Martva - 31 Października 2009, 14:04 Wkurza mnie jak się jakiś plotek, pudelek czy inne cos zabiera za pisanie o cyckach. Duże - złe, małe - złe, krągłe - złe, poddające się grawitacji - złe, naturalne - złe, sztuczne - złe. Plus oczywiście te wszystkie 'myślimy że ona nosi aż DD'. Tu czepiają się miedzy innymi kilku zdjęć które akurat wyglądają zupełnie normalnie i nie wiem dlaczego im się 'niemiło patrzy'. Te na koniec też nie wiem czy mają być pozytywne czy negatywne. Prawda jest taka, że większość tych biustów by wyglądała lepiej w sukienkach które mają więcej miejsca. O innym słowie na 's' już nie wspomnę, bo wcale nie mam obsesji. ihan - 31 Października 2009, 17:36 To słowo na "s" to spódniczki? Ale, jeśli lepiej by wyglądały w obszernych spódniczkach, to hmmmm..., ale na jakiej wysokości one mają te biusty?? Martva - 31 Października 2009, 17:38 ihan, 
Martva - 31 Października 2009, 21:38 Obejrzałam właśnie 'Jak stracić przyjaciół i zrazić do siebie ludzi' (prawie od jednego przyłożenia, a 'Kolor magii' zajął mi dwa tygodnie). Zdziwienie numer jeden: Gilian Anderson może mieć inne włosy niż rude i do brody. Zdziwienie numer dwa: wow, jakie Megan Fox ma duże zęby (i za małą bieliznę dla równowagi, ale to niestety normalka). Nadal jestem beznadziejnie zakichana 
illianna - 1 Listopada 2009, 11:49 Martva, to nie zęby, to pewnie porcelana  , a film Ci się podobał? bo nam bardzo
Martva - 1 Listopada 2009, 12:19 Tak, film był uroczy, natomiast potem puściłam sobie z rozpędu 'Zajście awaryjne' i to była straszna kaszana. Zęby czy porcelana, wszystko jedno, duże 
illianna - 1 Listopada 2009, 15:34 Martva, widzę, że dzielnie oglądasz, a jak samopoczucie dzisiaj? Martva - 1 Listopada 2009, 18:27 Samopoczucie mieszane. Zdrowie bez zmian, miewam okresy ożywienia, zaczęło mnie boleć gardło, zamówiłam sobie gorset  Ten skórzany. Zobaczymy jak będzie.
Chal-Chenet - 1 Listopada 2009, 18:36 Tylko jak już będziesz nosić, to zakładaj coś pod spód, bo Ci zimno będzie.
Martva - 1 Listopada 2009, 18:39 Nie wiem czy Ty go widziałeś, ale IMHO inaczej się nie bardzo da 
Chal-Chenet - 1 Listopada 2009, 18:55 No tak, nie widziałem go wcześniej. Faajny.
Btw, pani ze zdjęcia ma ładną dziarkę na plecach.
Martva - 1 Listopada 2009, 19:04 W każdym razie obiecuję zakładać coś pod spód, żeby nie zmarznąć. Wzrusza mnie Twoja troska
Chal-Chenet - 1 Listopada 2009, 19:10 Cała przyjemność po mojej stronie.
hardgirl123 - 1 Listopada 2009, 20:30 Martva, a gdzie masz avik? Martva - 1 Listopada 2009, 20:32 Zniknął. hardgirl123 - 1 Listopada 2009, 20:42 dlaczego Martva - 1 Listopada 2009, 20:44 Zapytaj go. hardgirl123 - 1 Listopada 2009, 20:59 nie potrafię się porozumiewać ze znikniętymi avikami :< Martva - 1 Listopada 2009, 21:14 Podobno ćwiczenie czyni mistrza ;> hardgirl123 - 2 Listopada 2009, 09:38 muszę więc spróbować :> Martva - 2 Listopada 2009, 13:29 Ja powoli przestaje rozumieć cokolwiek... Czy słowo 'buc' jest cholernie obraźliwe tylko w Małopolsce? 
EDIT: nie chcę tu robić kolejnego miejsca z pyskówką. Tylko pytam. Bo może naprawdę w innych regionach to znaczy tylko 'niemiły człowiek' bez obraźliwego wydźwięku i wtedy teorie o innych sprawiedliwościach dla swoich i obcych nie są prawdziwe? Potraktujmy to jako pytanie o regionalizmy. Jak u Was jest? hardgirl123 - 2 Listopada 2009, 13:33 nie tylko w Małoplsce:> A w niektórych regionach Polski jest ono wręcz komplementem. gorbash - 2 Listopada 2009, 13:35 W świetokrzyskim jest jak najbardziej obraźliwe. Anonymous - 2 Listopada 2009, 14:04 Obraźliwe. Właśnie znalazłam to, do czego się odnosisz i jestem zdziwiona. Niemile. Martva - 2 Listopada 2009, 14:09 Ja tez byłam, ignorowałam temat, ale trafiłam i tak trochę mi szczęka opadła, pomyślałam jednakowoż że to może od części Polski zależy. Cóż, czekam na głosy z innych kawałków kraju. I coraz bardziej mi niemiło. shenra - 2 Listopada 2009, 14:15 No niestety, ja też zobaczyłam właśnie temat, do którego odnosiło się kilka osób. Szczerze powiedziawszy takie wytłumaczenie sprawy i słowa "buc" poraziło mnie, bo tak sobie myślę, że gdyby MOFFISS pierwszy użył w dyskusji tego słowa, to założę się, że taka interpretacja by się nie znalazła. Tak między bogiem a prawdą, to jeszcze nie słyszałam słowa "buc" w innym kontekście niż mienie na celu obrażenie kogoś, bez względu na to w jakim rejonie Polski byłam. Czy też nawet poza nią. 
hardgirl123 - 2 Listopada 2009, 14:17 a ja słyszałamk jak parka sobie rozmawiała i kobietka powiedziała z czułością do lubego "ty buciu jeden" :> hrabek - 2 Listopada 2009, 14:20 Może on miał na imię Euzebuć? hardgirl123 - 2 Listopada 2009, 14:20 nie :> gorbash - 2 Listopada 2009, 14:24 Moja kuzynka do swojego narzeczonego zwracała się per "tłusta świnia" jak najbardziej czule (aczkolwiek tylko wśród znajomych), mimo że określenie kogoś obcego na ulicy w taki sposób jest jednoznaczne, czyż nie? |
||||||
