To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Park marzeń [gry] - Co robić? Czyli w co grać?

Homer - 21 Maj 2009, 20:42

Spamująco dorzucę szokujące wieści (już trochę stare):
Otóż jednak NIE będzie Duke Nukema 3D. Firma splajtowała i rozmieniła się na drobne. Ale po prawdzie, gdy grafik powrzucał do netu screeny z prac, nie wyglądało to rewelacyjnie. Ot, 3D na silniku któregoś nowszego unreala.

Pako - 21 Maj 2009, 21:34

A podobno wcale nie splajtowała, tylko zmniejszyła zatrudnienie. :P
Ogólnie zrobiło się ostre zamieszanie z nimi, bo ogłosili że splajtowali, na co jakaś firma (Take Two? Może ktoś inny) podali ich do sądu z jakigoś powodu (że nie wywiązali się z jakieś umowy czy coś), grożąc im sporymi odszkodowaniami (ciekawe zresztą skąd mieliby na nie kasę wziąc skoro splajtowali). Pociągnęło to za sobą wieść, że nei splajtowali tylko ograniczyli zatrudnienie.
Ale z DN3D raczej nici, pożegnali projekt oficjalnie raczej. Może ktoś wykupi i dokończy, jak Fallouta.

Ixolite - 21 Maj 2009, 21:35

Z tym, że nawet nie ma pewności czy to nie są rendery z 3D Studio po prostu. ;)
Hubert - 22 Maj 2009, 14:14

Ale w Duke Nukem 3D możemy grać już od kilkunastu lat...
gorat - 22 Maj 2009, 19:12

Też mnie w szkole uczyli o tym, co Sosnechristo przypomina.
Pako - 22 Maj 2009, 19:32

Ja tam nie wiem, nie śledzę na bieżąco, ale to się chyba po prostu utarło, że nowy Duke, to DN3D
gorat - 22 Maj 2009, 19:51

Oj, oj, FOREVER they'll be making new DN! Go back to school, Pako!
Pako - 22 Maj 2009, 20:03

Cóż, może to i tak było? Kto by tam pamiętał, tyle lat :P
Duke - 25 Maj 2009, 11:54

Na otarcie łez można sobie załadować do klasycznego Duke hi res packa... ale Paco miałby po trochu racji gdyby nie Manhatan Project. Wtedy saga kończyła by się na DN3D :mrgreen:
gorat - 25 Maj 2009, 12:22

Ale kto by platformówkę liczył ;)
Ten hi res to co to ma być? Może polecisz coś konkretnego.

Ixolite - 25 Maj 2009, 12:43

Przeca Duke na platformówce zaczynał gorat, bluźnisz bracie :mrgreen:
Duke - 28 Maj 2009, 09:07

Dokładnie jako Ixolite, rzecze - pierwsze dwa Diuki były platformowe - trzeci 3D, a czwarty miał kontynułować tą zabawę naywając się 4Ever. Dlatego jakby nie liczyć Manhatan Projektu i wydań na konsole - Duke Nukem 3D byłby najnowszą i ostanią częścią. A oto jak wygląda klasyczny Duke potraktowany hi resowymi sterydami Obrazek 1 Obrazek 2 Obrazek 3
Dunadan - 28 Maj 2009, 09:33

Duke, to nawet VGA nie jest :mrgreen:
hrabek - 28 Maj 2009, 09:36

Ja miałem Duke 3D na swoją komórę. Chodziło spoko, tylko na ekranie dotykowym ciężko się sterowało. Ale możliwość przypomnienia sobie tej gry naprawdę dużo mi dała - to kino na samym początku z pornosem na ekranie ;)
Duke - 28 Maj 2009, 10:44

Dunadan napisał/a
Duke, to nawet VGA nie jest :mrgreen:

W takim razie co to jest i jak wyglądał DN3D w którego Ty grałeś? Ok obrazki są małe, bo tylko takie znalazłem na szybko, ale gierka z hi resem wyglada naprawdę ładnie.

gorat - 28 Maj 2009, 10:44

Ixi wiem, ale rzecz chyba przeszła bez większego echa wśród maniaków FPP, nie ta branża - do tego piłem ;)
Fidel-F2 - 6 Czerwca 2009, 10:45

zacząłem sobie tutaj

http://s8.ikariam.pl/index.php

świat Theta, Fidelos, miasto Fidelopolis, wyspa Rhitaos

jakby kogo interesowało

gigant90 - 6 Czerwca 2009, 12:55

gralem w Ikariam ale nie polecalbym. koszty wypraw na innych graczy powoduja ze sa one nieoplacalne a przejmowac nie mozna. fajne pomysly, niestety calosc sknocona. ale gl hf:)
Fidel-F2 - 10 Czerwca 2009, 15:11

znudziło mi się
Ixolite - 10 Czerwca 2009, 16:02

Podziwiam za wytrwałość.
Sandman - 11 Czerwca 2009, 12:05

Ciekawie się zapowiada nowy Wolfenstein
http://www.youtube.com/watch?v=r_pwTxX0o_A

ilcattivo13 - 13 Czerwca 2009, 23:53

Najpierw "Rome: TW". Osłodziło mi pierwsze dwa miesiące rozłąki z forum. Bardzo dobra strategia, ale "Medieval 2: TW" był trochę lepszy (choć bardziej zabugowany). Ciągle denerwuje mnie brak możliwości rozwalania całych murów - ktoś napisał, że można to poprawić, ale tylko poważnie zmieniając pliki gry. Aż tak mi się grzebać nie chciało... Tylko poprawiłem (ździebko) celność balist i katapult, kilka innych parametrów i grałem, grałem, grałem... Aż kumpel się upomniał i musiałem oddać grę, która u mnie ma 8/10.

Potem dorwałem kontynuację "Brygady E5", czyli "7.62 High Calibre" i ... Grafika może nie rewelacyjna, ale w porównaniu z "B E5" o wiele ładniejsza. Można rozwalać pojazdy (swój też można przez przypadek "pierdutnąć". I to by było na tyle jeśli chodzi o plusy.

A jeśli chodzi o minusy, to przede wszystkim bugi - takiej ilości bugów nie widział chyba nikt. Bez ręcznego reprogramowania gry nie da się grać. Konieczne jest ręczne zmienianie formatów plików (zwłaszcza graficznych, bo bez tego nie będzie kupowania ani przeglądania pojemników), ich zawartości i atrybutów. Sytuację ratuje tylko fakt, że w przeciwieństwie do "B E5" ogromna większość plików nie jest spakowana ani skompilowana i zmian można dokonać zwykłym edytorem. Pokazuje to jednak, jak gra jest niedopracowana.
- drobne szczegóły, typu obrzydliwa karta postaci - nie wiem dlaczego zmieniono coś, co w "B E5" wyglądało dobrze. Teraz "inventory" wygląda tragicznie.

Nie zdziwiłbym się, gdyby gra była nowa, ale na rosyjskim rynku jest obecna już dwa lata i przez ten czas można było poprawić wszystkie błędy. A tak wypuszczono coś, co jest jeszcze gorszym chłamem niż "Hired Guns: The New Jagged Edge" (choć w "HG" też nie przy każdej instalacji da się grać).

Jest też inna mocno wkurzająca rzecz - Apeiron całkowicie ignoruje problemy jakie mają gracze. Odzew na pytania jest zerowy, o pomocy technicznej nie wspominając. Dlatego też, jeśli ktoś ma "7.62 HC" i też mu nie działa, to powinien zajrzeć tutaj . Dla dużej części problemów znaleziono rozwiązania - można ściągnąć gotowe poprawione pliki gry.

Jak na razie, "7.62 HC" dostaje ode mnie 0/10.

Kolejna gra - wspomniany wyżej "Hired Guns: The New Jagged Edge". Tu sytuacja jest o tyle lepsza, że udało mi się przejść jakieś dwie trzecie gry, zanim błędy uniemożliwiły dalszą rozgrywkę. Nie pomogło kopiowanie save'ów do nowo zainstalowanej gry - trzeba było zacząć od nowa. Tym razem dotarłem do "autobusu" i znowu coś w grze dupło i ... dałem sobie na spokój z dalszym graniem.

Kolejna gra - znaleziony u kumpla "Pluton". To rts, ale jak na mój gust mocno trącony hack'n'slashem. Dowodzimy kilkoma - kilkudziesięcioma żołnierzami, czołgamy się przez Wietnam i kosimy Vietcong. Albo raczej to Vietcong kosi nas. Zwłaszcza, jak przestajemy się czołgać. Dobrze, że przynajmniej pliki gry nie są zbytnio kodowane i można w nich małe co-nieco pogrzebać :wink: Grze daję 5/10

Następna, to "Area 51" - darmowy fps, który można sobie ściągnąć dzięki uprzejmości "amierykańskiego" rządu (podobnie jak "Americas Army Operations"). Grafika jest ok. w dodatku chodzi płynnie nawet na słabszych komputerach. Trochę szkoda, że fabuła jest liniowa i przypomina mocno "Quake 4" (tak samo jest podzielona na krótkie etapy). Brak jest też możliwości dowolnego save'owania - save można zrobić tylko w kilku miejscach każdego etapu gry. A biorąc pod uwagę stopień trudności gry, to nie będzie zbyt dużo osób, którym się udało przejść grę. Mnie się nie udało :|
W "Area 51" jest jeszcze jedna bardzo fajna rzecz: zagłębiając się w bazę, znajdujemy różne dane, przedmioty itp. będące "potwierdzeniem" chyba wszystkich teorii spiskowych dotyczących ufo, badań genetycznych na ludziach, różnych superbroni i tajników polityki USA. Miodzio... Jak dla mnie gra jest godna oceny 8,5/10

A teraz gram w
Bruce Lee i w Montezuma's Revenge

qbard - 14 Czerwca 2009, 09:12

ilcattivo13 napisał/a
A teraz gram w
Bruce Lee i w Montezuma's Revenge


Pamiętam te gierki z Commodore C64. To był czad. Dobrze, że ocalone od zapomnienia. :bravo

ilcattivo13 - 14 Czerwca 2009, 10:29

qbard napisał/a
... To był czad...


jak dla mnie - nadal czad. Pokazałem je bratankom (11 i 12 lat), najpierw się pośmiali, a wieczorem przyłapałem ich jak grają na prawie dwudziestoletniej konsoli (taka wielka i czarna, z kartrydżami wsadzanymi od góry).

qbard - 14 Czerwca 2009, 14:57

a muzyczka? toż to symfonia na jeden beep.
Duke - 15 Czerwca 2009, 08:12

ilcattivo13, znaczy się Area 51 zrobili freeware? Muszę zassać!
Co do pozostałych gierek to trochę się zasmuciłem. Takie fajne klimaty tak spaprali.. Co do ilości bugów to już się przyzwyczaiłem 1C wcale się nie kryje z faktem że na rynek rosyjski trafiają pre bety i na podstawie nazekań ludzi szykuja łaty które potem stanowią integralną całość wydań "zachodnich" Złośliwie nazywanych Gold edition :twisted:
W Pluton kiedyś grałem i nie było źle, ale potem na Viscie nie chciało mi się odpalać.

ilcattivo13 - 15 Czerwca 2009, 18:04

Duke - Area 51 była sprzedawana, ale po kilku/kilkunastu miesiącach armia USA ją wykupiła i udostępniła jako freeware. Ponoć jest więcej takich gier, ale jakoś w naszych gazetach komputerowych nie chcą o nich pisać. O Area 51 dowiedziałem się przypadkiem, czytając forum Americas Army Operations.

Z europejskim 7.62 HC jest dodatkowy problem, bo nie przetłumaczono dokładnie kilku plików, przez co nie można używać granatników (co akurat było największym atutem Brygady E5), broni podwieszanych i innego dodatkowego wyposażenia niektórych broni. Na szczęście można samemu poprawić te pliki, albo ściągnąć gotowe z sieci.
Jest sporo ludzi w sieci, którzy twierdzą wersja 7.62 HC sprzedawana na EU (od maja 2009) jest starsza niż wersja rosyjska z 2007 roku. W wersji rosyjskiej ponoć nie było problemów z "black screenem", pojawiającym się zamiast ekranu zawartości sklepu czy skrzynek. I ponoć większa część plików była spakowana do formatu używanego przez grę. Czyli albo ci ludzie mają rację, albo lokalizacja gry na rynek europejski odbywała się szybko i "po łebkach" i była połączona z niedokończonym poprawianiem silnika gry. Obydwie opcje świadczą o podejściu do klienta.

Duke - 16 Czerwca 2009, 07:52

Ucieszyłem się bo jakiś czas temu chciałem ją sobie kupić, ale stwiedziłem że 70 zł to trochę za duzo. Teraz czytam że jest za free. Pewnie dlatego nikt u nas o tym nie pisze. Jakiś czas temu w Empiku można było kupić Gaya Last Days of Eatrh za 50 zł, a obok była gazeta z tą samą grą za 7,50 ;P:
ilcattivo13 - 16 Czerwca 2009, 18:25

Z "The Fall: tLDoG" tylko muzyka była dobra. Darkseed do dziś króluje w moim odtwarzaczu :D

Co do gier wykupowanych przez agencje rządowe USA i ichnią armię, a potem udostępnianych za free - może to jeden ze sposobów, na werbunek ludzi do obsługi zdalnie sterowanych urządzeń (drony zwiadowcze, samoloty bezzałogowe i inne takie). Ponoć AAO, ciągu pierwszych dwóch lat istnienia zwiększyło o kilkanaście procent ilość kandydatów do służby w armii (wojna w Iraku za to obniżyła tę liczbę, więc teraz bilans wyszedł na zero ). Ciekawe jak to jest naprawdę...

Duke - 17 Czerwca 2009, 08:19

U nas na podobnej zasadzie chcieli powoływac modelarzy, bo potrzebni byli ludzie do obsługi bezzałogowych pojazdów zwiadowczych. Naszczęście nie kupili takiego sprzętu ;-)

Tak na marginesie Brygady E5, to mam problem z ukończeniem misji po stronie rebeliantów polegającej na zatrzyamniu konwoju z bronią - po spatchowaniu gry nie można odrzucać zleceń :evil:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group