NURS - 9 Października 2006, 22:06 Temat postu: Chryste, to Christa Gadamy o komiksach a przeciez mamy mistrza swojego. Nie wiem, czy pamietacie, ale Christa w Kajtku i koku w kosmosie zawarł sceny, które potem żywcem były przeniesione do Star warsów. nie, żebym szukał teorii spiskowych, albo posądzał Lucasa o czytanie polskich komiksów, ale Christa 10 lat wczesniej zrobił scenę w zgniatarce do smieci, stworzył parę robotów (odkurzacz plus humanoid), promień ściągający i jeszcze parę by sie analogii znalazło. I lubie gościa, młodośc spędziłem polując na kolejne Światy młodych z odcinkami Kajka i Kokosza (aczkolwiek tutaj znalazłem zywcem rżniete cytaty z asterixa)... Anonymous - 9 Października 2006, 22:25 NURS,
Też lubiłem Kajka i Kokosza. I Swiat Młodych. Wstawało się bladym świtem we wtorek, czwartek i sobotę żeby tylko ktoś gazetki z kiosku nie podwędził. Pamiętasz NURSIE??  Łezka się w oku kręci. Ale jak poczytałem Asterixa, to zrozumiałem, że Christa zrobił kalkę francuskiego komiksu.No cóż, rozczarowałem się.
Sandman - 9 Października 2006, 22:39 Nadal mam sentyment do Kajka i Kokosza, a Asterix nie zrobił już na mnie takiego wrażenia. dareko - 9 Października 2006, 22:42 Zaraz, zaraz, a Pan Kleks to w Swiecie Mlodych nie lecial? 
NURS - 9 Października 2006, 22:49 Nie pamiętam pana kleksa w ŚM, a co do Kajka i Kokosza, to mimo kalkowania Asterixa, udało się stworzyć naprawe oryginalny świat. Pomysł ten sam, ale w szczegółach, rewelacja. Rzymianie jako zbójcerze, sporo oryginalnych postaci. to wzór dla nasladowców. a starwarsowe klimaty w K&K wkosmosie, wyprzedzają SW. dareko - 9 Października 2006, 22:55 No tak nie pamietasz, bo to byl "Jonka, Jonek i Kleks". Jak ja czytalem ŚM to jeszcze K&K w kosmosie nei byli 
Piech - 9 Października 2006, 23:01 Smarkacze. Gdy ja czytałem Świat Młodych, to tam był Tytus, Romek i A'tomek. elam - 9 Października 2006, 23:04 ale przygody kleksa to jakas kobieta rysowala.. mam jeszcze gdzies jeden komiks.. kajka i kokosza tez, zeby nie offtopowac 
dareko - 9 Października 2006, 23:12 Tak, i Maria Skłodowska-Curie tez byla kobieta Ja prze zlata sadzilem, ze to facet. Szarlota Paweł, ale to była Eugenia Szarlota Pawel-Kroll
Anonymous - 9 Października 2006, 23:15 elam,
Kleksa rysowała Szarlotta Pawel, też fajny młodzieżowy komiks. NURS - 9 Października 2006, 23:23 Piechu, ty mnie nie wyzywaj, ja Tytusy mam gdzieś powycunane ze ŚM
elam - 9 Października 2006, 23:48 to ja taka stara jestem?? tez wycinalam i sklejelam sobie ksiazeczki
NURS - 10 Października 2006, 00:02 nieco mlodsza niz niektore drzewa i kamienie
elam - 10 Października 2006, 00:17 niz domb bartek, na pewno
hjeniu - 10 Października 2006, 08:15 A ja biedny miałem do kiosku z kilometr, ale i tak zawsze byłem pierwszy 
edit: Książeczki też sklejałem, guma arabska rulez 
dareko - 10 Października 2006, 08:34 Guma arabska.... kolejki po ŚM i po program telewizyjny.... ech, jest co wspominac
hjeniu - 10 Października 2006, 08:53 Ech dobre czasy, potrafiłem przebiec 400 m bez stanu przedzawałowego 
Sandman - 10 Października 2006, 09:04 ŚM, komiksy w Relaxie, kilometrowe kolejki w składnicach harcerskich za Labiryntem i Gwiezdnym kupcem eh... wspomnienia
agrafek - 10 Października 2006, 09:19 Ja wiem, czy Kajko o Kokosz są zwaleni z Asterixa? Kajtek i Koko są od Asterixa starsi, czyli jeśli miałby od kogo Christa zwalać, to chyba od Flipa i Flapa Tyle, że potem przeniósł chłopaków w czasie i przerobił na wojów słowiańskich. Tu skojarzeń jakby więcej - bo zbójcerze mogą być odpowiednikiem Rzymian (mocno skromnym), a Mirmił z Lubawą odpowiednikiem wodza wioski galijskiej i jego szacownej małżonki, ale...
Charaktery bohaterowie Christy mają oryginalne - główni bohaterowie przeniesione z poprzednich komiksów, zero cudownych mocy (Kokosz spuszcza bęcki zbójcerzom tylko, gdy je i na nic innego nie zwraca uwagi, gdy się dowiaduje kogo pokonał, mdleje z wrażenia). Podobieństwa między obiema seriami istnieją, ale różnic jest znaczni więcej. Moim zdaniem, oczywiście. Możecie się ze mną nie zgadzać. Ale uprzedzam - mam magiczną fujarkę, lelum polelum... Czarny - 10 Października 2006, 09:57 Był nawet jakiś felieton, czy coś w ten deseń udowadniający właśnie słowiańskie początki Asterixa - znaczy Kajko i Kokosz są pierwowzorem. A co do tego rodzaju bohaterów, to w ŚM był jeszcze Kuśmider i Filo. Też duży silny i mały spryciarz, ale nie pamiętam autora. Gdzieś w zagadkach komiksowych nawet przywoływałem jeden kadr. NURS - 10 Października 2006, 10:21 Asterix to początek lat sześćdziesiątych, IMO wtedy Kajka i Kokosza nie było, tylko Kajtek i Koko, obawiam się, że Christa spóbował spolonizowac temat, co zresztą mu idealnie i oryginalnie wyszło. Zaczerpnięcia, o których mowię, to konkretne strony, które powtarzaly się tu itam. Jest w któryms albumie strona, na ktorej kokosz wywala drzwi do celi, bo jest glodny, identycznie jest to rozegrane z Obeliksem, akurat kiedys czytalem oba komiksy w niewielkim odstepie czasu i mnie to uderzylo. Kruk Siwy - 10 Października 2006, 10:29 NURS, te drzwi Cię uderzyły? Czytałem jakiś długi artykuł ałtor wywodził, iż wszelki pomówienia o zapożyczenia som ochydnom potwarzom. Czyżby jednak Christa czerpał z Asterixa? Co było pierwsze Kajko czy jajko? Znaczy Asterix? Nexus - 10 Października 2006, 18:59 Wtorek - niebieski, czwartek - zielony, sobota - czerwony Takie odwrócone RGB, widać już wtedy wiedzieli co się święci Pamiętam komiksy, które wymieniliście: Tytusa, Kleksa, Kajka... w małych miasteczkach to był jedyny dopływ rysowanych historii. No chyba, że ktoś przywoził z "wielkiego" miasta Kapitana Żbika, albo Klossa
W sprawie Christy.... czy sam kiedyś nie wypowiadał się o inspiracji Asterixem? Homer - 10 Października 2006, 19:58 Od Katka i Koko w kosmosie temat zaczęty wobec tego mam pytanie ile w zasadzie było części tego albumu? Bo kiedyś (10 lat temu?) zaczęły wychodzić miało być bodajże 14 albumów a były chyba tylko 4... NURS - 10 Października 2006, 20:03 lile albumow czego? kajka i kokosza to ze kilkanascie egmont wydal Nie policze, bo są spakowane Homer - 10 Października 2006, 20:17 "Kajtek i Koko w kosmosie" - ile albumów
edit: Już się dokształciłem http://wrak.pl/index.php3?strona=kikwk Ten fragment tyczy mojego pytania: "I przez długi, długi czas wydawało się że reszcie mieszkańców Polski oprócz Pomorzan nie dane będzie poznać całej prawdy aż wreszcie w 1991 roku triumfalnie ogłoszono o reedycji całej historii w 12 kolorowych zeszytach. Skończyło się na wydaniu 3, cóż.... dobre i to." Tomcich - 14 Października 2006, 12:19 "Kajtek i Koko w kosmosie" ukazał się w roku 2001 prawie w całości w jednym albumie, w twardej oprawie w serii Klasyka Polskiego Komiksu. W tej samej serii ukazały się również albumy "Kajtek i Koko na tropach pitekantropa" (zawiera on trzy opowieści - na tropach pitekantropa, w krainie baśni oraz wśród piratów); "Kajtek i Koko i inni" (składanka z róznymi historiami m.in. opowieści z Relaxu, Gucek i Roch, opowieści Koka) i "Kajtek i Koko w Londynie" zawierający "Londyński kryminał" i "Zwariowaną Wyspę" - historia o UFO . Oraz ostatni album z tej serii "Kajtek i Koko profesor Kosmosik" - tutaj z kolei mamy doczynienia z podróżami w czasie. Kajtek i Koko ukazywali się w "Wieczorze Wybrzeża", nie ukazywali się w ŚM, tam pojawiał się wyłącznie Kajko i Kokosz.
W Klasyce Komiksu Polskiego ukazały się również dwa albumy z Kleksem - w jednym jest również epizod z zielonymi ludzikami.
A mówiąc o Świecie Młodych nie można zapomnieć o innych autorach - wspominana już tutaj Szarlota Pawel, Papcio Chmiel, ale również genialny Tadeusz Baranowski ("Ależ Wodzu co Wódz" czy Profesorek Nerwosolek i Entomologia Motylkowska, albo Lord Hokus-Pokus i smok Diplodok), Jerzy Wróblewski (mój krajan - urodził się w Inowrocławiu ) z serią o Binio Billu (pozostając w klimatach sf - "Binio Bill kręci western i w kosmos" - znowu o UFO ), czy Tadeusz Raczkiewicz - pamiętam jakie wrażenie zrobiła na mnie seria o Tajfunie - szczególnie pierwza część "Zagadka układu C-2" - czyste sf. BTW. Tajfun ma się ukazać w formie albumowej w najbliższym czasie. To on jest autorem wspominanego przez Czarnego komiksu "Kuśmider i Filo" Tutaj również miał swoją polską premierę Yans (jeszce pod imieniem "Jan-Przybysz znikąd"). I tutaj też pojawiały się po raz pierwszy inne historie sf - jak np. fragmenty serii "Luc Orient" i strasznie poszatkowany jeden z epizodów "Valeriana" -z akcji niewiele można było zrozumieć  , ale klonowanie i podróże w czasie w jednym - miodzio 
A co do komiksów sklejanych ze ŚM to mam je jeszcze m.in. wspominanego przeze mnie Binio Billa, który nigdy nie ukazał się w formie albumu
Ariah - 15 Października 2006, 21:08 Tomcich, Binio Billa też mam gdzies posklejanego! (Pasek tapety służy za grzbiet - perfekcja! Z Tajfuna pamiętam epizod o wielkoludzie-zabójcy. Mówisz, że wydadza w albumie? Super. Kajtek i Koko wycięci jeszcze z Wieczoru Wybrzeża (tego starego, w paseczkach, jak to Tomciuch prawi) w historii jak to podrózuja po bajkach (a ich nemesis jest czarodziej Abra...) to moja ulubiona lektura z dzieciństwa! Co widać po stanie kopii. Ciut zużyta... Ech. I Smoka Milusia zawsze chciałam mieć na własność. No, smoka to w Asterixie nie było! Tomcich - 15 Października 2006, 21:37 Ariah
Zapoweidź Tajfuna . Z tym, że będą 3 pierwsze epizody - "Zagadka Układu C-2", "Na tropie Skorpiona" i "Afera Bradleya". Akurat nie będzie epizodu "Monstrum" o tym wielkoludzie. No i cena 79,90, to troszkę dużo
Historia o Abrze ukazała się również w formie albumowej (i to dwukrotnie) Najpierw fragmenty jako "Kajtek i Koko - Pojedynek z Abrą" (1991 rok), a później we wspominanym przeze mnie albumie w 2001 w "Kajtek i Koko na Tropach Pitekantropa" - rozdział "W krainie baśni".
Ariah - 15 Października 2006, 22:03 79,90? No, pewnie w twardej oprawce - automatycznie podbija cenę o 20%. |
||||||||||||
