Witchma - 13 Lutego 2014, 12:18 A ja sobie z przyjemnością powtórzę, szczególnie że kupiłam sobie jakiś czas temu omnibusowe wydanie w oryginale. Agi - 13 Lutego 2014, 12:57 Z przeczytanych książek autorstwa Le Guin najbardziej podobała mi się "Lewa ręka ciemności". Ja bardzo lubię oszczędny styl, nie cierpię barokowych opisów. Ziuta - 13 Lutego 2014, 14:37
To chyba nawet nie kwestia opisów.Akcja Czarnoksiężnika obejmuje szmat czasu. Dzieciństwo Geda, nauki u Ogiona, pobyt na Roke, pobyt na 90 wyspach, wreszcie ucieczka i pogoń za Cieniem przez całe Ziemiomorze – współczesny pisarz fantasy potrzebowałby tysiąca stron, żeby to opisać. Luc du Lac - 13 Lutego 2014, 14:47 w 1000 stron to by zawarł dzieciństwo i nauki u Ogiona - może zacząłby o Roke, ale nie wiadomo ... Chal-Chenet - 13 Lutego 2014, 14:50
Czegoś lepszego, jak widać. 
Rozczarowała mnie głównie duża skrótowość. Bohater uczy się i już umie. Płynie i już jest. Do stylu zastrzeżeń mieć nie można, czyta się sprawnie i płynnie. Tylko ta skrótowośc psuje wrażenie. Nie wiem, być może jestem rozbestwiony obecnymi, wielowątkowymi (często też wielotomowymi) i bardzo obszernymi powieściami fantasy. Kruk Siwy - 13 Lutego 2014, 18:19 Raczej zepsuty a nie rozbestwiony. Martva - 13 Lutego 2014, 19:45 Zamieć (Stephenson) - wizja z wykopem, nie ma co. Kawał dobrego SF (chociaż nie było jednorożców, pff). Książka dla dzieci (Akunin, z cyklu Gatunki) - przygodówka dla dzieci, jest wybraniec, jest trochę historii, w tle przewija się Fandorin, rzecz jasna. Teraz zaczęłam Przewodnika stada Connie Willis, do której dla odmiany też mam słabość. nureczka - 13 Lutego 2014, 19:59
Ta od "Księgi sądu ostatecznego"? Ta sama? Oj, to ja też chcę! Martva - 13 Lutego 2014, 20:07 Tak, i od 'Nie licząc psa'. savikol - 13 Lutego 2014, 20:17 "Przewodnik stada" to perełka. Bardzo fajne, choć pod płaszczykiem opowieści o naukowcach użerających się z otaczającymi ich debilami i korporacyjnym system, ukryta jest oczywiście "powieść kobieca", tj. mądra, niezależna, inteligenta singielka spotyka dziwaka, który zupełnie jej nie pasuje, ale krok po kroku i... już za trzy miesiące była jego żoną!!! Martva - 13 Lutego 2014, 20:18 Eeeeej, bez spoilerów, dopiero go spotkała! ihan - 13 Lutego 2014, 20:41 Przewodnika stada czytaliśmy kiedyś w pracy na zasadzie kolejki, ale szło na tyle szybko, że wszyscy byliśmy na bieżąco. Mocno prawdziwe jak chodzi o opis rzeczywistości "naukowej", co tym bardziej zaskakuje, że bawiliśmy się świetnie. A Le Guin, nie moja bajka, uwielbiam wszelkiego typu wywiady z nią, ale jak chodzi o pisarstwo, no nie dla mnie. Witchma - 14 Lutego 2014, 09:44 Książka, którą napisałem, żeby mieć na dziwki i narkotyki Marek Raczkowski, Magdalena Żakowska - rozmowa dokładnie o tym, co sugeruje tytuł. I trochę o życiu. I całkiem sporo o śmierci. Fidel-F2 - 14 Lutego 2014, 10:35 i żałujesz czy nie? Witchma - 14 Lutego 2014, 10:53 Lektury? Ani trochę. Bardzo dobrze zrobiła mi na mózg po dwunastu godzinach wczytywania się w pisma sądowe. nureczka - 14 Lutego 2014, 10:59
"Nie licząc psa" czytałam. A "Przewodnik stada" wygląda na pozycję ciężką do zdobycia 
Adon - 14 Lutego 2014, 11:07 A gdzie? Proszę: tu z allegro. nureczka - 14 Lutego 2014, 12:23 Adon, dzięki. Zanabyłam drogą kupna. Jakoś tak mam, że jak czegoś nie ma w sklepach to szukam w bibliotece. Mój starczy umysł jakoś wypiera ze świadomości fakt istnienia ALlegro. Chal-Chenet - 14 Lutego 2014, 20:17
Być może faktycznie jest to lepsze słowo. m_m - 15 Lutego 2014, 01:36 Wallenrod Wolskiego No i co jeszcze można o prozie pana Marcina napisać? Że czyta się świetnie to wiadomo. Z biegiem lat coraz sprawniejszy warsztatowo jest. Nadal bohaterom udaje się wszystko, akcja gna jak szalona, tylko tym razem autor porwał się na naprawdę wielką sprawę. Lubię czytać historie alternatywne, zwłaszcza te, w których Polska aż tak bardzo nie dostaje w d..... Jednak wizja przedstawiona w genialnej , oszczędnej w formie, ale chwytającej za serce Burzy Parowskiego, podobała mi się bardziej. Daleko mi od przekonań politycznych Wolskiego, ale za bardzo ignorowany jest w mediach, a przecież co rok wydaje książkę. nureczka - 15 Lutego 2014, 10:53 "Ostatnie rozdanie" Wiesława Myśliwskiego. Więcej o rozterkach związanych z tą książką napisałam tutaj. Magnis - 15 Lutego 2014, 16:12 Carola Dunn Kryminalne przypadki Daisy D. : Tajemnica ogrodu zimowego - Dobry kryminał dziejący się w latach 20 ubiegłego wieku, gdzie tytułowa bohaterka wraz z pomocą inspektora rozwiązuje zagadkę zimowego ogrodu. Przyjemnie się czyta. dziko - 16 Lutego 2014, 16:48 Roger Zelazny - Nine Princes in Amber Zelaznego czytałem jeszcze jako pryszczaty nastolatek i mi się wtedy podobał, teraz w końcu sięgnąłem po Amber i... dobrze jest, ma w sobie to coś 
Rafał - 17 Lutego 2014, 09:25 Trzeci pomnik Achajki przeczytany i na całe szczęście jest coraz lepiej. Obawiałem się o klątwę trzeciego tomu, która rozłożyła pierwszą część, ale o dziwo, Ziemiański albo się wyleczył z tej maniery, albo chce rozpisać całość na co najmniej 10 tomów. Po I tomie kręciłem nosem, bo myślałem, że cienko skończy, drugi był zaskakująco ciekawy, choć z momentami dłużyzn, ale trzeci, mimo, że najgrubszy, to czyta się najszybciej. Kawał porządnej rozrywki, nawet nie trzeba za mocno odwracać wzroku od kilku rzeczy, eeeee, powiedzmy...., mało prawdopodobnych.
Oby tylko szło tak dalej 
hrabek - 17 Lutego 2014, 10:03 to to jeszcze nie koniec? Myślałem, że przeczytam i będę miał z głowy, ale jak to nie koniec, to w takim razie nie chce mi się tego trzeciego czytać. Już w drugim się niemiłosiernie męczyłem. Martva - 17 Lutego 2014, 10:08 Skończyłam Przewodnika stada (uroczy!) i wgryzłam w Kłamstwa Locke'a Lamory. Po ponad połowie jestem zachwycona
charande - 17 Lutego 2014, 10:36 Pratchett, Kapelusz pełen nieba w przekładzie Piotra Cholewy. Dużo mądrych refleksji pod płaszczykiem humoru. I nieustająco lubię Nac Mac Feegli 
Radomir - 18 Lutego 2014, 01:26 Czwarty tom Samozwańca Jacka Komudy skończony. I jak zwykle jestem pod ogromnym wrażeniem kończąc powieść tegoż autora. Arianne - 18 Lutego 2014, 09:20 Jonathan Kellerman "Diabelski walc". Kryminał, w którym głównym bohaterem jest psycholog dziecięcy. Luc du Lac - 19 Lutego 2014, 11:52 Bohaterowie - Joe Abercrombie, opowieść umieszczona w świecie "Pierwszego Prawa" - po mojemu najlepsza (przynajmniej na razie) tego pisarza. Opowiada o przygotowaniach do bitwy i samej bitwie mającej zadecydować o losach Północy. Nie znajdziemy tu efektownych manewrów wojskowych, błyskotliwych opisów walki sprytnych generałów, ani też bohaterów
autor stawia na, powiedzmy że, realizm, przypadek, błędy komunikacji itp itd
zdecydowanie polecam
|
||||||||||||||||||
