Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Ostatnio czytane
figurant - 18 Marca 2014, 16:01 David Weber: Fundamenty wiary. Lubię Webera a najbardziej cykl Schronienie. Weber ma, fajną, umiejętność opowiadania wciągających historii. Sprawił, że przeczytałem książkę w dwa dni, co się mi ostatnio rzadko zdarza. Rozochocony, czekam na więcej.Magnis - 18 Marca 2014, 16:20 Wojciech Cejrowski Przewodnik WC - bardzo fajna książka przygodowo - podróżnicza z odrobiną humoru.Radomir - 18 Marca 2014, 23:53
Magnis napisał/a
Wojciech Cejrowski Przewodnik WC - bardzo fajna książka przygodowo - podróżnicza z odrobiną humoru.
Polecam tegoż samego Gringo wśród... oraz Rio Anaconda.
Ja tymczasem skończyłem ErykaPratchetta. I jak to zwykle u tego Pana bywa - szybko i przyjemnie.Magnis - 19 Marca 2014, 15:44
Radomir napisał/a
Polecam tegoż samego Gringo wśród... oraz Rio Anaconda.
Czytam teraz Gringo i później przeczytam Rio Anacondę. Chyba, że wpadnie jakiś dobry thriller to wtedy Rio Anaconda poczeka.
Za to Podróżnik WC bardzo mi się podobał.
Spoiler:
Historia z Jehowitami, gdzie sam będzie chciał się dopchać czy też z Niemcami co im przewodnik dosypał na lepsze trawienie oraz co to jest tann. Fajne opowieści.
edit.
Powinno być Podróżnik WC i to poprawiłem .Fidel-F2 - 20 Marca 2014, 21:56 Zemsta najlepiej smakuje na zimno - Joe Abercrombie Abercrombie jakiego znamy acz o jeden level słabszy od trylogii. Są momenty które mocna wciągają (akcja z pożarem w burdelu szczerze mnie ubawiła) , są zdrowo skrojone postacie, przyzwoita fabuła (w tym miejscu mamy pół levela niżej - trochę waty niepotrzebnej) i odrobinę zbyt częste i obszerne fragmenty z filozofowaniem na te same tematy. Tłumaczenie takie sobie ale można przymknąć oko.
Spoiler:
Witchma napisał/a
Ręce mi opadły przy wątku picia Costy, takie to wszystko było oczywiste i przejrzyste i naprawdę zaczynałam się zastanawiać, czy autor stracił wyczucie, czy uważa swoich czytelników za totalnych idiotów, a on tylko oczy zamydlał i przywalił na końcu ze strony, z której zupełnie się nie spodziewałam ataku. Nie wiem, czy innych ostatni twist też zaskoczył, mnie bardzo i jednocześnie bardzo mnie ucieszył, bo tylko potwierdził tezę no loose ends!
Ale dla mnie było jasne, że on nie pije alkoholu, tylko czekałem kiedy będzie to miało znaczenie.
A czym Cię zaskoczył w drugim przypadku
Witchma - 21 Marca 2014, 11:01 Fidel,
Spoiler:
odebrałam końcówkę jako budowanie napięcia - sięga po butelkę, nikt nie wie, że to mleko, wypije truciznę, czy nie wypije itd.
A co do zaskoczenia, to kiedy Shenkt i bone collector się scalili w jedno. Jakoś tak do połowy książki się zastanawiałam, kiedy znienacka wyskoczy collector, a potem dałam sobie z nim spokój. Abercrombie uśpił moją czujność
Fidel-F2 - 21 Marca 2014, 11:24
Spoiler:
Witchma napisał/a
A co do zaskoczenia, to kiedy Shenkt i bone collector się scalili w jedno. Jakoś tak do połowy książki się zastanawiałam, kiedy znienacka wyskoczy collector, a potem dałam sobie z nim spokój. Abercrombie uśpił moją czujność
A tak, ja w ogóle na bone collectrora nie czekałem, ale scalenie i motywacje Shenkta zupełnie mnie zaskoczyły. Byłem przekonany, że po całej awanturze i dopięciu 7/7 Monza po prostu zginie z jego ręki, co budowałoby piękny przekładaniec ironii i braku sensu.
Że Costa nie pije alkoholu to było dla mnie pewne ale, że mleko, to była niespodzianka.
Jeszcze powiem, że postać Dreszcza trochę mnie rozczarowała. Rozumiałem jego rozgoryczenie ale fakt, że dał się naciągnąć i postanowił zabić Monzę oraz moment jaki wybrał by tego dokonać zupełnie mnie nie przekonują. A tak się cieszyłem, gdy po wypaleniu oka przeszła mu chęć na 'dobrego człowieka' i znowu stał się Północnym jak malowanie.
Witchma - 21 Marca 2014, 11:40
Spoiler:
Fidel-F2 napisał/a
ale, że mleko, to była niespodzianka.
A Ty myślałeś, że po co on tę kozę ze sobą wszędzie ciągnie? No wiesz co...
Fidel-F2 napisał/a
Jeszcze powiem, że postać Dreszcza trochę mnie rozczarowała. Rozumiałem jego rozgoryczenie ale fakt, że dał się naciągnąć i postanowił zabić Monzę oraz moment jaki wybrał by tego dokonać zupełnie mnie nie przekonują.
Tutaj muszę Ci przyznać rację, też jakoś mnie nie przekonał ten nagły zwrot. Bardziej by mi do niego pasowało, gdyby po prostu odszedł.
A tak w ogóle to się zastanawiałam, jak Shivers nazywał się po polsku i już wiem, dzięki
Chyba niedługo zabiorę się za "Bohaterów", to się dzieje na Północy, nie może być złe Fidel-F2 - 21 Marca 2014, 11:56 Ja też ale póki co płodozmian. Czytam o małżeństwach Piastów.Witchma - 21 Marca 2014, 13:15 Ja się zagrzebałam w Ad Infinitum Protasiuka, Abercrombie pewnie poczeka na Zawoję Magnis - 21 Marca 2014, 21:54 Wojciech Cejrowski Gringo wśród dzikich plemion - ciekawa i fajna książka napisana z humorem o różnych przygodach autora. Zacna i bawiłem się przy niej dobrze.nureczka - 21 Marca 2014, 22:04 Chyba powinno trafić do działu "Niepolecanki czytelnicze", gdyby taki był. Michel Faber Jabłko.dziko - 22 Marca 2014, 00:06
Witchma napisał/a
Chyba niedługo zabiorę się za Bohaterów, to się dzieje na Północy, nie może być złe
Są nieźli, zwłaszcza jak ktoś lubi batalistyczne klimaty (ja akurat mniej, więc mi bardziej podeszła "Czerwona kraina"). Swoją drogą, przed lekturą "Bohaterów" warto przeczytać, jak masz dostęp, opowiadanko Abercrombie'ego z antologii "Swords and Dark Magic" bo jest ono czymś w stylu prequela dla paru ważnych postaci z książki.
A co do Shiversa/Dreszcza to
Spoiler:
W Bohaterach też go oczywiście spotkacie i wtedy to dopiero będzie kawał ...
Lowenna - 23 Marca 2014, 08:21 Jo Nesbo, Trzeci klucz. Końcówka trochę na siłę przedłużana. Ale daje radęfigurant - 24 Marca 2014, 21:46 Andrzej Sapkowski - Sezon burz, fajne ale bez takiego szału jak przy poprzednich częściach.Chal-Chenet - 25 Marca 2014, 08:15 Suren Cormudian - Dziedzictwo Przodków
Duuuże rozczarowanie i bezsprzecznie najgorsza z trzech powieści z tego uniwersum, jakie było mi, póki co, dane czytać.
Większość rzeczy jest tutaj mdła. Od bohaterów, poprzez fabułę, na nietrafionych pomysłach autora skończywszy.
Mam nadzieję, że nie zniechęci mnie ta lektura do tej serii na dłużej.
3/10m_m - 25 Marca 2014, 15:55 Skończyłem trzeci tom tego nieszczęsnego Pomnika Cesarzowej Achai Co jeszcze mogę napisać o tym dziele? Chyba nic czego juz nie napisałem.
Jestem w połowie Wilka w owczarni Wolskiego, to ostatni tom trylogii, i jak na razie to przez długi czas nie dotknę nawet innej ksiązki tego autora. Nie zeby mi sie nie podobało, po prostu czuję przesyt lekki.
Mam całość Pierwszego prawa i chyba zacznę czytać. Tylko dlaczego nikt mnie nie uprzedził ze to 3 tysiace stron? No? Pół roku z głowy......Witchma - 25 Marca 2014, 16:09
m_m napisał/a
Tylko dlaczego nikt mnie nie uprzedził ze to 3 tysiace stron?
Na kindlu wychodzi zdecydowanie mniej Fidel-F2 - 25 Marca 2014, 16:33 m_m, łykniesz w góra trzy tygodnie. A potem będziesz miał pięć miesięcy laby.Chal-Chenet - 26 Marca 2014, 08:00 Dan Simmons - Trupia Otucha
http://szortal.com/node/4643Radomir - 26 Marca 2014, 11:00 Sępy Cichowlas i Rostocki - jak dla mnie średnie.Starscreem - 26 Marca 2014, 11:52 Pan Lodowego Ogrodu - czytałam tu sporo dobrego o serii i jeszcze kolega też polecił (przy okazji robiąc gruuuby spoiler, ale wybaczam mu, bo wiedziałam, że on tak zawsze robi, a mimo to spytałam o zdanie). No i... ofkors miałam uwagi na początku, ale już zapomniałam Bo w sumie fajne jest. Miałam takie wrażenie, że autor bardzo chce uniknąć posądzenia o podobieństwo Vuko do Geralta. Chyba udało się na tyle, na ile było to możliwe. Zadowolona jestem z lektury, choć nadal nie mogę przywyknąć do trzech narratorów. Jestem w połowie tomu drugiego.
Przy okazji przetestowałam swój czytnik e-booków. Nie spodziewałam się, że będzie aż tak wygodny. Chyba jednak przerzucę się na e-papier całkowicie, mimo miłości do papieru zwykłego. Czytnik powinien mieć tylko wbudowany emiter zapachu farby drukarskiej
Poczytuję małymi kęsami też Krokodylową skałę Luciusa Sheparda. Ech... Czemu ja na tego pana wcześniej nie trafiłam?Lowenna - 26 Marca 2014, 14:43
Witchma napisał/a
m_m napisał/a
Tylko dlaczego nikt mnie nie uprzedził ze to 3 tysiace stron?
Na kindlu wychodzi zdecydowanie mniej
Jestem dziś wyjątkowo niekumata. Gdzie kupiłaś? Szukam i nie potrafię znaleźć Witchma - 26 Marca 2014, 15:17 Lowenna, po polsku chyba nie ma.Lowenna - 26 Marca 2014, 16:21 Też mi się tak wydaje. Chociaż znalazłam 1 i 2 tom spiracone dziko - 26 Marca 2014, 18:57 Samuel R. Delany - Babel-17
Facet ma wyobraźnię, nie można powiedzieć. I na 200 stronach mieści tyle, co inni na 600 nureczka - 26 Marca 2014, 19:41 dziko, bo to dobra książka jest.Procella - 26 Marca 2014, 21:11 Jak co jakiś czas dopadły mnie wyrzuty sumienia z powodu niedoczytanej klasyki (w sumie nie jest ze mną tak całkiem źle, ale jednak mam braki ). Tym razem padło na "Ziemię obiecaną", odkopałam, przytachałam i się biorę. I jeszcze jakiegoś Puszkina przy okazji znalazłam. Wszystko smakowicie pożółkłe, zakurzone i lekko się rozpadające, co tylko dodaje uroku Martva - 26 Marca 2014, 21:32 Skończyłam 'Rockowy armageddon' Martina (pada zwrot 'pieśń lodu i ognia' ). Zaczęłam 'Listy z Ziemi' Twaina, bo kolega polecał - zapowiada się nieźle Witchma - 27 Marca 2014, 10:58 To ja może z cyklu książki, które chciałabym przytulić (zresztą właśnie dotarł papierowy egzemplarz, więc nawet wytarzać się mogę )