To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane

Stormbringer - 14 Października 2014, 15:33

Człowiek z Wysokiego Zamku - książka ma masę ciekawych pomysłów, ale kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że jest w stylu Dicka coś, co mi po prostu nie leży. Dobrze, że mam innych ulubionych klasyków, bo wyszedłbym na skończonego profana. ;)
charande - 14 Października 2014, 16:19

Pamiętam, że próbowałam przeczytać Człowieka z wysokiego zamku w liceum, ale - wstyd się przyznać - dałam radę tylko go przekartkować i stwierdzić, że odbijam się od tej książki. W zasadzie powinnam do niej wrócić i zweryfikować wrażenia, może teraz bym doceniła. Podobnie miałam z Ubikiem. Z powieści Dicka podobały mi się Czy androidy marzą o elektrycznych owcach? i Galaktyczny druciarz (tę drugą czytałam w starym tłumaczeniu).
nureczka - 14 Października 2014, 20:12

charande napisał/a
Podobnie miałam z Ubikiem.

To ja też zrobię coming out. "Ubik" był pierwszą książką fantastyczną, od której się odbiłam (czasy licealne). Przedtem łykałam całą fantastykę jak kaczka kluski.

Magnis - 14 Października 2014, 22:50

Philip K. Dick Inna Ziemia - ciekawa książka, w której autor porusza temat przeludnienia i kontaktu z obcą cywilizacją z drugiej Ziemi za sprawą scutlera. Czyta się przyjemnie i mi się podobała.
Stormbringer - 15 Października 2014, 10:49

charande napisał/a
Z powieści Dicka podobały mi się Czy androidy marzą o elektrycznych owcach? i Galaktyczny druciarz (tę drugą czytałam w starym tłumaczeniu).


Może kiedyś spróbuję. Na razie przerwa, zostanę co najwyżej przy krótszych formach, bo czytam na raty Opowiadania najlepsze, które usilnie podpowiadała mi BiblioNETka. :) Dobry zestaw - nie zawsze równy, ale ma swoje momenty.

m_m - 15 Października 2014, 21:23

Wiem że to sprawa gustu itp, itd, ale nie potrafię pojąć jak Człowiek z Wysokiego Zamku może się komuś nie spodobać. No tak mam i już. Nie miejcie mi tego za złe ;)
No ale do rzeczy, przeczytałem Caine Czarny Nóż (szybko) i Prawo Caine'a (wolniutko) i jestem na siebie zły że nie zakończyłem kontaktu z prozą Stovere'a na niezwykle mi się podobającej i wciągającej Bohaterowie Umierają. Kolejne tomy, jeden po drugim coraz bardziej rozczarowywały, a Prawo Caine'a chwilami niebezpiecznie przypominało mistyczny bełkot. A finał to już totalne nieporozumienie. Ale to tylko moje zdanie, i być może także zbyt wysoko ustawiłem poprzeczkę.
A teraz sobie poczytuję różne opowiadania, trochę mam zaległości, trzeba nadrobić, a na coś większego jak na razie nie mam ochoty. Choć dobrą space operę w góra trzech tomach przeczytałbym, może coś polecicie?

Adon - 15 Października 2014, 21:37

Podobno "Bogowie wojny" Kleina są fajni, ale tylko jeden tom i to skromny dość. ;)
Kruk Siwy - 16 Października 2014, 07:50

"Bogowie wojny" to szacowny zabytek, klasyk. Ale rzeczywiście czyta się nieźle. Z klasyków to jeszcze Siergiej Sniegow i jego trylogia "Ludzie jak bogowie", choć polecałbym zwłaszcza pierwszy tom - to zamknięta całość.

A ja przeczytałem ostatnio dwie powieści kryminalne Roberta Galbraitha. Chodziłem wokół tego jak pies koło jeża, bo Galbraith to pseudo Rowling harrypotterowej nudziary. Ale niesłusznie. Kryminały są zacne, angielskie, współczesne i bardzo mniamuśne. Będę czekał na następne przygody private eye Cormorana Strika. Naprawdę polecam "Wołanie kukułki" i "Jedwabnika"!

Procella - 16 Października 2014, 15:32

Ja też właśnie czekam, aż "Jedwabnik" pojawi się w bibliotece, bo "Wołanie kukułki" przeczytałam ze sporą przyjemnością.

Czytam w tej chwili "A Graveyard for Lunatics" Bradbury'ego. Nie mogłam się wciągnąć, bo nigdy na mnie nie działała magia kina, ale w końcu zaczęło jakoś iść i teraz jest już całkiem przyjemnie. W kolejce czekają "From the Dust Returned" i "Jakiś potwór tu nadchodzi", chciałabym je przeczytać przed końcem listopada, ale przed nimi - "Jasnowidz w salonie, czyli spirytyzm i paranormalność w Polsce międzywojennej" Pauliny Sołowianiuk.

nureczka - 16 Października 2014, 20:19

Rick Yancey ''Piąta fala''.
Luc du Lac - 16 Października 2014, 21:56

Czytam tą Drogę królów i czytam ...
Witchma - 17 Października 2014, 09:09

nureczka, zgadzam się z Twoją opinią o "Piątej fali" :)
Fidel-F2 - 17 Października 2014, 13:30

Cicha wojna - Paul J. McAuley Średnio choć z plusem. Nudno, monotonnie, fabuła na dostateczny plus, postacie raczej drewniane, z nikim się nie zżyłem, nikogo nie znielubiłem, przez trzy czwarte książki zasadniczo było mi obojętne co się tam dzieje, końcówka odrobinę poprawiła. Na plus ładna wizja rozwoju cywilizacji i technicznie i społecznie. Pod koniec bardzo przyjemnie zrobione spaceoperowe klimaty. Trochę wzorów, BSG, impresje ze SW. Tłumaczenie kiksuje momentami ale zasadniczo nie boli. Nie zaszkodzi przeczytać.
Agi - 17 Października 2014, 18:27

Jakoś tak niechcący wpadłam na serię Lilian Jackson Braun "Kot, który..." właśnie skończyłam szóstą część. Przyjemne czytadła.
nureczka - 17 Października 2014, 22:07

Agi napisał/a
Jakoś tak niechcący wpadłam na serię Lilian Jackson Braun Kot, który... właśnie skończyłam szóstą część. Przyjemne czytadła.

Mam całość. :)

Agi - 17 Października 2014, 22:38

Ja też mam wszystkie tomy.
Teraz czytam " Kot, który znał Szekspira".

morham - 20 Października 2014, 07:58

Forta Michała Cholewy. Podobnie jak dwie poprzednie części cyklu - świetne militarne SF. Aż miło patrzeć, że nam coś takiego na polskim poletku "wyrosło".
Magnis - 20 Października 2014, 08:56

Jacek Getner Pan Przypadek i Trzynastka - zbiór trzech opowiadań kryminalnych z głównym bohaterem Jackiem Przypadkiem, który rozwiązuje zagadki kryminalne. Postacie są ciekawe i nie zabrakło trochę humoru. Czyta się książkę szybko i przyjemnie.
Chal-Chenet - 21 Października 2014, 11:48

Andrzej Sapkowski - Żmija

Nie taka zła, jak sugerują niektóre o niej opinie, które miałem okazję czytać. Inna sprawa, że przy okazji nie jest to także książka dobra. Najlepiej o niej chyba powiedzieć - przeciętna.
Warsztatowo zawsze będzie Sapkowski autorem naprawdę solidnym, więc powieść czyta się szybko i płynnie, co jest (poza objętością) zasługą stylu autora właśnie.
Tylko co z tego, że idzie nieźle, skoro fabuła nijaka. Opowiastka w gruncie rzeczy to dosyć banalna, mówiąca o wojnie i jej okropieństwach, z morałem, że konflikty zbrojne są złe i zmieniają ludzi. Odkrywczo, nie ma co.
Wydaje mi się, że lepiej by wyszło, gdyby:
a) Sapkowski całkowicie zrezygnował z niepotrzebnych w gruncie rzeczy wątków fantastycznych,
b) okroił tekst do rozmiarów dłuższego opowiadania

Czasu przeznaczonego na lekturę nie żałuję, jednak czytywałem już powieści lepsze od tej. Dużo lepsze.
5/10

Magnis - 21 Października 2014, 18:09

Jacek Getner Pan Przypadek i celebryci - książka podobna do poprzedniej i też mamy trzy historie, którymi bohaterami jest Pan Przypadek. Czyta się dobrze.
Kruk Siwy - 21 Października 2014, 18:30

Poczytuję sobie kryminał, którego akcja rozgrywa się w średniowiecznej Anglii. "Niespokojne kości" rzecz się nazywa i w pewien sposób nawiązuje do przygód braciszka Cadfaela. Generalnie miła lektura, przeszkadza mi jednak zbyt nowoczesny język. Gdy czytam, że czyjaś żona miała "duże gabaryty" a główny bohater odczuwał "dyskomfort" to mi nieco psuje przyjemność z lektury.
fealoce - 21 Października 2014, 22:29

Kruku, ale czytasz w oryginale, czy w tłumaczeniu?
nureczka - 21 Października 2014, 22:51

Witchma napisał/a
nureczka, zgadzam się z Twoją opinią o Piątej fali :)

Miło mi. Znaczy, że nie plotę andronów :)

Kruk Siwy - 21 Października 2014, 23:53

fealoce, po murzyńsku niestety nie czytam. Co najwyżej instrukcję młota. Udarowego.
fealoce - 22 Października 2014, 09:25

A no widzisz, w przypadku tłumaczenia nigdy nie masz pewności, czy to autor dał ciała, czy może tłumacz.
Kruk Siwy - 22 Października 2014, 10:25

Och, to mogę sprawdzić. W domu mam tłumacza. Idę zapytać jak tam z ciałem.
nureczka - 22 Października 2014, 19:44

Dziś książka, która w moim prywatnym rankingu najnudniejszych lektur roku uplasowała się na bardzo wysokiej pozycji. Wręcz w ścisłej czołówce. ''W otchłani Imatry''.
Memphis - 25 Października 2014, 21:15

Orson Scott Card - Siódmy syn - Fantasy Carda. I jak zawsze u niego, podobny schemat. Chłopiec, religia. Ale fajnie to wymyślone i na pewno dokupię następne części.

A teraz czytam Drogę przez kłamstwa Ann Cleeves. Cykl Vera. Bardzo fajny klimat. Idealnie pasuje do pogody za oknem.

nureczka - 25 Października 2014, 21:27

Cytat
Idealnie pasuje do pogody za oknem.

Patrzę jaka jest pogoda za oknem i chyba nie chcę tego czytać :mrgreen:

Fidel-F2 - 25 Października 2014, 22:32

Po Siódmym synu przestałem czytać Carda. Porażka


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group