Martva - 23 Sierpnia 2009, 12:15 Virgo C., nic z tego, on grywa wyłącznie z kuzynem siedzącym dwa metry dalej 
Niewyspana jestem masakrycznie (Firefox nie zna słowa masakrycznie!), a po południu znów przyjdą jacyś ludzie. Sałatka arbuzowofetowa zrobiła furorę, dziwne kanapki cateringowe zostały zjedzone na szczęście. Zeszłoroczne śliwki w winie, powiem nieskromnie, były obłędne, chyba zacznę robić następne, żeby się znów w październiku nie obudzić 
I dostałam wampirze zęby. Jak je włożę, to zaczynam się ślinić. Virgo C. - 23 Sierpnia 2009, 12:19 Wjedź mu na ambicje - a mój znajomy gra lepiej niż wy
Martva - 23 Sierpnia 2009, 12:21 Sorry, nic z tego, nie mam w tym żadnego interesu
Martva - 24 Sierpnia 2009, 10:15 Kasia (ni z gruszki, ni z pietruszki): a jak będziesz brała ślub z tą twoją kobietą, to będę mogła być druhną? martva:  yyyyy... no taaak.
Kasia: 
May: to jak będziesz mogła być druhną to już Ci nie przeszkadza że twoja ciocia chodzi z kobietą? Kasia: nie. Virgo C. - 24 Sierpnia 2009, 10:22 Kocham to dziecko  
Kruk Siwy - 24 Sierpnia 2009, 10:25 To nieduże ale wiekowe, czy to nieduże ale małoletnie. I jak to się ma do zakazanych praktyk? Bo kochać dzieci można tylko ostrożnie a już broń panie przodków - dawać im cukierki! Virgo C. - 24 Sierpnia 2009, 10:27 O nekromanckich praktykach mowa, rzecz jasna 
illianna - 24 Sierpnia 2009, 10:29 Martva, twoja siostrzenica jest rozkoszna, a niektóre zachowania ma wprost ścinające z nóg, np. wtedy w basenie
Kruk Siwy - 24 Sierpnia 2009, 10:30 No. Ulżyło mi. Inaczej mielibyśmy na karku PPP. Czyli Polit Poprawną Policję. Lepiej mów koalangiem, tak będzie dużo zdrowiej. Martva - 24 Sierpnia 2009, 13:30
No, bywa. Wczoraj jej dałam odżywkę do włosów, żeby May zaniosła (czekała z mokrą głową) - wzięła, zamrugała oczętami i zapiała: jaka piękna odżywka! Jaką ma śliczną różową butelkę i jak się cudnie błyszczy! I takie objawy ma non stop, ciekawe czy za 10 lat będzie miała na głowie czarnego jeża, sześć kolczyków w nosie i czarne podarte skóry na reszcie ciała
Karl - 24 Sierpnia 2009, 14:18
Do tego faksu, niszczarki do dokumentów, alarmu (jak prędko wyłączyć, gdy wyje o 8 nad ranem...), czytnika linii papilarnych i zamka kodowego przy wejściu i paru innych takich.
To zależy od stanowiska pracy i zakresu obowiązków. W ostatniej pracy 'na wejściu' dostałem peceta, knoppixa na cd i polecenie napisania kilku narzędzi do administracji w języku programowania, którego wcześniej nie znałem, co skończyło się przyspieszonym kursem programowania w Pythonie
illianna - 24 Sierpnia 2009, 14:43 Martva, z pewnością tak właśnie będzie, ale po następnych 10 latach znowu jej przejdzie i będzie przeuroczą blondynką łamiacą meskie serca, wprawę już ma śadząc po wygibasach jakie odstwiła ostatnio jak ją widziałam, nawet mnie to zuroczyło
Martva - 24 Sierpnia 2009, 15:14 Ona jest tak straszną kokietką, że mnie zazdrość zżera Jest również strrrraszliwie próżna, jak na nią patrzę jak się wdzięczy przed lustrem to od razu mi lepiej, znaczy czuję się mniej winna
Ellen - 25 Sierpnia 2009, 20:22
Myślisz że blondynką? W takiej rodzinie? Obstawiam, że jaki się już wyszumi, dobierze się do rodzinnych zapasów chny 
Martva - 25 Sierpnia 2009, 22:24 No nie wiem, może się zbuntować przeciw rudemu terrorowi
Martva - 26 Sierpnia 2009, 14:01 Bu, moja siostrzyczka wraca do UK. Tym razem jednak zdążyłyśmy sobie zrobić pamiątkowe zdjęcia w trójkach, kilka z nich nawet się do czegoś nadaje
I widzicie? Wcale nie jesteśmy podobne
Ozzborn - 26 Sierpnia 2009, 14:35 Jakie urocze trojaczki
To na pewno przez te podobne okulary
Martva - 26 Sierpnia 2009, 14:41 Mamy inne włosy, i nosy, i wiek... I w ogóle dużo rzeczy
Ozzborn - 26 Sierpnia 2009, 14:43 Ale reszta identyko
Martva - 26 Sierpnia 2009, 14:47 Aśtam
dalambert - 26 Sierpnia 2009, 16:13 Martva, która je która, bo Ty to ta z prawej 
Martva - 26 Sierpnia 2009, 16:20 Według wieku ułożone, od lewej najstarsza May, potem średnia Ana, a potem ja
Stoniu - 26 Sierpnia 2009, 16:24 Podobieństwo między wami jest zabójcze. Okulary tylko do zdjęcia, czy tak na codzień ?
Martva - 26 Sierpnia 2009, 16:27 Na co dzień, ja nawet do wanny włażę w okularach, ściągam do zdjęć (to wyjątkowy przypadek), a na specjalne okazje wkładam soczewki. Stoniu - 26 Sierpnia 2009, 16:30
Widać nie przypadek, bo ja czynię podobnie. Martva - 26 Sierpnia 2009, 16:32 Znaczy wyjątkowym przypadkiem jest to że nie zdjęłam teraz, a nie że robię to na ogół
Stoniu - 26 Sierpnia 2009, 16:37 Ja zdejmuję, bo od razu korzystniej wyglądam, a niestety do kontaktów nie umiem się przełamać. A mi wasza trójka z Mojrami się skojarzyła, to może echa przeczytanego ostatnio komiksu. illianna - 27 Sierpnia 2009, 10:26 Martva, tylko czemu te rude widźmy są w sepi  ja chcę takie naprawdę rude
Martva - 27 Sierpnia 2009, 14:53 Bo naprawdę rude miały czerwone nosy, o oczach nie wspominając. A rudy był mało rudy, bo sztuczne światło i ciemnawo, może w przyszłym roku... Połaziłam po mieście, znaczy oblazłam kilka lumpeksów (wielkie nic) i rozglądałam się za torebką (jeszcze większe nic). Chyba to co sobie wymyśliłam, czyli duża, czarna lub zgniłozielona, bez żadnych nadruków i ozdobników, prostokątna, prosta torba na ramię, z klapą, uszyta z materiału a nie ze skóry bądź jej imitacji, i jeszcze w rozsądnej cenie, wcale nie będzie prosta do zdobycia  Mój ojciec mówi ze na pewno by była na targu w Nowym Targu, ale według niego tam można dostać wszystko.
illianna - 27 Sierpnia 2009, 14:58 szukaj w działach sportowych albo w sklepach dla facetów |
||||||||||||||||
