Literatura - Tekst numeru 09
NURS - 19 Lipca 2006, 08:22 Temat postu: Tekst numeru 09 No to jadziem z tym koksem...
hrabek - 20 Lipca 2006, 10:42
Trza najpierw koks zakupic, bo sie skonczyl, a tu gdzie jestem to nawet klawiatury sa w innym jezyku. Trza poczekac az wszystko wroci do normy.
Kwapiszon - 20 Lipca 2006, 14:37
Po trochę "kanikułowej" publicystyce
opowiadania a więc po kolej wg niepodobania się:
Jerzy Kozłowski - Łza Boga Kolejna wersja początku wg Lucyfera takie se. Nieporuszyło
Andrzej Pilipiuk - Zeppelin L59/2 - Sprawnie napisane, no ale nie był to Samolot Jak lubie opowiadania nie Wędrowwyczato jakoś mnie nie podeszło, choć bardzo lubie koty ...
Andrzej Sawicki - Xiu i Shao Hm, takie skrzyżowanie Hexerki z Archiwum X w wydaniu S-F. Ciekawe ale trochę za krótkie a natłok wielki.
Guido Eekhaut - Za orbitą Neptuna Smutne, (jakieś dawne dzwoni w głowie do Powrótu z Gwiazd ale tak jakoś zawsze mam), pozbawiające nadziei, zakładam iż nie bedzie tak.
Orbitowski & Urbaniak - Pies i klecha cz. 2 - Hipoteza śladu Chyba nr jeden numeru. Jako "czepialski" wspomnę iż w spisie treści nie ma Urbaniaka pewnie się nie zmieścił .
A punkty więć Import & Duet
Numer w sumie bardzo ciekawy (przynajmniej nie było Inglota hle hle ).
Pytanie retoryczne kiedy kolejny numer ?
Trza za MF (jakoś odrzuca a warto) w końcu wziąźć oraz NF (może zmęcznie materiału od 1982 roku, znaczy moje)
NURS - 20 Lipca 2006, 14:44
kolejny numer za miesiąc, Kwapiszonie, jak zwykle. Dzięki za rozpoczęcie wyścigu.
Godzilla - 20 Lipca 2006, 15:04
to do którego dnia odliczać?
hrabek - 20 Lipca 2006, 16:03
Daj NURSowi czas, sam sie chlopak pewnie doliczyc nie moze. Poza tym jeszcze na pewno jest w euforii z okazji wydania numeru obecnego, do konca tygodnia wytrzezwieje, to policzy :)
NURS - 20 Lipca 2006, 16:11
17 sierpnia
Kaxi - 20 Lipca 2006, 17:07
NURS napisał/a | 17 sierpnia |
Bardzo miło, będe miał co czytać nad morzem akurat
Przyznam się szczerze, że ostatnie... <liczy na palcach> sześć numerów SFFHa ominąłem z czystego braku czasu na czytanie, ale w numer dziewiąty się niebawem zaopatrzę.
PS. Jest tu gdzieś temat o Dniach Fantastyki 2006, które odbyły się na pcozątku lipca we Wrocku? Bo coś nie mogę znaleźć...
Godzilla - 20 Lipca 2006, 19:11
Uuu, a ja w górki wtedy wyjeżdżam. No może tam się trafi...
A zresztą. Jak się dzieci pośpią w drodze, to mam książki, których od dawna nie mogę doczytać. Może wreszcie mi się uda ponadrabiać zaległości.
Urbaniuk - 21 Lipca 2006, 01:34
Kwapiszon: Jako "czepialski" wspomnę iż w spisie treści nie ma Urbaniaka pewnie się nie zmieścił .
Dzięki Nurs.
dareko - 21 Lipca 2006, 06:59
A ja miałem już pochwalić poprzedni numer za redakcję i korektę. Ech... Gafa NURSie, możesz sobie w odpowiednim wątku dopisać.
Urbaniuk.. jak sie kiedyś spotkamy to mi wlasnoręcznie dopiszesz ok?
Kwapiszon - 21 Lipca 2006, 07:24
RE:Urbaniuk
Cytat | Kwapiszon: Jako czepialski wspomnę iż w spisie treści nie ma Urbaniaka pewnie się nie zmieścił .
Dzięki Nurs. | Ale się nie przejmuj przy Tytule opowiadania jesteście obydwaj, niewspominając o okładce.
Radam - 21 Lipca 2006, 08:24
Moje subiektywne głosowanie:
1. Duety do mety, czyli Urbietorbi. Za klimat jak w Archiwum X (który to Scully?).
2. Sawicki - Xiu i Shao. Wreszcie coś SF. Pomysł dobry, może warto rozciągnąć na książkę?
Pilipiuk - niezłe, ale brakuje tego czegoś... Choć pomysł całkiem, całkiem.
Eekhaut - ja wiem? Takie sobie, smutne i pesymistyczne... I co gorsza niedawno TV emitowała "Czułe słówka", więc kosmonauta miał dla mnie twarz Nicholsona... Jezu, ale ja jestem zakręcony, jak słoik z dżemem
Kozłowski - kicha i złe to. Skrócić o połowe to może niezły szort wyjdzie... Ale temat ograny, a autor nic nowego nie wnosi...
Drugi byłem, a pierwszy dla Xiu i Shao
Urbaniuk - 21 Lipca 2006, 09:51
Kwapiszon:Ale się nie przejmuj
Nie przejmuję się, w końcu wołami wywalone na okładce
Dareko: Luuuuuuuuzik
Kwapiszon - 21 Lipca 2006, 11:13
RE:Urbaniuk
Cytat |
Nie przejmuję się, w końcu wołami wywalone na okładce
|
Widzisz w spisie treści Cię nie ma ale w rzeczywostości jesteś, ale również w spisie treści jest
recenzja na 67 stronie filmu bodajże Futuramy (która na marginesie ma być 2007) a w rzeczywistości jest tam Nautilius, po za tym chyba słabo szukałem gdzyż nie znalazłem tej recenzji. Ale nic to.
NURS - 21 Lipca 2006, 17:22
Sorry, Jarku. musiałem coś wyciąć przy układaniu strony.
Futurama wypadła, bo nie dało rady ścieśnić felietonów, gdzie planowałem ustawić te informacje. W ostatniej chwili była przeróbka. dopisalem do spisu, nie zdjąłem poprzedniej informacji.
Urbaniuk - 22 Lipca 2006, 12:00
No problemo Żartowałem z tym - .
Nivak - 22 Lipca 2006, 20:13
Łukasz Orbitowski, Jarosław Urbaniuk
Pies i klecha – Hipoteza śladu
Fajnie napisane, niektóre zdania to perełki, a opisy zabójcze Czas chyba sięgnąć po jakowąś książkę
Mam pytanie: Co oznacza ‘ziorał’ (s.5), a może to literówka?
Poza tym:
Ofet Tomasz, 32 lata, z tego dwa w ulu. Za co, wiadomo, żona, córeczka lat trzy, separacja. (s.6) Po ‘wiadomo’ kropka, bo dalej leci wyliczanka, a ‘wiadomo’ dotyczy poprzedniego zdania.
Miał wrażenie, że brud [...] jest czarny jak piekło. (s.6) Akurat nie mam skojarzenia, że piekło jest czarne, ale to może tylko moje skojarzenie
Ignoruję przecinek zamiast kropki i ogólnie pozwalam się ignorować.
Giudo Eekhaut
Za orbitą Neptuna
Bardo fajne, nastrojowe opowiadanie. Obcy jak najbardziej podchodzi, podoba mi się spokój w tym opowiadaniu Podoba mi się to, że ten Asystent jest jednocześnie tu i tam
Zastrzeżenie do tłumacza (jak zwykle, bo oryginału opowiadania nie mam ), Gustawie (albo pani zajmująca się korektą): Jednakże wbrew jej woli wryło jej się w pamięć [...](s.30)
Potem jeszcze zdanie zaczyna się od małej litery (s.32), ale to detal.
Andrzej Pilipiuk
Zeppelin L59/2
Technicznie dobrze, ale nie podoba mi się w jaki sposób narrator jeździ po Niemcach =_= A jak już musi jeździć, to niech chociaż bułeczk będą poprawnie z Umlautem napisane (s.44). Tak samo wracać (s.45). Nie wiem gdzie leży wina, ale ja bez problemu sama zainstalowałam sobie niemiecką czcionkę A jak się nie da, to wchodzimy w net, na niemieckie strony, ostatecznie mogą być pornograficzne i kopiujemy odpowiedni znaczek
Andrzej Sawicki
Xiu i Shao
Bardzo mi się podobało Wprawdzie zawartość chińszczyzny jest szczątkowa, ale i tak jest fajnie Podoba mi się ten świat, a dokładniej wszechświat, gdzie byli jacyś Obcy, poszli sobie i zostawili takie prezenty No i fajna jest tajemnica tego dlaczego istnieje Czarne Słońce Chociaż to może tłumaczyć teoria strun, ale to już za skomplikowane jak dla mnie
Chętnie poznałabym lepiej ten świat, znaczy się tak ogólnie i nie mam na myśli dalszych przygód Xiu i Shao, ale cosik innego dziejącego się w tych realiach. Jakieś rozwiązywanie zagadek wszechświata albo coś w podobie
W wielkiej, czarnej jak całe słońce jaskini [...] (s.51) Chyba ‘słońce’ powinno być wielką literą.
Fajnie, że autor jest na forum
Jerzy Kozłowski
Łza Boga
Nie podobało mi się i koniec. Poza tym ma błędy w korekcie. Tak jakby autor nie mógł się zdecydować, czy kropkę stawia się przed czy po cudzysłowiu kończącym całą wypowiedź I tak sześć razy.
Poza tym: Istoty, które otrzymały ciało, zejdą na Ziemię i odtąd tam będą żyli. (s.56) Podmiot nie zgadza się z orzeczeniem.
Zebrał wszystkie Demony, a było ich sześćset sześćdziesiąt i sześć, i nocą, gdy wszyscy odpoczywali, napadł na Strażników Klejnotu. (s.56f) Nieszczęsne ‘i’. Lepiej: Zebrał wszystkie Demony, a było ich sześćset sześćdziesiąt i sześć, by nocą, gdy wszyscy odpoczywali, napaść na Strażników Klejnotu.
Poza tym, wszyscy po podziale nazywają się wielką literą poza człowiekiem.
Tak czepiam się, ale mam prawo
A tak w ogóle to zastanawiam się jak wygląda opowiadanie przed korektą. Fajnie byłoby porównać jaką pracę wykonuje pani zajmująca się korektą Oczywiście wiem, że się tego nie dowiem. To takie retoryczne przemyślenia.
Punkty:
Łukasz Orbitowski, Jarosław Urbaniuk: Pies i klecha – Hipoteza śladu
Andrzej Sawicki: Xiu i Shao
Ziuta - 22 Lipca 2006, 20:31
Nim napiszę włąsne oceny: "ziorać" to dośc wulgarny (dresiarski) zwrot oznaczający tyle co "spoglądać", "patrzeć"
Nivak - 22 Lipca 2006, 20:33
Dzięki za wytłumaczenie
Gustaw G.Garuga - 23 Lipca 2006, 08:14
Cytat | Zastrzeżenie do tłumacza (jak zwykle, bo oryginału opowiadania nie mam ), Gustawie (albo pani zajmująca się korektą): Jednakże wbrew jej woli wryło jej się w pamięć [...](s.30)
Potem jeszcze zdanie zaczyna się od małej litery (s.32), ale to detal. |
Zajrzałem do pliku i... to nie moje błędy W wersji, ktora wyszła z mojej klawiatury kilka miesięcy temu, w ogóle nie ma "jej", zresztą konstrukcja zdania jest inna, oparta na innym czasowniku. Podobnie z małą literą na początku zdania (mam ponadto wrażenie, że i sens zdania jest trochę inny, niż u mnie).
Kamień z serca
Sasori - 23 Lipca 2006, 09:29
Czytam, czytam. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na jedną rzecz w tekście Jerzego/Andrzeja Kozłowskiego - że Saithan przybrał imię Szatan dla większego respektu. Rozbawiło mnie to trochę :D To zupełnie jakbym dla respektu miast Michałem kazał wołać się Miszałem.
Kaxi - 23 Lipca 2006, 10:16
Już prawie skończyłem, został tylko Pilipiuk. Ale moge powiedzieć, ze fajny import, a punkt na pewno poleci do Sawickiego i kogoś jeszcze (najprawdopodobnie Urbi & Orbi albo Eekhauta).
Nivak - 23 Lipca 2006, 10:37
Gustaw G.GarugaCytat | Cytat | Zastrzeżenie do tłumacza (jak zwykle, bo oryginału opowiadania nie mam ), Gustawie (albo pani zajmująca się korektą): Jednakże wbrew jej woli wryło jej się w pamięć [...](s.30)
Potem jeszcze zdanie zaczyna się od małej litery (s.32), ale to detal. |
Zajrzałem do pliku i... to nie moje błędy W wersji, ktora wyszła z mojej klawiatury kilka miesięcy temu, w ogóle nie ma jej, zresztą konstrukcja zdania jest inna, oparta na innym czasowniku. Podobnie z małą literą na początku zdania (mam ponadto wrażenie, że i sens zdania jest trochę inny, niż u mnie).
Kamień z serca | Rozumiem w takim razie, że te niedopatrzenia pojawiły się... później Poza tym gratuluję tłumaczenia takiego tekstu, bo to zawsze przyjemność tłumaczyć fajne opowiadanie
hrabek - 23 Lipca 2006, 10:50
Czyli co, "kórekta" krecia robote wykonuje?
Nivak - 23 Lipca 2006, 11:11
Gdyby Gustaw pokazał nam swoją wersję tego fragmentu możnaby ewentualnie stwierdzić dlaczego nastąpiła taka zmiana Możliwe, że wynikała ona z tego jak wygląda tłumaczenie.
Ale w sumie to nie jest kwestia życia i śmierci
NURS - 23 Lipca 2006, 11:13
Przypominam uprzejmie, że dostałem ten tekst z trzeciej ręki (Eekhauta).
Nivak - 23 Lipca 2006, 11:17
Ajć, lepiej się tak nie tłumacz Bo wyjdzie, że puściłeś tekst bez korekty
Ale ja już się nie czepiam
NURS - 23 Lipca 2006, 11:17
No i z rozpędu zapomłem, dzieki za oceny i zapraszam kolejnych forumowiczów do głosowania.
NURS - 23 Lipca 2006, 11:19
Nie tłumacze sie, błąd jest błąd. Mówię tylko, że tekst był wcześniej obrabiany poza redakcją, więc równica mogla powstać właśnie tam. sprawdzam właśnie.
BTW kilka literówek na 300-400 stron tekstu to nprawdę niewiele
|
|
|