Najnowszy numer - Numer pomiędzy 12 a 14 - 18.11.2006
NURS - 2 Listopada 2006, 14:32 Temat postu: Numer pomiędzy 12 a 14 - 18.11.2006 czas wspomnieć, co zaserwujemy w kolejnym numerze, a będzie chyba coś fajnego dla każdego.
Po pierwsze primo - Ogien i blask czyli Klecha i Pies w trzeciej, IMO najlepszej, i najdłuższej z dotychczasowych, odsłonie. to juz praktycznie powieść! Horror
Po drugie primo - Appendix Wiktora Żwikiewicza dedykowany Lemowi i Solaris. SF
Po triplet - Drzewińskiego na grudzień przesuwam, a za to... don Ramon Pawlak i czerwony Most Demonów gwałtu i zdrady! Wcale nie zajawka trzeciego tomu Pogodnika tylko kunsztu dona Ramona w czas wydania owej księgi, jesli ktoś uważa, że zna, to się zdziwi
Po kwartę - Joanna Kułakowska znika a na jej miejsce Anko i Naiwna wiara. Hej!
Po pintę - Grzegorz Żak, Praktyka Spisku - krótko i śmisznie, jak zawsze, prawie.
do tego Inwazja Nikitycza i Pierwsze wyprawy Jarla (ale nie do Bizoncjum
Z felietonami nie ma jeszcze pewności, autoramentni autorzy znowuż się spóźniajom...
Fidel-F2 - 2 Listopada 2006, 14:52
zapowiada się, jak dla mnie, smakowicie (trzy pierwsze prima w szczególności); nic tylko skreślać kratki w kalendarzu.
draken - 2 Listopada 2006, 15:16
i po co ja tu wlazłem?
ech...
Orbitowski i Żwikiewicz... Brawo
andre - 2 Listopada 2006, 15:21
Żwikiewicz niby powtórka ale może dzięki temu więcej ludzi złapie bakcyla żwikieanizmu...
Godzilla - 2 Listopada 2006, 15:52
Appendix Solariana? To było drukowane w zbiorze "Kajomars". Nakład chyba nie za duży, tomik rozsyłany pocztą, w księgarniach nie do dostania. Dla większości pewnie nowość. Ręka w górę kto czytał "Kajomarsa".
Ziuta - 2 Listopada 2006, 15:57
Dużo ciekawych tekstów się zapowiada. I gut, aktualny numer skutecznie pobudził apetyt, zbliża się drugie danie.
Pako - 2 Listopada 2006, 15:58
Ja czytałem
Ziuta - 2 Listopada 2006, 16:01
I jakie? Dobre?
Pako - 2 Listopada 2006, 16:04
Appendix? Mi się podobało średnio. Ale Solarisu nie czytałem, to nie mogę w pełni ocenić.
Całość Kajomarsu? Bardzo dobre!
asiontko - 2 Listopada 2006, 16:05
A ja w końcu będę musiała zacząć czytać SF FiH
Ziuta - 2 Listopada 2006, 16:22
<jak małe bobo>Pako nie czytał Solaris! Pako nie czytał Solaris!</jak małe bobo>
A merytorycznie: Drzewiński ciekawi. Jakoś bardziej kojarzył mi się z SF.
hrabek - 2 Listopada 2006, 16:27
Dla mnie gites, bedzie co czytac :)
andre - 2 Listopada 2006, 16:30
Pako napisał/a | Całość Kajomarsu? Bardzo dobre! |
otóż to
http://www.creatio.art.pl...ve=4&article=59
Indy - 2 Listopada 2006, 16:34
Pięć opowiadań w tym jedno SF
"Pies i Klecha" musi napawdę długi Skoro tylko pięć opowiadań.
gorat - 2 Listopada 2006, 20:18
Co to nuerm? I pisze się 13.
Appendix po raz trzeci! Chyba wreszcie przeczytam Solaris*
NURSie, masz coś nowego od Żwikiewicza? Czy ktokolwiek coś ma?
Tym razem bez debiutów, ale ile można dawać szansę tylko nowym
Jarla TERAZ!
*od wczesnej podstawówki zapomniałem...
elam - 2 Listopada 2006, 20:39
a jak sie widzialo film z Clooneyem, to sie liczy??
*i kiedy Ethnica II ?
Gustaw G.Garuga - 2 Listopada 2006, 20:50
Jam Solaris czytał, ale wolał Niezwyciężonego. Możem nie dorósł podówczas jeszcze? Bo to ładną dekadę temu było. Jak będę przechodził koło biblioteki to pożyczę, coby przygotować się odpowiednio do lektury Appendixa
Dunadan - 2 Listopada 2006, 22:29
Żwikiewicza musiałęm nigdyś strasznie męczyć w jednym zbiorku, ale ogólnie to jestem bardzo ciekaw co zaprezentuje w SFFH - zapowaida się ciekawie - jak zwykle
NURS - 2 Listopada 2006, 22:33
Uwaga, zmiany są, jak zwykle zresztą, jak coś zapowiem
ale na lepsze, gwarantuję!
Dunadan - 2 Listopada 2006, 22:39
Tym którzy nie przeczytali Solarisu polecam przeczytanie przed wyjściem kolejnego numeru - macie wystarczająco dużo czasu a to będzie niezwykłe przeżycie...
NURS, co ty taki tajemniczy ale wystarczy 'na lepsze' - ufam... muszę
NURS - 3 Listopada 2006, 00:05
jaki tam tajemniczy, po prostu pewien tekst idzie w ksiązce i nie bedę go dublował.
Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 00:06
elam, żart to gruby mam nadzieję. Elam jak widziałem film "Wiedźmin" to wystarczy? Czy muszę jeszcze czytać Sapkowskiego?
Ech ubodzy duchem ci, którzy Solaris (a nie Solarisu na miłość przodków)nie czytali. Strach mi teraz pytać: a Tolkiena czytali? A znają Diunę? A... Rany Boskie!
Wybaczcie zgorzknienie starca...
O tempora o mores!
A Żwikiewicza to ja chętnie przeczytam - tego akurat nie znam...
NURS - 3 Listopada 2006, 00:11
bogowie, niech nikt nie wspomina nazwy, której nie nalezy wymieniać!
Adashi - 3 Listopada 2006, 00:15
NURS, Cytat | Appendix Wiktora Żwikiewicza dedykowany Lemowi i Solaris |
To opowiadanie było kiedyś w periodyku o nazwie SFera, obecnie chyba ś.p.
NURS,
Popieram inicjatywę!!! Gratulacje dla Anko . Cieszę się razem z Tobą. Skrzynka szampana poraz trzeci. Pozdro.
elam - 3 Listopada 2006, 00:26
Kruku:
Wladce pierscieni czytalam dwa razy
Diune jak najbardziej czytalam ale przez Mesjasza juz nie przeszlam
Amber przeczytalam caly i jeszcze mi malo
Autostopem przez galaktyke czytalam z radoscia
Piknik na skraju drogi tez
Dzien tryfidow i owszem
i Hyperiona jak najbardziej
i jeszcze innych pare pozycji
no a Solaris mi sie wympsklo
mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa,
ale jak mowil ksiadz w zeszla srode,
blogoslawieni ubodzy duchem ....
Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 00:59
elam, nie wątpiłem w ani przez chwilę w bogactwo Twych lektur. Ale starcem będąc siwym od czasu do czasu zdumiewam się czymś co dla pokolenia o lat 20 lub 30 młodszego niczym dziwnym nie jest.
Ciach! I Pako "Solarisu" nie czytał, Łup! i GGG z powagą stwierdza, ze woli Winetou niż Imię Róży. (Coś przybliżonego powiedział).
No Księga Zdziwień.
Ale dość tych starczych dywagacji. Muszę jakoś zaakceptować świat w ktorym bracia i siostry w fantastyce rozpoczęli przygodę z tym gatunkiem od tfu!! fantastki Lackey...
CZEKAM NA ŻWIKIEWICZA!!!
elam - 3 Listopada 2006, 01:06
Lackey? a kto to taki??
Kruk Siwy - 3 Listopada 2006, 01:17
Taka jedna pani co to popełniła mulutm tekstów o Heroldach. Super poprawne politycznie fantasy pełne kochających inaczej.
Przewidywalne i powtarzalne do wyrzygu (sorry za słówko).
Ale... czczone jako Wielka Fantasy przez 15 - 20 latków... Pracowałem w księgarni, niestety wiem co mówię. Hm...Mercedes Lackey a inkryminowany cykl to cykl o Valdemarze (to nie facet) poważnie tylko kraina... Jakby co - miłej zabawy!
y
elam - 3 Listopada 2006, 01:28
no moze nie, dziekuje ... ja juz dawno po 20tce...
co do bogactwa mych lektur - oj, przyznam sie szczerze i bez bicia, ze skromnie stoje ze znajomoscia literatury sf... ale obiecuje poprawe
dobra, mialam isc spac. rano znowu mnie obudza (nie wiem, po co )
ok, zeby nie bylo offtopa:
juz sie ciesze na "kleche". podobalo mi sie poprzednio... no, przednio
Gustaw G.Garuga - 3 Listopada 2006, 08:10
Kruk Siwy:
Cytat | Ciach! I Pako Solarisu nie czytał, Łup! i GGG z powagą stwierdza, ze woli Winetou niż Imię Róży. (Coś przybliżonego powiedział). [...]
Ale dość tych starczych dywagacji. Muszę jakoś zaakceptować świat w ktorym bracia i siostry w fantastyce rozpoczęli przygodę z tym gatunkiem od tfu!! fantastki Lackey... |
Zaiste, poniechaj starczego narzekania, bo rwąc resztki głosów na siwym łbie źle i niegodziwie czynisz! Czy Lem jedną ksiażkę popełnił wielką, a reszta to pusta rozrywka? (coś przybliżonegoś powiedział ). Po wtóre, czym jasno nie napisał, że moja większa ku Niezwyciężonemu inklinacja (obie książki czytałem w zbliżonym czasie) wynika być może z mej ówczesnej niedojrzałości? Co powiesz, jeśli napiszę jednak, że Głos Pana "już wtedy" czytałem w niemym podziwie? Że Powrót z gwiazd połknąłem w jeden dzień, zanurzony jakby w innym świecie? Ech! Obym tak zrzędliwie nie stetryczał na starość jak to stało się Twym Kruku udziałem A nijakiej Lackey nie czytałem jak żyję...
|
|
|