To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełn± wersję tematu, kliknij TUTAJ


Autostopem przez galaktykę - kosmiczne jaja albo po prostu dowcipy

gorat - 21 Listopada 2006, 11:14

Chodzi o to, że nie widać?
deSAD - 21 Listopada 2006, 19:55

gorat, witaj pytanie mam czym twe płominne uczucie zawdzięczam?

Powód już znam:)

W mej miłosci nie jestem sam:)

Godzilla - 21 Listopada 2006, 22:51

Wielu ludzi mówi że daje z siebie ponad 100%, ale czy tak jest rzeczywi¶cie?
Co to znaczy osi±gn±ć 100% w życiu? Z pomoc± przychodzi nam matematyka:

Jeżeli za A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z podstawimy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26.

To:

H-A-R-D-W-O-R-K (ciężka praca)

8+1+18+4+23+15+18+11 = 98%

a

K-N-O-W-L-E-D-G-E (wiedza)

11+14+15+23+12+5+4+7+5 = 96%

Ale,

B-U-L-L-S-H-I-T (piepr...nie głupot)

2+21+12+12+19+8+9+20 = 103%

za¶.

A-S-S-K-I-S-S-I-N-G (włazić -w-dupsko)

1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 ! = 118%

Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to że chociaż ciężka praca i wiedza zbliż± cię do ideału, to tylko pieprzenie głupot i włażenie w tyłek wynios± cię ponad normę.

Aga - 21 Listopada 2006, 22:56

:bravo Dobre!
Agi - 22 Listopada 2006, 19:40

Pięknie tańcz± :mrgreen:
Słowik - 23 Listopada 2006, 13:03

Mickey Mouse and Minnie Mouse were in divorce court and the judge said to Mickey, "You say here that your wife is crazy."
Mickey replied, "I didn't say she was crazy, I said she's fucking Goofy."

Duke - 23 Listopada 2006, 16:07

Nie wiem czy było...

Przychodzi pijany chłop do domu. Zamkn±ł drzwi, i na całe gardło z progu krzyczy:
- Przyszedłeeeeeemm!
Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, zrzuca prawego,
który zostawiwszy na suficie ¶lad podeszwy, pada na podłogę.
Silnie kln±c pod nosem, i czepiaj±c się rękoma ¶cian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia.
- Ja kuu*rrwa przyszedłemmmm!
Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie ksi±żki, wywraca telewizor, bije kryształow± wazę.
I znowu na całe gardło:
- W domuu jestemmm!
Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prze¶cieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami.
- Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm!
Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko, i wzdycha:
- Jak zaj@#$%cie być kawalerem....

Godzilla - 26 Listopada 2006, 20:15

Z "Najwyższego Czasu", rubryka "Postępy postępu":

1) Kiełbasa produkowana od lat przez p. Jana Carthew z Powys (Walia), nazywaj±ca się dumnie "Welsh Dragon", czyli "Walijski Smok", została przez urzędników przemianowana na "Kiełbasę Wieprzow± Walijski Smok". Biurokraci, upewniwszy się, że wyrób nie jest ze smoczyny, postanowili uchronić konsumentów przed zostaniem oszukanymi!

2) Uzależniony od pogrzebów mieszkaniec Batatais (Sao Paulo) od 20 lat uczęszcza na każd± ceremonię pogrzebow±. 42-letni Brazylijczyk musiał przy tym zrezygnować z pracy, gdyż pogrzeby odprawiane sa nieregularnie. A nie mógłby zatrudnić się jako grabarz?

deSAD - 27 Listopada 2006, 21:02

Dowcip popularny zagramanic±.

Czym sie różni Polak od ET???


tym,że ET:
-ma rower;
-zna angielski;
-chce wrócić do domu :)

Aga - 28 Listopada 2006, 22:07

Wiecie jaki telegram przesłał Putin Kaczyńskiemu po wygranym przez Polaków meczu siatkówki? "Gratulacje! STOP Gaz STOP Ropa STOP" :mrgreen:
Anonymous - 29 Listopada 2006, 21:51

- Wiem, że to tylko formalność - mówi młody nowoczesny człowiek do ojca
swojej dziewczyny - ale chciałbym prosić o rękę pańskiej córki.
- Kto ci powiedział, że to jest tylko formalność?! - piekli się jej
ojciec.
- Ginekolog...

Przychodzi facet do sklepu i pyta:
- Macie jakie¶ bardzo trudne puzzle?
- Mamy. Może być pustynia 500 części?
- Nie To na pięć minut. Może coś cięższego.
- No a np. ocean 1500 czę¶ci?
- Nie, 10 minut!
- No to najtrudniejszy zestaw: niebo nocą - 2500 części.
- Nie macie naprawdę nic trudniejszego? Może być trójwymiar...
- Niech pan idzie do piekarni po bułkę tartą i poskłada sobie z niej
rogalik...

Stirlitz szedł ulicami Berlina, coś jednak zdradzało w nim szpiega: może
czapka-uszanka, może walonki, a może ciągnący się za nim spadochron?

Stirlitz szedł nocą przez las. Nagle zobaczył na drzewie świecące oczy.
- Sowa - pomy¶lał Stirlitz.
- Sam jeste¶ sowa - pomyślał Bormann.

Stirlitz się zamy¶lił. Spodobało mu się to, więc zamyślił się jeszcze
raz.

Wróciwszy do swego gabinetu, Mueller zauważył, że Stirlitz podejrzanie
kręci się w pobliżu sejfu. - Co tu robicie, Stirlitz? - srogo zapytał.
- Czekam na tramwaj - odparł Stirlitz.
- W porządku! - rzucił Mueller, wychodząc. Ale na korytarzu pomyślał:
Jakiż u diabła może być tramwaj w moim gabinecie? Zawrócił. Ostrożnie
zajrzał do gabinetu. Stirlitza nie było.
- Pewnie już odjechał - pomy¶lał Mueller.

Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. Wchodzi Stirlitz
z pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny, robi zdjęcia mapy i
wychodzi. Hitler zdziwiony pyta Bormanna:
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.

Stirlitz zobaczył jak banda wyrostków pompuje kota benzyną. Kot wyrwał
się, przebiegł kilka metrów i upadł.
- Widocznie benzyna się skończyła - pomyślał Stirlitz.

Stirlitz wypoczywa w swoim tajnym mieszkaniu. Nagle wazon z kwiatami spada
z parapetu i rozbija Stirlitzowi głowę. To tajny sygnał - znak, że jego
żona właśnie powiła syna. Stirlitz ukradkiem ociera ojcowskie łzy. Tęskni.
Od siedmiu lat nie był w domu.

Polak, Rosjanin i Niemiec wędrują po pustyni i spotykają wielbłąda.
Niemiec siada na jeden garb, Polak na drugi.
- A gdzie ja? - pyta się Rosjanin.
Polak podnosi ogon wielbłąda i mówi:
- A ty Wania do kabiny!

W czasie pomarańczowej rewolucji Putin dzwoni do sztabu Juszczenki i mówi,
umożliwimy wam przejęcie władzy, ale musicie nam dać Lwów i Kijów. W
sztabie lekka konsternacja, po chwili odpowiadają:
- Ok, damy wam kijów, ale lwów musicie sobie sami nałapać.

Pewna dziewczyna postanowiła się wykąpać. Poszła nad wodę, lecz w kabinie
do przebierania zorientowała się, że zapomniała góry od bikini, ale to
nic.
Wyjrzała, czy jest kto¶ w pobliżu, kto mógłby j± zobaczyć, ale nikogo nie
było, oprócz małego chłopca, który nad wod± łowił ryby. Więc pomy¶lała, że
taki mały to pewnie nieu¶wiadomiony. Wyszła, zasłaniając piersi rękami ,
kiedy była w wodzie po kolana, mały chłopczyk się odezwał:
- Jeżeli ma pani zamiar utopić te pieski, to ja poproszę tego z br±zowym
noskiem.

Małego niedĽwiadka Aleksa uniosła kra na ¶rodek morza.
Pewnie by umarł z głodu i chłodu, gdyby lodołamacz "Arktyka" nie wkręcił
go w ¶rubę...

Siedzi se syneczek przi kałuży i pije ta woda.
Na to przichodzi tako stareczka we plyjdzie i pado mu:
- Synek, nie pij tyj wody, bo to je sam maras, puć sam ino do mie, dom ci
szolka tyju...
- Proszę, co pani mówiła?
- A nic, nic, pij, pij goroliku, pij...



Najbardziej miazdzace odpowiedzi z teleturniejow

************************

(Najsłabsze Ogniwo)
Pytanie: Jak± wspóln± nazwę nosz± popularny batonik i rzymski bóg wojny?
OdpowiedĽ: Snickers

(N.O)
Pyt: Jak± literę przypominaj± krzywe nogi?
Odp: L

(N.O)
P: Kogo pokonali Grecy w finale Euro 2004?
O: Nikogo. Wygrali.

P: Jakiego koloru jest sroka?
O: czerwono-żółta.

P: Ile par oczu ma mucha?
O: sto milionów

P: Rodzaj potwora?
O: Kangur.

(Familiada)
P: Potrawa z warzyw?
O: Kalafior.

P: Wymień soczysty owoc?
O: Banan.

(1z10)
P: Z czym można pu¶cić zrujnowanego bankiera?
O: z dymem.

P: Z którego miejsca na Ziemi wszędzie jest na północ?
O: Wszystkie drogi prowadz± do Rzymu.

(N.O)
P: Kupa lub beczka?
O: (chwila ciszy...) - beczka!
P: nie, smiechu.

P: Jakim gazem były napełniane sterowce?
O: gazem musztardowym.

(F)
P: Kto spełnia życzenia
O: BYK.

(N.O)
P: Jakim językiem posługuje się większo¶ć mieszkańców czeskiej pragi?
O: Nie mam pojęcia.

(N.O)
P: Po jakiej orbicie kr±ży Księżyc wokół Ziemi?
O: Księżyc nie kr±ży wokół Ziemi.

P: Jak nazywa się najstarsze drzewo w Polsce?
O: Baobab.
P: Ja się nie pytam jakie zwierz±tko ma pan w domu. Podpowiem, że to jest
d±b, proszę powiedzieć jak ma na imię.
O: Zenon.

(1z10)
P: Kto gra rolę Podstoliny w Zem¶cie?
O: Janusz Gajos.

(1z10)
P: Jaka trwa teraz era geologiczna?
O: Atomowa.

(N.O.)
P: Jaka jest wspólna nazwa dla pocisku do kuszy i taniego wina?
O: Jabol.

(N.O.)
P: Kraj w Ameryce Południowej, który jest synonimem chaosu.
O: Harmider.

(N.O.)
P: Nazwa stworzenia, które może mieszkać w nosie.
O: Gil.
P: Widzę, że znasz się na tej dziedzinie, może wymienisz inne zwierzę które
mozna mieć w nosie?
O: (pewny siebie) - Koza!
P: Jeste¶ prawdziwym specjalist± w tym temacie.
( chodziło oczywi¶cie o muchy w nosie)

P: Zwierzę na literę "M"?
O: Mi¶!

P: Zielony barwnik obecny w ro¶linach?
O: Mech.

(F)
P: Co¶ kwa¶nego?
O: Kwas solny.

(1z10)
P: Ile skrzydeł maj± pszczoły?
O: Pszczoły nie maj± skrzydeł.

(1z10)
P: Nazwa miasta w Polsce, ryba, narzędzie stolarskie. Jak± wspóln± nazwę
maj± te trzy rzeczy?
O: STRUG!

(1z10)
P: Kto spotkał 7 krasnoludków - królewna ¶nieżka, czy ¶pi±ca królewna?
O: Sierotka Marysia.

P: Największy polski gryzoń?
O: Żubr.

(1z10)
P: Z ilu pie¶ni składa się biblijna księga Psalmów?
O: Z pie¶ni nad pie¶niami.

(F)
P: Czym się bawi± dzieci w piaskownicy?
O: Przewracaj± się.

(1z10)
P: Jak się nazywa zwierzę żyj±ce na ziemi, które osi±ga 30 metrów długo¶ci?
O: Żyrafa.

(1z10)
P: W spodniach albo na ¶wiadectwie?
O: Pała

(Va Bank)
P: Mówimy tak, gdy kto¶ nie orientuje się, nie zna się w danym temacie.
O: Co to znaczy pieprzyć androny!

(VB)
P: Szkielet jakiego zwierzęcia często spotykamy w łazience?
O: Czym jest PIES.
(chodziło o g±bkę)

(1z10)
P: Czy diplodok żyje obecnie?
O: Tak.

(1z10)
P: Główni bohaterowie "Nocy i dni"
O: Jan i Bogumił.
P: To byłoby takie nowoczesne małżeństwo.

P:Jak± nazwę nosi najsławniejszy polski żaglowiec?
O: Kusznierewicz.

(F)
P: Co robi± koty?
O: Skakaj±.

Dunadan - 29 Listopada 2006, 22:12

"P: Z którego miejsca na Ziemi wszędzie jest na północ?
O: Wszystkie drogi prowadz± do Rzymu. "
To mnie rozwaliło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

"P: Co¶ kwa¶nego?
O: Kwas solny. " - a to nie jest kwa¶ny? :roll:

"P: Największy polski gryzoń?
O: Żubr."
PAmiętam! pamiętam! pamiętam tooo!!!!!! ryczałem ze ¶miechu...

"P: Co robi± koty?
O: Skakaj±."
O szlaaag! :mrgreen:

Krisu - rozwaliłe¶ mnie tymi tekstami, dzięki! ;)

dzejes - 29 Listopada 2006, 22:53

Familiada:

- Wymień jaki¶ przyl±dek
- Przyl±dek Zdrój

- Podaj rodzaj farby
- Zielona
- Niestety brak takiej odpowiedzi, kolejny zawodnik
- Czerwona!

- Więcej niż jedno zwierze, to...?
- Owca.
- ¬le. Pytanie przechodzi na druga rodzinę. Więcej niż jedno zwierze, to...?
- Lama?

Pytanie: Dok±d rodzice nie zabieraj± ze sob±
dzieci?
Odp.: Do agencji towarzyskiej.

Pytanie:
Jaka może byc bańka?
Odp. 1: Mydlana (braaaaawo)
Odp. 2: Bańka na mleko (braaaaawo)
Odp. 3: Bańka wstańka, taka zabawka.

- Miasto na F?
- yyyyyyy.... FLORYDA!

- Rodzaj kiełbasy?
- Szynka!

Pytanie:
- Wymień zwierzę w paski...
OdpowiedĽ:
- Biedronka!

Anonymous - 29 Listopada 2006, 23:03

Krisu, dzejes, poćwiczyłam sobie mię¶nie brzucha dzięki Wam. :mrgreen:
Dunadan - 29 Listopada 2006, 23:18

O jasny szlag... !!! nie znałego tego skeczy wczęsniej!!!:
http://www.youtube.com/wa...related&search=
o w mordę... ale odjazd - ryczałęm ze ¶miechu - MUSICIE to zobaczyć... po angielsku ale człowiek mówi±c przeciętnie po angielsku zajarzy o co chodzi... nie no, co za dzień, jutro mnie brzuch będzie bolał...

dzejes - 29 Listopada 2006, 23:20

O szlag! On tego nie znał wcze¶niej!
Dunadan - 29 Listopada 2006, 23:41

Nie znałem TEGO SKECZU. Jako¶ mi umkn±ł... :roll: ale miałem ubaw :mrgreen:
Sasori - 30 Listopada 2006, 10:25

Za nieznajomo¶ć jakiegokolwiek skeczu MP powinno się obrywać star± makrel± w pysk (no, chyba że pacjent dobrowolnie, jak Dun, nadrabia zaległo¶ci - wtedy tylko kokos gumowym kurczakiem albo muka kawałkiem katedry z Colchester).
Dunadan - 30 Listopada 2006, 11:05

Sasori a widziałe¶ 'At last 1948 show'? :D to taki pre-Monthy Python, jeszcze czarnobiały ( Cleese, Chapman i Idle i jeszcze ten taki aktor co grywał w filmach Mela Brooksa... no... ten taki... z rozbieżnym zezem )... jestem w szoku... YouTube jest genialne...
Sasori - 30 Listopada 2006, 11:51

<plask>

Oberwałem star± makrel± w pysk.

Kruk Siwy - 30 Listopada 2006, 11:58

Dunadan, Marty Feldamn - niech mu humor zawsze lekkim będzie...
Dunadan - 30 Listopada 2006, 12:39

Dzięki Kruku ;)
Swoj± drog± widziałęm na YouTube również 'pogrzeb' Chapmana ( lub raczej jak±¶ imprezę z 'okazji' ¶mierci Chapmana ) - heh, mieć taki pogrzeb... pogrzeb na którym wszyscy ¶piewaj± "Always look at the bright side of life"...

Sasori - 30 Listopada 2006, 14:09

Zdaje się że na pogrzebie Andy'ego Kaufmana też były takie jaja :]
Pako - 30 Listopada 2006, 14:33

MP... jak żyć z jajem to i umrzeć z jajem. :)
Fidel-F2 - 30 Listopada 2006, 18:27

do du..y...

Mówił mi raz tęgi, bardzo uczony profesor:
niektóre powiedzonka zbyt precyzyjne nie s±.
A w¶ród tych nieprecyzyjnych, mętnych powiedzeń grupy
wyróżnia się to zwłaszcza, że dana rzecz jest do du..y.
Językoznawczej lupy tak tedy tutaj użyję:
mówi±c, że co¶ jest do du..y, należy dodawać, do czyjej.
Bo je¶li - ci±gn±ł profesor - do pewnej znajomej Pani,
na której widok zawsze dech zapiera mi w krtani,
bo ona nie idzie, lecz frunie, jak pasaż przez klawisze
i tym co trzeba, tak lekko i tak cudownie kołysze,
więc je¶li do owej Pani, zwiewnej, ulotnej, czarownej
jest owo co¶ - rzekł profesor - to jest to po prostu cudowne...
A je¶li do mojej, wspartej o nóg grube słupy,
do mojej - rzekł profesor - to oczywi¶cie do *beep*!

( tekst wykonywany w kabarecie DUDEK przez Edwarda Dziewońskiego )

Tomcich - 30 Listopada 2006, 19:40

KACZKASTORY z Joe Monstera :mrgreen:
hijo - 30 Listopada 2006, 19:45

Cytat
Za nieznajomo¶ć jakiegokolwiek skeczu MP powinno się obrywać star± makrel± w pysk
Sasori to mozecie na mnie zrzucić "cały statek przetwórnię makreli" nie potrafię zrozumieć humoru MP i prawie nigdy nie ¶meję się z ich skeczy :twisted:
Fidel-F2 - 30 Listopada 2006, 19:46

biedny hijo
Dunadan - 30 Listopada 2006, 19:54

Tomcich
Cytat
KACZKASTORY z Joe Monstera :mrgreen:


A ja jestem pod wrażeniem fotek :shock:

hijo - 30 Listopada 2006, 22:26

Cytat
biedny hijo
a tam od razu biedny - inny :twisted:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group