Ludzie z tamtej strony świata - Jarosław Grzędowicz
mawete - 1 Sierpnia 2006, 09:49 Temat postu: Jarosław Grzędowicz Kurcze najlepszy aktualnie (wg. mojej oceny) Autor, a nie ma swojego tematu.... - jakaś nieprawdopodobna sytuacja....
Przeczytałem wczoraj "Popiół i kurz". Doskonała książka! Znalazłem kilka nieścisłości co prawda, w tym jedną dosyć poważną, ale to moje czepialstwo...
Zapraszam do rozmowy...
Kruk Siwy - 1 Sierpnia 2006, 09:58
mawete, książki nie czytalem ale Jeremiasz jest moim kumplem - wycyganię od niego egzemplarz. O ile pamiętam z jego mętnych zapowiedzi to miala być historia grozy? Zgadza się?
mawete - 1 Sierpnia 2006, 10:11
Kruk Siwy: kup sobie - niech zarobi kilka złotych. Zaczyna się od opowiadanka które było już gdzieś publikowane - nie dam głowy, ale chyba w NF. Potem jest nowość. Nie bedę pisał o czym bo nie chcę robić spoilerów. Polecam!
Godzilla - 1 Sierpnia 2006, 10:15
A on pisze coś innego niż opowieści grozy? "Księga jesiennych demonów", "Pan Lodowego Ogrodu", to wszystko jest grozą podszyte. To nie zarzut, czyta się świetnie, jest styl, atmosfera i w ogóle.
Słowik - 1 Sierpnia 2006, 10:18
Czytałem "Księge jesiennych demonów". Dobra rzecz. Będzie trzeba poszerzyc biblioteczkę.
mawete - 1 Sierpnia 2006, 10:22
nightingale: Zacznij od "Pana lodowego..." Doskonała książka
Kruk Siwy - 1 Sierpnia 2006, 10:23
Godzilla, "Pan Lodowego Ogrodu" historią grozy? Hmm. Stosujesz to pojęcie b. rozciągliwie.
No ale mawete ma rację - Grżędowicza należy czytać bo to czarodziej słowa i akapitu. Nawet jeżeli pisze o niczym jak w ostatniej NF hihihi.
Godzilla - 1 Sierpnia 2006, 10:26
Groza nie w dosłownym sensie - trupy w szafach, flaki na bruku i noże rzeźnickie na gardle. Ale atmosfera zagrożenia, czegoś co wisi w powietrzu.
Ziuta - 1 Sierpnia 2006, 10:29
Warto zauważyć, że Grzędowicz tworzy podobnych bohaterów. Zbuntowanych samotników.
Kruk Siwy - 1 Sierpnia 2006, 10:29
Czyli "duszna atmosfera". Z tym zgodzić się mogę. Generalnie opowiadania Jarka podobają mi sie bardziej od powieści. Dla różnych powodów. O tym sobie pogadamy w sobotę alibo u Wiedźmy i Pako.
mawete - 1 Sierpnia 2006, 10:36
Kruk Siwy: W sobotę... I o ile wiem to Miria ostatnio kupiła "Pana Lodowego..." ciekawe czy zdąży przeczytać...
Anonymous - 1 Sierpnia 2006, 10:42
Zmobilizuję się, żeby nie siedzieć jak na tureckim kazaniu.
Dabliu - 1 Sierpnia 2006, 12:03
Ja mam za sobą "Księgę Jesiennych Demonów", a teraz kończę "Pana Lodowego Ogrodu" i muszę przyznać, że już w tej chwili J. Grzędowicz dołączył do moich ulubionych autorów. Stylem i wyczuciem bije na głowę pozostałych polskich pisarzy. IMO tworzy na najwyższym, światowym poziomie, a w polsce jest obecnie no. 1.
Angelus - 1 Sierpnia 2006, 14:10
Czytam Popiół i kurz i jęczę z rozkoszy. Nic nie poradze, ze ksiązki Grzędowicza tak na mnie działają.Uwielbiam klimat jego dzieł, mam wszystkie wydane ksiazki i wybieram sie na Polkon po kolejne autografy. Kocham go i nienawidze jednoczesnie, głównie za przymus oczekiwania na dalszy ciąg Pana Lodowego Ogrodu. To najlepszy autor jakiego odkrylam ostatnio i kupię wszystko, cokolwiek wyda.W ciemno.
Godzilla - 4 Sierpnia 2006, 13:33
Oj, podobają mi się te szamańskie historie
kingquest - 5 Sierpnia 2006, 14:34
Grzędowicz to z pewnością jeden z najlepszych polskich twórców !
Przeczytałem wszystkio co zostało wydane, a własnie kończę czytać Popiół i Kurz !
Świetna lektura, z resztą jka wszystko co wyszło z pod pióra Jarka...
Taclem - 7 Sierpnia 2006, 13:44
Fanom Grzędowicza (do których ja też się zaliczam) polecam wywiad z Jarkiem w nowym numerze Czasu Fantastyki.
Ziuta - 7 Sierpnia 2006, 14:25
Dałem siostrze na wyjazd Ksiegę Jesiennych Demonów. Wróciła i powiedziała, że miałą jakieś dziwne, surrealistyczne sny.
Zatem dałem jej Popiół i Kurz.
Angelus - 7 Sierpnia 2006, 16:03
Ziuta!hehehe
lavojtek - 12 Sierpnia 2006, 18:52
Badz pochwalony panie Jaroslawie za tom 1 Pana Lodowego Ogrodu, a jednoczesnie badz przeklety ze skazales nas na oczekiwanie tomu 2!!!
Oczywiscie zartuje! Czy ktos wie ile trzeba czekac na drugi tom?
gorat - 12 Sierpnia 2006, 19:33
Przeniesione z Literatury. Czekamy oczywiście, aż Grzędowicz się pojawi w SFFiH i na forum, by znowu przenieść - do Mistrzów
mawete - 16 Sierpnia 2006, 12:57
heh... gorat: sądzisz że Grzędowicz to nie literatura?
lavojtek - 16 Sierpnia 2006, 17:51
Literatura przez duze "L". Powracajac do Pana Lodowego Ogrodu to mam nadzieje ze pan Jaroslaw tak naprawde nie usmiercil Vuko. Moze to tylko taki chłyt martekingowy ktory ma spowodowac ze tom 2 rozejdzie sie jak cieple buleczki!
mawete - 16 Sierpnia 2006, 18:31
A co ma sie nie rozejść... tu już jest zamach stanu szykowany
lavojtek - 16 Sierpnia 2006, 20:39
Zamach stanu? Mam nadzieje ze ma na celu zdobycie rekopisu 2 tomu!
gorat - 16 Sierpnia 2006, 22:15
mawete: niestety nic nie wiem o tym, by coś publikował w SF, więc to go raczej dyskwalifikuje z działu poświęconego tekstom wyłącznie z SF...
Dzisiaj wchłonąłem w trzęsącym się autobusie solidny wywiad z wiadomo-kim. Choćby za to można CF chwalić. Tyle szczególików... to była naprawdę przyjemność!
Ziuta - 16 Sierpnia 2006, 22:18
Tylko szkoda, że wywiad się skończył, gdy Grzędowicz zaczął opowiadać o ostatnich książkach. Więcej by poopowiadał.
mawete - 28 Sierpnia 2006, 07:34
Podczas Polconu Jarek sumiennie wypełniał obowiązki (Angelus jak zykle była w okolicy ) i dobrze się bawił (obok członkowie redakcji Fabryki Słów)
ps. zgadnijcie gdzie była Angelus...
savikol - 28 Sierpnia 2006, 09:25
Korzystając z okacji chciałem pogratulować Autorowi zgarnięcia dwóch Zajdli i Nautilusa. Jesteś pan niekwestionowany No 1 polskiej fantastyki. Szacuneczek!
Pako - 28 Sierpnia 2006, 09:36
Równierz dołączam się do szczerych gratulacji. Jest to nie lada osiągnięcie, zgarnąć dwa zajdle i nautilusa. Tylko Orbit się dzielnie postawił i jednego nautilusa odciągnął Gratki Jarek
|
|
|