To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - a HardBlog go on :>

shenra - 27 Października 2009, 18:07

Jedenastka napisał/a
Mija dość szybko.
Nie zgodzę się z tym w żaden ludzki sposób.
Jedenastka - 27 Października 2009, 18:09

shenra napisał/a
Nie zgodzę się z tym w żaden ludzki sposób.

Nie musisz :D . U mnie mija, u Ciebie widocznie nie...

merula - 27 Października 2009, 20:29

jak w życiu, niektóre straty bolą jak zadra, niektóre są nostalgicznym wspomnieniem, niektóre to ulga.
hardgirl123 - 28 Października 2009, 07:12

Jedenastka napisał/a
Mija dość szybko. Należy zająć się czymś konstruktywnym (najlepiej pożytecznym) i nie rozmyślać nostalgicznie.

hardgirl123 napisał/a
należy pamiętać o zmarłych i ich ciepło i miło wspominać

Nie do końca się zgadzam.
Należy wspominać ich tak, jak na to zasłużyli.
Mój dziadek był alkoholikiem, który bił i zdradzał babcię. Za jego ziemskiego życia bardzo cierpiała. Nie wspominam dziadka ciepło i miło.


owszem, nie wszystkich da się miło wspominać :>
to był skrót myslowy, ja pomyslałam o tych zmarłych co się ich kochało:>

Jedenastka - 28 Października 2009, 14:56

hardgirl123 napisał/a
to był skrót myslowy, ja pomyslałam o tych zmarłych co się ich kochało:>

Jasne :D .
Co słychać w sprawie Adasiów? :>

hardgirl123 - 28 Października 2009, 14:58

u tego co zmarł nie byłam
nr 1 nie widziałam dzisiaj
nr 2 też nie :>:>

Jedenastka - 28 Października 2009, 15:31

Trzeba to zmienić!


hardgirl123 napisał/a
u tego co zmarł nie byłam

Ale wkrótce pójdziesz...
hardgirl123 napisał/a
nr 1 nie widziałam dzisiaj

Jutro też jest dzień...
hardgirl123 napisał/a
nr 2 też nie :>:>

Pojutrze?

hardgirl123 - 28 Października 2009, 16:36

sprostowanie:
Adasia nr 1 spotkałam jak wychodziłam :>
Adasia nr 2 prawdopodobnie zobaczę na początku listopada :>
do Adasia nr 3 na cmentarz pojadę chyba jutro :>

Jedenastka - 29 Października 2009, 07:59

Adaś nr mój syn poszedł właśnie do szkoły.
hardgirl123 - 29 Października 2009, 09:13

mam nadzieję, że przyniesie plecak pełen szóstek :>
merula - 29 Października 2009, 09:49

to za jakieś trzy lata dopiero.
hardgirl123 - 29 Października 2009, 11:28

no to słoneczek przyniesie :>
Jedenastka - 29 Października 2009, 14:59

hardgirl123 napisał/a
mam nadzieję, że przyniesie plecak pełen szóstek :>

Słoneczka były w pierwszej klasie :D .
Teraz przynosi literki : A B ...

REMOV - 29 Października 2009, 15:12

...i tak do końca alfabetu? ;)
Anonymous - 29 Października 2009, 15:16

U nas się stawia W(zorowo), Z(nakomicie), D(obrze), P(rzeciętnie) i S(łabo). To całkiem zabawne, bo wychodzi, że jakieś 90% uczniów jest uczy się ponadprzeciętnie. :wink:
Jedenastka - 29 Października 2009, 15:35

REMOV napisał/a
...i tak do końca alfabetu? ;)

Jest to możliwe. Jak najbardziej. Literki, tak samo jak numerki, mają swój urok :D .

Godzilla - 29 Października 2009, 16:06

Dzieci doskonale orientują się co znaczą te opisowe oceny. W tej chwili mój synek obraża się, jak się go poczęstuje tekstem "solidna praca". Bo to coś jak trójka.
Jedenastka - 29 Października 2009, 16:59

Godzilla napisał/a
W tej chwili mój synek obraża się, jak się go poczęstuje tekstem solidna praca.

W której jest klasie?

REMOV - 29 Października 2009, 17:33

Jedenastka napisał/a
Jest to możliwe. Jak najbardziej. Literki, tak samo jak numerki, mają swój urok :D
No, w sumie. Jak w końcu dziecko dostanie na zakończenie spację, taki pusty klocek, to będzie mogło nawet sobie z nich układać zdania, a przy większej liczbie tych samych literek można już zagrać w scrabble ;)
Jedenastka - 29 Października 2009, 19:29

REMOV napisał/a
Jak w końcu dziecko dostanie na zakończenie spację, taki pusty klocek, to będzie mogło nawet sobie z nich układać zdania, a przy większej liczbie tych samych literek można już zagrać w scrabble ;)

Albo bawić się spacjami jak LEGO :wink: . To rozwija kreatywne myślenie...

REMOV - 29 Października 2009, 20:18

Nie bardzo wiem, jak. Pewnie za mało spacji używam ;)

Przy okazji, skoro już o spacjach mowa przypomniała mi się anegdotka. Mam znajomego, tłumacza technicznego (instrukcje, opisy i tym podobne) z jakiegoś dziwacznego dla mnie języka - jak słyszałem - miłości, czerwonego wina i poezji. Jak to ma w zwyczaju dostał zlecenie "na już". Ileś tam złotych za ileś tam tysięcy znaków. Tyle tylko, że po zakończeniu tłumaczenia doszło do starcia ze zleceniodawcą, który upierał się, że za tekst, owszem, zapłaci, ale tyle, ile wynosi "liczba znaków bez spacji". Po kolejnej telefonicznej pyskusji, w której inwektywy pojawiały się mniej więcej tak licznie, jak bombowce niemieckie nad Wyspami Brytyjskimi w 1940, znajomy ostatecznie wyraził zgodę, a następnie - jak można się domyślić - usunął z tłumaczenia wszystkie znaki odstępu (co nie jest specjalnie skomplikowane). I taki tekst wysłał. Zgodnie z umową. I tutaj w zasadzie nastąpił koniec negocjacji, bowiem zleceniodawca po odbiorze przesyłki stwierdził jednak, że za spację też zapłaci, bo jednak znak to przydatny ;)

hardgirl123 - 29 Października 2009, 21:25

zimno dzisiaj :<
grobu Adasia nr 3 nie znalazłam niestety :<
Hardgirl nie ma gpsa w głowie

Jedenastka - 30 Października 2009, 06:14

To na cmentarzu potrzebny jest gps ?

REMOV napisał/a
I tutaj w zasadzie nastąpił koniec negocjacji, bowiem zleceniodawca po odbiorze przesyłki stwierdził jednak, że za spację też zapłaci, bo jednak znak to przydatny ;)

Zleceniodawca okazał się być jednostką zdolną do rozwoju :mrgreen: .
Piękny przykład !

illianna - 30 Października 2009, 07:45

REMOV, fajnie opowiedziana anegdotka :)
hardgirl123 - 30 Października 2009, 09:48

Jedenastka, potrzebny:>
bo niektóre cmentarze nie sa zewidencjonowane w netku i trudno znaleźć groby :>

Godzilla - 30 Października 2009, 09:57

Jedenastka napisał/a
Godzilla napisał/a
W tej chwili mój synek obraża się, jak się go poczęstuje tekstem solidna praca.

W której jest klasie?

Aktualnie w trzeciej. Ale jaką ocenę oznacza "solidna praca" wiedział znacznie wcześniej.

hardgirl123 - 30 Października 2009, 11:25

to dobrze :>
Jedenastka - 30 Października 2009, 14:21

hardgirl123 napisał/a
Jedenastka, potrzebny:>
bo niektóre cmentarze nie sa zewidencjonowane w netku i trudno znaleźć groby :>

W takim razie pozostają... ludzie !
Na pewno ktoś wie gdzie jest grób, którego szukasz...

hardgirl123 - 30 Października 2009, 14:27

wiesz, wczoraj dzwoniłam do kumpla-on oczywiście nie wie, bo tam rzekomo nie był,
poprosiłam go o tel do kumpeli która wie, to on wyjechał że ma do niej maila, no to poprosiłam o tel inego kumpla który wie(twen zmienił numer)
beznadzieja
a co ja z cmentarza maile mam wysyłać :/

Jedenastka - 31 Października 2009, 09:31

Trudna sprawa. Musisz drążyć - jeżeli Ci zależy.
U mnie wyprawy na cmentarze w następny weekend. Tak wyszło.
Właściwie to nie są to wyprawy bo blisko mam.
Część grobów w okolicy Puszczy Kampinoskiej, część w Warszawie, na Marysinie.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group