Liga niezwykłych dżentelmenów [komiks] - Komiks w "SFFH"?
mawete - 27 Października 2005, 08:03 Temat postu: Komiks w "SFFH"? Jak sądzicie czy w "SFFH" jest miejsce na komiks fantastyczny? Oczywiście polskiego autora...
NURS: czy jest fizycznie możliwe wygospodarowanie dwóch stron na czarnobiały komiks?
mawete - 27 Października 2005, 08:11
Ostatnio byłem na spotakaniu ze znajomymi z innego (pokrewnego) forum w Łodzi. Na ulicy (oczywiście Piotrkowskiej) widzieliśmy wystawę komiksu, która zatrzymała nas na dłużej. Było sporo komiksów o tematyce fantastycznej, IMO jeśli byłyby możliwości techniczne to można zastanowic sięnad promowaniem polskich "komiksiarzy" w "SFFH".
sulka - 27 Października 2005, 08:13
Ja caly czas tesknie za Nikityczem
Glos oddany.
NURS - 27 Października 2005, 08:38
Z przyjemnością moge prezentować komiks na łamach, ale nie dostałem żadnej sensownej propozycji, którą mógłbym zrealizować. I to od dawna. Co do Nikitycza, to autor mieszka na Ukrainie, i dawno straciliśmy kontakt. Ja też żałuję, bo to było jednak coś naszego, niepowtarzalnego i tak pieknie wkurzało paru nadymków:-)
dofo - 27 Października 2005, 11:09
NURS napisał/a | Co do Nikitycza, to autor mieszka na Ukrainie, i dawno straciliśmy kontakt. | Ze niby jak. Nagle jak kamien w wode i "ani me, ani be" przestal przesylas nowe odcinki? Jakos tak dziwnie to brzmi.
sulka - 27 Października 2005, 11:43
NURSie, moze jednak cos sie da zrobic? Odgrzebac zapomniany nr telefonu/email/adres/zglosic do biura osob zaginionych/zatrudnic prywatnego detektywa/cokolwiek i odswiezyc kontakt? Plissssss???
Zawsze po kupieniu SFa najpierw zagladalem do Nikitycza, pozniej Futurama, danie glowne czyli opowiadania i na koncu wstepniak (albo i nie, no offence ). Ostatnimi czasy zaczynalem ze strachem od wstepniaka: czy to juz czy jeszcze nie? ...
Jesli Nikitycza naprawde nie da rady zalatwic, a szykujesz sie NURSie z zamiarem wstawienia jakiegos komiksu, to ja poprosze zawsze cos z jajem, niech to bedzie jakas wesola odskocznia, ktora mozna sobie poprawic humor przed daniem glownym, wtedy nawet jakas mala zapchajdziura (czytaj: opowiadanie-gniot) jakos smakuje
dofo - 27 Października 2005, 11:47
Moze daloby sie namowic autora "Wiedzmuna"? Do dzis pamietam rozne zastosowania jego miecza
NURS - 27 Października 2005, 12:30
dofo napisał/a | NURS napisał/a | Co do Nikitycza, to autor mieszka na Ukrainie, i dawno straciliśmy kontakt. | Ze niby jak. Nagle jak kamien w wode i ani me, ani be przestal przesylas nowe odcinki? Jakos tak dziwnie to brzmi. |
Niezupełnie. Były coraz wieksze kłopoty z kontaktami i tak to upadło. W każdym razie ja bardzo chetnie bym odnowił ten kontakt.
Argael - 27 Października 2005, 13:52
Jestem jak najbardziej za.
Myślę, że najlepsze byłyby zamknięte historyjki, ale komiks w odcinkach to też niegłupi pomysł.
Dunadan - 27 Października 2005, 19:05
JA również zgadzam się z Sulką - robiłem dokłądnie tak samo - najpierw Nikitycz, potem Futurama a potem reszta...
NURS - 27 Października 2005, 22:54
A jakies namiary na tych autorów z łodzi są?
mawete - 28 Października 2005, 07:31
Spróbuję dopaśc... Jak coś będę wiedział to dam znac...
NURS - 28 Października 2005, 07:57
OK. Też poszukam, aczkolwiek myślę, że tylko krótka forma ma szanse. Druk w odcinkach co miesiąć, to morderstwo:-)
mawete - 28 Października 2005, 08:08
No tam m.in. "Ratman" był... już się dogadałem z Nivak, że pójdzie i spisze: autor,rysownik, tytuł. Dzisiaj powinno byc...
NURS - 28 Października 2005, 08:54
Kurcze, ale Ratman, to powiem szczerze, nie leży mi:-) Sam moge sobie takiego narysować:-)
mawete - 28 Października 2005, 08:58
OT NURS: gdzieś zniknęło kilka postów z naszej dyskusji.../OT
NURS - 28 Października 2005, 09:20
Nie zniknęło, spójrz na pierwszego posta w tamtym wątku:-)
mawete - 28 Października 2005, 17:32
NURS: wyjaśniliśmy sobie na pw...
masz tych ludzi z Petryny...
Babcia scen. Jacek Waliszewski rys. Adrian Madej
Ostrzegawcza przypowieść dla niewiast scen. i rys. Jarosław Jurga
Ostatni raz scen. i rys. Jakub Rebelka
K-MIX scen. Maciej Wojtyszko rys. Tomek tomaszewski
Burger War scen i rys. Tomek tomaszewski
Paula scen. Piotr Kabulak rys. Tomasz Piorunowski
Diesel scen. Radek Kleszczyński rys. Olaf Ciszak
Ratman i jeż Jeży na wsi scen. Tomasz Niawiadomski rys. Tomasz Lew Leśniak
PHIL-O-STRYPE scen. i rys. Mateusz Skutnik
Karaoke scen i rys. Krzysztof Ostrowski
Mikropolis Mesjasz scen Dennis Wojda rys. Krzysztof Gawronkiewicz
NURS - 28 Października 2005, 17:39
Dzięki serdeczne.
mawete - 28 Października 2005, 17:56
NURS: cholera, nie dopisałem:
Nivak: dziękuję
Pako - 28 Października 2005, 20:27
Co do komiksów w SFFH - tak, ale jako zamknięte historie. Nienawidzę, jak czytam, kończe w zawieszeniu i czekam miesiąc na nowy kawałek. Najgorsza męka..
NURS - 29 Października 2005, 14:57
Też nie lubię, dlatego nawet teksty dłuuugie idą u nas w jednym kawałku. Komiksy też.
Pako - 29 Października 2005, 15:50
I tak być powinno. Bo jak się ma czytać tekst, to od początku do końca, poza nielicznymi wyjątkami.
A więc jak z tymi komisksami? Będą? Bo jak tak, to byle nie na pół numeru
IMHO-tep - 29 Października 2005, 16:28
Ja bym nie przeginał, o dobry komiks naprawdę trudno, zwłaszcza o nasz polski, IMHO oczywiście. A jak jeszcze dodasz ograniczenie, że to ma być short, to juz zupełnie czarno to widzę.
IMHO może dałoby sie namówić Wilqa na parę wizyt w redakcji:-)
NURS - 29 Października 2005, 17:25
Jak sie da, to będzie i tylko całości.
Pako - 30 Października 2005, 10:06
Dokładnie. Nie mówię, że mają być to shorty, ale nie chciałbym kupić SFFH, gdzie przez pół numeru jest komiks, a potem jakieś jedno opowiadanie. Mimo wszystko SFFH powinno być pełne literatury, a komiks powinien stanowić rodzaj dodatku, bo też jest fajny.
Co do utalentowanych autorów - rozwój komiksu internetowego chyba pozwoli rozwinąć szerzej skrzydła scenie komiksowej, przynajmniej taką mam nadzieję.
NURS - 30 Października 2005, 11:13
Też mam taką nadzieję. Krótka forma komiksowa, to coś, co staje się wyróznikiem pisma - tak było z komiksami Piątka w Resecie, albo Śledzia.
My mieliśmy Nikitycza w SF i w Playerze Drogę do Avonlea. Trzebaby pomyśleć o czymś nowym. Albo wrócić do starego.
Pako - 30 Października 2005, 12:50
Może lepiej o czymś nowym? Poprzeglądajcie na necie komiksy, poproście autora o współpracę - i on szczęśliwy i wy, znaczy my, znaczy czytelnicy. Jakby co służę niamiarem na bardzo dobrego komiksiarza
NURS - 30 Października 2005, 12:55
dawaj. Ja ze swojej strony podjałem próbe skontaktowania się z Nikityczem.
Nivak - 30 Października 2005, 12:57
mawete napisał/a | NURS: cholera, nie dopisałem:
Nivak: dziękuję |
Nie ma sprawy mawete. Tak czułam do czego ci oni byli potrzebni
|
|
|