Blogowanie na ekranie - Pako vs reszta świata
Pako - 18 Września 2006, 07:34 Temat postu: Pako vs reszta świata Wczoraj był ciekawy dzień. Bardzo ciekawy, rzekłbym.
Po pierwsze była niedziela.
Po drugie miałem wesele. Moje własne. I ze ślubem.
Pozanełem ją jakiś tydzień temu, pojawiła sie na forum sojuszu ogame'owego, którego honorowym członkiem jestem, a zarazem szefem forum. Imię pomińmy, jako, że ochrona danych osobowych obowiązuje. Dziewczyna miła i w ogóle. Już wcześniej uznałem, że jest średnio ładna, ale z pewnością całkiem inteligentna. No i kiedy ją poznać miałem okazję, podejrzenia się prawie potwierdziły. Prawie, bo kiedy dzięń później dostałem fotkę zmuszony byłem poddać pewnej weryfikacji moje oczekiwania. Była bystra i ładna. Nawet bardzo.
Potem się pojawiła na kanale IRC. Pogadaliśmy... i zaręczylismy się Wiecie... rozbestwiona młodzież, internet, czego się spodziewać?
Jako, że postanowiłem czekać do ślubu, ona postanowiła przyspieszyć ślub. No i ślub był wczoraj. Spodziewałem się przysięgi przed zgromadzonymi. Nie wyszło. Strasznie ciężko zebrać cały sojusz na kanale IRC. No to przysięgaliśmy na forum. Przysiegaliśmy, że nasze dzieci podbiją całe uniwersum i w ogóle. Wspominałem, że adoptowaliśmy juz 16letniego chłopaka? Nie? No to właśnie wspomniałem.
Nadszedl wieczór. Piliśmy z kumplami na IRCu, było fajnie. Za co myśmy nie pili! W sumie, jakby na flaszki liczyć, to półtora na głowę spokojnie pewnie poszło w godzinę.
Potem pożegnaliśmy się i przenieśliśmy z moją nowopoślubioną na gg.
I tu pora na dwa wnioski:
- picie na IRCu powoduje, że ma się jedyne o 50% mniej polepszony humor niż pijąc na żywca. A jaka oszczędność pieniędzy!
- noc poślubna przez gg po prostu nie ma szans się udać.
hjeniu - 18 Września 2006, 08:12
Pako wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Sprawdź czy masz włączone połączenia bezpośrednie w GG to powinno ułatwić pożycie
Pako - 18 Września 2006, 08:17
Mam tlena Ale nic nie zastąpi tych... głębokich spojrzeń w oczy
Rafał - 18 Września 2006, 08:25
Ech, Pako, Pako, a kiedy przeprowadzka w real? W każdym razie gratki.
Pako - 18 Września 2006, 08:28
A na żywo to nie wiem Kobity na oczy nie widziałem. Coś czuję, ze rozwód przyjdzie szybciej, niż mógłbym się spodziewać
hrabek - 18 Września 2006, 09:50
Geez, ale surreal.
I nawet nie zaczynajcie o slubie i weselu, bo jestem w temacie i jak wyjade, to nikt sie nie pozbiera ;)
Pako - 18 Września 2006, 09:55
A żebyś wiedział, żę surreal Ale jak fajnie się bawi człowiek w takich sytuacjach Po prostu przednia zabawa, jak sie zdrowe podejście ma
A ślub jak ślub, ale wesele to fajna część życia. Najlepiej cudzego
Ixolite - 18 Września 2006, 10:01
Przerażasz mnie... tym razem bardzo mnie przerażasz
mawete - 18 Września 2006, 11:10
Pako: dużo dzieci - małych, tłustych i pyskatych...
Kruk Siwy - 18 Września 2006, 11:21
Czterech synów i żeby każdy był tak milczący jak dziadek!
Pako - 18 Września 2006, 11:24
Razem ze współmałżonką ustaliliśmy, żę najpierw misiąc.... treningów, potem dzieci
Ale kurde... wszechświat podbijemy
Słowik - 18 Września 2006, 11:34
Pako Muad'Dib i zastępy jego elektronicznych dzieci:
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Kruk Siwy - 18 Września 2006, 11:46
Słowik, oczy przecieram i co ja widzę? Same małpy! To kim jest małżonka ucznia mego?
Rodion - 18 Września 2006, 13:05
Brak mi slow
Pako - 18 Września 2006, 13:38
Nie małpą
Ale ale... ja tu nie od blogowania jestem, nie dla mnie wynurzenia itp ja tylko wyskoczyłem z takim czymś, bo NURS zrobił fajny całkiem dział, moim osobistym zdaniem, ktoś musiał zacząć. No to jak już ktoś musi zrobić z siebie głupka, to niech to będę ja A za mną powinni iśc tacy, co zaczną pisać jakiegoś fajnego tego bloga, bo czemu nie?
Anonymous - 18 Września 2006, 14:10
Ja wiedziałam, że Ty, Pako, będziesz tu pierwszy!
Pako - 18 Września 2006, 14:21
Sama mi kazałaś przyjść tu
Ale nie o to chodzi Dość mojego bloga Ja chcę czyjegoś bloga se poczytać. Forumowego bloga Możecie już pisać, nie będziecie pierwsi
Anonymous - 18 Września 2006, 14:27
Ale nienienie, Pako, produkuj się dalej, proszę! To się bardzo przyjemnie czyta.
elam - 18 Września 2006, 14:36
popieram Miroe i czekam na relacje z podrozy poslubnej
Pako - 18 Września 2006, 14:37
Nie.. bo Rodionowi słów braknie i co? Będzie na mnie, że nic nie mówi
To zresztą mój ostatni post na jakiś czas. Robię spokój ze spamowaniem Muszę sobie i wam pokazać, że mogę nie pisać przez jakiś czas
Ale ciągle obserwuję
elam - 18 Września 2006, 14:48
hehehe dowcip miesiaca...
Wiedźma - 18 Września 2006, 18:16
I czuję się winna, bo pozbawiłam Pako ptaka, co mi niedawno Nurs przypomniał, i teraz chłopak musi wirtualne śluby zawierać Oj co to będzie, co to będzie, jak sie dziewczyna w realu dowie
Anonymous - 18 Września 2006, 18:19
Będzie się realizował tylko przez Internet. Nowoczesność, panie!
Pako - 18 Września 2006, 18:23
Ta kurde... ale cii! Ona nic nie wie jeszcze A póki nie wie, póty o rozwodzie nie wspomina
Z wami to się nawet pomilczeć nie da
Wiedźma - 18 Września 2006, 18:27
To nie bedzie rozwodu, jak sie dowie, tylko uniewaznienie małżeństwa
hjeniu - 18 Września 2006, 19:54
Unieważnienia nie będzie bo skonsumowali już związek przez GG
Henryk Tur - 18 Września 2006, 20:57
Pisać to każdy chce, kurde, ale robić to nie ma komu
mawete - 19 Września 2006, 11:26
hjeniu: może być - zgodnie z prawem kanonicznym jeśli nie była poinformowana o istotnych czynnikach mających wpływ na prwidłowe pożycie małżeńskie (np. brak ptaka) to jest to podstawą do unieważnienia małżeństwa.
Pako - 19 Września 2006, 11:28
Wiem, wiem o tym dobrze Chodziłem na nauki jak nam w wieku lat 17 je organizowali Mam papiery, zę się żenić mogę I kurde, ślub nieważny
mawete - 19 Września 2006, 11:40
Pako:
Cytat | Forma kanoniczna zawarcia małżeństwa
Zwyczajna
Nadzwyczajna – w niebezpieczeństwie śmierci, poza niebezpieczeństwem śmierci, małżeństwo mieszane wyznaniowo
· Wadliwość· konsensusu małżeńskiego
Brak wystarczającego używania rozumu, brak rozeznania oceniającego, niezdolność do podjęcia obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej, błąd (co do osoby, co do istotnych przymiotów osoby, co do przymiotów małżeństwa), podstępne wprowadzenie w błąd, symulacja (zgoda pozorna), zgoda warunkowa, przymus i bojaźń (przymus: fizyczny, psychiczny oraz bojaźń: bezwzględnie ciężka, względnie ciężka, zwyczajowa) |
Boldowanie moje.
|
|
|