 26 Listopada 2007, 21:38
Dla gremlinka SZLI NA ZACHóD OSADNICY Możesz to sobie gdzieś zachomikować.
Jakość bardzo podła, bo zgrywane za pośrednictwem mikrofonu z winyla - "Przeboje festiwalu piosenki żołnierskiej" Niestety na płycie tylko dwie zwrotki.
elam - 26 Listopada 2007, 22:50
Tomcichu. dobrze, ze jestes...
mBiko - 27 Listopada 2007, 19:08
Z dedykacją dla wszystkich forumowiczów.
Here's A Health To The Company
Kind friends and companions come join me in rhyme
Come lift up your voices in chorus with mine
Come lift up your voices all grief to refrain
For we may or might never all meet here again
So here's a health to the company and one to my lass
Let's drink and be merry all out of one glass
Let's drink and be merry, all grief to refrain
For we may or might never all meet here again
Here's a health to the wee lass that I love so well
For style and for beauty there's none can excel
There's a smile on her countenance as she sits upon my knee
There is no man in in this wide world as happy as me
So here's a health to the company and one to my lass
Let's drink and be merry all out of one glass
Let's drink and be merry, all grief to refrain
For we may or might never all meet here again
Here's A Health To The Company
Nie zwracajcie uwagi na widoki.
Gwynhwar - 27 Listopada 2007, 19:18
mBiko! Przewspaniałe
Indy - 27 Listopada 2007, 19:20
http://pl.youtube.com/watch?v=exD6OStUZGI
Wie ktoś jaki jest tytuł tej piosenki, co leci w tle ?
Jak tak to byłbym bardzo wdzięczny
Adanedhel - 27 Listopada 2007, 19:24
Indy: Chumbawamba - cośtam
Gwynhwar - 27 Listopada 2007, 19:24
Czambałamba
gorbash - 27 Listopada 2007, 19:24
Chumbawamba, Tubthumping
Indy - 27 Listopada 2007, 19:26
Dzięki, Kochani
Wiedziałem, że mogę na Was liczyć
Fidel-F2 - 27 Listopada 2007, 19:27
ja to widziałem w wersji polskie wojsko
kawałek jest kapeli Chumbawamba ale tytulu nie pomnę
Iwan - 28 Listopada 2007, 17:55
właśnie przed chwilką leciała reklama CAMERIMAGE i podkład przypomniał mi o pewnej płytce która kiedyś namiętnie słuchałem, a mianowicie muzyka z filmu Ostatni Mohikanin, to było moje antidotum na złe chwile puszczałem siadałem w fotelu i wszystko mnie waliło chyba zaraz se to zapodam
mBiko - 28 Listopada 2007, 19:47
Nie przepadam za panią O'Connor, ale w tym wypadku..., zresztą sami posłuchajcie.
Foggy Dew
As down the glen one Eastern morn to a city fair rode I
There armed lines of marching men in squadrons passed me by
No pife did hum nor battle drum did sound it's loud tatoo
But the Angelus bells o'er the Liffey swell rang out in the foggy dew
Right proudly highin Dublin Town they hung out the flag of war
'Twas better to die 'neath an Irish sky than at Sulva or Sud El Bar
And from the plains of Royal Meath strong men came hurrying through
While Britannia's Huns, with their long range guns sailed in through the foggy dew
But the bravest fell, and the requiem bell rang mournfully and clear
For those who died that Eastertide in the springing of the year
And the world did gaze, in deep amaze, at those fearless men, but few
Who bore the fight that freedom's light might shine through the foggy dew
Ah, back through the glen I rode again and my heart with grief was sore
For I parted then with valiant men whom I never shall see more
But to and fro in my dreams I go and I'd kneel and pray for you,
For slavery fled, or glorious dead, When you fell in the foggy dew.
Agi - 28 Listopada 2007, 19:51
A ja bardzo lubię jej mroczny głos i muzykę jej piosenek
mBiko - 28 Listopada 2007, 19:57
Moim zdaniem za bardzo poszła w pop, a tak dobrze się zapowiadała.
Iwan - 28 Listopada 2007, 19:59
a mnie baedzo podobała sie jej płyta reggae
Adanedhel - 28 Listopada 2007, 20:00
Ale dobre to co zapodałeś jest
Ja pozwolę sobie pójść w nieco innym kierunku: http://www.myspace.com/zywiolak Proponuję spróbowanie zwłaszcza "Dybuka"
Fidel-F2 - 28 Listopada 2007, 20:02
mBiko napisał/a | Nie przepadam za panią O'Connor | ale co by nie mówić ma genialny glos i doskonale śpiewa
mBiko - 28 Listopada 2007, 20:19
Dybuka znam z wykonania Open Folk, ale i ten jest mniamniuśki.
|
|
|