dalambert - 9 Czerwca 2009, 22:43 Akeście sie chlopaki rozbuchali, popatrzę tu za jakieś dwa tygodnie, jak się juz wypienicie, to może zauważycie co się dookola dzieje. na razie wesołej zabawy 
Anonymous - 9 Czerwca 2009, 22:48 Ja tam się nie pienię, jestem po prostu ciekaw, bo "afera" jest zbieżna z tematem jutrzejszego egzaminu. Tak się składa, że piszę test z postępowania karnego:D Więc temat mam raczej obcykany. A sama sprawa faktycznie na początku wyglądała niepokojąco, ale coraz więcej jest przesłanek wskazujących na to, że PiS usiłował po prostu rozpętać czarny pr. NURS - 9 Czerwca 2009, 22:55
Toć własnie widzimy czarny pr PiSu. Ciekawe, jak będziesz wyglądał, z tym czarnowidztwem, jak ona okaże się druga Jarucką 
Wszystko, czego tknie się Kurski, kończy się plama i syfem. bilboardy, PZU, dziadek z wehrmachtu. teraz Kotka. dalambert - 9 Czerwca 2009, 23:01
Czy aby Panią Jarucką to nie sterował Pan Miodowicz 
Pogadamy za dwa tygodnie jak sie wypienisz 
NURS - 9 Czerwca 2009, 23:07 Owszem, pan Miodowicz. Z Wasermanem pospołu, gdybyś zapomniał. Przypomnij mi, co się z ta pania stało? Kłamiąc, wyeliminowala jednego z najpoważniejszych kandydatów do pałacu. I o co ci chodzi z tym pienieniem. to wy sie pienicie, bo przegraliście wybory. Ziobro kaczce bokiem wychodzi, nawet pseudo narzeczona cos poblukała w gazecie. Zgroza, zgroza! Anonymous - 9 Czerwca 2009, 23:11
dalambert nie ma argumentów, więc używa argumentum ad personam. 
Tomcich - 9 Czerwca 2009, 23:28
dalambert - sam pierwszy rozpocząłeś lamenty nad tą panią, gdy temat jest drążony, żeby dojść do prawdy Ty to kwitujesz
To interesuje Ciebie wyjaśnienie tej kwestii, czy to było po to by móc się wypowiedzieć w stylu
Jeżeli faktycznie została pobita to sprawców należy złapać, bo niezależnie jaką partię by popierali jest to chuligaństwo i chamstwo. NURS - 9 Czerwca 2009, 23:39 Wiem, żeraniu, znam go dobrze. Ale jakże nudna byłaby ta dyskusja, gdyby on nie stawiał nam czoła. I w sumie możemy sporo dowiedzieć się o mechanizmach rządzących PiSowcami. Anonymous - 10 Czerwca 2009, 00:18
Ale i tak go lubimy.
NURS - 10 Czerwca 2009, 00:50 Mocno, bardzo i niezmiennie. dalambert to nasz skarb forumowy! poczytaj jego wątek o filmach. dalambert - 10 Czerwca 2009, 22:41
NURS - 14 Czerwca 2009, 11:43 No, dalambercie, co tam u Cukier-Kostki? Słuchasz radia Zet? mad - 14 Czerwca 2009, 23:35 Coś mi dzisiaj mignęło, że Tusk jako przyszły prezydent ma zachować przywództwo w partii. Słuszna linia!
dalambert - 15 Czerwca 2009, 08:54
TAK TRZYMAĆ-Przezydent, Premier i Przywódca PO -oraz OJCIEC NARODU 
Pies konstytucję......
ihan - 15 Czerwca 2009, 09:48
No. On przynajmniej może o sobie powiedzieć: Ojciec. baranek - 15 Czerwca 2009, 09:59
Bo teraz to przynajmniej mamy prezydenta bezpartyjnego. Prezydenta wszystkich PiSiaków. dalambert - 15 Czerwca 2009, 10:23 baraneku, ale to wkrótce minie, i Ojciec Narodu obejmie Cię swą mocarną dłonią , a Słonce Peru oświetli Twój szczęśliwy dom i nie będziesz się musial stresować istnieniem PiSiaków i innych uwierających Cię w światopogład potworów. ODWAGI dobrze będzie 
Ziemniak - 15 Czerwca 2009, 10:24 Żeby nie powiedzieć - PiSiorów. NURS - 15 Czerwca 2009, 10:48
Co to są fuwny? fuwna? I nie dziwię ci się, ze nie lubisz prania mózgu, Rydzyk z Kaczorami tyle ci tego zafundowali, ze musisz już pluć na samą myśl o czymś takim. A co z ciężko pobita Cukier-Kostką? dalambert - 15 Czerwca 2009, 10:53 NURS, przeca Ty juz WSZYSTKO wiesz zetka Cię doinformowała na dlugie lata i tak Ci już zostanie A SŁOŃCE PERU na pana Boga czym prędzej wybrać należy oj ale się stary Bóg ucieszy 
NURS - 15 Czerwca 2009, 11:40 No własnie nie informowała mnie o niczym, z zetki to czasem, jadąc autem słuchałem Weissa. bo fajne paranoje pokazywał, z życia wzięte. dalambercik, za to co wezmę do ręki Nasz Dziennik, Gazetę Polską (tu już masz w tytułach indoktrynację, nieprawdaż? - Nasz, Polska, kto czyta jedyny prawdziwy) widzę czysta propagandę, w która uwierzyłeś. No popatrz sam, urzedasy prezydęta, wczoraj widziałem jednego w TV z poważną miną opowiadają, że to mąż stanu (a nie Marii) i pierwszy prezydent, który chce naród pogodzić. Widzialem, ze reszta w studiu zachowywała się, jak nie przymierzając legioniści na Życiu Briana w pamiętnej scenie z bigusem dickusem. Ale na tym to polega. na praniu mózgów. może, jak wszystkie przydupasy beda to w kółko powtarzały, ktoś uwierzy, ze nie podając ręki na uroczystościach państwowych, albo parskając podczas przemawiania premiera, pan prezydęt łączy a nie dzieli. Ty zdajesz się w to święcie wierzyć. A ja widze, ze mały człowieczek, realizując cele swojego brata pogłebia przepaśc pomiędzy dwiema frakcjami - które tak naprawdę jedne hasła mają na sztandarach - wywołując wojnę o to gdzie stało zomo, i kto jest z AK. Dla ścisłości jeden z moich dziadków był w AK. Ale wychowałem się na podwórku, co mnie chyba dyskwalifikuje z inteligiencji. Kruk Siwy - 15 Czerwca 2009, 11:44 Całkowicie! Ja też z podwórka, niestety. Gdzie mnie tam na salony! Zwłaszcza kaczyńskie. dalambert - 15 Czerwca 2009, 12:17
Święte Słowa TAK tylko Nasz Prawdziwy Ojciec Narodu Słońce Peru I Blask Kaszub moze Naród pogodzić i do jasnej poprowadzić przyszlości drogą zgody prawdziwie narodowej chwalą niezmiernych dokonań i Obietnic Spełnionych wybrukowaną 
i proszę mi nie wtykać, ze byłem przeciw Ja jestem za , za, Za, ZA i trala i tralala
NURS - 15 Czerwca 2009, 12:27 wiesz jaka jest róznica - ty tylko gdybasz, co Słońce Peru moze zrobić, a my wszyscy widzimy co robi Księżyc Żoliborza
baranek - 15 Czerwca 2009, 12:45
szczerze mówiąc, to ja i jednego, i drugiego, oraz paru jeszcze innych tzw. "polityków", mam dokładnie w tym samym miejscu. i o słońce tam raczej trudno. nawet peru. a odzywam się tylko dlatego, że nie podoba mi się jak ktoś używa bezsensensownych argumentów do podparcia bezsensownej tezy. "Ich" jest partyjny - fuk, nasz prezydent jest "partyjny" - cacy, dla naprzykładu. Chociaż w wypowiedziach dalamberta, z całą sympatią dla jego osoby, w ogóle trudno dostrzec jakiekolwiek argumenty. NURS - 15 Czerwca 2009, 13:06 A widziałaś kogoś z PiS, kto walczy na argumenty? dalambert - 15 Czerwca 2009, 13:24 NURS, A widziałeś kogoś z PO, kto walczy na argumenty? Może pp. Niesiolowski i Palikot lub Nowak
Juz wybitny klasyk piaru Arkadiusz Czerepach wyjaśniał niejakiemu Dudzie, że w walce wyborczej nie chodzi o przedstawienie osiągnięć , lub perspektyw, a o zochydzenie konkurenta, bo ludzie zawsze chętniej głosują przeciw nie ześ za. Toż przeca PiSomania którą żyjesz jest dokladnie tym wlasnie. I niech Żyje Slońce Peru! Nasi górą!!! NURS - 15 Czerwca 2009, 13:29 Tak, widziałem kogoś z PO, kto walczy na argumenty. Np. ministra finansów, który tłumaczył "peronom", że ich wycie o zadłuzanie kraju, obniżanie podatków i zwiększanie wydatków to pisiackie brednie. I co, kiedyś z niego dworowałeś, a teraz jesteśmy na samym przedzie w Europie pod względem ograniczania skutków kryzysu. I to słońce peru sprawiło! Ramzes - 15 Czerwca 2009, 13:34 Najlepszą obroną jest atak. Ludzie Tuska ewidentnie dali ciała. Jak jest wobec tego najlepsza obrona? Pokrzyczeć na pisuary. Odnośnie nazewnictwa gazet. Tytuł "Gazeta Wyborcza" - rozumiem, że historyczny, ale też mogący sugerować jedyny słuszny wybór . PO i tak jest lepsze, ale do jasnej ciasnej można chyba przyznać, że zroblili coś źle. hrabek - 15 Czerwca 2009, 13:38 Ale kto tu krzyczy na PiSuary? Na obie partie z jednej wylewa się hektolitry jadu bez żadnej konstruktywnej krytyki. Druga w zasadzie broni się przed tym. Nic dziwnego, że od czasu do czasu się odgryzą. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
