To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

Agi - 29 Sierpnia 2009, 14:54

Do tej pory "morowa" z zarazą mi się kojarzyła. :mrgreen:
Martva - 29 Sierpnia 2009, 15:14

Mnie też, ale w sumie jak torba w moro jest torbą w moro martvej, to może być morowa i dobrze się komponuje :D
Karl - 30 Sierpnia 2009, 11:17

Martva napisał/a
[..]
I widzicie? Wcale nie jesteśmy podobne ;)


Taaa, jasne, przecież na pierwszy rzut okiem widać żeście siostry ;)
A następnym razem wrzucaj fotki o nieco lepszej jakości, bo widać artefakty po kompresji JPEG (za mocno pojechało po jakości).

Agi - 30 Sierpnia 2009, 12:34

Karl napisał/a
na pierwszy rzut okiem widać żeście siostry ;)

Oszczędzaj oczy, bo jak rzucisz drugim, to już nic nie będziesz widział :wink: :mrgreen:

Martva - 30 Sierpnia 2009, 13:44

Karl napisał/a
widać artefakty po kompresji JPEG


Bogowie. Straszne.

Supermarketowy dzień , miły wieczór w knajpie, intensywna noc, leniwy poranek. W sumie to śpiąca jestem, i żeby nie było - nie marudzę, jak jestem szczęśliwa to nie marudzę, tylko stwierdzam fakt ;P:

Pójdę sfocić trochę wsuwek i kolczyków, może :)

Kasiek - 30 Sierpnia 2009, 16:40

Mam nadzieję, że intensywna nie w tym znaczeniu co moja, bo ja się zmęczyłam samym spaniem i przewracaniem z boku na bok i obolała się obudziłam... :(
Martva - 30 Sierpnia 2009, 17:19

Nie, nie w tym :D
Swoją drogą jak śpię z kimś to śpię gorzej, nie mogę zasnąć, śpię bardzo płytko i mam obsesję pt 'na pewno chrapię, muszę się obudzić!'. Schiz.

Martva - 30 Sierpnia 2009, 18:13

Zrobiłam 190 zdjęć biżu, obrobiłam jedne comanche bo normalnie jak poleżą w pudełku jeszcze trochę to sobie je zostawię :(




Zrobiłam opis i wysłałam, ciekawe czy przyjmą. Mam jeszcze 9 albo 10 ważek, bo kategoria 'do włosów' czeka, ale totalnie nie mam pomysłu na nazwę zwierzątkowej kolekcji :/

corpse bride - 30 Sierpnia 2009, 19:22

zależy, jakie to zwierzęta. wiesz, myśl o grupach: zodiak, safari, menażeria. uważam, że szklana menażeria to najlepszy pomysł, więc daj znać, jeśli go nie użyjesz, to użyję ja. jak tytuł sztuki tennessee williamsa.
Martva - 30 Sierpnia 2009, 19:31

Ważki, żaby i jaszczurki, póki co, ze zdecydowaną przewagą ważek. Potem może coś jeszcze.
Skłaniałam się ku Kolorowej menażerii, albo Kolorowemu zwierzyńcowi, średnia mówi o Folwarku zwierzęcym, ale to bez sensu :)
Szklana menażeria brzmi fajnie, ale jak wymyśliłaś, to Ci zostawiam :)

Krasnola - 30 Sierpnia 2009, 22:37

Martva, widziałaś to?! :D
http://www.daniellecorset.../gws/GWS076.jpg

Martva - 31 Sierpnia 2009, 09:51

Urocze ^^
May - 31 Sierpnia 2009, 19:11

Karl napisał/a

A następnym razem wrzucaj fotki o nieco lepszej jakości, bo widać artefakty po kompresji JPEG (za mocno pojechało po jakości).


Bo to dlatego, ze Martva ma ustawiona mizerna rozdzielczosc w aparacie ( w kazdym razie nie najwyzsza mozliwa), co przy mozliwosciach jej aparatu jest duzym bledem.

Martva - 31 Sierpnia 2009, 19:26

Sama jesteś mizerna, rozdzielczość jest druga z kolei :twisted: I tak są niebo lepszej jakości niż najlepsze z poprzedniego aparatu.
Ziemniak - 31 Sierpnia 2009, 19:31

Martva, to faktycznie błąd, należy wykorzystywać maksymalną dostępną rozdzielczość, zawsze później można zmniejszyć.
May - 31 Sierpnia 2009, 19:37

Martva, sprawdz sobie rozdzielczosc przy wszystkich ustawieniach ( w sensie auto, AV, TV, M, C i co tam jeszcze masz), bo mozesz miec tam nie przestawione na maxa (i chyba masz, sadzac po tym, ze fotki z Twojego aparatu sa zwykle duuuuzo mniejsze niz 2MB, a wydaje mi sie, ze powinny byc wieksze... Po 1,5MB to maja zdjecia z mojego aparaciku, ktory w porownaniu z Twoim to zabawka dla dzieci, a Wlodkowe maja zwykle od 3,5 MB w gore.
Martva - 31 Sierpnia 2009, 19:40

Czy ktoś mi może palcem pokazać co to jest artefakt po kompresji? Bo ja jestem spaczona i dla mnie artefakt to Amulet Magicznej Wizji, Skrzydła Anioła, Korpus Legionisty i takie tam ;P: Przesadzacie wszyscy.
May - 31 Sierpnia 2009, 19:42

Martva napisał/a
artefakt po kompresji?
= pixeloza?
Ellen - 31 Sierpnia 2009, 19:47

I nie zapisuj jako jpg :wink:
Martva - 31 Sierpnia 2009, 19:50

May, ale gdzie tam jest pixeloza? Ja podejrzewam że mam wadę wzroku bo czasem jeśli chodzi o zdjęcia to mi ludzie mówią o rzeczach których nie widzę, pokazują dwa zdjęcia i mówią że jest różnica, a ja tej różnicy nijak nie dostrzegam :(

Ellen, a jako co?

Ellen - 31 Sierpnia 2009, 19:55

Tiff?
Kruk Siwy - 31 Sierpnia 2009, 19:55

Ale w zasadzie dlaczego?
Martva - 31 Sierpnia 2009, 20:00

Co to jest tiff, na bogów? I jak się to otwiera? :)
Jak nie pamietam o zapisywaniu jako jpg, to GIMP mi to zapisuje w jakimś swoim dziwnym formacie. I chyba wszędzie w sieci gdzie wrzucam zdjęcia chcą jpgów.

Ziemniak - 31 Sierpnia 2009, 20:18

Martva, nic się nie przejmuj, twój aparat nie zapisuje w formacie Tiff, a tylko i wyłącznie w Jpg. Rozdzielczość ustaw sobie na L a kompresję na s będziesz miała najlepszą możliwą jakość. ( Instrukcja, strona 80)
Adashi - 31 Sierpnia 2009, 20:41

Ellen napisał/a
Tiff?
Dla Martvej wystarczy gif i zmniejszona paleta kolorów :twisted:
Adanedhel - 31 Sierpnia 2009, 20:43

Zaszalejmy - bmp.
Ellen - 31 Sierpnia 2009, 20:44

Się znam tylko tyle że jpeg to zuo. Na studiach mi wbili do głowy :oops:
Adashi - 31 Sierpnia 2009, 20:46

Adanedhel napisał/a
Zaszalejmy - bmp.
:lol: też dobrze :wink:
Martva - 31 Sierpnia 2009, 21:19

Nie rozumiem o czym Wy do mnie rozmawiacie, ale to szczegół.
Ziemniak, obawiam się że przesadzam z kompresją przy zmniejszaniu - i jak mówię, dla mnie to różnica niezauważalna. Może przez astygmatyzm.

Fota z dzieckiem. Wspominałam już że nie lubię dzieci? ;P:


dalambert - 31 Sierpnia 2009, 21:24

Martva, Ale to dziecko lubi Ciebie ;P:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group