Planeta małp - Co nas cieszy
Martva - 24 Października 2007, 18:14
mad, Ty sie interesujesz ręcznie robioną biżuterią?
mad - 24 Października 2007, 18:32
Nie, ale na zdjęcia przez Was zrobione zawsze miło popatrzeć.
corpse bride - 24 Października 2007, 22:02
brzydkie wyszly, zrobię jutro w dziennym świetle i wrzucę wtedy. sorki za niesłowność.
edit:
dziś wrzucę koty.
Martva - 25 Października 2007, 08:03
Troszkę jest za ciemno na fotki dziś, podobno weekend ma być słoneczny... A też mam trochę biżu do obfotografowania.
ihan - 26 Października 2007, 10:16
Podpisałam wczoraj kolejną (drugą, ha, ha) umowę na etat rotacyjny na kolejny rok. I nic to, że kwota wynagrodzenia brutto dla asystenta na UJ oszałamiająca nie jest. Cieszę się bardzo.
corpse bride - 26 Października 2007, 14:26
a na jakim wydziale/instytucie asystentujesz?
Martva - 26 Października 2007, 15:40
I czy to znaczy ze dasz sie kiedyś wyciągnąć na krakowskie spotkanie forumowe, czy wręcz przeciwnie?
ihan - 27 Października 2007, 20:42
corpse bride napisał/a | a na jakim wydziale/instytucie asystentujesz? |
O, tutaj:
http://biotka.mol.uj.edu....html/index.html
Martva napisał/a | I czy to znaczy ze dasz sie kiedyś wyciągnąć na krakowskie spotkanie forumowe, czy wręcz przeciwnie? :) |
Nie wiem. Jako osobnik asocjalny (mocno) i równie mocno nietowarzyski i zdziwaczały nie potrafię odpowiedzieć na tak skomplikowane pytanie:)
Ziuta - 27 Października 2007, 20:55
ihan napisał/a | Nie wiem. Jako osobnik asocjalny (mocno) i równie mocno nietowarzyski i zdziwaczały nie potrafię odpowiedzieć na tak skomplikowane pytanie:) |
My są sami nietowarzyscy i zdziwaczali. Zapytaj Martvę
Będziesz pracować w tym nowym budynku na Ruczaju? Z tego co wiem, to tam jest jakiś biowydział.
Piech - 27 Października 2007, 20:55
Dobre miejsce. Gratuluję.
A do webmastera uwaga:
"Wydział Biotechnologii prowadzi bardzo owocną współpracę naukową z ponad osiemdziesięcioma polskimi i zagranicznymi ośrodkami akademickimi z całego świata. Najbardziej owocna współpraca tego rodzaju odbywa się z dwoma amerykańskimi instytucjami: [...] "
ihan - 27 Października 2007, 21:05
Piech napisał/a | Dobre miejsce. Gratuluję. |
Dziękuję. Mój wydział kocham bezgranicznie. Współpracowników, budynek (w te dni gdy dach nie przecieka) i otoczenie. Zwłaszcza zająca harcującego późnymi wieczorami/nocą gdy wychodzę.
Piech napisał/a |
A do webmastera uwaga: |
Uwagę postaram się przekazać :)
Ziuta napisał/a | Będziesz pracować w tym nowym budynku na Ruczaju? |
Tak, na Ruczaju. Nasz budynek był zbudowany pierwszy, bo musieliśmy opuścić Aleje. I pierwszy rok był najfajniejszy, gdy byliśmy tylko my, a stołówka była w szklarni.
gorat - 27 Października 2007, 21:20
ihan, widzę jakąś sprzeczność: pracujesz w nowym budynku, w którym przecieka dach? Wyjaśnij mi to...
ihan - 27 Października 2007, 21:26
Oj, to chyba powinni ci wyjaśnić panowie z Budostalu. Najfajniej było, gdy woda ciekła strumyczkiem z gniazdka elektrycznego przed pokojem dziekana. Miesiąc temu mieliśmy porozstawiane na korytarzu wiadra, do których łapaliśmy deszczówkę, panowie z Budostalu przyszli i powiedzieli, że uszczelnią dach gdy przestanie padać. Takie same akcje są kilka razy w roku.
corpse bride - 28 Października 2007, 03:59
ihan napisał/a | Martva napisał/a:
I czy to znaczy ze dasz sie kiedyś wyciągnąć na krakowskie spotkanie forumowe, czy wręcz przeciwnie?
Nie wiem. Jako osobnik asocjalny (mocno) i równie mocno nietowarzyski i zdziwaczały nie potrafię odpowiedzieć na tak skomplikowane pytanie:) |
dasz radę. ja dałam, a jestem najbardziej aspołeczną i nieśmiałą osobą jaką znam.
Adanedhel - 29 Października 2007, 13:46
Dla odmiany - życie
corpse bride - 29 Października 2007, 16:10
mnie trochę też. ludzie dobrzy mnie pocieszyli i uwierzyłam, że może będzie lepiej, a jak nie, to i tak nie jest najgorzej
a z nowości to BIURKO PRZYSZŁO!!!!!!!!!! ci, co zaglądają do mojego śmietniska wiedzą, jak ważne to wydarzenie w moim zyciu
Gwynhwar - 29 Października 2007, 16:12
Odzyskana znajomość.
agnieszka_ask - 29 Października 2007, 21:04
kurtka z kapturem już nie moknę!
merula - 29 Października 2007, 23:18
perspektywa soboty i tego co może przynieść.
mad - 30 Października 2007, 00:27
3 głosy oddane na moje miniatury. Już wiem, że nie wyjdę na zero
Martva - 30 Października 2007, 12:04
Dostałam perukę w kolorze wściekłym Własne włosy mi sie nie mieszczą pod nią, ale co tam
mad - 30 Października 2007, 16:42
Ściąć włosy, wtedy się zmieszczą
Martva - 30 Października 2007, 16:51
Nie, bo znajomi mnie przestaną poznawać
Studnia - 30 Października 2007, 16:57
Podwyżka...
corpse bride - 30 Października 2007, 17:03
sałatka, urodziny, przyjaciel, perspektywa imprezy, przyjaciółka, wczorajszy wieczór, książka grzędowicza, książka kosika...
ihan - 2 Listopada 2007, 09:18
Cieszy mnie, że na tym forum brak jest użytkowników o naprawdę wielkim ego i jeszcze szerszych plecach w postaci administratora/wydawcy. Cieszy mnie, że NURS nie musi stawać przed dylematem, którego misia bardziej lubi i rzucać niespełnialnych pogróżek o banach, które i tak wiadomo, że świętej krowy dotyczyć nie będą. Mam nadzieję, że to się nie zmieni.
Kruk Siwy - 2 Listopada 2007, 09:20
ihan, aż tak to Cię ubodło? Nieźle narozrabiali tam gdzie Ty wiesz a ja się domyślam...
ihan - 2 Listopada 2007, 09:27
Tak Kruku, ubodło mnie. Zawsze jest mi smutno, gdy osoba o sporej wiedzy i poziomie osobistym przegrywa z kimś, kto poza wyobrażeniem na swój temat niewiele więcej posiada. Najprzykrzejsze, że narozrabianie wynika głównie z konsekwentnej postawy admina. A cieszy mnie, bo w ramach protestu i zaniechania prenumeraty będę mieć więcej pieniążków na książki - na żadnej antologii redagowanej przez Sedeńkę się dotąd nie zawiodłam.
Kruk Siwy - 2 Listopada 2007, 09:32
ihan, toś poszła po bandzie... bo co ma rozróba na forum z pismem? Które na dodatek traktuje to forum jak dziecko niechciane?
A obu panów to ja polubiłem prawie tak samo... z zupełnie innych względów jednakowoż. Tak że śledziłem to z pewnym rozbawieniem, które mi jednak przeszło radykalnie z chwilą gdy JR zadziałał...
To już przesada, zasad należy przestrzegać.
Mówią że tu na forum SF tośmy wszyscy TWA i miziamy się bez przerwy. Hm, wolę chyba to niż układy innych forów.
To chyba jednak zdrowsze dla psychiki...
ihan - 2 Listopada 2007, 09:39
Nie rozróba na forum, tylko postawa admina. Zdaję sobie sprawę, że spadek sprzedaży o jeden egzemplarz nie zostanie nawet zauważona, ale mam prawo decydować o alokacji moich środków, że mądrze się wyrażę. To jak z umyciem rąk.
|
|
|