Ziemniak - 7 Września 2009, 10:27 Martva, szafka typu namiotowego z siatki, z półeczkami z płyty pilśniowej, nawet jak spadnie to krzywdy ci nie zrobi, lekka jest. 
Martva - 7 Września 2009, 10:30 Ale wpadnę w klaustrofobię, i tak mam mało przestrzeni 
Znalazłam mój krawat, ha! Martva - 7 Września 2009, 15:09 Stłukłam sobie kość ogonową 
Ale w sumie to mogłam złamać nogę zamiast. Kruk Siwy - 7 Września 2009, 17:24 Dupnęłaś na łupę? Adashi - 7 Września 2009, 17:24
Martva - 7 Września 2009, 17:34 Kruku Siwy, nie, straciłam równowagę na krzesełku, spadając wykręciłam się cudem tak żeby nie połamać sobie nóg, wylądowałam pewnie na obu stopach i łupnęłam kością ogonową idealnie w kant kuchenki. Boję się sprawdzić czy mam siniaka
Kruk Siwy - 7 Września 2009, 17:55 Ło matko! Niezły numer. Co prawda moja znajoma złamała rękę na łóżku, ot tak się przekręciła że chrupnęło... i po łapce. A hm... miejsce stłuczenia trzeba obejrzeć. Może konieczne będą jakieś okłady. I nie ma w tym nic śmiesznego. Virgo C. - 7 Września 2009, 19:26
Niektórzy mają gorzej 
Kasiek - 7 Września 2009, 20:43 Virgo... nie mogę. Chyba znów przestałam chcieć mieć dzieci. Marcin Ci za to bardzo ładnie podziękuje na Falkonie 
May - 7 Września 2009, 20:51 Virgo C., oplulam monitor 
Martva, Pap zarzadzil wyjazd do outletu la senzy, wiec sie nie martv, cos przywiezie, tylko nie wiem, kiedy sie wybierzemy. Pokazalabym Wam wszystkim jak Martvej nora wygladala przed posprzataniem, ze 2 tygodnie temu, ale mi zlosliwie wykasowala zdjecie z kompa przed nagraniem... W kazdym razie takiego balaganu dawno nie widzialam... Martva - 7 Września 2009, 21:20
Nie wyglądasz 
E, jak jesteś taka podatna na sugestie to jeszcze Ci Marcin wytłumaczy ze od tego nie bolą kości... tam
Tylko błagam, nie Love Lace/Lullaby Lace. Dziś zmierzyłam i chyba się pozbędę, wypłaszczają mnie i są niewygodne. Coś z pionowym cięciem, może być ten z wstążeczką albo ten model co dostałam ostatnio, ale w innym kolorze (przy założeniu że źle wyglądam w butelkowej zieleni). Albo coś podobnego. Raczej bez kropek, chyba że Varysowe
Wiedziałam co robię
Jest chyba jeszcze gorzej, bo wszystkie sukienki, spódnice i bluzki z długim rękawem leżą na pudle bądź wiszą na krześle, ale jutro wylądują w szafie i zrobi się bardziej przestrzennie. BTW znalazłam kabaretki, w wersji rajstopowej i pończochowej, nie pamiętam kiedy je kupiłam i nie wiem co mam z tym zrobić 
Adashi - 7 Września 2009, 21:24
Sak na ryby i zaaplikuj sobie jakąś lecytynę
Martva - 7 Września 2009, 21:32 Nie potrzebuję saku na ryby, ostatni gupik z akwarium zdechł ze starości w zeszłym roku. A kabaretki są fajne, tylko diablo niepraktyczne, znaczy jest głupi zakres temperatur nadający się do ich noszenia 
corpse bride - 7 Września 2009, 23:31
(pogrubienie moje) - słodkie! to zupełnie jak moja siostra robiąca zdjęcia brudu u mnie w domu. Kasiek - 8 Września 2009, 08:46
corpse bride - 8 Września 2009, 09:18 raz miałam takie, ale mi się nie podobały, znaczy ze wzorem kabaretek. a co do zakresu tempeatur, to jak jeszcze byłam młodsza i bardziej zdesperowana, to chodziłam w kabaretkach od 25st.C do -10st.C. jakoś się dało. Virgo C. - 8 Września 2009, 09:47
Piwo postawi ?
Ehh, jak tak dalej pójdzie to ja z Falconu wrócę bardziej martvy niż założycielka tego bloga 
Mówiłem Ci, raz że mnie od tygodnia nie widziałaś, dwa - dobrze się maskuje. Poza tym wysypka mi przez noc zeszła więc chyba poroniłem
Martva - 8 Września 2009, 10:21
A też to robi Twoim własnym aparatem?
Takie też mam, 20den
takie chciałam, ale chyba mam za mało/za dużo nóg na aż taką wzorzastość
Ze mną jest ten problem, że kabaretki mi pasują tylko z glanami, więc 25 sopni to ciut za dużo, a przy -10 miałabym siną gęsią skórkę pod spodem jednak z 17 byłoby pewnie optymalne.
NIKT nie jest bardziej martvy niż założycielka tego bloga! Znalazłam w szafie koszulkę z mordką pantery, kilka lat temu schowałam ją bo była obiachowa, a teraz jest trend na topy z twarzami i pyszczkami kotów. Może ją nawet kiedyś włożę, ma ładne oczka. Virgo C. - 8 Września 2009, 10:24
Jeszcze. dalambert - 8 Września 2009, 10:27
KOKIETKA  
Martva - 8 Września 2009, 10:41
Pfff!
że niby ja...? dalambert - 8 Września 2009, 10:54
No pewnie
Kasiek - 8 Września 2009, 11:22
ja nie mam na razi jednolitej spódnicy do nich, ale poszukam. A małą ilością nóg w długości się przestałam przejmować. Długość nadrabiam szerokością A poza tym jak się komuś nie podoba, niech nie patrzy
dalambert - 8 Września 2009, 11:40
A jak zamknie oczy to pogłaskać może 
Kruk Siwy - 8 Września 2009, 12:07 My z dalambertem to wystarczy że okulary zdejmiemy i już możemy głaskać... jako anonimowi niewidomi sexoholicy. I wszystko jedno wzorzyste czy gładkie. Kasiek - 8 Września 2009, 12:23 Oplułam kawą monitor. Nie swój. Będę miała bal za to Przez anonimowych niewidomych sexoholików. Bosko
dalambert - 8 Września 2009, 12:52 Oj Kasiek, tak niewiele Ci trzeba wpadnij w nasze łapy to pogadamy, albo i oczym tu gadac , to się robi...
Karl - 8 Września 2009, 14:20
A nie, bo odległości pomiędzy miastami podaje się jako odległości pomiędzy głownymi urzędami pocztowymi... a przynajmniej na 100% w Polsce tak jest. baranek - 8 Września 2009, 14:22 to dlaczego przy wyjeździe z Mrągowa stoi tablica: Ostróda 98, a na wylocie z Ostródy - Mrągowo 105? hrabek - 8 Września 2009, 14:26 Widocznie tablica na wylocie z Ostródy jest dalej od głównej poczty niż analogicznie w Mrągowie
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
