dziko - 17 Września 2014, 22:48 Trochę podobny numer zrobiono z jednym wydaniem "Pikniku..." Strugackich, gdzie największymi literami było Stalker 
nureczka - 17 Września 2014, 23:20
Nie wierzę 
dziko - 17 Września 2014, 23:33 A jednak, i to Prószyński zrobił: http://solarisnet.pl/fant...gi-stalker.html m_m - 17 Września 2014, 23:46
 Jednakże po tylu latach, tytuł Blade Runner niejako stał się tożsamy, przynajmniej dla mnie, także dla powieści, mimo ogromnych różnic pomiędzy nią, a filmem. Dlatego nie zareagowałem gdy Magnis tak napisał.
Kruk Siwy - 18 Września 2014, 07:32 A może Magnis kupił takie łajno napisane na podstawie filmu? Bywało tak już. nureczka - 18 Września 2014, 08:04 dziko, uginam się wobec potęgi faktów.
Swego czasu nakręcono film "Troja" (wg "Iliady" oczywiście). Wchodzę ci ja onegdaj do sklepu i co widzę? Książkę Troja na podstawie filmu. Z Bradem Pitem na okładce!
Chal-Chenet - 18 Września 2014, 08:43 Paweł Majka - Dzielnica Obiecana Solidnie. Z tego konkretnego uniwersum, to chyba ją czytało mi się najlepiej. Magnis - 18 Września 2014, 08:59
Gwoli ścisłości nie kupiłem, a wypożyczyłem wydanie pocketowe co mieli  . Tam tylko na okładce jest tytuł Blade Runner i nic po za tym (ciemna okładka z androidem)  .
Widziałem i napis STALKER był ogromny w porównaniu z pozostałymi napisami. Chyba po to żeby był widoczny .
Fidel-F2 - 18 Września 2014, 09:10 
Lowenna - 18 Września 2014, 09:25 Strugackich w tym wydaniu kupiłam kumplowi, który nie wierzył, że wcześniej była książka
Edytka: Marcin Mortka 'Ragnarok 1940' t.1. Nieeee 
cranberry - 18 Września 2014, 09:38
Ty sobie lepiej zwizualizuj sytuację, w której jakaś panienka (bądź paniczyk, a co) kupuje książkę z napisem Troja i Bradem na okładce, a w środku... Iliada  BUACHACHACHA
Luc du Lac - 18 Września 2014, 10:13
W ORYGINALE !!! nureczka - 18 Września 2014, 11:22 cranberry, jesteś okrutna! I za to (też) Cię lubimy
konopia - 18 Września 2014, 14:51 masakra, szczególnie te książki ozdobione fotografiami z filmu (np. hobbit), to przecież zabija wyobraźnie, czytający nie tworzy w głowie obrazów bohaterów itp. bo wszystko ma podane na tacy, książki mają wzbogacać a nie doprowadzać do powielania widzianych wcześniej obrazków (twarzy itp....) nureczka - 18 Września 2014, 14:55 Czekam kiedy "Nowy testament" zaczną sprzedawać ze zdjęciami Jamesa Caviezela na okładce i napisem "Według Pasji Mela Gibsona". Romek P. - 18 Września 2014, 15:27 Ewentualnie "Żywot Briana", a w środku Ewangelie 
m_m - 18 Września 2014, 15:45
dziko - 20 Września 2014, 14:44 Robert A. Heinlein - The Moon is a Harsh Mistress Świetne. SF-owy błyskotliwy podręcznik rewolucji, który w skażonej romantyzmem Polsce powinien być lekturą obowiązkową. Chal-Chenet - 21 Września 2014, 10:06 John Scalzi - Czerwone Koszule Spodziewałem się czegoś innego, ale po lekturze stwierdzam, że i tak jest dobrze. Choć ja bym Hugo nie dał.
Fidel-F2 - 21 Września 2014, 12:00 Zainteresowałeś. Nie twierdzę, że na pewno przeczytam ale na listę potencjalnie interesujących wpisałem. Chal-Chenet - 21 Września 2014, 13:10 Jak już się zdecydujesz, podziel się opinią. Na zachętę podeślę Ci jeszcze linki do dwóch interesujących recenzji innych forumowiczów - rybieudka i Alek. Lowenna - 22 Września 2014, 09:48 Abercrombie 'Zemsta najlepiej smakuje na zimno'. Mistrzostwo świata może to nie jest ale jako 'przyjemne' czytadło w podróży sprawdza się świetnie Memphis - 23 Września 2014, 14:25 Narodziny Fundacji - Przez pięć pierwszych tomów cyklu przewija się wspaniała postać Hariego Seldona. A potem w Preludium i w Narodzinach Fundacji poznajemy go bliżej. Starzeje się, umiera. Przygnębiające. charande - 25 Września 2014, 07:22 Dokończyłam czytać po raz drugi, po latach, powieść Olgi Tokarczuk E. E. Spirytyzm, trochę historii psychologii i psychiatrii, kobiece dojrzewanie, dużo obrazów z leniwego mieszczańskiego życia na początku XX wieku. Bardzo lubię prozę, w której banalne szczegóły życia codziennego, jak picie kawy czy drzemka w fotelu, stają się punktem wyjścia do metafizycznych rozważań. Radomir - 27 Września 2014, 16:11 Skończyłam Wrońca Jacka Dukaja. Jedna z łatwiejszych książek tegoż pisarza, ale jak najbardziej polecam. Kawałek historii przedstawiony w fantastyczny sposób. Chal-Chenet - 27 Września 2014, 19:42 Joe Abercrombie - Samo Ostrze Solidne, sprawnie napisane czytadło. Mocne strony to żywi bohaterowie, z którymi można się bezproblemowo zżyć; interesujący i dobrze rokujący na kolejne tomy szerszy kontekst opowieści (choćby zbliżająca się wojna i starcie różnych kultur) a także emocje gdy ich potrzeba (powodowane przez motywy przemocy, tortur i uczuć - pojawiające się celowo i w sensowny sposób). Pewnym minusem jest słabe tempo tej historii, ale zwalam to na karb, że "Samo Ostrze" jest pierwszym tomem. Jestem ciekawy w jaki sposób ta obiecująca historia rozwinie się tomach drugim i trzecim. 7/10 Witchma - 28 Września 2014, 09:57 A ja kończę Czerwoną krainę. I tak powoli kończę, bo przecież wcale jej skończyć nie chcę  A w tle pobrzmiewa i tylko za cholerę nie wiem, który to ten dobry.
Magnis - 28 Września 2014, 13:45 Roger Zelazny Ostatni obrońca Camelotu - W ramach powtórki przeczytałem zbiór opowiadań Zelaznego. Ciekawe opowiadania i dobre. m_m - 28 Września 2014, 23:22 Ostrze Tyshalle'a t. 1 i t. 2 Matthew Woodring Stover, hmm, ehemmmmm. Nie wiem co napisać, tysiąc stron przeczytane, w tempie średnim, za bardzo nie ciągnęło mnie żeby szybko skończyć, trochę wodolejstwa było, trochę niskich lotów metafizyki też. Bohaterowie umierają wciągnęło mnie strasznie, obawiałem się kontynuacji, miałem rację obawiając się. Za długie, zbyt rozwleczone, niepotrzebne. Jestem rozczarowany. Zacząłem Caine Czarny Nóż wygląda to na prequel, ale oczywiście wrażenie może być mylne, przeczytałem tylko kilkadziesiąt stron. Witchma - 29 Września 2014, 07:38 Abercrombie mi się skończył
|
||||||||||||||||||||||||
