mawete - 24 Stycznia 2006, 13:45 14 + opóźnieine... hrabek - 24 Stycznia 2006, 13:49 Kurcze, juz zakladacie opoznienie? Dajcie szanse NURSowi, to moze byc pierwszy numer, ktory wyjdzie o czasie. Jak wroce do domu to wypije za to i bede trzymal kciuki. Wy tez moglibyscie, verfluchte pesymisten :P Iscariote - 24 Stycznia 2006, 13:49 to napiszmy 14 + malutkie opóźnienie 
mawete - 24 Stycznia 2006, 13:52 count: jak coś się może spiepr*yć, to się spiepr*y na 100%.... Max Bohdanowski - 24 Stycznia 2006, 15:01
Tak, to przeciez prawo Murphyego. Nic nie zdolasz przeciwko prawu 
hrabek - 24 Stycznia 2006, 15:10 Ja nie, bo maly zuczek jestem, ale NURS? :) mały smoczek - 24 Stycznia 2006, 15:19 Tym razem Nurs może powidzieć, że opóźnienie jest z powodu mrozów
Max Bohdanowski - 24 Stycznia 2006, 17:48
I bedzie mial racje, bo to sie nazywa force majeure
U nas w Dniepropietrowsku istny koszmar. Ostatnio taki mroz (-25) byl dziesiec lat temu. Miasto jest paralizowane. Polowa ludzi nie chodzi do pracy. Reszta robi wyglad iz cos tam robi, ale tak naprawde nici z tego. Komunikacja miejska prawie nie jezdzi. Taksowkarze biora dwu i trzykrotnie. U mnie w biurze nie ma ogrzewania, bo rury pekli w centrali. Siedze i para z geby leci. Wrrrrr!!!  Chce wiosneeee!!!! Chce wieczne laaatoooo!!!
NURS - 24 Stycznia 2006, 17:51 przedwczora bylo -32 za oknem. -20-25 to normalka do wczoraj
ale na razie nie wplynelo to na produkcje. natomiast wplyw tego klejenia moze miec znaczenie. Lu - 24 Stycznia 2006, 17:59
U mnie w domu rano nie było ciepłej wody i ogrzewania, za to w biurze ciepło - nie ruszam się z pracy  
dzejes - 24 Stycznia 2006, 20:08 Ani słowa o rurach, wodzie i awariach! Zamarzły rury doprowadzające wode do domu, więc przyjechała ekipa. Popokali, postukali, rokręcili wodomierz i orzekli, że lód stoi w rurach. Zalecili ogrzanie newralgicznego odcinka. No to zerwałem izolację i wstawiłem dmuchawę elektryczną. 2 godziny później wchodzę do piwnicy (duża, pod całym domem się ciągnie, 5 pomieszczeń+korytarz) a tam wody PO KOSTKI! Fachmany czegoś nie dokręciły... Także spędziłem kilka upojnych godzin brodząc w wodzie o temperaturze kilku stopni i zbierając wodę szuflą do odsnieżania. Nie wiem ile zebrałem, ale licząc ilośc wyniesionych wiader mówi, e było tego ok. 1.000 litrów. Teraz cała piwnica wyściełana jest starymi gazetami, a zerwana wykładzina stoi susząc się w kącie. Także pomyslcie o mnie, gdy będziecie narzekać na zimne biuro/dom taksówkę! K***A MAĆ! Rodion - 25 Stycznia 2006, 01:15 No a dzisiaj pechowa 13
Lu - 25 Stycznia 2006, 03:19 Rodion : to znowu TY ?! buuuuuuu..... a ja tak chciałam być pierwsza.....
hrabek - 25 Stycznia 2006, 08:56 A tam pechowa, dolicz sobie 2 dni opoznienia i juz po pechu ;D Rodion - 25 Stycznia 2006, 09:46
Bo to trzeba być czujnym i szybkim jak ważka!
Iscariote - 25 Stycznia 2006, 10:49 a ja że jestem inny to wybije sie z głównego nurtu i bede pisał cyferki
TRZYNAŚCIE dzejes - 25 Stycznia 2006, 11:29 +|2%yn4$<!3 733t 74l|< |^|_|73z Lu - 25 Stycznia 2006, 11:39
tak też zrobiłam - wczoraj trochę jednej znajomej narzekałam przez telefon i cały czas o Tobie myślałam, potem narzekałam innemu znajomemu i też cały czas o Tobie myślałam, a potem z kolei znajomy narzekał i wtedy to już automatycznie pomyślałm o Tobie! Teraz to juz zawsze będziesz mi się z narzekaniem kojarzył...
hrabek - 25 Stycznia 2006, 11:42
To musi byc milosc :D Rodion - 25 Stycznia 2006, 11:43
Obcy dopadli Dzejsa! Dzwońcie po Facetów w Czerni!
dzejes - 25 Stycznia 2006, 11:55
Coup de grâce! Lu - 25 Stycznia 2006, 11:55
chyba nie dokończyłeś czytać mojego posta....
Lu - 25 Stycznia 2006, 11:57
Nie rozumiem.... 
Ale nie próbuj mnie obrażac! 
hrabek - 25 Stycznia 2006, 12:02
Dokonczylem. Ale koncowka nie pasowala do tego co chcialem powiedziec :P Rodion - 26 Stycznia 2006, 00:20 No a dzisiaj 12 Jak 12 małpek! 
Max Bohdanowski - 26 Stycznia 2006, 00:36
To wyraz, ktory oznacza zabojstwo milosierdne. Np. jak zwierzatko kona w meczarni, a ty mu strzelasz w leb, aby oszczedzic tych me,k. Zwykle to robili na polu boju, aby konajacy sie nie meczyli i odrazu trafili do cesarstwa Bozego czyli do Raju, albo moze i Piekla, kto juz tam wie... Lu - 26 Stycznia 2006, 00:46
Bez komentarza....
Ty chyba specjalnie mi to robisz ?! 
Lu - 26 Stycznia 2006, 00:48
Ty chyba jesteś dziennikarzem....
Wspaniale wycinasz zdania z kontekstu
Max Bohdanowski - 26 Stycznia 2006, 00:52 A inaczej mowiac... ustami Kmicica jak jeszcze nie byl Babiniczem: "Rznij, panie, wstydu oszczedz!"
Rodion - 26 Stycznia 2006, 00:54
No!
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
